Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam w lidlu, przeżyłam
Udało mi się kupić biustonosz do karmienia, jak dla mnie jakość szycia i materiału znacznie lepsza od dwupaków bezszwowych z hm. Informacyjnie: mój ozniar przed ciążą 70E --> lidlowy teraz 85D
Do tego getry, niestety buły tylko S i L i w efekcie wzięłam L. W udach (mam szerokie) są ok, natomiast w brzuchu mam jeszcze luz, ale pewnie za tydzień będą ok jakościowo spoko.
Z dzieciowych kupiłam dwupak czapeczek wiązanych oraz dwupak - body kopertowe 56. Jakość ok, miękka bawełna, ale dość cienka.
Generalne jak przyszłam o 8:15 to towar był już dość przebrany... Jak wychodziłam o 8:30 to z dzieciowych zostały tylko różowe skarpetki i największe rozmiary ciuszków
-
Byłam w lidlu, przeżyłam
Udało mi się kupić biustonosz do karmienia, jak dla mnie jakość szycia i materiału znacznie lepsza od dwupaków bezszwowych z hm. Informacyjnie: mój ozniar przed ciążą 70E --> lidlowy teraz 85D
Do tego getry, niestety buły tylko S i L i w efekcie wzięłam L. W udach (mam szerokie) są ok, natomiast w brzuchu mam jeszcze luz, ale pewnie za tydzień będą ok jakościowo spoko.
Z dzieciowych kupiłam dwupak czapeczek wiązanych oraz dwupak - body kopertowe 56. Jakość ok, miękka bawełna, ale dość cienka.
Generalne jak przyszłam o 8:15 to towar był już dość przebrany... Jak wychodziłam o 8:30 to z dzieciowych zostały tylko różowe skarpetki i największe rozmiary ciuszków
-
Witam poweekendowo. Widzę temta szczepień się rozhulał. Ja zdam się na pediatre tak jak i poprzednim razem. Z tym, ze zadne 5in1 nie wchodzi w grę. I szczepilam corke na pneumo. Teraz tez zaszczepie ale ta płatną. Tym bardziej, ze starsza bedzie przywlekac z przedszkola różne dziadostwo.
Każdy ma swoje racje w tym temacie.
Ciaza zaczyna mi ostro doskwierac. Twardnienia, bolesne wypinanie się małej i niestety plecy. Po spacerze nie czuje sie najlepiej.
Zamówiłam lozeczko! Dziś zabieram sie za segregacje ubranek:) zobaczymy co tam mam ciekawego. W czwartek wizyta i spotkanie z położną. Obgadam z nia szpitalno- wyprawkowe tematy i spakuje torbę. Mąż sie chyba przejął moim twardym brzuchem bo kazał mi się spakować
Holibka lubi tę wiadomość
-
Przepraszam za te powtórzenia, telefon mi zwariował.
Katarzyna stanik jest bez fiszbin ale w mojej ocenie bardzo dobrze trzyma. Porównując te z hm - tamte rozpłaszczały mi biust na boki, a ten nawet trochę zbiera.
Z resztą w lidlu można chyba zwracać ciuchy
-
Dzięki moremi. Moja siostra mówiła że tego lodgera używała właściwie tylko w samochodzie, bo on ma ponoć dziurkę na pasy, ale ja tego nie ogarniam ;/ - będę musiała poprosić żeby mi szkolenie zrobiła, bo ja to nie wiem nawet gdzie przód, gdzie tył, a w necie jakieś inne wersje są
A z tej chusty to mówiła mi że korzystała tylko do 3 miesiąca, bo potem jej niewygodnie było, czyli że się zgadza z tym co piszesz - tylko że jej dzieciaki były wiosenno-letnie i się obawiam że ja będę miała mało okazji do skorzystania. Ale przynajmniej na początek będę miała okazję spróbować jak mi z ta chustą w ogóle pójdzie - ja się tego boję trochę, bo ja mam przepuklinę w międzykręgową a odcinku szyjnym i w ogóle nie powinnam nic sobie na tej szyi zawieszać, więc może się okazać że chustowanie - pewnie bardzo wygodne - nie będzie dla mnie ;/
-
PsotkaKotka wrote:Dziewczyny, napewno juz o tym pisalyscie ale powiedezcie mi jeszcze raz co bedziecie mialy dla maluszkow do spania w domu? Jakie spiworki/otluacze/kocyki/rozki....?
Ja póki co mam Woombie, rożek z motherhood (taki bawełniany, bez minky) i dwa kocyki z minky. Na razie nie kupowałam nic więcej, bo nie wiem, co się sprawdzi, myślę, że na sam początek rożek lub woombie powinno być spoko, a najwyżej się coś dokupi. Ale nie mam doświadczenia, więc może fajnie jakby się wypowiedziały doświadczone mamy
-
Psotka ja nazbierałam do spania już kilka opcji -
rożek:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/12f7903cff4c.jpg
te otulacze:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3d90bf1c789f.jpg
one są cienkie więc może będę to jakoś łączyć razem - otulacz + rożek, otulacz + śpiworek (zobaczymy co się sprawdzi).
i mam też śpiworki i pościel (ale z pościeli pewnie korzystać na razie nie będę):
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e6f404c0758d.jpg
-
Holibka, no co Ty??? Ja byłam o 8:30 w naszym lidlu po ręcznik dla Em i wszystkiego było jeszcze sporo.
Kurde, a patrzyłam na te staniki (pudełka), ale myśle sobie - 80 w obwodzie...to nie dla mnie.
I zamówiłam w końcu koszule z DS Będę miała w czym leżeć w szpitalu
Mąż dziś wyjeżdża do Niemiec o 17
Wróci 3 października wieczorem Mam nadzieję, że Młoda posiedzi w brzuchu.
Od wczoraj czuję ból w plecach, który pojawia się i znika, podejrzewam, że to Em uciska jakiś nerw. No i od trzech dni Młoda inaczej się rusza, delikatniej i rzadziej.
Wichrowa, mi od jakiegoś tygodnia lepiej się...wypróżnia I to czasem nawet 2 razy na dzień. Raz na dwa dni poszło w zapomnienie
Apropo tego. Takie chwilowe uczucie parcia na odbyt jakbym musiała się wypróżnić, ale nic z tego to są jakieś skurcze?
Tak wogóle to może te, które już rodziły napiszą czy i jakie objawy miały kilka dni/w dzień porodu
Emilka
36t+2d 2879 gram
-
Ja do spania mam dwa małe otulacze, ale one są tak cienkie że raczej tylko na drzemki w ciągu dnia będę używać (zresztą czytałam że nie poleca się zbyt długiego otulania dziecka). Na noc mam śpiworek, ale jeszcze nie mam pomysłu co ubierać pod, żeby maleństwu nie marzły rączki i jednocześnie nie przegrzewała reszta. Myślałam o body z dł rękawem + cienki pajac.Syn
-
nick nieaktualnyJa mam do spania na razie kocyk, rożek, dwa śpiworki (lekki i troszkę cieplejszy, bo nie wiem jak z temperaturą w chacie po termomodernizacji), no i kołderkę na trochę później. Dokupię jeszcze kocyk i myślę nad otulaczem, widziałam właśnie takiejak Pako pokazywała na trzecim zdjeciu, te z zakładkami. Z kolei polożna pokazywała jak otulać dzidziusia pieluszką bambusową i kocykiem, niby to fizjologicznie jest okej. Jeszcze się waham dlatego nad otulaczem.
-
remake - to właśnie rekranizacja po polsku - a właściwie film który został nakręcony bądź stworzony na nowo, z różnym stopniem zmian (są ostatnio w modzie jeszcze sequel'e i prequel'e - też "wyciągarki" kasy, ale to już inna para kaloszyPani Moł wrote:Pako, co do "It" to remake remake'iem, to bardziej re-ekranizacja ale jeszcze się nie odważyłam, w ciąży unikam stresów a horrorów boję się jak dziecko
mnie filmy nie stresują, już wam kiedyś pisałam że dla mnie film to film, a strach przed czymś, co widzę na ekranie, co wiem że jest wyreżyserowane, przy czym pracowali charakteryzatorzy i aktorzy, jest dla mnie irracjonalny - no prostu od dzieciaka żadne filmy mnie nie przerażały, za to uwielbiam takie które mnie czymś zaskakują. Niedawno byliśmy też na Annabel: creation (dla mnie fajna bajka) i jeszcze z takich straszniejszych filmów, które niedawno oglądałam to Get Out" (to coś jak "klucz do koszmaru") - fajna historia i to taka że na początku, naprawdę ciężko się domyśleć o co chodzi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2017, 11:04
-
PsotkaKotka wrote:Dziewczyny, napewno juz o tym pisalyscie ale powiedezcie mi jeszcze raz co bedziecie mialy dla maluszkow do spania w domu? Jakie spiworki/otluacze/kocyki/rozki....?
Dobre pytanie i też mam nadzieję, że się doświadczone mamy wypowiedzą. Ja mam póki co śpiworek, 2 kocyki (jeden bawełniany, drugi dzianinowy bawełna + bambus) i kupuję jeszcze kocyk z wypełnieniem, o taki: http://www.empik.com/motherhood-kocyk-dwustronny-90x100-cm-classics-szary,p1135020279,dziecko-p. Póki co żadnego minki.
Planuję korzystać ze śpiworka, ale zdecydowałam się na taki bez rękawków i zastanawiam się, czy małemu w witki nie będzie zimno i co z tym faktem zrobić.
Tak sobie czytam o tych nebulizatorach i strasznie żałuję, że nie mam w domu w tym momencie, bo coś mnie dopadło i mam wrażenie, że ulżyłyby mi takie inhalacje. Także robię szybki research i zamawiam pewnie jeszcze zdążę na końcówkę choroby.
Było o sprayach do nosa - ja stosuję wodę morską Afrin Pure Sea - dozwolony w ciąży i jakąś ulgę przynosi.
-
co do spania to śpiworek bez rękawków.
Ja od jakiś 2 tyg nie mam problemu z zaparciami, jakoś Gładko" wszystko idzie od 2 dni 2xna dzień.. o zgrozo mam już leki Mały niech jeszcze posiedzi tak do połowy października i będzie git W nast. tyg ok środy będę na tym etapie co w 1 ciąży urodziłam. Co do objawów jakie pamiętam kilka dni miałam bóle krzyżowe, chodziłam po ścianach z bólu, mimo 34 tc modliłam się o poród, ból był straszny. Czułam, że nie dotrwam, spakowałam się i czekałam. Po kilku dniach bóli wstałam o 5 rano, odpłynęły mi wody, wręcz chlusnęły ze mnie, w toalecie nastąpiło mega oczyszczenie organizmu ,pojechałam na porodówkę i po 9 byłam mamą
co do nebulizatorów- polecam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2017, 10:29
Pani Moł lubi tę wiadomość
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
co do nebulizatorów - to się w pełni zgadzam z kameelką - dla mnie astmatyka super urządzenie, niestety gdzieś mi przepadło ;/ (pewnie jest w jakimś pudle, ale próbowałam już je kilka razy namierzyć i nic ;/ muszę sobie kupić nowy).
Tymczasem ja codziennie używam sinus rinse - do pułkania zatok solą fizjologoczną - robię to codziennie po przebudzeniu żeby się "odglucić" po nocy - bez tego bym się chyba "zacharchała" na śmierć. Dwa tygodnie temu moja pulmonolog pozwoliła mi też już używać raz dziennie sprayu "nasomentin" (on ma sterydy), ale powiedziała że teraz już mogę - jest może odrobinę lepiej, ale jakiegoś spektakularnego efektu nie ma. Ja odkąd nie mam migdałków (które u mnie były w fatalnym stanie, zajęte przez gronkowca, z bliznowcami) to się jeszcze ani razu nie przeziębiłam, ten mój katar to po prostu ciągła kurzowa alergia, z którą w ciąży naprawdę ciężko sobie poradzić, ale za rok zaczynam odczulanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2017, 10:33
-
Mietata sprawdź pw znalazłam ci ciuchy na allegro :p
Iza a daleko masz tego lidla? Bo ja ubolewam że kupiłam tylko jeden stanik
jakby któraś z was mogła mi kupić czarny 85D to jestem bardzo chętna, oczywiście wszystkie koszty zwracam.
mietata lubi tę wiadomość
-
Ja nie wiem jak rzuciłam z dnia na dzień, chyba bylam tylko psychicznie uzależniona. Nawet na pewno... i moze pól paczki paliłam...
Nie wiem w czym bedzie spac. Mam otulacz, jakiś spiworek... nie myślę o tym
Lidlowe biustonosze to jakieś otulacze sa, ze stanikiem nie mają wiele wspólnego, niestety nie dla mnie. Ale może gacie... ew.w dolce sonno dokupię 1 legginsy, podobna cena.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
dzien dobry
oddałam krew i mam big siniaka ała reki wyprostowac nie moge
Psocia ja mam rozek, otulaczek i spiworek
59 dni tik tak hehehe powiem wam ze jak juz na liczniku październik będzie to zacznie sie dziać heheheh
Holibka a ile dałaś za stanik zastanawiam sie czy nie podjechac zobaczyc sobie bo ciuszków i tak juz nie kupuje :0 ale stanik by sie przydał
*******Gang 18+*******
-
witam moje Panie:)
W mnie weekend dość straszny leżałam bardzo dużo co dla aktywnej osoby jest straszne no ale cóż jak mus to mus.
Piszecie o soki z czarnego bzu i aroni ale w ciąży można to pić bo z tego co wiem to np aroni nie powinno się pić i u mnie tak leżą te soki zrobione przez teścia.
W sobotę wieczorem skusiłam się na 30 mojej przyjaciółki a właściwie stwierdziłam że nie wypada mi nie iść i poszłam.. Wytrzymałam do 2 w nocy. Impreza zamknięta wiec całkowicie bezpieczna była. Siedziałam sobie przy stoliku i sączyłam drinki bezalkoholowe. No barman się postarał
Wczoraj cały dzień w łóżeczku przeleżałam i odpoczywałam. Za to dzisiaj rano obudził mnie ból tai krzyżowy jak na okres. Pobolewa mnie ten krzyż i do tego mam takie parcie jakbym miała iść na WC. Byłam kilka razy ale nic a dalej mam to parcie. Myślicie że to już jakieś przepowiadające są skurcze?? Poczekam jeszcze chwilkę bo wzięłam nospę jak nie przejdzie to na IP pojadę. Nie chce wyjść na jakąś panikarę w szpitalu.
