Listopadowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jest z nami autorka pierwszego posta chyba ? Może tam?Kaczorka wrote:Tylko gdzie ją umieścimy?
Wojcinka lubi tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
nick nieaktualnymietata wrote:a porpos wydatków, czy te z was które biorą clexane macie to na R czy płacicie pełną stawkę?
Mietata refundacje lub jej brak okresla CHPL, wiec widocznie nie masz wskazań do refundowananej heparynoterapiiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 20:53
-
Dobry wieczór dziewczyny. Mdlosci zaatakowaly mnie potworne i wysypalo na twarzy. I jem tylkp kwaśne i odrzuciło mnie prawie od wszystkiego... oby to dobrze wróżyło
Jesli chodzi o podzielenie się nowiną o ciąży to najblizsza rodzina u nas wie, i najblizsi przyjaciele tez. Tak samo jak wiedzieli o poronieniach, a także o tym, że się staramy. Jednoczesnie nie dbam o to kiedy dowiedzą się inni ani jakoś nie mam parcia na to aby specjalnie się ukrywać- będzie co ma być.
Cześka lubi tę wiadomość
-
Invis - witaj w klubie z tymi mdłościami.. właśnie leżę i się zastanawiam czy będę zaraz lecieć do kibelka czy może uda się bez atrakcji.
Ale po pierwszej nieudanej ciąży obiecałam, że przeżyję wszystko byle dzieciątko było zdrowe :p
Flowwer lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Kaczorka wrote:Invis - witaj w klubie z tymi mdłościami.. właśnie leżę i się zastanawiam czy będę zaraz lecieć do kibelka czy może uda się bez atrakcji.
Ale po pierwszej nieudanej ciąży obiecałam, że przeżyję wszystko byle dzieciątko było zdrowe :p
No ba! Mnie to nawet cieszą te objawy, nie schizuje że "nic sie nie dzieje" i moge sobie na coś ponarzekać
może te mdłości to jednorazowy wybryk? Może jutro bedzie lepiej.
Najgorzej dziala na mnie moj pies- a mam 4 miesięcZnego Golden Retrievera. Kto miał lub ma, wie, że te psiaki mają to do siebie ze dosc specyficznie pachną. Dzisiaj biedak przychodzil a ja musiałam nos zatykac żeby go utulic bo myslalam ze nie wytrzymam
nie żeby aż tak mocno od niego dawało... po prostu wyczulony mam węch...
-
Mietata ja mam refundację ale zamiast clexane lekarz dał mi neoparin, który jest dużo tańszy, za opakowanie płacę 3,20zł
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
Czesc dziewczyny
chcialabym do was dolaczyc,na testach poki co blade kreski ale sa no i miesiaczke powinnam dostac 4 dni temu zawsze byla jak w zegarku, wiec jestem dobrej mysli:) wg aplikacji termin to 12 listopada, pierwsze usg bedzie 22 marca, nam udalo sie w pierwszym cyklu staran, a w sumie na zasadzie uda sie teraz to super, a jak nie to od kwietnia zaczynamy na powaznie i bum od razu sie udalo, jeszcze nie moge wyjsc z szoku, ze to poszlo tak szybko i sprawnie :o ale cieszymy sie bardzo 
-
Bejbimum wrote:NIEPOKORNA tak trochę się boję jak to będzie, bo to w końcu dwójka małych dzieci, ale doszliśmy do wniosku, ze później sie już nie zechce jak synka odchowamy, liczę na to ze szybko minie czas i dzieci będą bawić się ze sobą podobno łatwiej jest jak mała różnica wieku, bo dziecko nie jest zazdrosne aż tak jak np kilkulatek (przynajmniej tak się pocieszam) chociAż planowana to ta druga ciąża trochę nas zaskoczyła, nie sądzilam ze pójdzie tak szybko w pierwszym cyklu :p ja nadal karmię piersią i zastanawiam się kiedy i jak młodego odstawić, żeby było jak najmniej boleśnie, bo bardzo przywiązany do cyca;p czy czekać z nadzieją że sam sie odstawi? Tandemu karmić nie chce choć podobno sie da ja mojemu mówię ze w brzuchu mama ma Dzidziusia;) kiedyś zrozumie;) narazie oprócz meza nikt nie wie
Wiesz, ja też uważam, że lepiej teraz niż później. Szybko je odchowamy i będziemy miały jeszcze drugą młodość haha A tak serio to też mi się wydaje, że dzieci będą się ładnie razem bawiły. Także same plusy.
A co do karmienia piuersią to słyszałam, że dziecko czasem samo nie chce jeść mleka mamy, która jest w ciąży, bo mu zwyczajnie nie smakuje. Ale nie wiem ile w tym prawdy.
-
Jestem zdecydowanie zaLilly_Ana wrote:Jest z nami autorka pierwszego posta chyba ? Może tam? mam nadzieje ze autorka pierwszego posta tez będzie
A co do informowania ludzi to u mnie wie kilka moich najbliższych osób, ale uwaga - mąż jeszcze nie wie Haha
Nie wie nie dlatego ze wredna ze mnie baba , ale dlatego ze jestem na szkoleniu 300km od domu i nie chce mu tego mówić przez tel - po 17cs zasługuje na coś lepszego niż SMS jutro albo pojutrze do mnie przyjeżdża i już mam dla niego cala niespodziankę przygotowana
A z osób które wiedza to wie moja mama, bratowa, 2 przyjaciółki i moje forumowe przyjaciółki oczywiście hehe wszyscy oczywiście maja zakaz mówienia dalej i wiem ze tego nie zrobią bo wiedza ze mąż jeszcze nie wie
Ogólnie nie zamierzam się spieszyć z informowaniem świata, po pierwszym poronieniu najtrudniej było wszystkim powiedzieć ze dziecka nie będzie i nie zamierzam powtórzyć tego błędu.
Marlena24 lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
17/01 - prenatalne 🙏🤞
-
Mi po poronieniu najtrudniej było wrócić do pracy. Bałam się strasznie. Ale na szczęście mąż poinformował wcześniej, że wracam i później nikt się słowem nie odezwał. Tylko się cieszyli, że jestem
Invis - mi akurat zapachy nie przeszkadzają tylko słodkie i jak się przygłodzę
Alicja
Oleńka
-
O tak tak praca tez, ja po poronieniu nie wróciłam do pracy taki był ze mnie tchórzKaczorka wrote:Mi po poronieniu najtrudniej było wrócić do pracy. Bałam się strasznie. Ale na szczęście mąż poinformował wcześniej, że wracam i później nikt się słowem nie odezwał. Tylko się cieszyli, że jestem
Invis - mi akurat zapachy nie przeszkadzają tylko słodkie i jak się przygłodzę tzn i tak za miesiąc miałam ją rzucić wiec po prostu przyspieszyłam ten proces co wiec ja poroniłam będąc w pracy wiec wszyscy o tym wiedzieli i wiedziałam ze jak wrócę to wszyscy będą się nade mną użalać a z tym nie byłam gotowa się zmierzyć
Ale nie ma co gadać o poronieniach bo żadnej z nas to już tutaj nie spotka! :*
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
17/01 - prenatalne 🙏🤞
-
Kuchcinka wrote:O tak tak praca tez, ja po poronieniu nie wróciłam do pracy taki był ze mnie tchórz tzn i tak za miesiąc miałam ją rzucić wiec po prostu przyspieszyłam ten proces co wiec ja poroniłam będąc w pracy wiec wszyscy o tym wiedzieli i wiedziałam ze jak wrócę to wszyscy będą się nade mną użalać a z tym nie byłam gotowa się zmierzyć
Ale nie ma co gadać o poronieniach bo żadnej z nas to już tutaj nie spotka! :*
Tak, tego się trzymamy
A teraz idę nakarmić mojego Wojtusia, żeby znów mdłości nie dopadły :p
Wojcinka lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Jestem, jestem tylko nie wiem czy jestem odpowiednią osoba do prowadzenia czegoś takiego. Daty się zmieniaja, dochodzą nowe osoby a ja zaglądam na forum co jakiś czas, czesto czytam tylko ostatnie posty bo po prostu nie mam czasu. Czy któraś z Was coś takiego prowadziła ? Nie chce czegos zawalić ;/Lilly_Ana wrote:Jest z nami autorka pierwszego posta chyba ? Może tam?
Może jest ktoś kto ma smykałake do takich spraw, poprosze administratora żeby udostępnił mu edycje mojego pierwszego posta.
-
Cześć Dziewczyny! Idę dziś do ginekologa, powiedzcie mi czy któraś z Was robiła USG w podobnym czasie (ja jestem 4t 6d)? Czy widać już cokolwiek? Chociaż czy pęcherzyk jest na swoim miejscu?
Taki mój charakter, że strasznie się niepokoję, a to na pewno nie sprzyja...
Pozdrawiam, miłego dnia
Syn
-
Melduje się po pierwszej wizycie u gina. W ciąży jestem ( nic sobie nie wkręciłam ), i narazie tyle tylko wiadomo ponieważ na usg widać jedynie pęcherz płodowy co oznacza,że domek malucha zakotwiczył a w środku coś w rodzaju pęcherzyka żółtkowego. Na ten moment tylko tyle albo i az tyle .
Z ciążowych przypadłości to pojawiły mi się mdłości i jedyna rzecz jaka mi daje trochę ulgi to czarna herbata z miodem i dużą ilością cytryny - polecam.
Holibka zrobiłaś mi taką ochotę na kuskus z suszonymi pomidorami ,że chyba zaraz zwariuje
-
Tak kiedyś robiłam w tym czasie ( w poprzednich ciążach ) i na dwoje babka wróżyła, może byc juz widać mały pecherz ( na nic więcej nie licz ) natomiast jesli nic nie bedzie to tez sie nie martw bo to bardzo wczesna ciążaKatarzynaa wrote:Cześć Dziewczyny! Idę dziś do ginekologa, powiedzcie mi czy któraś z Was robiła USG w podobnym czasie (ja jestem 4t 6d)? Czy widać już cokolwiek? Chociaż czy pęcherzyk jest na swoim miejscu?
Taki mój charakter, że strasznie się niepokoję, a to na pewno nie sprzyja...
Pozdrawiam, miłego dnia i za tydzień dwa juz sytuacja bedzie wygladac całkiem inaczej.
Jesli chcesz sie upewnić, że wszytsko jest ok to beta prawde Ci powie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 09:09
-
antonna wrote:Mietata ja mam Clexane ze znizka
osz ty jak tego cudu dokonałaś. Kurcze clexane dostaje wiele kobiet profilaktycznie na utrzymanie ciąży i nie wierzę, że wszystkie mają wskazania do refundacji (skoro dostają profilaktycznie) i tez nie wierzę, że płacą 450 zł miesięcznie za zastrzyki...tyle wychodzi bez refundacji.
zapytam mojej gin w piątek, przecież nie mogę całej pensji wydawać miesięcznie na leki...
U mnie w końcu wczoraj był PIERWSZY dzień bez plamień normalnie aż nie mogłam uwierzyć. Objawów zero, piersi zero wrażliwości, żadnych mdłości, ale już wam pisałam, u mnie im wyższa była beta tym się objawy zmniejszały
Jutro pierwsza wizyta, już mnie nawet kusiło żeby sprawdzić jeszcze raz betę, ale jestem już bankrutem i odpuszczam
Anetta31, Lilly_Ana, Blondik lubią tę wiadomość
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze 
-
No to może ktoś będzie chętny na zajęcie się tymCześka wrote:Jestem, jestem tylko nie wiem czy jestem odpowiednią osoba do prowadzenia czegoś takiego. Daty się zmieniaja, dochodzą nowe osoby a ja zaglądam na forum co jakiś czas, czesto czytam tylko ostatnie posty bo po prostu nie mam czasu. Czy któraś z Was coś takiego prowadziła ? Nie chce czegos zawalić ;/
Może jest ktoś kto ma smykałake do takich spraw, poprosze administratora żeby udostępnił mu edycje mojego pierwszego posta.
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
