Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Majblanca wrote:Materiał wydaje się dość łatwy w czyszczeniu. juz przez przypadek oblałam go woda (nie mocno ale jednak) i nie wchłonał. Kropelki trzymały sie na powierzchni. Więc mam nadzieje ze nie będzie źle.
Co do konfliktu ja mam A (-) a Mąż ma A(+). Moj gin na ostatniej wizycie dał mi 3 raz skierowanie na przeciwciała - widzę ze tego pilnuje.
Sara9555 Kurcze nie jestem konfliktowa ale jak dla mnie to jest ewidentne zaniedbanie szpitala i nadaje sie normalnie na odszkodowanie. Biedna sie musisz teraz męczyć i denerwować. -
sara9555 wrote:Lekarze tez mi to mowili, ale jesli jest to w wypisie to co ja zrobie...
Mimo wszystko mam nadzieje ze całą ciąże będziesz miała jak najmniej kłopotliwą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 10:28
sara9555 lubi tę wiadomość
-
my tez mamy konflikt i tez dostalam juz zastrzyk z powodu plamien, chyba w 10 tyg. normalnie dostaje sie zastrzyk po 28 tyg i po porodzie. przeciwciala sa tylko niebezpieczne jeżeli dziecko bedzie rh pozytywne. w innym wypadku nie ma to znaczenia.7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Sara, ja zawsze mówię, że szpital to nie miejsce do zdrowienia
ale historię przeżyłaś niezła
Aasha, to teraz już do przodu, szyjka złapana, będzie ok
Mój gin mówił, że np.w Anglii do 10.tyg nie dają zastrzyku, bo w zasadzie nie ma niby sensu, a u nas na wszelki wypadek tak. Więc ja chyba też wole miec, dla swiętego spokoju. Całe życie myślałam, że mam Rh+, tsk wychodziło w badaniach, dopiero w szpitalu wyszedł ten minus, bo badania są nowocześniejsze, bardziej zaawansowane. Też dobre..sara9555 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualny
-
Charlutek wrote:my tez mamy konflikt i tez dostalam juz zastrzyk z powodu plamien, chyba w 10 tyg. normalnie dostaje sie zastrzyk po 28 tyg i po porodzie. przeciwciala sa tylko niebezpieczne jeżeli dziecko bedzie rh pozytywne. w innym wypadku nie ma to znaczenia.
-
Pani Moł wrote:A ja czekam już w 8zbie przyjęć na przyjęcie na oddział. Jeszcze nic nie wiem, nawet nie mam majt na zmianę, dostałam do przebrania szykowną koszulę z rozporem po łono i siedzę. Brzunio boli i twardy jak kamień.7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Pani Mol co się dzieje??
Spokojnie może to tylko maluszek chciał żeby mamie się nie nudziło?? Co lekarze mówią???
Daj znać koniecznie -
Pani Moł wrote:A ja czekam już w 8zbie przyjęć na przyjęcie na oddział. Jeszcze nic nie wiem, nawet nie mam majt na zmianę, dostałam do przebrania szykowną koszulę z rozporem po łono i siedzę. Brzunio boli i twardy jak kamień.
Ojj, daj koniecznie znać co i jak. Oby to tylko jakiś niegroźny objaw ciąży!!
A szczerze mówiąc to tyle słyszę o twardym brzuchu a nie wiem tak naprawdę kiedy uznać, że on jest faktycznie twardy. Czasami owszem mam taki jak napompowany i jest twardszy, ale głównie jak mam wzdęcia. I wtedy nic nie boli.
I tak sobie myślę teraz, że może nie będę umiała rozpoznać, gdy się coś będzie działo..
A tą moją małą coś dziś opętało, bo od rana raczy mnie kopniakami w pęcherz.. -
sara9555 wrote:Dzieki za info. Zapytam o to lekarza dzis
pomecz troche lekarza, niech o was zadba porzadnie
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Kaczorka wrote:Ojj, daj koniecznie znać co i jak. Oby to tylko jakiś niegroźny objaw ciąży!!
A szczerze mówiąc to tyle słyszę o twardym brzuchu a nie wiem tak naprawdę kiedy uznać, że on jest faktycznie twardy. Czasami owszem mam taki jak napompowany i jest twardszy, ale głównie jak mam wzdęcia. I wtedy nic nie boli.
I tak sobie myślę teraz, że może nie będę umiała rozpoznać, gdy się coś będzie działo..
A tą moją małą coś dziś opętało, bo od rana raczy mnie kopniakami w pęcherz..
Ja pytałam ostatnio mojego lekarza akurat trafił mi się taki ze wzdeciem twardy i jak by z mniejszą ilością tłuszczyku to próbował mi wytłumaczyć i ni w ząb dalej niewiemW każdym razie myślę że jak mi się to przytrafi to napewno poznam. Podobno brzuch formuje się jak kamień i z każdej strony ściąga. A że zanika mi tłuszczyku na brzuchu i czuje coraz bardziej to podobno norma
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Kaczuszka86 wrote:Ja pytałam ostatnio mojego lekarza akurat trafił mi się taki ze wzdeciem twardy i jak by z mniejszą ilością tłuszczyku to próbował mi wytłumaczyć i ni w ząb dalej niewiem
W każdym razie myślę że jak mi się to przytrafi to napewno poznam. Podobno brzuch formuje się jak kamień i z każdej strony ściąga. A że zanika mi tłuszczyku na brzuchu i czuje coraz bardziej to podobno norma
Ja w tej ciąży na szczęście nie miałam...ale uwierzcie nie da się przeoczyć..a sprawia to wrażenie doczepionego czegoś do tułowia...jakby brzuch był obcą nieintegralną częścią naszego ciała...taki kamień własnie przywiązany do miejsca gdzie powinien być brzuch...
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
nick nieaktualnyJa twardawy miewam często ale dziś oprócz tego i bólu doszło wrażenie jakby skurczu w podbrzuszu, takiego parcia w dole brzucha no i uczucie nie było z tych co normalnie chciałabym przeleżeć, więc wsiadłam w samochód i przyjechałam a oni mnie po rozmowie już w ten kaftan odziali, dali salę i każą leżeć. Już mnie nawet na usg wołali ale to fałszywy alarm - czyli od 2 h tu jestem i nic nie wiem nadal, bo nawet z lekarzem nie rozmawiałam, jedynie z położną i z pielęgniarką.
-
A ja dziś się mecze z bólem kolana... po pierwszej ciąży miałam bóle kolan A ze nie karmiła.długo mogłam brać tabletki i maści i po 2 miesiącach minęło a teraz mi się już teraz pojawia ten ból.
Wczoraj wieczorem miałam kłucie z prawej strony brZucha takie ze nie mogłam się ruszyć dopiero po chwili przeszło i o dziwo jak położyłam się na prawej stronie to było mi jakoś wygodniej i lepiej. To było takie 3 silniejsze kłucie od początku ciąŻy.[/url]
[/url]
-
Mnie wlasnie zlapaly przedziwne skurcze brzucha- i takie parcie, poszlam do toalety i biegunka. Wzielam no-spe i kładę się na chwilę zobaczyć czy przejdzie. Jesli nie, jadę na pogotowie. Eh mam stracha...
Edit: czy możliwe że po żelazie tak mi sie dzieje? Dzisiaj wzięłam druga tabletke. Do tej pory nie miewalam biegunek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 14:40
-
A wiece może dlaczego inf o grupie krwi i przeciwciałach są zastrzeżone w diagnostyce i tego nie można sprawdzić w necie?
Sara9555 też bym chyba skarżyła szpital o zaniedbanie. A może u ciebie to nie tylko konflikt serologiczny, a jeszcze na grupę krwi (nie pamiętam jak to się nazywało)? -
Pani Moł wrote:Ja twardawy miewam często ale dziś oprócz tego i bólu doszło wrażenie jakby skurczu w podbrzuszu, takiego parcia w dole brzucha no i uczucie nie było z tych co normalnie chciałabym przeleżeć, więc wsiadłam w samochód i przyjechałam a oni mnie po rozmowie już w ten kaftan odziali, dali salę i każą leżeć. Już mnie nawet na usg wołali ale to fałszywy alarm - czyli od 2 h tu jestem i nic nie wiem nadal, bo nawet z lekarzem nie rozmawiałam, jedynie z położną i z pielęgniarką.
Pani Moł lubi tę wiadomość
-
Invis - ja po żelazie to raczej jeszcze większe zaparcia miałam. I kupiłam witaminy bez żelaza
No ale może u Ciebie to daje odwrotny efekt.
KasiaZ - może to są jakieś wrażliwe dane? Też musiałam po swój wynik iść osobiście.
Uczucia "doczepionego kamienia" nie miałam i obym jeszcze długo nie miała! Dla wszystkiego łykam magnez
A wygodniej też mi się leży niestety na prawym boku. Może z tego względu, że młoda siedzi po prawej. Dzisiaj tak mi kopała po pęcherzu, że musiałam się na prawym boku ułożyć, żeby przestała.
Przy okazji sobie pospałam :p