Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna, nie rodzimy
Teraz raczej każda będzie chciała podopinać wszystko na ostatni guzik i wykorzystać ostatnie dni
Wichrowe, tak, to mnie suszy jak po imprezach życia, haha
Ale dziś się wyspałamDopiero co się obudziłam
Super
Teraz czas na kawe
EDIT: Mamy Październik!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2017, 09:59
-
Ja bym nie chciała urodzić teraz. Niby dziecko rozwinięte, ale po coś te 40 tygodni jest. Poza tym pomimo bólu pleców i innych dolegliwości cieszę się każdym kolejnym dniem w dwupaku- a może trochę się boję tego, co ma nadejść?
Wczoraj pierwszy raz zagadalam do brzucha. Jakoś tak z automatu. Skopal mnie konkretnie lekkimi boxami, a ja zlapalam się w to miejsce i powiedziałam "a kto to tak kopie??" - później myślę, co ty babo robisz :p Ale jakoś naturalnie to wyszło. Dwie bliskie mi osoby urodziły w ostatnim miesiącu a w tym moja bratowa, i jakoś tak realne mi się to wszystko wydaje.
-
No ja zaciskam nogi, bo bez męża rodzić nie chcę
Od 18 ma nasze zielone światło na wyjście
W czwarek wizyta, ciekawa jestem co powie ginekolog o moim rozwarciu i szyjce, czy ruszyło dalej czy może leżenie pomogło.
Od trzech dni u Nas piękna złota jesieńDziś mam w planach posiedzieć trochę w ogrodzie
A niech pogoda dopisuje, bo w tym tygodniu mają przyjechać okna Nam wstawiać, jak będzie padało to nie wiem jak na budowę wjadą
-
Ja do brzucha gadam od samego początku
Z tym opadaniem na 4 tygodnie to chyba ściema, bo widzę że bardzo różnie bywa u pierwiastek.
Ja sobie taką krzywdę dziś zrobiłam. Drugi raz to samo ale gorzej. Chciałam się z pleców na bok przekręcić i zamiast powoli, to starym przyzwyczajeniem HOP! I o chryste...co ja poczułam - w tym dołku zaraz pod żebrami z przodu...jakby mi ktoś w środku coś rozerwał żywcem i doprawił rozżarzonym żelazemto trwało jakieś 3 straszne sekundy. Kilka dni temu coś takiego miałam sekundę przy gwałtownym ruchu. Muszę gina zapytać skąd aż taki koszmarny dziwnego typu ból. Myślałam, że mi się ciąża odrywa dosłownie.
Ale od wielu tygodni jak leżę na boku, to czuję tam nieprzyjemne "mrówki"...9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyI ja się może doczekam okna w tym tygodniu - już spóźnienie ma moja zajebista firma okniarska. Co prawda to tylko jedno, ale wszystko w pokoju dzieciowym stoi, mebli nie montujemy itp, bo czekamy. A już bym chciała mieć wszystko w dziecio-pokoju podopinane.
Wczoraj miałam podobny dzień jak Wichrowe - przeglądałam wszystkie papiery itp, segregowałam w organizery, ale to dlatego, że oddawałam szafkę z salonu a wstawilam regał-witrynę, więc musiałam wszystko dostosować do przezroczystościale jaram się ogromnie efektem i urodą mej witrynki
no i mąż mi półeczki montował wczoraj jeszcze w salonie - tzn na razie jedną, bo u męża proces decyzyjny musi swój czas odebrać
no ale ok, szanuję to.
I jeszcze miałam taką komodę w salonie, która wyjeżdża.do pokoju dziecięcego, kupiłam na nią taką białą okleinę i naklejki - złote trójkąty, mam nadzieję, że jej nie oszpecę swą twórczościąInvis lubi tę wiadomość
-
Oj pogoda od 3 dni faktycznie idealna!! Właśnie ze spaceru wróciliśmy.
Tylko mi od rana głowę rozsadza.
Z brzuszkiem rozmowy jednostronne urządzamy z mężem już od dawnaprzy okazji mam tendencję do głaskania brzucha. Moja mama się ze mnie śmieje, że młodą zagłaskam
no ale jak tego nie robić, jak ona tak tą swoją główkę wystawia :p
A z obniżeniem się brzucha to taka loteria. Czasami się wcale może nie obniżyćzwłaszcza jak dziecko siedzi na dupce.
-
No obniżanie nie musi być, ale jak ktoś juz komuś plecie głupoty pt zaraz urodzisz bo brzuch ci opadł to przynajmniej warto wiedzieć, że to nie jutro nastąpi. Zresztą to mega loteria i nie ma co przeżywać. W tym przewidywalnym do granic możliwości świecie fajnie jest mieć chociaż jedną niespodziankę
Czy wasze maluchy też starają się zagrać w filmie Obcy i wyjść demonstracyjnie przez pępek?ja mam wrażenie, że niedługo mi skóry zabraknie żeby te akrobacje pomieścić
-
A tez macie taka napięta skore na brzuchu ? Bo ja mam wrażenie jakby zaraz miała mi sie rozerwać ...a dodatkowo od wczoraj czuje takie jakby bolące "zakwasy" na brzuchu...zastanawiam sie czy to moze byc spowodowane dźwignięciem krzesła zbyt intensywnie....fakt krzesło drewniane i cholernie ciężkie...
-
Mietata - no ja niejednokrotnie mam wrażenie, ze w moim brzuchu to obcy siedzi jak widzę co wyczynia
Skyonearth86 - tak moja skora na brzuchu jest juz mega napięta i od paru dni swędzi ale też zauważyłam, że teraz mi brzuch bardzo szybko rośnie
Edit : Co do wczorajszego dnia to ja z kolei wczoraj całą swoją energię włożyłam w kłótnie z mężemale strasznie mi wczoraj działał na nerwy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2017, 12:03
-
mietata wrote:hehe teraz zacznie się festiwal przepowiadania "ooo chyba zaraz urodzisz bo..." no nie dajmy się zwariować, jasne między 38 a 42 tyg trzeba się nastawić na porod, ale wcześniej po co panikować? Jeśli macie jakieś dolegliwości, lekarz podejrzewa możliwość porodu przedwczesnego to się nastawiamy na poród wcześniej. Z tego co słyszę wokół mnie więcej znajomych miało problem żeby nie przenosić ciąży. A już straszenie ciężarnej że chyba zaraz urodzi są tak samo głupie jak dopytywanie "to co urodziłaś już"?
Holibka, u pierworódek to chyba 4 tyg od obniżenia dna macicy jest poród więc wypada ci idealnie 40tc. Także słuchaj lekarza, a nie tam gadaniny innych specjalistów od ciąży
a jak dziecko jest glowka do dolu i sie uklada to brzuch idzie w dół
on sie szykuje. Porod to nie schemat, sa zbieżności ale ile nas tylko historii, poczatkow i zakończeń. Jedno jest pewne musimy urodzic. A zlote rady wrozbitow tez radze schowac gleboko
nasza intuicja i instykt dadzz nam znac kiedy sie zacznie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2017, 12:15
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Hej, a ja mam baby brain normalnie. Wszystkie myśli mi umykają. Ale może coś zostało w głowie, a więc:
1. Kupiłam przewijak na łóżeczko i zorientowałam się, że brakuje mi jakiegoś pordęcznego organizera na pieluchy, kosmetyki, waciki itp. Jaki macie na to patent? Szafki wolałabym uniknąć bo nie mam miejsca, raczej coś wiedzącego na łóżeczko.
2. Skąd u diaska kupić/dorwać buteleczkę z dyfuzorem do psiukania krocza tantum rosa? W rossmanie nie ma
3. Teściowie właśnie jadą do nas z obiadem
4. W jysku widziałam fajne plastikowe kapcie pod prysznic za 6 czy 7 zł
5. Skąd macie ciepłe czapusie dla bobasów? Ja mam na razie tylko te cienkie bawełniane.
6. Co sądzicie o termoforkach na kolkę? Ja się zakochałam w MR B z Lullalove, swoją drogą mają super akcesoria
7. U nas też ładnie i ciepło, ale jednak powiewy chłodne.
8. Mój obcy z brzucha właśnie przestawił mi iPada :p też czasem do niego gadam.
No i w tym momencie wiem że o czymś zapomniałam
-
U mnie tez akrobacje nie z tej ziemi. Wczoraj maz nie mogl sie nadziwic patrzac na moj brzuch. Moja mama i siostra stwierdzily ze ostatnio bardzo urosl mi brzuch. Ok, w koncu to juz 8 mc to kiedy ma rosnac jak nie teraz. Przyznam ze troche mnie to zaczyna irytowac. Ja jestem przykladem nieopadania brzucha: do konca 1 ciazy mialam wysoko mimo ze dziecko ladnie wstawilo sie w kanal rodny. Taki urok chyba, dla mnie wysokosc brzucha o niczym nie swiadczy. Ps. Holibka ja mam zwykla butelke z dziobkiem po wodzie niegazowanej, w tym bede rozrabiac tantum rosa i polewac krocze. Sprawdzilo sie za 1 razem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2017, 12:22
Holibka lubi tę wiadomość
-
Mnie codziennie rozrywa od środka
zastanawiam się, ile jeszcze zniosę
faktycznie, miesiąc = 30 dni, a 9 miesiąc ciąży = 35253636272 dni
Ale nie spieszy się, nie nie. Mycie okien zostawiam na za 2 tygodniewywalam 3.segregatory jeszcze, pakuję od nowa i....juhuuuu, graty z łazienki i luzik.
Mam mnóstwo pachnideł, częśc oddam przyjaciółce bo przy dziecku dłuższy czas będzie bezzapachowo...Holibka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
1. Nie mam. Pewnie coś na komodzie będzie, a może jakiś kosz... to wyjdzie w praniu. Nie mam doświadczenia, więc żywioł a potem dostosowanie.
2. W perfumerii - takie małe na perfumki bywają.
3. Jak dobrze, że do mnie nikt nie jedzie
4. Tak. Takie byle jakie są spoko, tylko smierdza. Mam takie na basen i ja wyjazdy. Lepsze niż japonki, bo nie mają dziurek w ktorych gromadzi się woda z bakteriami ;]
5. Nie wiem czy w ogóle mammam milion czapeczek w spadku, ale nie oglądałam specjalnie. Najwyżej gdziekolwiek dokupię.
6. Pewnie fajneja mam jakieś dla dorosłych, dziecku najwyżej butelczynę z wodą szmatką owinę
Podziwiam za spacery. Mnie brak sił, ale mąż dziś w domu to może do parku z nim dojdę
Holibka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Holibka wrote:Hej, a ja mam baby brain normalnie. Wszystkie myśli mi umykają. Ale może coś zostało w głowie, a więc:
1. Kupiłam przewijak na łóżeczko i zorientowałam się, że brakuje mi jakiegoś pordęcznego organizera na pieluchy, kosmetyki, waciki itp. Jaki macie na to patent? Szafki wolałabym uniknąć bo nie mam miejsca, raczej coś wiedzącego na łóżeczko.
2. Skąd u diaska kupić/dorwać buteleczkę z dyfuzorem do psiukania krocza tantum rosa? W rossmanie nie ma
3. Teściowie właśnie jadą do nas z obiadem
4. W jysku widziałam fajne plastikowe kapcie pod prysznic za 6 czy 7 zł
5. Skąd macie ciepłe czapusie dla bobasów? Ja mam na razie tylko te cienkie bawełniane.
6. Co sądzicie o termoforkach na kolkę? Ja się zakochałam w MR B z Lullalove, swoją drogą mają super akcesoria
7. U nas też ładnie i ciepło, ale jednak powiewy chłodne.
8. Mój obcy z brzucha właśnie przestawił mi iPada :p też czasem do niego gadam.
No i w tym momencie wiem że o czymś zapomniałam
ad 1 ikea ma takie zestawy pojemników które wiesza się na ramie przewijaka, albo materiałowe organizatory do łóżeczka, przewijaka, fajna oferta, zobacz na ich stronie internetowej
ad 2 takie zestawy pustych butelek można dostać w sklepach typu Tkmaxx, ja też kupowałam w sephorze, więc szukaj poza rossmanem
ad3 mąż mi kroi bagietkę i serek...tyle mogę o obiedzie powiedzieć
ad 4 mam jakieś zwykłe z basenu jeszcze
ad 5 kupiła w Okaidi obaid, super ultra mięciutka z zabezpieczeniem na uszy plus w komplecie rekawiczki, sama bym chciała taką mieć, wrzucę fotkę może jutro jak znajdę czas na odkopanie
ad 6 kupię jak będzie kolka, jak nie będzie to nie kupuję, ewentualnie podziele się moim kocim termoforem
ad 8witam w klubie
Holibka lubi tę wiadomość
-
Do mnie też dziś teście jadą
ale na kawę i ciacho.
Aczkolwiek kiepski czas, bo głowa dalej łupie..
No i chyba będę musiała się pokusić o wizytę u dentysty.. coś mnie ćmi dolna piątka
Przybornik na pierdoły mam z materiału - wiązany do łóżeczka. Z kieszeniami. Akurat mieszczą się chusteczki, kremiki, pampers i mata do przewijania.
Czapeczki zimowej nie mam, bo tak jak pisałam wcześniej - nie wiem z jakim obwodem głowy rodzą się dzieci :p Ale na szczęście w październiku jeszcze zimy raczej nie będzie, więc spokojnie zdążę kupić jak się młoda pojawi na świecie.
Klapki kupiłam na rynku. Ogólnie do szpitala biorę dwie pary, bo jedną pod prysznic a drugą do chodzenia tak po prostu.
Termoforka nie kupuję. Gdyby faktycznie był potrzebny to mam jakiś swójHolibka lubi tę wiadomość