Listopadowe mamy 2023 🤰🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Roxie_eS wrote:Dziewczyny, moja beta z dziś jest tragiczna, tylko 4413. Jestem załamana - Acard, heparyna, końskie dawki progesteronu i nic. Załamka.
Żegnam się i życzę Wam wszystkiego dobrego. Tymczasem wracam do miejsca na forum, gdzie moja pozycja jest już ugruntowana - do wątków o poronieniach...
Jeju Roxie, tak mi przykro 😞 jakie to niesprawiedliwe..
Roxie_eS lubi tę wiadomość
-
Tak tak, byłam 🤭😊Kakadu wrote:Kropeczek, a Ty nie bylas na watku sierniowe mamusie 2020? Tez urodzilam corke w sierpniu 2020 😊
Palinnka mi też miło Cię tu przywitać 🤍 Przyrosty bety piękne 😊 Daj znać też jutro ✊🏻 Wychodzi nam ten sam termin z OM, wpiszę Cię na pierwszą stronę ❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2023, 18:40
Kakadu, palinnka lubią tę wiadomość
♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
nick nieaktualnyCześć wszystkim:) To i ja się może nieśmiało też przywitam, oto moja historia:
pierwsza AID 11.02 na niepękniętych 2 pęcherzykach (cykl stymulowany Aromkiem + zastrzyk z Ovitrele), owulacja miała miejsce 12.02.
Moje wyniki bety wyglądają następująco:
24.02 (24 dc) 59,3
27.02 (27 dc) 133
01.03 (29 dc) 338
07.03 (35 dc) 2586.
Czekamy z niecierpliwością do środy na pierwszą wizytę z usg.
Kakadu, kropeczek lubią tę wiadomość
-
kropeczek wrote:Tak tak, byłam 🤭😊
Palinnka mi też miło Cię tu przywitać 🤍 Przyrosty bety piękne 😊 Daj znać też jutro ✊🏻 Wychodzi nam ten sam termin z OM, wpiszę Cię na pierwszą stronę ❤
Aaa to Cie nie kojarze, a bylam prawie od samego poczatku, tylko usunelam konto i teraz mam inna nazwe 😊 -
palinnka wrote:Cześć wszystkim!
Również nieśmiało chciałam się przywitać - 25.02. zrobiłam pierwszy (z wielu
) pozytywny test, następnie:
28.02. - beta 192,1
03.03. - beta 558,5 (niestety nie mogłam po 48h, musiałam po 72h)
Już miałam więcej nie robić, ale nie dało mi i stąd:
08.03. - beta 3757,1
Jutro powtórka + planuję zrobić jeszcze kwas foliowy i progesteron - czy polecacie jeszcze jakieś badanie przed pierwszą wizytą u lekarza? (będzie ona w środę 15.03.).
Wg ostatniej miesiączki termin wypada na 04.11.
To moja pierwsza ciąża, udało się po ok. 8 miesiącach, przez 2 cykle brałam Clostilbegyt i Duphaston (nie miałam owulacji - prawdopodobnie coś się przyblokowało po przebytym covidzie) - najwidoczniej leki pomogły.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie
Mam bardzo podobna historię do ciebie, brak owulacji, stymulacja, udało się w pierwszym cyklu. Czekam teraz na wizytę u lekarza, w środę, będę wtedy w 5+6, mam nadzieję że potwierdzi, bo ciągle w głowie mam że pewnie coś nie tak, że to zbyt piękne, a przy każdym bólu jajnika obawiam się pozamacicznej.
Trzymam kciuki za wasze wizyty, musimy ufać że będzie dobrze :*
palinnka lubi tę wiadomość
-
ToJa2 wrote:Cześć wszystkim:) To i ja się może nieśmiało też przywitam, oto moja historia:
pierwsza AID 11.02 na niepękniętych 2 pęcherzykach (cykl stymulowany Aromkiem + zastrzyk z Ovitrele), owulacja miała miejsce 12.02.
Moje wyniki bety wyglądają następująco:
24.02 (24 dc) 59,3
27.02 (27 dc) 133
01.03 (29 dc) 338
07.03 (35 dc) 2586.
Czekamy z niecierpliwością do środy na pierwszą wizytę z usg.
W środę będę o tobie myśleć, trzymam kciuki
-
Kakadu wrote:Aaa to Cie nie kojarze, a bylam prawie od samego poczatku, tylko usunelam konto i teraz mam inna nazwe 😊
Ja na tamtym wątku też miałam inną nazwę już nawet jej nie pamiętam, na początku pisałam więcej później tak co jakiś czas a później najwięcej na grupie na FB ale teraz też mnie tam nie ma 🤭😄 a jak twoja mała ma na imię? Może ja Cie pamiętam 😁♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
Palcia wrote:Kropeczek, tak wizyta dzisiaj o 19:45. To bardzo miłe, że pamiętasz:) trochę się stresuję. Dziewczyny, o co pytałyście na pierwszej wizycie?
Palinnka - piękne przyrosty! Gratulacje 🥰
I jak wizyta? Wszystko w porządku? ✊🏻♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
kropeczek wrote:I jak wizyta? Wszystko w porządku? ✊🏻
Pęcherzyk wysoko w macicy, lekarz bardzo cierpliwie wytłumaczył co się teraz dzieje, wielkość pęcherzyka wskazuje na starszą ciążę niż wynikałoby z ostatniej miesiączki, ale to wiedziałam, bo owulacja musiała być wcześnie, a do tego mam dość krótkie cykle. Także wszystko wygląda na razie obiecująco 🥰 wzruszające było dla mnie zobaczenie pęcherzyka na monitorze, pomimo braku zarodka i serduszka. Kolejna wizyta za dwa i pół tygodnia z racji mojego wyjazdu, bo lekarz proponował trochę wcześniej, aby już założyć kartę ciąży i na następnej wizycie da mi skierowanie na wszystkie badania. Mam nadzieję, że uda mi się je wszystkie zrobić na LuxMed.
Sugerował też wizytę u endokrynologa, aby zwiększyć dawkę Letroxu, bo choruję na Hashi, ale TSH mam 1.57, bo badałam przy okazji Bety, więc wstrzymam się jeszcze ze zwiększaniem.
Kiedy Wasze wizyty Dziewczyny?
Darkness lubi tę wiadomość
-
Jejku ale cudownie ❤❤ Cieszę się że wszystko w porządku.
Ja staram się zamieszać na pierwszej stronie kto kiedy wizytuje 🤍 Możecie sprawdzać dziewczyny 🤍 ja np mam wizytę w czwartek 🤍♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
nick nieaktualnyU nas wizyta 15.03 i nie ukrywam, że się stresuję czy będzie ok. Pierwszą ciążę poroniłam kilkanaście lat temu, stąd teraz jestem mega ostrożna i na bank przewrażliwiona. Byłam nastawiona na trzy podejścia do AID, to było pierwsze. Nasza lekarka była bardzo zadowolona z wyników moich badań hormonalnych i reakcji organizmu na stymulację. Teraz pozostaje czekać na środę i usg żeby podejrzeć czy jest ok.
Trzymam mocno kciuki za każdą z Was 😊 -
nick nieaktualnyPalcia wrote:Pęcherzyk wysoko w macicy, lekarz bardzo cierpliwie wytłumaczył co się teraz dzieje, wielkość pęcherzyka wskazuje na starszą ciążę niż wynikałoby z ostatniej miesiączki, ale to wiedziałam, bo owulacja musiała być wcześnie, a do tego mam dość krótkie cykle. Także wszystko wygląda na razie obiecująco 🥰 wzruszające było dla mnie zobaczenie pęcherzyka na monitorze, pomimo braku zarodka i serduszka. Kolejna wizyta za dwa i pół tygodnia z racji mojego wyjazdu, bo lekarz proponował trochę wcześniej, aby już założyć kartę ciąży i na następnej wizycie da mi skierowanie na wszystkie badania. Mam nadzieję, że uda mi się je wszystkie zrobić na LuxMed.
Sugerował też wizytę u endokrynologa, aby zwiększyć dawkę Letroxu, bo choruję na Hashi, ale TSH mam 1.57, bo badałam przy okazji Bety, więc wstrzymam się jeszcze ze zwiększaniem.
Kiedy Wasze wizyty Dziewczyny?
U mnie tsh przed AID 0,45 a teraz 1,45. Jestem po całkowotej resekcji tarczycy i endo mi powiedziała żeby zostawić dawkowanie i badać tsh co mc, a obowiązkowo w 30 tyg.
-
Mój mąż się bardzo stresuje, stara się nie okazywać ale widzę że myśli i martwi się że coś będzie nie tak. Wizyta dopiero 15.03, więc trzeba jeszcze jakoś wytrzymać do tej pory. Myślę że jak lekarz go uspokoi to zacznie się w pełni cieszyć.
A jak u was?
Co do TSH u mnie w 4tyg wyszło 1,96 lekarz powiedział żeby skontrolować za 2 tyg, ale na razie jest ok. -
Chyba tak na dobre się uspokoję za te dwa i pół tygodnia jak zobaczę już bijące serduszko ❤️Darkness wrote:Palcia zazdroszczę że masz już za sobą i wiesz że wszystko dobrze u dzieciątka
Ja nie jestem raczej osobą, która wierzy w jakieś przeczucia itd. ale od kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży to mam taką radość w sobie i przeczucie, że wszystko będzie dobrze. Może to jest związane z tym, że to moja pierwsza ciąża, staraliśmy się od ponad roku, ale nie mam tych wszystkich strasznych przeżyć, o których czasem czytam na forum. Nie wiem dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe, że wiele kobiet doświadcza tak ogromnym bólem... Nie potrafię tego pojąć
