Listopadowe mamy 2023 🤰🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki. Nie mam suszarki bębenowej właśnie, a to pierwsze 👶 więc mętlik co jak, po co i dlaczego 😂😂😂 planuje kupić wszystko w mileo - tam kaftanik to taka bluzeczka, podejrzewam ze, zakładana na body i do niej te polspiochy😅🤣 z pozostałych rzeczy to właśnie krótkie bodziaki i długie. Myśle o rozmiarach 56 i 62. I tak liczę ile i czego 😅Natosia wrote:Dla mnie na chłodne noce pod pajacyk tylko i wyłącznie body z krótkim rękawkiem.Przulega do cialka i lepiej utrzymuje temperaturę.
Co do kaftaników-Je zakłada się pod śpiochy,których chyba nie masz? Widze tylko info o polspiochach.
A ilość to kwestia zupełnie indywidualna.Wszystko zależy od długości dziecka,moi nosili 56 bardzo krótko.W dodatku mam w domu suszarkę bębnowa wiec po wypraniu szybko susze- co innego
Kiedy ma się zamiar używać zwykłej suszarki,bo
Na jesień/zimę rzeczy mogą gorzej schnąc.⚫️poronienie zatrzymane 6t/8t listopad 2022
18/03 ⏸️ 🙈 bHCG 39
20/03 bHCG 103, prog 10,7
27/03 bHCG 3859 (180%), prog 26,4
06/04 0,38mm👶 6w0d z usg (7w3d)
17/04 1,62cm 👶 8w0d z usg (9w1d)
27/04 2,57cm 👶 9w02d, (10w3d), 160❤️
08/05 4,25 cm👶 11w0d, 158❤️
16/05 5,62 cm👶 12w2d usg I trym 🚀
17/05 NIFTY pro🚀👶 baby girl ❤️
25/05 13w3d 80g 🥰
22/06 17w3d 190g🥰
10/07 20w0d połówkowe 🚀 373g!
20/07 21w3d 522g🥰
10/08 24w3d 766g🫠
07/09 28w3d 1263g🫶🏻 usg III trymestru
05/10 32w3d 2181g😍
20/11 39w0d baby on board🩷 -
To ja Ci powiem ze ja może 2 razy w ciągu całej ciąży zjadłam coś słodkiego 🙈 raz lody a raz Kinder bueno. Nie używam cukru wcale. Jedyne co to wiadomo jakiś owoc- truskawki, borówki, nektarynke od czasu do czasu i tyle. Mi np cukier wywala po jajkach. Dziś zjadłam 2 jajka na twardo i 4 pomidory koktajlowe i cukier duuuzy,a jak zjadłam wczoraj dwie michy grochówki z makaronem i myślałam że pekne to cukier był super 😑 mi nawet cukier wywaliło po ogórku szklarnowym więc bardzo ciężko to kontrolować w moim przypadku. O jakims serniczku, ciasteczku czy cukierku to mogę zapomnieć.KatrinaG wrote:Ja miałam podwyższony cukier w pierwszym trymestrze i bardzo ograniczyłam słodycze, ale ciężko mi bez nich całkowicie, więc zamieniłam cukier na ksylitol w ciastach, kompotach itp. I bardzo mi spadł cukier na czczo. Tyle, że ja ksylitol już przed ciążą jadłam. Ale ogólnie polecam, bo chyba on mi pomógł, żeby cukrzyca ciążowa się nie rozwinęła.
-
Juśka88 wrote:No i dołączam do cukrzycowych mam. Tak jak Nusiaaa89 nie bardzo się tego spodziewałam, miałam OGTT w 14 tc i było w normie a to w 24 tc już nie jest. Jem same zdrowe rzeczy z cukrów to tylko owoce i lody raz na czas, samo domowe jedzonko, przytyłam 0 kg bo na początku ciąży schudłam 2 kg teraz przytyłam 2 wyszło na 0 a tutaj cukrzyca. We środę wizyta u diabetologa. Nie wiem czy się już śmiać czy płakać. Dodatkowo żelazo słabe więc włączyli mi lek z żelazem.
Łącze się w bólu, na prawdę.
Ja też nie przytyłam nic, zero apetytu do jedzenia, jem bo muszę i mega uważam od samego początku na to co jem, zero fast foodów, słodyczy, napychania sie, chleba. W tutaj taki szok. I nie bardzo nawet wiem jak z tym walczyć, bo jak wyżej napisałam wywala mi cukier po warzywach nawet.... Lekarz mi powiedział że nie ważne co będę robić, to hormony i będą mi ponosić cukier niezależnie od tego co będę jadła. Wiadomo że jak zjem pół blaszki ciasta to cukier na pewno skoczy ale no tak nie robię....
Przez Metformine wylądowałam w szpitalu, teraz będą dawać taka wolniej działającą a jak to nie pomoże to insulina. Jakie są pomysły na leczenie Ciebie, Juśka88? Dostałaś jakieś wskazówki co i jak? -
Ja to Ci nie wiele jeszcze powiem bo dopiero dzisiaj dostałam glukometr, zrobiłam sobie ostatni eksperyment i po Wrapie z McDonald's po rownej godzinie mam 160 czyli cukrzyca bez dwóch zdań. Mam zamiar na kolację już zjeść zdrowo i zobaczymy. Dzisiaj miałam ciężki dzień i absolutnie nie było jak pilnować 6 posiłków co 3 godziny bo prawie 3 spędziłam w przychodni. Zobaczę jak jutro będzie z pomiarami i co mi wolno. Cukier mierzysz 4 razy dziennie czy więcej??Nusiaaa89 wrote:Łącze się w bólu, na prawdę.
Ja też nie przytyłam nic, zero apetytu do jedzenia, jem bo muszę i mega uważam od samego początku na to co jem, zero fast foodów, słodyczy, napychania sie, chleba. W tutaj taki szok. I nie bardzo nawet wiem jak z tym walczyć, bo jak wyżej napisałam wywala mi cukier po warzywach nawet.... Lekarz mi powiedział że nie ważne co będę robić, to hormony i będą mi ponosić cukier niezależnie od tego co będę jadła. Wiadomo że jak zjem pół blaszki ciasta to cukier na pewno skoczy ale no tak nie robię....
Przez Metformine wylądowałam w szpitalu, teraz będą dawać taka wolniej działającą a jak to nie pomoże to insulina. Jakie są pomysły na leczenie Ciebie, Juśka88? Dostałaś jakieś wskazówki co i jak? -
Ja muszę mierzyć na czczo plus przed każdym posiłkiem i godzinę po każdym posiłku. Chyba jest jest dużo za duży po posiłku to mam zmierzyć za kolejne 30-60 min. Więc 8- 10 razy gdzieś. Ja mam problem z tym na czczo i serio już wysiadam. Próbowałam już jeść więcej przed snem, jeść wcześniej a mało, jeść później mało, nic nie jeść, budzić się w nocy i coś zjeść i niiiic to nie zmienilo.Juśka88 wrote:Ja to Ci nie wiele jeszcze powiem bo dopiero dzisiaj dostałam glukometr, zrobiłam sobie ostatni eksperyment i po Wrapie z McDonald's po rownej godzinie mam 160 czyli cukrzyca bez dwóch zdań. Mam zamiar na kolację już zjeść zdrowo i zobaczymy. Dzisiaj miałam ciężki dzień i absolutnie nie było jak pilnować 6 posiłków co 3 godziny bo prawie 3 spędziłam w przychodni. Zobaczę jak jutro będzie z pomiarami i co mi wolno. Cukier mierzysz 4 razy dziennie czy więcej??
-
Moim zdaniem rozmiaru 56
body na długi rekaw trzeba mieć około 8-10 sztuk ,
body na krótki 5sztuk ,
spodenki lub polspiochy z 8 - 10 sztuk ,
pajace 5 sztuk ,
bluzeczki na dlugi lub kaftaniki z 3 sztuki,
skarpetki 3-5par ,
kombinezon,czapeczka
Trzeba wziąść pod uwagę ulewanie i usranie po same plecy 🤦😂 a te początkowe kupy lubią wypływać.
Dodatkowo : ręcznik z okryciem główki ,8 pieluch tetrowych , 2-3 pieluchy flanelowe , chusteczki mokre, waciki do przemywania buźki , krem do pupci typu bephanten, krem do ciała , coś do kąpielu ,szczoteczka do włosków, witamina D3 , pedicetamol ,czopki glicerynowe , coś na kolki ,później dobrze też mieć viburcol (wycisza uspokaja działa przecibolowo) ,kocyk cieńszy , kocyk grubszy , rożek ( chociaż ja nie używałam bo zawijałam kocykiem) , nożyczki do paznokci, termometr
Juśka88 lubi tę wiadomość
-
Mój pierwsze pomiary przed śniadaniem to 99 więc też za wysoko. Zobaczymy mi dali tydzień na zapisy a potem zobaczymy czy będzie insulina czy nie.Nusiaaa89 wrote:Ja muszę mierzyć na czczo plus przed każdym posiłkiem i godzinę po każdym posiłku. Chyba jest jest dużo za duży po posiłku to mam zmierzyć za kolejne 30-60 min. Więc 8- 10 razy gdzieś. Ja mam problem z tym na czczo i serio już wysiadam. Próbowałam już jeść więcej przed snem, jeść wcześniej a mało, jeść później mało, nic nie jeść, budzić się w nocy i coś zjeść i niiiic to nie zmienilo.
-
Hej,
Dziewczyny od kiedy zaczynacie kompletować wyprawkę i kiedy warto mieć już torbę gotową do szpitala?
Czas się porządnie wziąć za te wszystkie rzeczy, bo jak na razie tylko trochę ciuchów mamy
Decydujecie się na dostawkę czy łóżeczko szczebelkowe?
Megi93, Asik 123 lubią tę wiadomość
-
Witam serdecznie Drogie Panie ☺️ rok temu urodziłam swojego drugiego synka i przez ten czas jak maluszek rósł i się rozwijał myślałam, co zrobić żeby nie musieć wracać na etat i zostawiać go w żłobku tak jak to zrobiliśmy ze starszym synkiem. W mojej głowie pojawiło się marzenie otwarcia sklepu internetowego z odzieżą dla dzieci i właśnie to marzenie się spełniło ☺️ jestem właścicielką miejsca gdzie można znaleźć ubranka dla mniejszych i większych Szkrabów. Narazie zaczynam, pojawiają się pierwsze posty sprzedażowe ale będę się starała sukcesywnie dodawać nowy asortyment. Może któraś z Was znajdzie chwilkę zajrzy na profil mojego sklepu, w który wkładam od samego początku swoje ❤️ Wszystkiego najpiękniejszego dla każdej z Was☀️
https://m.facebook.com/profile.php/?id=100094180576805
Juśka88 lubi tę wiadomość
-
Ogólnie powinno się mierzyć po umyciu rąk, ale też uważaj czym te ręce myjesz no bo np mydło zawierające miód i oleje mogą mocno fałszować wyniki, najlepsze bezzapachowe najprostsze mydło.Juśka88 wrote:Jak ty mierzysz ten poranny cukier? Bo zmierzyłam jak tylko oczy otwarła nawet nie wstając z łóżka i wyszło mi 99 a poszłam umyć ręce i zpowtorem łącznie jakie 20 kroków i cukier 88 o co w tym wszystkim chodzi😳
Z tym z wyniki wychodzą różne to kolejna sprawa, mam 2 glukometry, zrobiłam test z tej samej kropli krwi i różniły się prawie o 50 jednostek! Jeden glukometr będzie Ci pokazywać 140 a drugi 100. I nic z tym nie zrobisz. Mierz po prostu tym samym ciągle i sprawdź czy skalibrowany jest, jak nie to skalibruj.
Najgorszy jest ten cukier poranny, ja kompletnie sobie z nim nie radzę. Wiem że ok 9.00 rano ogólnie w ciele człowieka spada cukier więc jak zamiast wstawać o 7 wstaniesz o 9 to cukier masz niski na czczo i to jedyne co udało mi się ustalić do tej pory. To są naturalne spadki cukru o tej godzinie u człowieka, bez względu o której zjesz kolację. Dzielcie się wszystkimi swoimi spostrzeżeniami dziewczyny, może wypracujemy jakiś idealny model, który będzie działał u nas wszystkich.
Ja dziś miałam skan szyjki kolejny i konsultacje z lekarzem i niestety załamałam się . Szyjka z 3.8 cm jest już 2.95 cm ale nie to najgorsze. 2 tyg temu łożysko było 18 mm od szyjki, teraz jest już tylko 6 mm 🥺 mięśniak 12 cm naciska na łożysko więc jest duuuza szansa że coś się z nim stanie, np się odklei
Dostałam instrukcje co robić jak zacznę krwawić, żeby od razu wzywać karetkę... Odpoczywać itp a ja teraz przez 2 tyg leżałam i byłam na chorobowym a mimo to jest coraz niżej 🥺 ryczeć mi się chcę, coraz bardziej mnie to przerasta 😭
Ile jeszcze mogę znieść to nie wiem.... -
Karolcia15031 wrote:Dziewczyny ja miałam w drugiej ciąży cukrzycę ciążowa i powiem szczerze że te pomiary nie raz się bardzo różniły . Czasem miałam wrażenie że raz mam cukrzyce a raz nie🤦
Ja im zdrowiej jem tym jest gorzej. Np chleb tostowy z masłem nie podnosi mi cukru wcale. No ale ile można jeść tą tablice Mendelejewa z masłem? To żadnych wartości odżywczych nie ma a jakieś witaminy z pożywienia by się przydały i mnie i dziecku.... -
Jak byłam w szpitalu, dziewczyna która ze mną leżała miała łożysko brzeznie przodujące. Trafiła do szpitala bo zaczęła krwawić, podali jej steryd, magnez i Atosiban na wyciszenie wszystkich skurczów, krwawienie się uspokajało a lekarze jak mnie wypisywali mówili jej, że jeśli wszystko będzie dobrze może na najbliższy weekend wróci do domu. Więc nawet krwawienie to jeszcze nie wyrok. Odpoczywaj ile tylko się da i myśl pozytywnie chociaż ja dobrze wiem jakie to trudne. Wszystko będzie dobrze, dotrwamy do 39 tc 🙈
Nusiaaa89 lubi tę wiadomość
-
Ja wstaje koło 7 przed 8 jem śniadanie. Więc pierwszy pomiar robię wcześnie. Ja na razie staram się jeść normalnie, wyeliminowałam tylko lody☹️ no i jem więcej niż wcześniej, znaczy te 6 posiłków, wcześniej jadłam 4 plus lody albo owoce. Ogólnie na te mniejsze posiłki, dwa razy dzisiaj zjadłam owoce raz nektarynkę z jogurtem raz mandarynkę z chlebem typu wasa posmarowanym białym serkiem. Ze wszystkich pomiarów najwyższy cukier wyszedł mi po kolacji czyli 141, tak to w granicy 120 po śniadaniu i obiedzie. Zobaczymy co jutro przyniesie bo na tą chwilę ta cukrzyca to dla mnie czarna magia. Zastanawiam się też czy powinnam mierzyć cukier też po II śniadaniu i po podwieczorku🤔 ogólnie to w przychodni za wiele mi nie powiedzieli, spotkanie następne z lekarzem we środę a z dietetyczka 14.08 czyli sobie jeszcze poczekam😂
-
Kurde.. powiem Wam, że jak czytam Wasze posty o cukrzycy to trochę mam pietra, bo przede mną właśnie jest badanie krzywej, a dieta średnia. Lubie słodkości i ciężko mi przejść obojetnie, więc zoabczymy co będzie..
Trzymam za Was kciuki i za siebie ;p
-
Hej dziewczyny. 😊 Wtrącę sie względem cukrzycy, moze cos podpowiem.
Generalnie to nie ma co patrzeć, ze slodkiego ciasta nie, ze komus pomaga to czy tamto, bo kazda z nas jest inna. Ja przykładowo mam niski cukier mimo zjedzenia chipsów, czekoladek czy innych niezdrowych rzeczy, ale.. Jednak cukrzyca mi wyszla i to od samego początku ciazy (w 10tc mialam krzywa). U mnie na poranny cukier pomaga zjedzenie poznej kolacji (tj. w okolicach nawet 23) i węglowodany na noc.
Ja akurat mam teraz już problem z cukrami w nocy, więc summa summarum przyjmuje insuline, ale te poranne wyregulowały mi sie wlasnie po późniejszej kolacji.
Najlepiej poeksperymentować trochę, poobserwować godziny posilkow, co się jadło i wtedy szukać idealnej dla siebie diety. 😊
Dodam tez, ze pomiary z palcow moga sie różnic od siebie. Ja miesiąc mierzylam na jednym tylko 🙈
I ostatnie, co zauważyłam do tej pory po 12 tygodniach ogarniania cukrów.. Kocham waciki dezynfekujące 😅 mam je zawsze obok glukometru (chociaz teraz juz uzywam sensora).
Pozdrawiam, kolezanka niezdecydowana, kiedy urodzi 😅Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Nusiaaa89 wrote:Ogólnie powinno się mierzyć po umyciu rąk, ale też uważaj czym te ręce myjesz no bo np mydło zawierające miód i oleje mogą mocno fałszować wyniki, najlepsze bezzapachowe najprostsze mydło.
Z tym z wyniki wychodzą różne to kolejna sprawa, mam 2 glukometry, zrobiłam test z tej samej kropli krwi i różniły się prawie o 50 jednostek! Jeden glukometr będzie Ci pokazywać 140 a drugi 100. I nic z tym nie zrobisz. Mierz po prostu tym samym ciągle i sprawdź czy skalibrowany jest, jak nie to skalibruj.
Najgorszy jest ten cukier poranny, ja kompletnie sobie z nim nie radzę. Wiem że ok 9.00 rano ogólnie w ciele człowieka spada cukier więc jak zamiast wstawać o 7 wstaniesz o 9 to cukier masz niski na czczo i to jedyne co udało mi się ustalić do tej pory. To są naturalne spadki cukru o tej godzinie u człowieka, bez względu o której zjesz kolację. Dzielcie się wszystkimi swoimi spostrzeżeniami dziewczyny, może wypracujemy jakiś idealny model, który będzie działał u nas wszystkich.
Ja dziś miałam skan szyjki kolejny i konsultacje z lekarzem i niestety załamałam się . Szyjka z 3.8 cm jest już 2.95 cm ale nie to najgorsze. 2 tyg temu łożysko było 18 mm od szyjki, teraz jest już tylko 6 mm 🥺 mięśniak 12 cm naciska na łożysko więc jest duuuza szansa że coś się z nim stanie, np się odklei
Dostałam instrukcje co robić jak zacznę krwawić, żeby od razu wzywać karetkę... Odpoczywać itp a ja teraz przez 2 tyg leżałam i byłam na chorobowym a mimo to jest coraz niżej 🥺 ryczeć mi się chcę, coraz bardziej mnie to przerasta 😭
Ile jeszcze mogę znieść to nie wiem....
Bardzo mi przykro i przesyłam siły, żebyś wytrwała w tym momencie..., ale jestesmy silne i wiemy, że dużo jesteśmy w stanie przetrwać.
Czy teraz lekarz Ci zalecił całkowite leżenie w domu?
Nusiaaa89 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie, wczoraj miałam mega kryzys, dziś już podwijam kiecę i garnę się do życia, muszę być silna dla niej ❤️
Co do cukrzycy, dziś zgrzeszyłam i ugotowałam sobie budyń, zobaczymy jak cukier będzie po nim. Skoro chleb tostowy mogę jeść to może i budyń będę mogła. Mi tak samo lekarz powiedział wczoraj że on nie chce żebym ja się bała jeść produktów bo to nie o to w tym chodzi. Żeby się nie obżerać, uważać ale zdrowy rozsądek zachować. Więc mój zdrowy rozsądek chciał dziś budyń, zobaczymy czy słusznie 😁
Juśka88 lubi tę wiadomość
