Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
hey Dziewczyny! dotąd nie udzielałam się na forum ...jakoś nie miałam odwagi z moją historia. Jutro zaczyna 16 tydzień i własciwie odstawilam juz luteinę (od tygodnia biorę co 2-3 dni). Powiedzcie jak długo ją brałyście? Mam jakiegoś stracha, że trochę za wcześnie ją odstawia..Aniołek (23.11.2015 r.)
Aniołek (15.04.2016 r.)
Aniołek (08.08.2016 r.)
-
Ja byłam w szpitalu i przed wypisem miałam ostatnie usg. Akurat robiła mi jakaś stażystka/studentka, która dopiero się uczy i zrobili mi takie mini połówkowe, czyli zmierzyli obwód główki, brzuszka, długość kości udowej, czy łożysko jest ok, czy wód płodowych jest odpowiednia ilość itp i potem lekarz usiadł, sprawdził czy dobrze pomierzone i powiedział ile waży maluch
i że wszystkie wymiary są zgodne z jego wiekiem. A na koniec zrobił zbliżenie głowy i dziecko wyciągnęło dłoń aż lekarz i ta pani się zaśmiali z zachwytu. Było widać 5 paluszków i dosłownie nam pomachał na koniec badania. To było urocze i naprawdę wzruszające 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 22:47
Invis, wichrowe_wzgórza, Pani Moł, Charlutek, rodzynka66, KasiaHaBe, Aasha, Sunshine_111 lubią tę wiadomość
Syn
-
Magda-lenka wrote:hey Dziewczyny! dotąd nie udzielałam się na forum ...jakoś nie miałam odwagi z moją historia. Jutro zaczyna 16 tydzień i własciwie odstawilam juz luteinę (od tygodnia biorę co 2-3 dni). Powiedzcie jak długo ją brałyście? Mam jakiegoś stracha, że trochę za wcześnie ją odstawia..
Cześć, trzeba być dobrej myśli Mi też lekarze pozwolili odstawić Luteine okolo 16tyg, ale biorę jeszcze co 2 dzień. Dokończę listek z opakowania i koniec
-
Pieluszkowa ja też 1987
Ja mam Maję. Dopiero po fakcie wyczytaliśny, że jest ich tyle. Choć wśród rodziny i na placu zabaw jest jedyną.
Nasza Maja to - cytując mojego tatę - Złote Dziecko. Sama się przystawiła, od 5 tygodnia przesypia całe noce, do pewnego czasu ślicznie jadła (teraz ma niewielki bunt, ale dalej nie głoduje:), jest grzeczna, słucha mnie i męża, lubi sprzątać, uwielbia się tulić.
Tu w Chorwacji, w ogóle bije rekordy popularności :p Włosy od słońca prawie białe, to się lokalne babuszki zachwycają :p
Wózek - gondole kupujemy używana. Szkoda kasy - serio. Spacerówkę mamy po Mai. Valco Baby Snap 4 i szczerze polecam.
Jeśli ktoś chce słuchać rad starszej koleżanki to nie kupujcie wózków 3w1. Na 99% potem będziecie chciały mieć normalną, lekka i zwinną Spacerówkę
-
Magda-lenka, lekarz chciał od razu odstawiać w 12, ale widząc moją panikę dał mi czas do 16, odstawiałam stopniowo. 2x100 wyjściowo, potem 4 dni 100+50, 4 dni 50+50, 4 dni 50 i odstawilam.
tylko u mnie luteina byla raczej na zasadzie "nie zaszkodzi a może pomoże", trochę jakby na moją sugestię i bez jednoznacznych wskazań konkretnych.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Czarnulka luteina niektore babki podraznia.Mnie tez, ale tylko troche, nie tak jak Ciebie.. Mam teraz brac podjezykowo. Koniecznie skonsultuj to z lekarzem..
A ile mierzą Wasze lobuziaki?
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
nick nieaktualnyKurczę, ja wagi swojej dzidzi też nie znam, może w pon doktor coś powie, i długość też jestem ciekawa jak wzrosła - ostatnie usg 3,5 tyg temu!
Luteinę biorę, lekarz kazał trochę ograniczyć ale się nie odważyłam jeszcze. Też aplikuję ręcznie, podrażnień nie mam, zawsze szoruję ręce, spryskuję octeniseptem, po 30 sekundach spłukuję i dopiero aplikuję - już raz byłam w panice z powodu domniemanej infekcji - na szczęście nic nie bylo - ale wolę takie zabiegi niż potem żałowac
-
Zuza91 wrote:Może to używanie aplikatora sprawiało, że nie mogłaś się doleczyć z grzybicy? Z tego co wiem, luteina nie może spowodować pojawienia się grzybów czy zafałszowania wyników badania bakteriologicznego.
Nie używam aplikatora do luteiny, robię to palcem- jest mi wygodniej i bardziej z wyczuciem. Zawsze przed aplikacja dezynfekuje dłonie płynem. Ostatnio coś długo mi się rozpuszcza więc rano biorę dopochwowa a na wieczór podjezykowa.
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Również biorę luteinę, choć już w mniejszej dawce 1x100 (jeszcze przez 3 tyg. na pewno). Używam aplikatora, choć raz się nim zadrapałam i poleciały lekkie plamki krwi. Oczywiście jaka reakcja - panika! Następnego dnia do lekarza...Też polecał aplikowanie palcami, ale jakoś się już przyzwyczaiłam, jestem bardziej ostrożna.
Dziewczyny Kochane!
Też tak macie, że jak mija już pewien czas od wizyty, to się denerwujecie, czy wszystko w porządku itp.? Szczególnie, gdy jest okres, gdy się nie czuje ruchów maleństwa.
-
nick nieaktualnyRodzynka - to w 15.tygodniu już czujesz ruchy?? Zazdro! Ja od niedawna mam momenty, że wydaje mi się, że to ruchy, takie pukanie lub "bąbelkowanie" inne niż pulsowanie czy ruchy w jelitach. Ale tak! też od wizyty do wizyty jest niepokój i zniecierpliwienie.
-
u mnie to samo, wizyta 21.06, a ja juz odliczam, wyczekuje pierwszych ruchów, przyglądam sie brzuchowi, a on raz wiekszy, raz mniejszy... i oczywiście pojawiaja sie od czasu do czasu glupie myśli... ale co zrobic, juz pewnie tak zostanie do konca ciazy, nie wspominając co bedzie jak maly bedzie juz z nami... wtedy to dopiero zacznie sie zamartwianie;)rodzynka66 wrote:Również biorę luteinę, choć już w mniejszej dawce 1x100 (jeszcze przez 3 tyg. na pewno). Używam aplikatora, choć raz się nim zadrapałam i poleciały lekkie plamki krwi. Oczywiście jaka reakcja - panika! Następnego dnia do lekarza...Też polecał aplikowanie palcami, ale jakoś się już przyzwyczaiłam, jestem bardziej ostrożna.
Dziewczyny Kochane!
Też tak macie, że jak mija już pewien czas od wizyty, to się denerwujecie, czy wszystko w porządku itp.? Szczególnie, gdy jest okres, gdy się nie czuje ruchów maleństwa.7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Charlutek, to mój mąż tak mówi - przestań się martwić, potem i tak całe życie będziesz świrować
Ja używałam aplikatora do lutki, potem przestałam, ale ... jak to ja, ręce po prostu dokładnie myłam, nie mam obsesji na punkcie sterylności
Ostatnio był tu temat, czy mokro czy nie mokro- i wiecie...co z tego, że niby tak, jak to nijak się nie przekłada na seks ;] Macie problem? Ja nigdy nie miałam, a teraz chyba czas na zakup jakiegoś żelu nawilżającego, bo moment i otarcia
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
rodzynka66 wrote:Używam aplikatora, choć raz się nim zadrapałam i poleciały lekkie plamki krwi. Oczywiście jaka reakcja - panika!
ja to zrobiłam tuż przed rozpoczęciem 5 tygodnia (!). Poryczałam się, bo doszłam do wniosku, że to samoistne poronienie a radość była przedwczesna ;]9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
zgaga aaaaaa zaraz się zapale!!!!!
ja tam nie brałam żadnych leków na podtrzymanie za to teraz nadrabiam tymi na ciśnienie. Juz sobie polozylam przy lozku a i tak o nich zapominam wiecznie i biore z opoznieniem
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Po przerwie wracam i muszę nadrobić Wasze wpisy. Ja jutro mam wizytę. Mam nadzieje, że wszystko jest ok. Ruchy czuje codziennie. Ale może to też że pierwsze ruchy poczułam już ponad 1,5 tygodnia temu.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
nick nieaktualnyWszystkiego najlepszego dla wszystkich naszych dzidziusiów - to w końcu dzień dziecka!
Wichrowe, ja nie mam tego problemu (otarcia)... zakaz zbliżania dał nam ginekolog i to w każdej formie - żeby do żadnych skurczów macicy nie doprowadzać. Może na najbliższej wizycie odwoła zakaz
-
kurcze dzwoniła do nas własnie siostra mojego na dzisiaj ma termin i mowi ze od wczoraj jej wywoluja porod bo musi najpozniej dzisiaj urodzic. Zapytalam dlaczego to powiedziala ze ze wzgledu na to ze ona polska a jej maz jest z tych "ciapatych" to mieszanka genow nie pozwala zeby przenosila ciaze i teraz tak mi sie przypomnialo ze u nas na forum przeciez ma mcie mezów obcokrajowców. Jak to jest mówił coś lekarz Wam??? Jestem ciekawa czy faktycznie tak jest czy to wymysly anglików tylko.
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Pani Moł wrote:Rodzynka - to w 15.tygodniu już czujesz ruchy?? Zazdro! Ja od niedawna mam momenty, że wydaje mi się, że to ruchy, takie pukanie lub "bąbelkowanie" inne niż pulsowanie czy ruchy w jelitach. Ale tak! też od wizyty do wizyty jest niepokój i zniecierpliwienie.
Nie jeszcze nie czuję, ale już bym chciała, może byłabym trochę spokojniejsza... Ciekawe, czy z bliźniakami można czuć nieco wcześniej? Tydzień czy dwa?
Charlutek wrote:u mnie to samo, wizyta 21.06, a ja juz odliczam, wyczekuje pierwszych ruchów, przyglądam sie brzuchowi, a on raz wiekszy, raz mniejszy... i oczywiście pojawiaja sie od czasu do czasu glupie myśli... ale co zrobic, juz pewnie tak zostanie do konca ciazy, nie wspominając co bedzie jak maly bedzie juz z nami... wtedy to dopiero zacznie sie zamartwianie;)
Oooo następną wizytę mamy tego samego dnia I też odliczam...Najchętniej to bym latała, co tydzień, choć nie wiem, czy by to coś zmieniło haha Trochę to frustrujące, że zamiast "cieszyć się ciążą" na 100%, ciągle się martwimy, jak wyniki, jak badania...ech ale tak jak mówisz, po porodzie to dopiero będzie Czuwanie przy łóżeczkach 24/h
