👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Foxy96 wrote:Zumi, u mnie lekarz póki co nie mówi o indukcji. Cukry mam na chwilę obecną opanowane dietą, wszystkie większe wartości wynikają przeważnie z moich błędów jedzeniowych. Przyznam, że po paru miesiącach diety częstotliwość zjedzenia czegoś niedozwolonego wzrosła
Tu masz wytłumaczone, kiedy indukcja jest wymagana lub rozważana ⬇️, więc bez paniki
https://zapodaj.net/plik-06ggqUDwop
Ja się na indukcję na pewno nie będę godzić przed czterdziestym tygodniem, jeżeli WSZYSTKO będzie w porządku. Co do diety, tak, jest to frustrujące, szczególnie na początku, u mnie głównym czynnikiem motywującym jest właśnie wizja insuliny i indukcji, tego chcę mocno uniknąć. PowodzeniaFabregasowa, Domisiek, Zumi, Foxy96, kalinok lubią tę wiadomość
-
Kasiek7 wrote:
Jeżeli pytasz o fotelik to IMO ten po prawej jest za gruby, pasy będą sie ślizgac -
Domisiek, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
nnaciaa wrote:09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
25.09.2025 III prenatalne 🩺
TP 18.11.2025. 🤞 -
Asia ten olejek można stosować do nawilżania do ciała dla nas ale też do kąpieli dziecka, widziałam też że ten olejek używany jest także do masażu niemowląt i nawilżania ich ciałka
ja stosuję ten od początku ciąży dla siebie ale też zamierzam używać w pielęgnacji Malutkiej
-
edka85 wrote:Przy wszystkich czterech ciążach miałam wpisane w zaleceniach, że przy cukrzycy w 40+0 należy zgłosić się na indukcję. Tym razem po raz pierwszy poradnia diabetologiczna nie dała takiego wymagania. Powiedzieli, że najnowsze wytyczne są takie, że jeśli cukry są stale ok, a dziecko dobrze się rozwija, to czeka się na samoistny poród nawet po tym 40 tygodniu. Ja osobiście nigdy nie zgodziłabym się na indukcję z samego powodu cukrzycy i zawsze to powtarzałam lekarzowi, że i tak nie stawie się do szpitala w 40+0 bez skurczów. Na szczęście zawsze akcja zaczynała się sama wcześniej 😁 Samoistny poród a ten wywołany indukcja to dwie różne bajki. Naprawdę jest spora różnica w odczuwaniu bólu. Co innego jak organizm sam wszystkim kieruje, bo już jest na to przygotowany,a co innego gdy się go do tego zmusza.
Dzięki za tę wiadomość ❤️. Właśnie dziś oglądam co się da na YT od położnych o indukcji i właśnie najbardziej spodobała mi się informacja, że nikt mnie nie zmusi do stawienia się do szpitala. Myślę, że nawet od samej diagnozy cukrzycy ciążowej ważniejszy jest poziom stabilizacji cukrów, szacowana waga dziecka i stan łożyska. Dwóch lekarzy i położna z tego szpitala w którym mam rodzić mówili mi o indukcji w 39 tygodniu, ale pociesza mnie świadomość, że jak łożysko będzie okej, cukier, stan i waga dziecka to nie będę musiała biec na izbę przyjęć jak wybije 39 tydzień 😊, pewnie dam sobie parę dni żeby się samo zaczęło. Podobno ból w indukcji to zupełnie inna bajka. Boli preindukcja, potem indukcja, potem ewentualnie kolejna indukcja jeśli pierwsza się nie udała i na koniec boli jeszcze poród 😅 także no nie brzmi to zbyt ciekawie, tak się umęczyć 🫠kalinok lubi tę wiadomość
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺badania prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g pięknego bobaska 💙 (21+4)
termin 12.11.2025 🙏🏻
🏥Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12
-
Dziewczyny, jakby któraś jeszcze szukala kombinezonu merino nowego to w Tchibo jest teraz na promce w dobrej cenie, mi wlasnie przyszedl dla starszej corki.
https://www.tchibo.pl/products/112195982235/kombinezon-dzieciecy-z-welna-merino?article_id=109204654355&gad_source=1&gad_campaignid=10397713427&gbraid=0AAAAADJVgpaUkC3eaKe77dsAFrR258jp5&gclid=Cj0KCQjwwZDFBhCpARIsAB95qO39P06MPxtmzVpvd-lc_xzimVghatT3cU7HNQ13BBZYBd7JX-88kPUaAmN3EALw_wcBDomisiek lubi tę wiadomość
-
Czy któraś z was, która jeszcze pracuje, jest taka nienormalna jak ja i jest jej smutno że pójdzie na zwolnienie?
Mi się chyba coś zrobiło w głowę… z jednej strony już bardzo chciałabym odpocząć bo się po prostu źle czuję w pracy większość dnia, twardnieje mi brzuch co chwilę, boli, mam zgagę ostatnio 24/24h 😅 czasami to już nie wiem jak mam siedzieć przy tym biurku, w nocy się budzę po 10 razy, więc rano jak wstaję do pracy to mam ochotę sobie strzelić w łeb.
A dziś jak już tak oficjalnie przyznałam, że ok - od następnej wizyty wezmę zwolnienie to teraz mi pół dnia smutno 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️12.2024 7tc 👼🏼
25.02. | | 💛
13.03. widać pęcherzyk ✨
24.03. 0,99cm i serduszko ✨
14.04. 3,54cm, wszystko dobrze ✨
30.04. prenatalne + PAPP-A, 5,97cm, 90% chłopak ✨
05.05. rośniemy, 7,44cm ✨
26.05. wszystko dobrze, 163g, nadal chłopak✨
18.06. połówkowe, 321g, 100% chłopak ✨
26.06. wszystko dobrze ✨
14.07. 590g ✨
07.08. 929g ✨
27.08. III prenatalne, 1380g, wszystko dobrze ✨
04.09. 1465g ✨
02.10. kolejna wizyta 🩺
-
Hej dziewczyny, melduję się z wizyty, dzidziuś waży 750 g, wszystko jest w najlepszym porządku i w normie 🥹❤️ niestety w tym medicoverze mają jakieś słabe te sprzęty i nie dość że ja słabo widziałam cokolwiek, to oczywiście nie ma USG 3D i nie mam żadnej fajnej fotki takiej jak wy macie
Chyba się umówię raz na taka wizytę gdzieś indziej żeby zobaczyć też na 3D.
A co do krzywej to wyniki to 83-132-95 także uff, nie grozi mi cukrzyca 🥳Kasiek7, wellwellwell, Bećka, Foxy96, Nadzieja32, Asia091, nnaciaa, Klekotka, Paulivvv, kalinok, edka85, psaj91, Domisiek, Kropka89, Zumi lubią tę wiadomość
-
Paulivvv wrote:Czy któraś z was, która jeszcze pracuje, jest taka nienormalna jak ja i jest jej smutno że pójdzie na zwolnienie?
Mi się chyba coś zrobiło w głowę… z jednej strony już bardzo chciałabym odpocząć bo się po prostu źle czuję w pracy większość dnia, twardnieje mi brzuch co chwilę, boli, mam zgagę ostatnio 24/24h 😅 czasami to już nie wiem jak mam siedzieć przy tym biurku, w nocy się budzę po 10 razy, więc rano jak wstaję do pracy to mam ochotę sobie strzelić w łeb.
A dziś jak już tak oficjalnie przyznałam, że ok - od następnej wizyty wezmę zwolnienie to teraz mi pół dnia smutno 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
Nieeee ja juz odliczam dni i nie mogę sie doczekac 🙈 na nastepniej wizycie biore zwolnienie. -
Paulivvv wrote:Czy któraś z was, która jeszcze pracuje, jest taka nienormalna jak ja i jest jej smutno że pójdzie na zwolnienie?
Mi się chyba coś zrobiło w głowę… z jednej strony już bardzo chciałabym odpocząć bo się po prostu źle czuję w pracy większość dnia, twardnieje mi brzuch co chwilę, boli, mam zgagę ostatnio 24/24h 😅 czasami to już nie wiem jak mam siedzieć przy tym biurku, w nocy się budzę po 10 razy, więc rano jak wstaję do pracy to mam ochotę sobie strzelić w łeb.
A dziś jak już tak oficjalnie przyznałam, że ok - od następnej wizyty wezmę zwolnienie to teraz mi pół dnia smutno 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️
Ja co prawda szlam w 14 tygodniu z racji charakteru pracy, ale też było mi smutno i to bardzo i bardzo tęsknię za pracą i nie mogę się doczekać aż wrócęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 19:56
👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
26.06 wszystko dobrze 🥹
23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
20.08 ponad 800g bobasa 🩷
-
Ja też po wizycie, kolejna za trzy tygodnie. Z młodą wszystko dobrze. Od trzech wizyt leży już główką na dół i lekarz powiedział, że to się nie zmieni. Ja dostałam zastrzyk zawierający immunoglobulinę anty-D
wellwellwell, Klekotka, kalinok, Ilka96, psaj91, Domisiek, Bećka, Kropka89, Zumi, Rudka lubią tę wiadomość
-
Ja po założeniu pessara który ma byc do 36-37 tyg, szyjka długa zamknięta, ale pęknięta po poprzednim porodzie. Nawet czuję na ten moment jakby lżejszy ten brzuch.
Moja mama miała tak przy moim bracie, to miala zawiązywane tam pod narkozą i chwile w szpitalu, jak dobrze że czasy idą do przodu.
Lekarz mówi ze takie pęknięcie może ale nie musi pomoc w rozwarciu bo ta szyjka będzie bardziej elastyczna i obciążona ciężarem -
Kiki2025 wrote:Ja po założeniu pessara który ma byc do 36-37 tyg, szyjka długa zamknięta, ale pęknięta po poprzednim porodzie. Nawet czuję na ten moment jakby lżejszy ten brzuch.
Moja mama miała tak przy moim bracie, to miala zawiązywane tam pod narkozą i chwile w szpitalu, jak dobrze że czasy idą do przodu.
Lekarz mówi ze takie pęknięcie może ale nie musi pomoc w rozwarciu bo ta szyjka będzie bardziej elastyczna i obciążona ciężarem
Edka, dobrze coś takiego przeczytać. Lekarz mi dzisiaj powiedział, że jeżeli nie ma żadnych powikłań w związku z cukrzycą to czekamy, aż poród się sam zacznie 🙏🏻Kiki2025, kalinok, Zumi lubią tę wiadomość