X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 25 września 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka 25,99zł. Stosunek ceny do jakości bardzo spoko.

    Wichrowe co do dopasowania to każda z nas ma inny biust i niestety albo stety różne rzeczy nam pasują. Ja w każdym razie jestem happy, że lidlowy mi pasuje :D

    age.png

    age.png
  • Natalala Ekspertka
    Postów: 163 72

    Wysłany: 25 września 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ze stanikiem jeszcze się wstrzymam na razie. Zaplanowałam że w połowie października kupię :D
    Co do spania to na razie mamy rożek i kocyk, ale jeszce na jakiś spiworek zapoluję bo kocyk to raczej na późniejszy czas.

    Dziewczyny a myślała któraś z Was o jakiejś lokacie czy innym sposobie odkładania pieniędzy dla dziecka albo korzystała wcześniej?

    f2w33e3k8e2wdta9.png
  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 25 września 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do spania na samym poczatku rożek, potem spiworek bez rękawów. Żadnych kołderek czy kocykow w domu nie planuje używać. Tym bardziej w nocy. Moja córka jak byla starsza to sie bez przerwy odkrywala, zakrywala i dopiero wtedy spiworek byl jak znalazł. Zrezygnowalysmy z niego dopiero jak zaczela wstawać bo ja zloscil i przeszkadzał jej.
    Co do porodu. To u nnie bylo tak. 24 godziny wczesniej skurcze krzyżowe. Okropny ból pleców. Wiedziałam, ze to jest to :) w nocy biegunka i regularne choc nie czeste skurcze. O 7 rano pojechałam do szpitala. Na ktg nie bylo widac skurczy ale że bylam po terminie 4 dni to mnie do domu nie puścili. I tak z tymi bolami do 21 sobie chodzilam bo nie bylam w stanie się położyć. Po zmianie warty w szpitalu polozna mnie zadała i zapytala tylko czy chce urodzić. Potem poszlo sprawnie. Lewatywa. Szybkie rozwarcie i o 1.15 trzymałam małą w rękach. Wody odeszly dopiero na porodowce :) gdyby nie bole krzyżowe to byloby calkiem znosnie. Rodzilam bez znieczulenia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2017, 10:53

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 25 września 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, czy to prawda że bóle - skurcze krzyżowe często nie pokazują się na ktg?

    age.png

    age.png
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 25 września 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agagagaga aaaa to teraz mnie wystraszyłaś idę umyć się i chyba na IP sprawdzić co się dzieje bo nie chciałabym urodzić w 30 tygodniu.

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 25 września 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka chciałabym Ci odpowiedzieć ale nie wiem :) u mnie tak było. Lekarz, który mnie przyjmował mówił, że rodzić to ja na pewno nie będę,a ja wiedziałam, że to to :P

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 25 września 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    Właśnie, czy to prawda że bóle - skurcze krzyżowe często nie pokazują się na ktg?
    Tak, skurcze krzyżowe się nie pokazują.

    Do spania będę na początku owijać w kocyk (w podobny sposób jak owija się rożkiem, a później śpiworek bez rękawków. Nie ma co się martwić, że będzie zimno, zawsze można założyć body z długim rękawem czy kaftanik.

    Blondik lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 25 września 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Discret spokojnie. To jest opis z 41 tygodnia. Mnie teraz też bolą plecy i niestety czuję, że będzie powtórka z rozrywki. Ale bólu o którym napisałam nie da się porównać z niczym innym. Nie był on poprzedzony wysiłkiem ani przemęczeniem. I odkąd się zaczeło do narodzin młodej minęła ponad doba. Jeśli Cię to niepokoi to jedź do lekarza ale też bez paniki. Nie miałam zamiaru nikogo straszyć :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2017, 11:21

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • Paulina099 Autorytet
    Postów: 496 194

    Wysłany: 25 września 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :) wczoraj była taka ładna pigoda a ja przeleżałam w domu cały dzień. Czułam jakby miało mnie coś rozłożyć. Dzisiaj tez miałam iść do lidla, ale na razie się nie wybrałam. Po południu mam szkole rodzenia to może się wybiorę o ile coś jeszcze będzie. Na razie pije herbatę z miodem cytryna i malinami.
    Ogólnie to czarna herbata tez nie jest polecana w ciąży w wiekszej ilości? Czy to ja złe doczytałam? Bo jeśli tak to jak się "kurować"?
    Co do spania to na razie mam taki kocyk jak pernilla, śpiworek, rożek i otulacz ale bardzo cienki. Kołdry na sam początek jie planuje. Bardziej kupowałam bo było w promocji lub ładne ;) teraz się okaże co tak naprawdę się przyda.
    I pytanie do Was, czy orientujecie się jaki powinienem być puls w ciąży? Wiem, ze może być podwyższony. Ale jaka wartość powinna niepokoić? Wieczorem dopytam położnej ale może już teraz któraś z Was wie?

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 25 września 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co byście zrobiły?
    Dzwoniąc do Ginki, żeby się umówić na wizytę powiedziałam, o tym parciu na odbyt i że Młoda ma spokojniejsze ruchy od kilku dni (nie chodzi o to, że już nie kopie, bo już od dawna jej ruchy to tylko obroty, wystawianie pupki lub jakiejś części ciała, tylko chodzi o to że są rzadsze o delikatniejsze).
    Kazała podjechać do szpitala sprawdzić, bo parcie na odbyt może być od tego, że główka nisko i coś zaczyna się dziać, a ruchy lepiej sprawdzić skoro to już killa dni tak jest.

    A Młoda zrobiła psikusa i zaczęła właśnie wystawiać nóżkę lub kolanko z boku.

    I teraz nie wiem - jechać czy nie jechać?

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 25 września 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IZA ja tez mam takie parcie jak na 2 i będę jechać chyba wolę wyjść na panikarę niż coś przeoczyć.

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 25 września 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IZA92 wrote:
    Tak wogóle to może te, które już rodziły napiszą czy i jakie objawy miały kilka dni/w dzień porodu ;)

    U mnie zaczelo sie od skorczy w srode rano (urodzilam w piatek wieczorem). Skorcze byly delikatne ale regularne i na tyle bolesne ze nie moglam przez dwie noce spac. To jest inne uczucie niz napinanie brzucha, to je poprostu bol ktory trwa pare/nascie sekund i regularnie sie powtarza. Do szpitala pojechalam o 23ciej w czwartek ze skorczami nadal co jakies 10min ale juz dosc bolesnymi.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 25 września 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pako, nie masz co się obawiać, że któreś z wiązań będzie obciążać szyję.
    Natomiast warto się umówić do doradcy (niektórzy są jednocześnie fizjoterapeutami, a to już jak wygrana na loterii, ale znam takich dwóch;)).

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 25 września 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak czytam o tym, że się same skurcze zaczęły to trochę zazdroszczę ;)
    U mnie ruszyły ponad dobę od wyjęcia cewnika folleya. I wiedziałam już, że to to. Ruszyły o 19 i były regularne co 5 minut przez całą noc. Oczywiście nie spałam. Byłam na patologii, więc chodziłam po korytarzu, żeby dziewczyny z pokoju mogły trochę pospać. Byłam kilka razy pod prysznicem, a rano o 7 rozwarcie 3 cm. Do 12 miałam już 6-7 i niestety przez kolejne 9 godzin nic się nie ruszyło.
    W każdym razie teraz znowu chcę spróbować i mam nadzieję, że ten synek nie będzie się tak ociągał i szyjka oraz skurcze ruszą w terminie. W innym przypadku znowu cc.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 25 września 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOREMI a co myslisz o chustach kolkowych z LittleFrog? Bo ja sie zasatanwaim czy takiej sobie nie kupic.

    I w ogole jak rozwiazesz noszenie dziecka w chuscie zima? Wiem ze sa kurtki specjalne ale one maja zaporowe ceny i napewno takiej nie kupie.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 25 września 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moremi trzymam kciuki aby tym razem poszło tak, jakbyś tego chciała :)

    A ja niedawno odebrałam łóżeczko od kuriera, wydaję się spoko, wieczorem będziemy pewnie skręcać :)

    moremi lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 25 września 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezoooooo dziewczyny przestańcie panikować :) bóle pleców, parcie na krocze, bóle spojenie itp to raczej powszechne na tym etapie. Ja zmagam się z tym od ponad 10 tyg. Ledwo zmieniam pozycje z boku na bok a wstanie z łóżka zawsze wyciska łzy. Taki urok ciąży akurat mojej.

    Zrozumcie że to są objawy na wizytę u położnej lub lekarza w PRZCHODNI a nie na ostry dyżur. A później przez takie sztuczne tłumy naprawdę potrzebujące dziewczyny na Ostrym dyżurze czekają po kilka godzin

    Mój mały też ma z ruchami różne dni. Czasem puka i stuka co chwila a czasem przez cały dzień ma lenia ale wtedy okazuje się że po 24 odstawia "tańce" w brzuchu. Dużo koleżanek też mówi mi że często na tym etapie częściej czuć ocieranie i przemieszczanie niż kopniaki

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 25 września 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    Biedroneczka 25,99zł. Stosunek ceny do jakości bardzo spoko.

    Wichrowe co do dopasowania to każda z nas ma inny biust i niestety albo stety różne rzeczy nam pasują. Ja w każdym razie jestem happy, że lidlowy mi pasuje :D
    Smiem twierdzic, że to tylko pozory dopasowania ;)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 25 września 2017, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    MOREMI a co myslisz o chustach kolkowych z LittleFrog? Bo ja sie zasatanwaim czy takiej sobie nie kupic.

    I w ogole jak rozwiazesz noszenie dziecka w chuscie zima? Wiem ze sa kurtki specjalne ale one maja zaporowe ceny i napewno takiej nie kupie.
    Little frog to dobra firma. Niektóre dziewczyny bardzo sobie chwalą chustę kółkowa. Mi się przydała dopiero jak mały siadał i chodził przy meblach, bo wtedy też miał etap "mamozy" i żeby cokolwiek zrobić wrzucałam go na biodro. Oczywiście da się w tej chuście nosić od początku, ale trzeba zwrócić uwagę na to, że obciąża jedno ramię i na długo tak się nie da. Ale w domu, na szybko dlaczego nie.
    Mam kurtkę dla dwojga, ale zaczynając nie miałam nic takiego, a nosiłam. Nie ma co zakładać, że początkująca chusciara będzie nosić noworodka na plecach, więc w grę wchodzi kilka rozwiązań.
    Zarzucalam na nas kurtkę ciążową, a na synka w chuście kocyk polarowy, który zawijalam w taki sposób, że tworzył panel na jego plecach. Dodatkowo zakładałam na ten kocyk wełnianą chustę z frędzlami.
    Później krawcowa uszyła mi panel do kurtki. Zamki są standardowe, więc wystarczy zamek, kawałek na podpinkę i kawałek materiału zewnętrznego. Koszt to około 50-60 zł. Ewentualnie można kupić w ciuchu jakąś kurtkę i przerobić na panel. I to rozwiązanie jest chyba najlepsze.
    Kolejne to poncho, albo zwykła kurtka/płaszczyk oversize. W sinsey w tamtym roku były takie za 70 zł.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 25 września 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Kaczuszką, to nie są rzeczy na IP ;] OK, brak ruchow tak, ale nie parcie na odbyt... do lekarza albo położnej.
    Ja probuję wstać. Ale coś mnie ciśnie dziś brzuch :/

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
‹‹ 894 895 896 897 898 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ