👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
@IgaKwietniowa Kurcze, amnio to faktycznie ciężki temat. Ale przy takim ryzyku chyba zdecydowałabym się zainwestować w jakiś rozszerzony NIPT, który uwzględnia więcej schorzeń niż tylko te 3 podstawowe wady. Trzymam kciuki mimo wszystko ❤️ P.S. Ponoć złe sny mają odwrotne znaczenie 😊
@Kasiek7 Mi w rejestracji mówiły, że wynik po 14 dniach, a lekarz mówił, że po weekendzie pewnie będzie (5 dni po badaniu). I teraz najlepsze - dzwoniłam w zeszłą środę czy wynik jest i jak laska usłyszała, że nie minął nawet tydzień, to nawet się niepofatygowała żeby sprawdzić tylko z góry powiedziała, że nie ma. Jak odbierałam wczoraj wynik to okazało się, że do odbioru był już... w zeszły wtorek, czyli dzień przed tym jak dzwoniłam :] <facepalm>
Co do imienia to my już powoli myślimy. Jakoś od początku łatwiej nam z żeńskim imieniem. Natomiast jesteśmy zgodni, że imię musi być uniwersalne, nie kojarzące się z żadnym głupim powiedzeniem, itp., bo dzieciaki w tych czasach potrafią być okrutne i chcemy uniknąć problemów chociaż pod tym względem.
Jeżeli chodzi o wyprawkę to kupiłam trzy paczki ciuchów na Vinted, także mam już bodziaki na długi rękaw, półśpiochy, pajacyki, kombinezon, jakieś skarpetki, czapeczkę, niedrapki. Wszystko na rozmiar 56. Myślę, że dokupię jeszcze rozmiar 62 żeby już wszystko na start było wyprane i wyprasowane. Chciałabym jak najbardziej sobie ułatwić te pierwsze miesiące.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja, 20:14
Starania od 04/24
👩🏻: 🎂34 ❌ niedoczynność tarczycy ➡️ euthyrox ✔️ hormony ✔️ HSG ✔️ monitoring ✔️ 2x stymulacja letrozolem
🧑🏻🦱: 🎂38 ❌ koncentracja (10mln), ruch (23%), morfologia (2%) ❌ jednostronne żylaki II st. ✔️ hormony
03/25 - II kreski 🥰
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
11+6 tc - 5,5 cm; brak ryzyk, wstępnie dziewczynka 🩷
14+5 tc - 112g 🩷
18+6 tc - 🩺
20+0 tc - połówkowe ➡️
22+6 tc - 🩺 -
Co do imienia to ja mam swoją listę ulubionych przygotowaną, zobaczymy jak to się zgra z wizją męża, ale podejrzewam że może być ciężko. Imię dla naszych kotów wybieraliśmy chyba z miesiąc to co będzie z dzieckiem 😂 ktoś wspomniał o imieniu Leon - to jest aktualnie mój faworyt, baaardzo mi się podoba i to już od kilku lat. Generalnie myślę o imionach polskich ale takich uniwersalnych, które łatwo będzie wymówić też za granicą, bo nigdy nie wiadomo jaką karierę wybierze mój synek. Także odpadają takie klasyczne jak Franciszek, Radosław, Stanisław itp.
Jeśli chodzi o wyniki krwi/prenatalnych to ja miałam pobieraną krew 4 dni przed USG i już na wizycie wszystkie wyniki były i doktor na miejscu obliczała wszystkie ryzyka, więc całe szczęście nie musiałam tyle czekać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja, 20:53
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
👩🏻 Hashimoto - euthyrox112; cukrzyca ciążowa - insulina
01.2025 💔 (6+1)
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy serduszko ❤️ bejbik 0.87cm
28.04 - CRL 2.27cm ❤️
06.05 - CRL 3.57cm, serduszko 179bpm ❤️
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm
03.06 - 🩺 kontrola
09.07 - 🩺 połówkowe
-
@Fabregasowa wiem, wiem, ale ja akurat lubię pełne imiona. 😁
@Kasiek7 ja robilam pappe tydzień przed usg prenatalnym i jak przyszlam na usg to dostalam wydrukowany wynik od poloznych w recepcji. Moze to zalezy od laboratorium 🤷♀️ mi robili w alabie.
@psaj91 polecam zaopatrzyc sie w rozmiar 62 od razu tez, bo zdarzaja sie dzieci co maja po 60cm jak sie rodza i w 56 nawet nie wchodza. 😁 a jak wchodza to tez bardzo szybko wyrastaja z tego rozmiaru 56.
Ja akurat tej checi na owoce to wam zazdroszce. Ja to mam ochote tylko na jakies czipsiki, takze nie najlepiej. 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja, 20:56
psaj91 lubi tę wiadomość
-
Pszczółka1900 wrote:Cześć dziewczyny, trochę się nie odzywałam ale cały czas czytam co piszecie i jestem na bieżąco 🙂 jestem już po prenatalnych, w międzyczasie zrobiłam NIFTY PRO i czekam na wynik.
Jak będziesz miała wyniki to wstawisz? Nie chodzi mi konkretnie o twoje wyniki, tylko o zdjęcie jak wyglądają - bez twoich danych oczywiście. Ja poprzednio robiłam hormony i byłam zawiedziona, bo liczyłam że jednak w tej cenie to będzie trochę więcej informacji. A tak naprawdę to miałam napisaną płeć i niskie prawdopodobnie trisomii - wynik proszę skontaktować z lekarzem. Jako że teraz rzeczywiście mam powód do robienia tych badań to szukam jakiś lepszych.Pszczółka1900 lubi tę wiadomość
-
a_aandzela wrote:Dziewczyny gratuluję udanych wizyt ❣️🍀❣️🍀
Iga Kwietniowa - jak wygląda dalsza profilaktyka ? Masz jakieś dodatkowe badania ? Nie trać nadziei - moja koleżanka po właśnie amniopunkcji dostała wyjaśnienie tematu i urodziła zdrowe dziecko.
Ja z wyprawki mam sporo dostać,a jakoś sierpień- wrzesień chce już zamknąć temat i spakować torbę do szpitala jeśli się uda
Edka możesz mnie przepisać na 4.11
Ogólnie dalsza profilaktyka wygląda słabo, bo dali mi skierowanie do genetyka, ale na NFZ terminy w przyszłym roku więc umówiłam się prywatnie za miesiąc . Mój ginekolog sugeruje amniopunkcje, a jak nie chce to te płatne badania, ale on jest z amnio jako najdokładniejsze.
Teoretycznie od stycznia to powinno być w standardzie opieki prenatalnej, ale w praktyce to większość miejsc nie akceptuje tych skierowań albo ma bardzo odległe termin. -
Iga Kwietniowa wrote:Nie biorę jej pod uwagę, bo niby to tylko 1% ryzyko poronienia po badaniu, ale jak przejrzałam forum to wszystkie dziewczyny po badaniu poroniły i to mnie bardziej przeraża niż wychowywanie dziecka z ZD. Myślałam o tych genetycznych, ale tam tylko masz napisane ryzyko trisomii 13, 18, 21 i płeć, a nie inne schorzenie, które należałoby leczyć jeszcze w okresie prenatalnym...
Hmm ja miałam amnio i nie poroniłam, chyba trafiłaś na jakiś mocno mroczny wątek.... po badaniu na pewno warto się oszczędzać,tydzień l4 I dobre kilka dni leżenia plackiem.
Nie będę cię zachęcać do amnio ani nie będę cię straszyć ale moja historia do twojej byla trochę podobna- też miałam kiepskie przyrosty bety, zwiększająca się różnice wieku ciazy do tej z wieku miesiączki - skończyło się na wadzie wskazanej w nifty I potwierdzonej amniopunkcja 🥹
Jeżeli jesteś gotowa na to by zmierzyć się z taką choroba to nie rob żadnej diagnostyki, jeżeli się wahasz to sprobuj chociaż nifty pro, panorama, sanco itp- akurat ZD ma u nich bardzo duża czułość.
Ściskam Cie, wiem że to trudny czas dla CiebieLavenda lubi tę wiadomość
👩🦰1990🧔1986
Ja: niedoczynność tarczycy, po LEEP.
Pai homo, MTHFR
10.2024 19t 🩷💔
01.2025 cb
⏸️ 11dpo, 22.03 🥳
22.03 bhcg 117, prog 37
24.03 bhcg 288
27.03 bhcg 1149
31.03 bhcg 5718
9.04 CRL 0.48cm z ❤️
23.04 CRL 1.9cm 😺
7.05 3.72cm 😺
19.05 prenatalne - niskie ryzyka 🩷
11.06 ->wizyta
16.06 -> amnio
Bąblu, widzimy się w listopadzie!🥹
~neoparin 40, acard 75, euthyrox 50, besins 2×100
-
Ja czekałam równo tydzień na wyniki z krwi, które miałam pobrane tego samego dnia co USG prenatalne.
Też nie zawsze miałam ochotę owoce bo nie chciało mi się obierać np. pomarańczy. A teraz to muszę koniecznie zjeść banany, pomarańcze, kiwi i mango. I tak w kółko ☺️ i co najlepsze najdam się tym na full. -
Co do teściowych to ja mam ich bardzo spoko chociaż się nie angażują i widzę jak moj mąż nie raz nie dwa cierpi bo o jego brata to się bardzo troszczą i o jego dzieci a nasze jakby są na trzecim planie (bo na drugim jeszcze jest pies). Ale chyba wolę tak niż wtrącanie się. U mnie za to moja mama jest bardzo trudnym tematem i tutaj właśnie mogę liczyć na te wszystkie przypadłości o których pisałyście u swoich teściów ze zdwojoną siłą plus o wiele gorsze rzeczy. Turbo trudny dla mnie temat, niejedna terapia za mną a wciąż to się ciągnie bo kontakt jednak jest i jako jedyna córka muszę się nią w jakiś sposób opiekować.
Co do owocków - ja akurat mam fazę na warzywa 🤣 i nie po drodze mi z obieraniem itp więc turbo mnie to męczy ileż można. Po mrożonkach zawsze mnie brzuch boli więc to odpada zupełnie. Licze teraz na więcej czasu na gotowanie jak będę na L4.
Co do imion to my Stas albo Stasia (po mojej ukochanej babci). I nie ukrywam też dlatego że mamy w domu Ignasia, Jasia i …. 🤣 w moim chorobliwie poukładanym świecie porządku logiki i układów musi się wszystko rymować 🤣🤣🤣🤣Ilka96 lubi tę wiadomość
-
Iga Kwietniowa wrote:Nie biorę jej pod uwagę, bo niby to tylko 1% ryzyko poronienia po badaniu, ale jak przejrzałam forum to wszystkie dziewczyny po badaniu poroniły i to mnie bardziej przeraża niż wychowywanie dziecka z ZD. Myślałam o tych genetycznych, ale tam tylko masz napisane ryzyko trisomii 13, 18, 21 i płeć, a nie inne schorzenie, które należałoby leczyć jeszcze w okresie prenatalnym...
Fabregasowa lubi tę wiadomość
-
Paulivvv wrote:Czy któraś z was też ma taką faze na owoce?
Zawsze lubiłam owoce, prawie wszystkie, ale teraz mogłabym nie jeść nic innego oprócz owoców - najbardziej truskawki, nektarynki, gruszki i jabłka.
Rano wstaje i myśląc o zjedzeniu śniadania, ja już myślę, że chciałabym zjeść nektarynkę np -
Iga a jak wyszły Wam prenatalne? Przezierność i kość nosowa? I ogólnie badanie ?
-
anna.90 wrote:Od piątku codziennie jem truskawki 🫣 i to w takich ilościach że szok hahaha bardzo mi odpowiadają
Też jem kilogramami, ale ciężko w tym roku trafić na dobre 😞 Ale turbo kwaśne, albo jakieś napompowane wodą...Starania od 04/24
👩🏻: 🎂34 ❌ niedoczynność tarczycy ➡️ euthyrox ✔️ hormony ✔️ HSG ✔️ monitoring ✔️ 2x stymulacja letrozolem
🧑🏻🦱: 🎂38 ❌ koncentracja (10mln), ruch (23%), morfologia (2%) ❌ jednostronne żylaki II st. ✔️ hormony
03/25 - II kreski 🥰
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
11+6 tc - 5,5 cm; brak ryzyk, wstępnie dziewczynka 🩷
14+5 tc - 112g 🩷
18+6 tc - 🩺
20+0 tc - połówkowe ➡️
22+6 tc - 🩺 -
Ja już dawno pisałam, że strasznie ciągnie mnie do owoców, misa w kuchni musi być pełna 😆
Co do imion, to mój mąż ma całkiem inny gust ode mnie, udało się po dwa imiona wybrać, żeby w miarę nam się podobało. Został już Przemek (myślałam czy nie za dlugie i czy pasuje do nazwiska, ale mąż już sobie ubzdurał i nie przegadasz), w rodzinie też już wiedzą i mówimy po imieniu 😆 Dla dziewczynki jak się kiedyś uda, to ja postawię na swoje ! 😆
Ktoś pisał o włosach na ciele-zgadzam się, rosną jak szalone 😅
Gratuluję udanych wizyt, trzymam kciuki za dobre wieści 🤞
-
Iga to może dzidziulek miał tylko trudny start . A jak teraz wielkościowo względem tygodnia ciąży? Osobiście jak USG wyszło dobrze to bym amnio nie robiła. Ja nawet Pappy nie robiłam. Założyłam że jak USG wyjdzie dobrze to nie robię Pappy a gdyby coś było nie tak to wtedy będę robiła. A że w USG żadnych zastrzeżeń to nie robiłam
-
@Kasiek7 a mi właśnie coś przeszło to nocne sikanie, to chyba 3 noc jak nie wstawałam ani razu
Kasiek7 lubi tę wiadomość
-
Mój pęcherz też jakby się skurczył i latam jak szalona najgorzej że u mnie jedna łazienka to każdego wyganiam😎
Owłosienie .. zgadza się, ja chyba mam dziecko wilkołaka 🤣
Ostatnio zauważyłam że czasem złapie jakby skurcz albo samo kłucie w wzgórku łonowym, oczywiście zapomniałam wczoraj zapytać lekarza no po co .. macie/miałyście tak samo? -
Asia091 wrote:Mój pęcherz też jakby się skurczył i latam jak szalona najgorzej że u mnie jedna łazienka to każdego wyganiam😎
Owłosienie .. zgadza się, ja chyba mam dziecko wilkołaka 🤣
Ostatnio zauważyłam że czasem złapie jakby skurcz albo samo kłucie w wzgórku łonowym, oczywiście zapomniałam wczoraj zapytać lekarza no po co .. macie/miałyście tak samo?
Też miewam czasami te kłucia, mój lekarz mówił że to normalne o ile nie boli non stop całymi dniami 😃Asia091 lubi tę wiadomość
-
@Kasiek7, ja też czekałam 14 dni i miałam pobraną krew w dniu kiedy było USG, prowadzę ciążę w medicoverze i gdybym wiedziała że tak to będzie wyglądać to załatwiałabym sobie chyba drugie, żeby wiedzieć od razu.
Co do imion to my też jesteśmy team tradycyjne i bardzo nam się podoba Helena i Marianna, a dla chłopca Adam i Miłosz. Ale decyzji jeszcze nie ma, czekamy też na następną wizytę żeby się dowiedzieć kto tam mieszka 😀