Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/111f924ed9f9.jpg
Dziewczyny poznajcie Pućka
Takie piękne zdjęcie nam Pan doktor zrobił 
Ann ja to minky jak przyjdzie, wypiorę jak ubranka, czyli bez plynu do płukania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 16:00
karnataka, Jastin76, KlaudiaRbn, molisia, .kropka., ann1109, natalka0887, truskawka_oli, Mia21, kreseczki lubią tę wiadomość
-
Jeju myslalam, ze tylko ja mam jakies glupie sny
dzis np snila mi sie katastrofa samolotu, dusilam sie dymem i bieglam z tym wielkim brzuchem do karetki ehh co sie dzieje, ze snia sie nam takie glupoty
Poza tym ciesze sie, bo maly wczoraj byl bardzo niemrawy nawet zaczelam sie martwic, ale dzisiaj juz jest normalnie wiec bardzo sie ciesze
karmelowaaa ale masz przystojniaka 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 16:12
Mia21 lubi tę wiadomość
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
A ja siedzę cały czas w szpitalu i narazie cisza, wszystkie badania wychodzą dobrze ja tez czuję się dobrze. Tylko noce nieprzespane bo już żadna pozycja nie jest wygodna:/ coś się chłopaki jakoś niżej ruszają i nie wiem czy naciskają na jelita czy co ale już 3razy leciałam do toalety. Więc ogólnie czekamy, im dłużej tym lepiej;) a brzuch mam już ogromny i rozstępy zaczynają wychodzić jutro usg więc zobaczymy czy coś się zaczyna dziać
.kropka., Mia21, kreseczki lubią tę wiadomość
-
Red Head, kciuki zaciśnięte!
Karmelowaaa, piękne foto! u nas lekarz z 20 minut walczył wczoraj, ale niestety, Młody nie ma parcia na szkło
co do rozstępów, to mam od samego początku na udach. Nic nie pomaga. Najgorzej, że bolą okropnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 11:59
-
Red Head trzymam kciuki za Waszą czwórkę!!
karmelowaaa
Piękna pamiątka takie zdjęcie. Niestety my raczej nie mamy szans na takie portrety bo bliźniaki już kolejną wizytę są tak ułożone, że lekarz musi się sporo nagimnastykować żeby sprawdzić to co najważniejsze, więc o parciu na szkło nie mowy
Co do rozstępów to póki co mam tylko te z okresu dojrzewania (a spoooro tego jest). Ale mam świadomość, że w każdej chwili niestety mogę się "posypać"
-
I tak wszystko wyjdzie po porodzie ja poprzednio zadowolona że obyło się bez, brzuch spadł i wyszło co popekalo. Co prawda było tego niewiele ale jednak. Teraz jedna gwiazda tak usilnie pcha nogami że w jednym miejscu już mam fioletowe rysy. Ja to mówię że zrobię w tym miejscu tatuaż i po sprawie. A że i tak mam w planach, więc ten
-
Ja nie miałam rozstępów po pierwszej ciąży. Myślałam że teraz będę miała ale chyba mnie ominie. Zobaczymy jak brzuch zejdzie. Moja mama nie miała więc może mam jej geny.
Za to miałam na piersiach na początku było widać a potem czuć było takie bruzdy pod palcami. Ale minęło 1.5roku od zakończenia karmienia i te rozstępy jakby sie splycily i już nie są tak wyczuwalne
-
Ja po dzisiejszej wizycie mam 2 tygodniowe zwolnienie leżące przez ten stawiający się brzuch szyjka długa i zamknięta, ale mam się oszczędzać, bo już na tym etapie nie chce mi progesteronu wprowadzać. Nadal mam brać magnez, aż do 36 t, później odstawiamy. Gdyby napinania zaczęły się częściej powtarzać mam do niego dzwonić to weźmie mnie do szpitala na obserwację. Miałam też dziś pobierany wymaz na GBS.
Mała bardzo aktywna w brzuszku, ale nadal ułożona główkowo waży 2250 g
U mnie na brzuszku jeszcze rozstępów nie ma i mam nadzieję, że nie będzie rano brzuszek smaruję balsamem na rozstępy z Palmersa, a wieczorem olejkiem migdalowym, może to przez to ale na piersiach zauważyłam delikatne rozstępy, mimo tego, że też codziennie smaruję, pewnie przez to, że o dwa rozmiary mi piersi urosły.
karmelowaaa piękną pamiątkę będziecie mieli
RedHead trzymam kciuki za Was
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Ann piękna wagą ja się dowiem w pon ale jakoś słabo widzę że będzie 2kg. brzuch przestał mi rosnąć, oddycham dobrze, Zgagi nie ma. Jakoś cudownie wszystko ustapilo 2tyg temu.
Po porodzie miałam mega rozstępy na piersiach. Czerwone i fioletowe, calutkie. Teraz tego nie widać ale na pewno są. I fakt że plytsze.
Ja muszę się pochwalić bo torbę (Heheh walizke) do szpitala mam prawie gotowa. Brakuje paru rzeczy typu majtki na które czekam z chin, szczoteczka, ladpwarka, Same pierdoly. Niby powinnam być spokojniejsza A dupa. Nie mogę znaleźć rzeczy dla dziewczyn, znaczy nosidelek, gondoli. Poza tym nasz dom to jeszcze jeden wielki remont, w ogóle nie gotowi na noworodki.
-
karnataka po tym co mi dziś lekarz powiedział wrzuciłam ręczniki do pralki i jutro torbę będę pakować u mnie się dzis wietrzy wózek i nosidełko. Czekamy za komodą do małej, mam taki bałagan, że ho ho. Garderoba zawalona, w sypialni nie lepiej. Dopiero jak komoda będzie to trochę się przerzedzi w mieszkaniu i jako taki ład zapanuje
Dzieci nawet jakby miały nieco mniej niż 2 kg to i tak będą spore jak na bliźniaki
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Ja w razie W tez już mam wszystko uszykowane
Wizytuje w poniedziałek i już mam stresa , wielka radość ze zobaczę mała i niepewność czy wszystko u niej ok
Bo ostatnio się czuje fatalnie niestety
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
U nas dzisiaj wielkie pranie, jutro wielkie prasowanie i wietrzenie fotelika dla małego, bo Pani ze sklepu dzwoniła że już jest Musimy jeszcze kupić materac do łóżeczka bo nie mamy, a faktycznie lepiej żeby był.. Walizkę mam, ale pustą. Nawet koszul nie kupiłam, ale będę w weekend nadrabiać, bo chyba faktycznie już powoli czas
Molisia będzie okej, nie martw się na zapas :*
Ann trzymaj się i nie daj małej uciekać przed czasem Z brzuszka
Karnatka widzę że ręce pełne roboty jsszcz3 macie.. Ale dacie radę
-
Piękna waga Ann! Mój synek się z taką urodził. Ja mam zamiar w przyszłym tygodniu wrzucić jasne rzeczy do prania i potem te kolorowe. Liczę że za tydzień pójdę do szpitala i jak wyjdę to też już sobie spakuje torbę. Boziu coraz bliżej ale jeszcze daleko
-
Molisia, ja za to czuje się za dobrze. Ruchy jakieś tam czuje, nie wnikam ile i co ile i która. Ruchy są. Kręgosłup jako tako, bywało gorzej. Jak trochę pochodze to brzuch się napina i tyle. Z rana wstanę to kręgosłup na dole i trochę okresowo ale poleze, dziewczyny się uloza i już jest ok. Boję się tylko że to ciągle lazenie po schodach wykończyć moja szyjke. Boję się poniedziałku więc muszę mieć awaryjnie wsio gotowe jakby mi prof powiedział że sory memory kładziemy się.
Ann może 2 kg to dużo jak na bliźniaki, ale jak urodziłam 2500 i 2700 to będę czuć wielki niedosyt że teraz chociaż do 2300 nie dociagnelam
Karmelowa, ręce pełne roboty to mało powiedziane. Na dwie łazienki żadna nie jest gotowa. W obu stoi kibel, w jednej wanna i tyle. Glazurnik robi 2 roboty na raz i nie ma zmiluj, nie rozdwoi się A nie możemy wymagać od niego 100% poświęcenia bo wciskal nas na siłę w kalendarz. Wszędzie jest pył, tynk, narzędzia. Dla starszakow jeszcze jako tako ale noworodkow tu nie mogę sprowadzić bo przyjdzie położna i zgłosi że nie ma warunków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 15:02
-
Dzięki dziewczyny;) męczą mnie tym ktg w szpitalu i wiecznie brzuch uciskany, cały w żelu, ciągle myje i smaruję ale biedna ta skóra. Usg też bardzo bolesne bo ciężko się bada. Chłopaki 1900, 1800 i najmniejszy braciszek 1300. Co lekarz to innaczej te wagi wyglądają. Martwię się tylko o tego maluszka że taka różnica ale lekarz mówi że rośnie więc mam się nie martwić
Jastin76, .kropka., ann1109, magdzi lubią tę wiadomość
