X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • MonReve96 Autorytet
    Postów: 330 932

    Wysłany: 3 października, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane ☺️

    Ja przygotowałam kilka dań na te pierwsze dni. Głównie właśnie leczo, czy jakieś zapiekanki. Mamy też mrożone domowe pierogi. Słoiki z sosami do makaronu czy ryżu od mojej mamy. Planuje też zrobić mały zapas produktów typu pinsa, pomidory w puszce czy warzywa mrożone, żeby była opcja jakiegoś szybkiego obiadu. A resztę mam nadzieje już na bieżąco ogarniać.

    Torba do szpitala spakowana tak 95%. W poprzedni weekend byliśmy na weselu więc miałam presję żeby spakować i zabrać ze sobą w razie jakieś akcji. Całe szczęście obyło się bez przygód i ostatnia impreza bez bombelka zaliczona. 😅

    Niaha lubi tę wiadomość

    🙋🏼‍♀️28
    🙋🏻‍♂️27
    Razem od 2011💕

    08.2023 ⏸️
    10.2023 💔

    19.02.2024 ⏸️
    19.02.2024 - Beta 140,94, prog 34,43
    21.02.2024 - Beta 360,79
    23.02.2024 - Beta 890.85
    🤞🤞🤞

    🌈🩷
    Czekamy na Ciebie malutka!

    07.11.2024 r. - Już jesteś! 🩷🩷🩷

    (PAI-1 homo)

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 338 154

    Wysłany: 3 października, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie byłam z psem, wypadło mi 5 złotych, kucłam podnieść i zapomniałam, że mam ciężki brzuch z przodu... trochę mnie przeważyło, ale na szczęście padłam na kolano a nie całkowicie na brzuch ;D

    Więc straty jedynie w szybce w telefonie i kolanie xd

    Całe szczęście, że nic się nie stało, że się na brzuch nie przewróciłam..

    Wero0707 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3874 6999

    Wysłany: 3 października, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    Też po tym początkowym czasie liczę na thermomixa, mam chustę (oby młody polubił) i mam nadzieję, że będzie nam się dobrze funkcjonowało.

    A wiecie może czy po CC można używać od razu chusty? Czy jednak trzeba jakiś czas odczekać ?

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • monii Ekspertka
    Postów: 214 465

    Wysłany: 3 października, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    A wiecie może czy po CC można używać od razu chusty? Czy jednak trzeba jakiś czas odczekać ?

    Raczej nie. Puki są szwy. Później można dźwigać tyle ile waży dziecko czyli max do 5kg.
    Ja po 4 cc i usunięciu macicy już wcale nie mogę

    2013 - syn Aleksander 👼
    2014 - syn Jaś ❤
    2015 - córka Gosia ❤
    2019 - syn Staś ❤ ( rozszczep lewostronny całkowity, autyzm, opóźnienie rozwoju, zaburzenia koordynacji ruchowej, afazja, adhd )
    2024 - córka Martynka❤

    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 566 508

    Wysłany: 3 października, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    A wiecie może czy po CC można używać od razu chusty? Czy jednak trzeba jakiś czas odczekać ?

    Nas w ogóle położna bardzo uczulała na pionizację takiego malucha. Mówiła, że o ile na chwilę w awaryjnej sytuacji można chusty użyć (np z psem siku, dziecko do przedszkola zaprowadzić czy wyskoczyć na szybko do sklepu), to żeby unikać jednak tej pionizacji dopóki maluch nie zacznie sam próbować główki trzymać, a tyczy się to i chusty i noszenia dziecka w pionie. Tłumaczyła, że cały ciężar glowy, który jest duży mimo podtrzymywania, przy pionizowaniu dziecka idzie na kręgosłup i z tego potem pojawiają się zwiększone napięcia mięśniowe w ramionach i na kręgosłupie, dziecko może się zacząć robić „nieodkladalne” i trzeba potem latać po fizjoterapeutach 🤷🏻‍♀️ ile w tym prawdy nie wiem, ale widzę ile osób faktycznie chodzi z takimi maleństwami do fizjo więc może coś w tym jest…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 12:25

    age.png
  • agatka06 Koleżanka
    Postów: 49 306

    Wysłany: 3 października, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękujemy za kciuki 🤗
    Wrocilysmy właśnie, mała jest niemożliwa tak się wierciła że doktor nie mógł przepływów pomierzyć bo ciągle rączką łapała i się kręciła bez przerwy 🤷
    Wszystko u niej ok, jest w 40 percentylu, waży 2060g.💪
    Natomiast u mnie wyskoczyło ciśnienie 😕 149/90. Doktor przepisał mi tabletki ale powiedział, że mam najpierw przyjść do domu i zmierzyć na spokojnie bo może to ciśnienie związane z wizytą w gabinecie. Noi proszę, właśnie w domku 125/79.
    Mam mu SMS wysłać i kontrolować teraz już, no ale tabletek na razie nie biorę.
    Następna wizyta 21.10 wtedy GBS mi pobierze.
    Zakupy apteczne też już dojechały, dziś ostatnie zajęcia w szkole rodzenia i wizyta na oddziale więc powolutku do przodu.
    Pozdrowienia dla wszystkich ❤️

    czaranna, juss92, Waflut, Wero0707, Elasure, Niaha, miska122, Bibi24, Przedszkolanka123, Karmen, MaggLbn, Bruised, Pati2804 lubią tę wiadomość

    👩40l
    Insulinoopornosc
    🧔41l
    Kiepskie parametry nasienia

    03.2021- poronienie w 8 tyg 💔
    ********************************

    05.03.2024 - transfer 5 dniowego zarodka Reprofit Ostrava
    11dpt beta 101,7
    13dpt beta 270,8
    17dpt beta 1167,9 🤞☺️🍀

    04.04.24 - CRL 0,59 cm ❤️
    26.04.24 - CRL 3,18 cm
    13.05.24 - CRL 6,10 cm I prenatalne - ryzyka niskie
    03.06.24 - CRL 10,23 cm
    01.07.24 - 275g Matyldy 🥰
    15.07.24 - 503g 👸 II prenatalne - wszystko ok
    07.08.24 - 712g gwiazdki 🌟
    03.09.24 - 1250g słoneczka ☀️
    03.10.24 - 2060g kwiatuszka 🏵️
    21.10.24 - 2551g serduszka ❤️
    06.11.24 - 3094g córeczki 👶🏻
    12.11.24 - CC

    preg.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 445 325

    Wysłany: 3 października, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaaaa wrote:
    Ja właśnie byłam z psem, wypadło mi 5 złotych, kucłam podnieść i zapomniałam, że mam ciężki brzuch z przodu... trochę mnie przeważyło, ale na szczęście padłam na kolano a nie całkowicie na brzuch ;D

    Więc straty jedynie w szybce w telefonie i kolanie xd

    Całe szczęście, że nic się nie stało, że się na brzuch nie przewróciłam..

    Polubiłam tę wiadomość i nie umiem jej odlubić 🙃 wywrotka to nic fajnego. Mogłyby być takie reakcje do postów jak na FB 😜

    Ja póki co jakoś nie czuję tej zmiany środka ciężkości, jedynie przy wstawaniu z łóżka czy z kucków, ale jak stoję czy chodzę, to nie ma tragedii.

    Jeszcze w temacie jedzenia - ja pewnie trochę sobie pomrożę, trochę będzie nas ratować moja mama, która mieszka 2 km od nas i klopsiki z IKEA, w które się zaopatrzymy przy okazji kupna ostatnich mebelków i dodatków 😀 U nas w domu ja jestem gotująca, ale nie łudzę się, że przy maluchu będzie mi się chciało pichcić. Natomiast pod koniec listopada (mam termin na 30.11) zamierzam jeszcze nastawić ciasto na piernik staropolski 🫣

    Niaha lubi tę wiadomość

    preg.png
  • zulka Autorytet
    Postów: 1782 2298

    Wysłany: 3 października, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elasure wrote:
    Super, a żel milanella też może próbowałaś?
    Tego nie próbowałam, tylko kompresy i lanolina z multi

    Elasure lubi tę wiadomość

  • Fania017 Autorytet
    Postów: 319 778

    Wysłany: 3 października, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero mamy ten sam termin i też piernika staropolskiego nie odpuszczę 😊

    Wero0707 lubi tę wiadomość

  • zulka Autorytet
    Postów: 1782 2298

    Wysłany: 3 października, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    Dziewczyny a jak się przygotowujecie do tych pierwszych dni po urodzeniu, kiedy np. nie mamy siły gotować? Oczywiście mam nadzieję, że dziecko będzie łaskawe, nie zaliczę depresji a mąż znajdzie czas w pracy (będzie pracować zdalnie) na przygotowanie jedzenia, no ale jednak wolę się przygotować na gorsze...

    Mój pomysł na obiady to
    - bigos czekający w słoikach 540ml (tak idealnie na dwie porcje),
    - leczo,
    - bulion czekający w litrowych słoikach

    Z mrożonek:
    - zapiekanki
    - sos do spaghetti,
    - pierogi,
    - pokrojone w kostkę mięso z kurczaka (np. na gyros),
    - przygotowane kotlety z piersi lub schabu,
    - przygotowane mięso na kotlety mielone,
    - łazanki

    Inną opcją jest catering, ale coraz bardziej się skłaniam do tego, żeby te pieniądze wydać na coś potrzebniejszego do domu 🤔

    Myślałyście już o tym? Macie dodatkowe propozycje?
    Ja liczę na catering od teściów. Mój mąż raczej urlopu sobie nie weźmie co najwyżej będzie krócej pracował to może wtedy coś ugotuje. W razie czego będziemy jeść frytki, spaghetti i pizze. Myślę jednak ze teściowie będą nam podrzucać zupy, gołąbki, krokiety itp. Jakoś się tym nie stresuje.

  • Sparky Autorytet
    Postów: 1926 2713

    Wysłany: 3 października, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, dobrze czytać, że nie jestem sama z niespakowana walizką 😆

    Co do jedzenia, obawiam się, że nie wygospodaruję już na to czasu 🙈 Pewnie znów będziemy polegać na gotowcach i gotowaniu przez męża. Tu idziemy trochę na spontan 😬

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • zulka Autorytet
    Postów: 1782 2298

    Wysłany: 3 października, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    Też po tym początkowym czasie liczę na thermomixa, mam chustę (oby młody polubił) i mam nadzieję, że będzie nam się dobrze funkcjonowało.
    Z tym thermomixem to różnie bywa. Do cichych to on nie należy. Jak młoda spała to nie było opcji zeby go włączyć a później jak była starsza to wyła bo się go bała. Zobaczymy jak bedzie tym razem.

  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 338 154

    Wysłany: 3 października, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Z tym thermomixem to różnie bywa. Do cichych to on nie należy. Jak młoda spała to nie było opcji zeby go włączyć a później jak była starsza to wyła bo się go bała. Zobaczymy jak bedzie tym razem.


    Zawsze mogę małego przymknąć w sypialni w dostawce, mamy nianię elektroniczną. Poza tym tak jak mówię, będziemy we dwójkę w domu.

    preg.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 338 154

    Wysłany: 3 października, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Polubiłam tę wiadomość i nie umiem jej odlubić 🙃 wywrotka to nic fajnego. Mogłyby być takie reakcje do postów jak na FB 😜

    Ja póki co jakoś nie czuję tej zmiany środka ciężkości, jedynie przy wstawaniu z łóżka czy z kucków, ale jak stoję czy chodzę, to nie ma tragedii.

    Jeszcze w temacie jedzenia - ja pewnie trochę sobie pomrożę, trochę będzie nas ratować moja mama, która mieszka 2 km od nas i klopsiki z IKEA, w które się zaopatrzymy przy okazji kupna ostatnich mebelków i dodatków 😀 U nas w domu ja jestem gotująca, ale nie łudzę się, że przy maluchu będzie mi się chciało pichcić. Natomiast pod koniec listopada (mam termin na 30.11) zamierzam jeszcze nastawić ciasto na piernik staropolski 🫣

    No ja właśnie z kuckow powiedzmy wstawałam :D

    Nie była to poważna wywrotka na szczęście :D
    Moja znajoma na miesiąc przed porodem spadła ze schodów, więc tutaj pewnie gorzej, ale nic się nie stało na szczęście :)

    preg.png
  • bambari Autorytet
    Postów: 290 464

    Wysłany: 3 października, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Nas w ogóle położna bardzo uczulała na pionizację takiego malucha. Mówiła, że o ile na chwilę w awaryjnej sytuacji można chusty użyć (np z psem siku, dziecko do przedszkola zaprowadzić czy wyskoczyć na szybko do sklepu), to żeby unikać jednak tej pionizacji dopóki maluch nie zacznie sam próbować główki trzymać, a tyczy się to i chusty i noszenia dziecka w pionie. Tłumaczyła, że cały ciężar glowy, który jest duży mimo podtrzymywania, przy pionizowaniu dziecka idzie na kręgosłup i z tego potem pojawiają się zwiększone napięcia mięśniowe w ramionach i na kręgosłupie, dziecko może się zacząć robić „nieodkladalne” i trzeba potem latać po fizjoterapeutach 🤷🏻‍♀️ ile w tym prawdy nie wiem, ale widzę ile osób faktycznie chodzi z takimi maleństwami do fizjo więc może coś w tym jest…

    To u mnie na szkole rodzenia bardzo chwalili chustę, było specjalne szkolenie dla chętnych i tam pokazywali jak wiązać na lalkach itd. każdy próbował i poprawiali. prowadząca mówiła, że jak nie ma u dziecka przeciwskazan to można od samego początku nosić, ale zaleca dać sobie tydzień czy dwa po porodzie żeby też dojść do siebie (poród Sn).

    II 16.03.2024

    preg.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 566 508

    Wysłany: 3 października, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    To u mnie na szkole rodzenia bardzo chwalili chustę, było specjalne szkolenie dla chętnych i tam pokazywali jak wiązać na lalkach itd. każdy próbował i poprawiali. prowadząca mówiła, że jak nie ma u dziecka przeciwskazan to można od samego początku nosić, ale zaleca dać sobie tydzień czy dwa po porodzie żeby też dojść do siebie (poród Sn).

    No właśnie dlatego już sama nie wiem w co wierzyć i czego się trzymać… pierwsze dziecko i już mętlik w głowie 🙈 sama kupiłam chustę, bo jak mąż będzie w pracy to jakoś będę musiała psa chociaż na samo siku wyprowadzić, ale tak nas ta położna straszyła ta pionizacją, że w ogóle strach dziecko podnieść nawet żeby odbić 🤷🏻‍♀️ ja jestem tak zielona w dzieciowym temacie, że wierzę w każdą taką radę i nie bardzo umiem sobie „przefiltrowac” co jest dobre a co jest już takie na wyrost

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 14:33

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3528 3392

    Wysłany: 3 października, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z Rh+ badałyście odczyn coombsa? Kurczę nikt mi wcześniej o tym nie powiedział i nie badałam, a niby powinno się w 1 trymestrze

    age.png
  • czaranna Autorytet
    Postów: 577 1068

    Wysłany: 3 października, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Dziewczyny z Rh+ badałyście odczyn coombsa? Kurczę nikt mi wcześniej o tym nie powiedział i nie badałam, a niby powinno się w 1 trymestrze


    Tak ja robiłam mimo wszystko z tym całym 1 pakietem badań chyba w 7 tygodniu.

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    preg.png
  • Karmen Autorytet
    Postów: 453 476

    Wysłany: 3 października, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka06 wrote:
    Dziękujemy za kciuki 🤗
    Wrocilysmy właśnie, mała jest niemożliwa tak się wierciła że doktor nie mógł przepływów pomierzyć bo ciągle rączką łapała i się kręciła bez przerwy 🤷
    Wszystko u niej ok, jest w 40 percentylu, waży 2060g.💪
    Natomiast u mnie wyskoczyło ciśnienie 😕 149/90. Doktor przepisał mi tabletki ale powiedział, że mam najpierw przyjść do domu i zmierzyć na spokojnie bo może to ciśnienie związane z wizytą w gabinecie. Noi proszę, właśnie w domku 125/79.
    Mam mu SMS wysłać i kontrolować teraz już, no ale tabletek na razie nie biorę.
    Następna wizyta 21.10 wtedy GBS mi pobierze.
    Zakupy apteczne też już dojechały, dziś ostatnie zajęcia w szkole rodzenia i wizyta na oddziale więc powolutku do przodu.
    Pozdrowienia dla wszystkich ❤️
    Ja miałam to samo na ostatniej wizycie ciśnienie 151/94 🙈 lekarz mówi że chyba zbadamy jeszcze raz po USG i jak już miałam wszystko za sobą to ciśnienie 133/80, wiec stres, stres, stres… 😄

    agatka06 lubi tę wiadomość

    PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
    Starania od 11.2019
    Od 9.2020 dieta z AP
    12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
    2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
    12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️

    Starania o rodzeństwo od 9.2022
    6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
    Od 8.2023 starania naturalne.
    2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
    10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️

    age.png

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 445 325

    Wysłany: 3 października, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Dziewczyny z Rh+ badałyście odczyn coombsa? Kurczę nikt mi wcześniej o tym nie powiedział i nie badałam, a niby powinno się w 1 trymestrze

    Nie robiłam, mam Rh+, podobno ważniejsze przy ujemnym

    preg.png
‹‹ 490 491 492 493 494 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ