Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurd napisałam takiego długiego posta i mi wsiorbalo ( tak to jest jak się pisze jednym palcem przy karmieniu;) )
W każdym razie ja wprowadzę kubeczek po 6 mc, nie ma co uczyć smoczka po cycu.
Co do dbania o siebie to ja staram się mocno wrócić do formy, codziennie orbitrek i rowerek stacjonarny. Na codzień tez się nie maluje, ale lubię pójść do kosmetyczki lub fryzjera. Kg nadliczbowe dawno już zrzuciłam a jem bardzo dużo tez włosy mocno wcielam i zafarbowałam
Najbardziej to ja martwię się o piersi, jak Bartek opróżni dwa i później widzę siebie w lustrze to wyglądam strasznie jak stara baba z obwisłymi cycami
-
Sonia ja warzywa pojedyncze mam z Gerbera, ale te dwuskladnikowe mąż kupił z Bobovity. Wydaje mi się że przy warzywach nie ma to znaczenia. Natomiast muszę bardziej rozpracowac temat kaszek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 09:01
sonia86 lubi tę wiadomość
-
Od kilku dni względny spokój z ciemieniuchą. I co tak pomogło? Kąpiele w glucie z siemienia ;] Nic więcej. Moczę ją tak kilka minut, głowę obmywam i potem do sucha wycieram, jakiś porządny kremik i tyle. Nic nie dało efektu na tak długo, czyli już z 4 dni
Alma84, K@sia lubią tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mi też wlosy wpadają garściami.. Czasem nawet w pieluszce znajduje.. Maluję się teraz tylko od wiekszego wyjścia
Dietę rozszerzamy po 6 miesiacu
Ciemieniucha zażegnana - jak zawsze pomógł linomag
Nasza Niunia wciąż nie cierpi leżeć na brzuchu i zero obrotów za to nauczyła się siadać! oczywiście łapie się za nasze palce ale z dnia dzień ogarnęła temat. Trochę boję się o jej kręgosłup no i teraz coraz trudniej będzie odłożyć ją na macie bo najchętniej siedziałaby cały czas.
Poza tyn mam wrażenie ze już drugi rzutem jest jakaś smutna.. Aż mi jej szkoda - Wasze dzieci też mają takie dni ze są takie apatyczne i mają taki żal w oczach.. ?
-
Mój Norbert po pierwszych próbach z marchewką a wcina aż się uszy trzęsą już na widok łyżeczki macha wesoło rączkami i nóżkami. Co do ciemieniuchy u nas też narazie spokoj,nic nie zauważyłam od kilku dni. Dianna mój ma właśnie chyba dzisiaj taki dzień. Patrzył na mnie jakby miał zal i taki bez uśmiechów . Miał dziś ekg to nawet nie drgna
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Hej dziewczyny. Pisze tak szybciutko bo z garów wyjść nie mogę. Za to mój (odpukać) radosny i wesoly cały czas. Dużo śpi wiec jest czas na przygotowania świąteczne.
Dianna myśle ze jak sama usiadła, to nie ma problemu zdarza się ze 4 miesięczne maluchy już siadają no i gratulacje. Mój to leniuszek, tylko się lubi turlac i ma do tego wtedy taka ważna minę patrzy wtedy na mnie i chyba czeka na pochwały
U nas tez lepiej z ciemieniucha. Pomogła Ziajka na ciemieniuche i wyczesywanie. Ale lepiej u nas na sucho a później smarowałam bepanthenem sensiderm.
Wesołych Świat życzę !!!
-
Hej. Widzę, że przygotowania pełna para:) my w tym roku jedziemy do rodziców i teściów to tylko ciasto robie:)
Wczoraj byliśmy na szczepieniu 6w1. Franek waży 7300 i ma 77.5 cm. Cały czas czekamy na pneumokoki, bo nie mają szczepionek.
Przewraca się z pleców na brzuch, a w druga stronę zapomniał stopy go nie interesują. Z siadaniem są postępy. Ortopeda na bioderkach kazał ćwiczyć, czyli łapać dziecko za rączki i podnosić żeby sam głowę ciągnął. Trzy razy dziennie takie ćwiczenie i wczoraj Franek ładnie główkę ciągnie.
-
Jaki Franek długi!!! W sumie to ja nie wiem ile Bartus ma cm bo ubrania kupuje mi na wiek nie na centymetry. Teraz zakładam mu na 6-9 mc, są ciut za duże - na długość nóżek jeszcze Ok ale rękawki są dużo za duże. Nie wiem czy to moje dziecko takie nieforemne czy te ciuchy ciuchy 3-6 mc już za małe. Ja mam trzecia dawkę 10 kwietnia i wtedy się dowiem ile wazy. Jest taki papusny, dwa podbródki, serdelki na nóżkach i tłuściutkie kolanka:)
-
Hmm mnie na szczęście włosy jakoś specjalnie nie wypadają. Ale też w ciąży nie wyglądały świetnie. Z tego co wiem, to raczej niczym się nie da zahamować ich wypadania po ciąży. Po prostu jeśli u kogoś w czasie ciąży wypadały mnie, to po ciąży nadrabiają i wypadają te, które by normalnie wyleciały w okresie ciąży.
Katalonia lubi tę wiadomość
-
U nas tydzień masakry!
Zaczęło się w pon - Filip miał szczepienie przeciw meningokokom, druga dawka Nimenrixu. Do tego my z mężem grypa jak się okazało też w poniedziałek już po szczepieniu wrrr.. . W środę Mały dostał gorączki, dwa dni i dwie moce przepłakał poszliśmy do pediatry bo już sami nie wiedzieliśmy czy to reakcja na szczepienie, czy może się jednak zaraził od nas. Na szczęście Fifik zdrowy, ale lekarka mówi że dziaselka rozpulchnione więc żeby będą wcześniej niż później.
Ech więc to może od dziąseł- zgaduj zgadula.
Noce niespokojne jak nie wiem..
Ale jedna rzecz mnie cieszy - jeszcze ostatnia dawka Bexsero i jest zaszczepiony na wszystko co się da, obowiązkowe i dodatkowe i będziemy mieli spokój do roczku! Uff -
Dziewczyny karmiące jakie bierzecie (i czy w ogóle bierzecie) suplementy diety? Bo ja biorę witaminę d3 - 2000, magnez i prenatal dha... nie wiem czy tego nie za dużo, ale niby pediatra mówi ze dobrze ze to biorę. Aha jeszcze na włosy biore Vitapil mama.
-
K@sia wrote:Dziewczyny karmiące jakie bierzecie (i czy w ogóle bierzecie) suplementy diety? Bo ja biorę witaminę d3 - 2000, magnez i prenatal dha... nie wiem czy tego nie za dużo, ale niby pediatra mówi ze dobrze ze to biorę. Aha jeszcze na włosy biore Vitapil mama.
Ja biorę Prenatal Duo, czyli to samo co w ciąży. Tak mi zalecali w szpitalu, tak zalecał ginekolog. Jest tam wszystko, włącznie z DHA i witaminą D