Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam spać ale jednak nie śpię...
Hmm przykro ze idziecie na fb ja tam na pewno nie dołączę wcześniej niż po połówkowym usg bo każde takie dołączenie nawet do zamkniętej grupy jest widoczne dla znajomych a nazwa ewidentnie będzie wskazywać na ciąże. Także ja z tych co zostająsloneczkowa mama lubi tę wiadomość
-
Bajkaaa wrote:Ja miałam spać ale jednak nie śpię...
Hmm przykro ze idziecie na fb ja tam na pewno nie dołączę wcześniej niż po połówkowym usg bo każde takie dołączenie nawet do zamkniętej grupy jest widoczne dla znajomych a nazwa ewidentnie będzie wskazywać na ciąże. Także ja z tych co zostają
o tym nie pomyślałam
-
antonna wrote:Ja na pewno na fejsa się nie będę przenosić Mam nadzieję, że ktoś tu na forum oprócz mnie zostanie
Dooti kciuki za Twojego maluszka!!
Ja też nie pójdę na fb To już jest nas trochę
Któraś pisała o braku objawów. Wg mnie to nic złego. Ja nie miałam praktycznie żadnych, w żadnej ciąży. Teraz tylko mnie męczą wzdęcia i trochę tkliwość piersi, ale nic poza tym, żadnych mdłości, wrażliwości na zapachy itd.
Nawet 3 dni przed porodem jeszcze byłam sobie na grzybachWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 15:02
antonna, Bajkaaa lubią tę wiadomość
-
Dooti wrote:Umówiłam się na 14.20
Wiecie, trzymaliśmy tę ciążę w tajemnicy, właśnie ze względu na te wcześniejsze straty...i teraz nawet nie mam się komu wypłakać. Mąż przybity musiał wracać do pracy, tyle tylko że mnie przywiózł do domu...i tak siedzę i płaczę bo ja już nie mam żadnej nadziei, już dwa razy przez to przechodziłam i zawsze było tak samo... i teraz też tak to wygląda...tylko tyle ze przy wcześniejszych poronieniach nie widziałam serduszka...a ostatnio przecież ono biło
Dooti ...mam nadzieję, że to po prostu wina sprzętu i na tej wizycie wszystko się wyjaśni a dzidziol do Ciebie pomacha...serduchem jestem z Tobą...doskonale wiem co czujesz...moja ciąża też jest w tajemnicy..i mam nadzieję że co najmniej do września nie wyjdzie na jaw....
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
Ja już po wizycie u gin. Pęcherzyk ciążowy 6,7 mm w macicy tyle tylko że gin zobaczyła sporą torbiel na prawym jajniku - 7 cm! 3 tygodnie temu pęcherzyki tam miały max 13 mm. Tak szybko urosła. Przepisała mi większą dawkę duphastonu i jakieś czopki analne. Ale martwię się myślicie żeby iść gdzieś jeszcze na usg? Jest sens?
Katarzyna87, Blondik lubią tę wiadomość
-
Lilaliean wrote:A jak dużą miałaś?
-
Aha chyba że tak, ale powiem wam że i tak się zastanowię nad tym bo hmm jakoś tak nie wyobrażam sobie normalnej rozmowy jak tutaj na fb może się mylę ale jakoś tak mi dziwne to...A powiedzcie mi jak to jest bo widzę że jest taka grupa rodze w 2017 i widzę kto z moich znajomych tam jest...
-
Lilaliean wrote:Ja już po wizycie u gin. Pęcherzyk ciążowy 6,7 mm w macicy tyle tylko że gin zobaczyła sporą torbiel na prawym jajniku - 7 cm! 3 tygodnie temu pęcherzyki tam miały max 13 mm. Tak szybko urosła. Przepisała mi większą dawkę duphastonu i jakieś czopki analne. Ale martwię się myślicie żeby iść gdzieś jeszcze na usg? Jest sens?
-
Zgredek 12 wrote:A jest tu ktoś z Poznania lub okolic??
-
Co do grupy fb to ja tylko wyrażę swoją opinie wiec proszę mnie nie linczować
Ja sie na fb nie przenoszę z kilku powodów.
1. Po pierwsze Dlatego ze na pewno wiele osób chce tu jednak pozostać anonimowych i nie będzie im to odpowiadało.
2. Z czasem jak się tu lepiej pznany to wyczujemy z kim się lepiej a z kim gorzej dogadujemy. Zawsze można się zgadzać indywidualnie pozneij żeby mieć się w znajomych na fb. Ja mam już tutaj z OF kilka koleżanek na fb i jest super, ale to nastąpiło po miesiącach rozmów i utwierdzenia się ze nadajemy na tych samych falach.
3. NAJWAZNEJSZE i najbardziej brutalne. Tak jak napisałam wyżej NIE ZNAMY się jeszcze. Różne akcje potrafią z czasem wyjść. Ja się już tu na OVU FRIEND raz nacięłam. Tez się tak wszystkie z jednego wątku w staraczkach zaczęłyśmy zapraszać na fb do znajomych, zaczęłyśmy się dzielić prywatnymi zdj , informacjami itd a później okazało się ze 2-3 osoby nie miały dobrych intencji i zaczęły wykorzystywać to co pisałyśmy i nawiązywać po miesiącach do tego O czym kiedyś rozmawiałyśmy przekręcając pewne fakty tylko po to żeby kogoś obrazić albo straszyć.
Także wybaczcie ale ja się na fb nie przenoszę. To jest forum na którym możemy spokojnie pisać o ciąży jako takiej, zdj brzuszków, zdj usg, rozmowy o badaniach itd a jak ktoras będzie chciała podzielić się np jakimś bardziej prywatnym zdj to zawsze można zaprosić się do przyjaciółek i wysłać wiadomość prywatną, którą można wysłać nawet do kilku osób naraz, wiec można zaczac tez grupowa rozmowę. Tych które chcą się przenieść na fb nie zatrzymam, ale ja tu zostaje z tymi które wolą jednak przynajmniej narazie pozostać względnie anonimoweWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 16:17
Bajkaaa, afrykanka, Blondik lubią tę wiadomość
-
Invis jeśli będziesz miała chwilkę to usuń mnie z wizyt 3.04 i 6.04 bo raczej na nie nie pójdę
Witaj afrykanka
Invis cudowne wieści
Aasha teraz będzie dobrze
Ja za FB jestem ale tylko pod warunkiem że byłyby jakieś zasady dodawania nowych osób. Bo o ile z niektorymi z Was piszemy od początku to niektóre dołączyły dopiero i no nie mam zaufania żeby aż tak się ujawniać.
Ale tu oczywiście zostajeWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 16:02
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
nick nieaktualnyDziewczyny ja raczej narazie też się na fb nie przeniosę. Nie chce się z tym obnosic.
Kurcze sam początek a ja mam takie wzdęcia że wyglądam jak w 4 mscu. Jeszcze przy mojej figurze to w ogóle widać. Nie dość że szczupła jestem to jeszcze druga ciążę szybciej widać generalnie. Mam wrażenie że wszyscy co mnie widzą już wiedzą. -
Kuchcinka wrote:Co do grupy fb to ja tylko wyrażę swoją opinie wiec proszę mnie nie linczować
Ja sie na fb nie przenoszę z kilku powodów.
1. Po pierwsze Dlatego ze na pewno wiele osób chce tu jednak pozostać anonimowych i nie będzie im to odpowiadało.
2. Z czasem jak się tu lepiej pznany to wyczujemy z kim się lepiej a z kim gorzej dogadujemy. Zawsze można się zgadzać indywidualnie pozneij żeby mieć się w znajomych na fb. Ja mam już tutaj z OF kilka koleżanek na fb i jest super, ale to nastąpiło po miesiącach rozmów i utwierdzenia się ze nadajemy na tych samych falach.
3. NAJWAZNEJSZE i najbardziej brutalne. Tak jak napisałam wyżej NIE ZNAMY się jeszcze. Różne akcje potrafią z czasem wyjść. Ja się już tu na OVU FRIEND raz nacięłam. Tez się tak wszystkie z jednego wątku w staraczkach zaczęłyśmy zapraszać na fb do znajomych, zaczęłyśmy się dzielić prywatnymi zdj , informacjami itd a później okazało się ze 2-3 osoby nie miały dobrych intencji i zaczęły wykorzystywać to co pisałyśmy włącznie z obrażaniem innych dziewczyn nawiazując do tego co kiedyś pisałyśmy i przekręcając pewne fakty tylko po to żeby kogoś obrazić.
Także wybaczcie ale ja się na fb nie przenoszę. To jest forum na którym możemy spokojnie pisać o ciąży jako takiej, zdj brzuszków, zdj usg, rozmowy o badaniach itd a jak ktoras będzie chciała podzielić się np jakimś bardziej prywatnym zdj to zawsze można zaprosić się do przyjaciółek i wysłać wiadomość prywatną, którą można wysłać nawet do kilku osób naraz, wiec można zaczac tez grupowa rozmowę. Tych które chcą się przenieść na fb nie zatrzymam, ale ja tu zostaje z tymi które wolą jednak przynajmniej narazie pozostać względnie anonimowe
Świetnie to ujęłaś. Mam takie samo zdanie.Wojcinka lubi tę wiadomość
-
Mam dziewczyny wyniki toksoplazmozy i różyczki. Toxo [IgG - 93.60, IgM - 3.02], różyczka [IgG - 311, IgM - <10]. Czyli chyba mogę być spokojna, bo na jedno i drugie nabyłam odporność
Co do fb - jak coś ustalicie to dajcie znać nic nie stoi na przeszkodzie by udzielać się i tu i tu
Ale ze mnie już chyba jest taki społeczny człowiek :pWojcinka lubi tę wiadomość