Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Pomidorowa była ostatnio, ale placuszek brzmi kusząco
moj maz tez lubi
Vivi moze miałaś słabszy dzien i organizm sam juz mowi stop. Najwazniejsze, ze odpuscilo. Ja tez jak juz czuje, ze za duzo chodzenia/ sprzątania itp kładę sie i leże. Dbajcie o siebie
Goplana ja tez czasem mam takie mysli, ze jestem nieatrakcyjna dla meza. Szczególnie jak wstanie rano - upiórdopóki sie nie ogarne. Ale z drugiej strony widze jak sie stara, angażuje w domu, posprząta, ugotuje, upierze. Mowi mi przeciez ze fajne mam balony
i brzuszek śliczny i tak sobie mysle, ze nie bede sobie wkręcać. Wiadomo ze nie założę teraz kusej sukieneczki i obcasów a on nie złapie i nie klepnie mnie po tyłku z okrzykiem fajna dupa mi sie trafiła, bo chyba nie wypada przy dziecku
Faceci boja sie zbliżenia w ciazy. Nie wszyscy, ale jednak. I nie chcą sie kochać nie dlatego ze jestesmy dla nich nieatrakcyjne tylko tak jak piszesz boja sie o dziecko. Taka blokada. Moj szwagier tak miał. Za to porodzie siostra nie mogła sie odpędzić taki wyposzczony
Goplana, Agusia ;), zupaztytki lubią tę wiadomość
-
Hej ja się dzisiaj przeniosłam do łóżka mam dość juz materaca kręgosłup mi wysiada już totalnie. Najlepsze że położyłam się do łóżka a za chwilę czuję rękę na sobie jak wyskoczyłam z łóżka to się sama z siebie śmiałam. On chyba myślał że będzie juz wszystko dobrze i mi rękę na tyłek położył.
Ja pediatre z tego co pamiętam wybierałam po porodzie szłam sobie do przychodni z książeczką ze szpitala i zapisywałam dziecko. Dziecko zgłaszałam w pracy telefonicznie ponieważ ja z mała byłam 7 dni w szpitalu. Potem tylko pismo dosłałam poczta. Nie wiem jak będzie z tą pracą muszę zapytać się księgowej bo tylko ona jest u nas życzliwa. A i tak po macierzyńskim otwieram coś swojego. Albo sklep z butami albo biuro nieruchomości.Nata, madziulka112, AgataP lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wg mnie to trzeba zadzwonić do kadr do siebie w pracy i zapytać, u mnie mąż zapisze do siebie, ma świetną kadrową i ona ma spoko wiedzę, to jakoś na druku sie zgłasza dopisanie członka rodziny do ubezpieczenia, ogólnie dziecko ubezpieczone jest jakby z mocy prawa zawsze, tylko trzeba wiadomo zgłosić. Weźcie sobie druk do domu wcześniej, wypełnicie po porodzie a mąż Wam zaniesie do pracy.
madziulka112 lubi tę wiadomość
-
no to wbiłyście mi klina i muszę przeprowadzić wywiad wśród koleżanek jak to wszystko pod względem przychodnio-urzędowo-ubezpieczeniowym wygląda. Misio się rozpycha, jak myłam zęby to nie mogłam się schylić normalnie do umywalki bo mnie kopał
moje szczęście kochane
zauważyłam, że coraz częściej z nim gadam, a raczej do niego :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 10:34
mada_lena, Lavendula lubią tę wiadomość
-
Witajcie w 29 tygodniu a wg niektórych w 30:)
Zazdroszczę niektórym z Was, że wstajecie tylko raz siku w nocy, albo w ogóle. Ja to wstaje co godzinę, dzisiaj to naprawdę nie wiedziałam skąd mi się te siuśki biorą. Co do spania ostatnio jest lepiej, bo co dziennie wstaje o 8,9 i dlatego też wieczorem zasypiam. Jak wstawałam o 11, 12 to męczyłam się żeby zasnąć do 3 w nocy.
Ale w nocy ciężko znaleźć mi odpowiednią pozycję, na prawym boku jak się położę to Lena mnie strasznie kopie a na lewym z kolei Julek, a na plecach jest mi niedobrze. No i każde obkręcenie z boku na bok to istny ból. Naprawdę chciałabym żeby ta ciąża dopiebgła już końca. Ostatnio znowu mnie macica uciska chyba na przeponę bo nawet kichnąć nie mogę, gdyż wzięcie głębokiego oddechu sprawia problem. No i jeszcze te kolana, bolą jak cholera, przy wstawaniu i chodzeniu...ech...przepraszam za marudzenie z rana:)
Goplanko jakże się cieszę, że znalazłaś sposób aby humor był lepszy:) Myślę, że teraz będzie tylko lepiej i lepiej:)
Agatka tu w Holandii niestety są takie ceny wynajmu, my może płacimy ciut więcej bo wynajmujemy wielki dwupiętrowy dom, ale mieszkania są niewiele tańsze. Oczywiście można wynająć za 800euro mieszkanko malutkie ale w takiej dzielnicy że strach wyjść (sami marokańcy i murzyni). I nie to że jestem uprzedzona, ale prawda jest taka że oni strasznie się zachowują, wybijają szyby w autach no i wiele napadów jest. Także wolę chyba płacić więcej i zapewnić bezpieczeństwo rodzinie.
A co do rejestracji maluchów to orientujecie się jak to jest jak się mieszka za granicą? Agata może właśnie Ty wiesz? Bo na pewno my też mamy obowiązek zarejestrowania dziecka w Polsce? Ale ile czasu na to mamy? i jak to się odbywa? Wiesz cos?
U mnie też jesień:D kocham:) jeszcze tylko chce 1.09 i seriale i będę szczęśliwa:)
AgataP, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Nata wrote:cześć kangurki
ja w nocy jeszcze śpię jak zabita, budzę się jakoś o 4 na siku i dalej w kime
słyszałam, że najlepszym sposobem na takie bezsenne noce są 15 min drzemki w dzień,
najgorsze, że mój domaga się regeneracji natychmiast - i po cogodzinnym przewracaniu się, jedzeniu/piciu itp zabiegach żeby zasnąć, w końcu się udaje nad razem i skutkiem jest to, że właśnie pije poranną kawę, wczoraj "wstałam" po 11:00.... masakra !! -
nastka151 wrote:właśnie czytam wp i znowu jakiś noworodek pozostawiony w oknie życia. Serce aż mi pęka jak czytam o takich decyzjach matek.
Lavendula lubi tę wiadomość
-
Goplana wrote:
Teraz czeka mnie trudniejszy okres, mąż wylatuje na 2 tyg w delegację, więc będę samiuśka w domu. Ech, stara baba a się boję sama spać...
wiem co czujesz, mój wyleciał na 6 tygodni... zostały jeszcze 4 - damy radeGoplana lubi tę wiadomość
-
Agusia ;) wrote:Znam Twój ból i strach, mój mąż też drugi tydzień w delegacji na szczescie wraca na weekendy, pewnie dlatego nie śpię, nie umiem sama spać, dziś ostatnia samotna nocka
trochę zazdroszczę.... ale i moje 28 szybko zleci.... [mam nadzieję]
RewolucjaSięDzieje, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
Bez adapterów ani rusz, przynajmniej u nas, często gęsto korzystaliśmy, było nam po prostu wygodniej:)
Kuniak - w trakcie porodu nawet nie wiedziałam, którego pediatrę chcę mieć dla Młodego:D nie miałam nikogo wybranego, wszystko potem załatwiał małż, wybraliśmy przychodnię najbliższą miejscu zamieszkania i tyle.
Mada_lena - a na obiad dziś "kisieeel i ciastka" jak to w Ani Mru Mru byłoa tak poważnie to koniecznie muszę zrobić pomidorową, chodzi za mną takowa i dziecko mi smęci, także dziś działam w tym kierunku:)
Goplana - bo boju na basenie!
Na szczęście nigdy nie czułam się nieatrakcyjna i niekochana przez małża, nooo, może..kiedyś, kiedy jeszcze nie byliśmy małżeństwem, nie było takiej bliskości między nami i każdemu głowa skakała na boki, bo, a nuż coś lepszego się trafijemu się w sumie na jakiś czas "cośtam" trafiło, ale po tym czasie staliśmy się najbliższymi sobie osobami
Co do seksu, to w ciąży mam niesamowite potrzeby, może temu, że wrażenia są parę razy silniejsze:D poza tym ta błogość po i ręka małża na brzuchu...można się maksymalnie wzruszyćCzasami się tylko zastanawiam, czy aby nie za często i czy nie pojadę do szpitala po którejś z takich upojnych nocy
:D:D
U mnie pogoda jesienna, chciałam i mamleje jak z cebra i ewidentnie czuć jesień, stara jabłonka zaczęła zrzucać liście, czyli mamy pierwszą oznakę natury, która mówi, że lato się kończy:)
Maga31, Viviana, Agusia ;), Lavendula, Madlen222, mada_lena lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
zapewne sytuacja finansowa zmusza kobiety do takiego kroku. Ja wogole uwazam ze państwo powinno bardziej dbać o dzieci w naszym kraju. A u nas wolą zabrac komuś dziecko niż go wesprzeć finansowo. Myślą że jak rzucą 77 zł rodzinnego to to wystarczy a jeszcze nei każdemu się należy oczywiście u mnie zarobki przekroczyły 4 złote i juz kicha nie dostalam. Coraz częsciej myśle nad wyjazdem z Polski np do Norwegi gdzie naprawdę dbają o dzieci.
AgataP lubi tę wiadomość
-
Lavendula wrote:trochę zazdroszczę.... ale i moje 28 szybko zleci.... [mam nadzieję]
Hehe dasz radę kochana, pogoda trochę się zepsuła, jak świeci słoneczko człowiek ma więcej pozytywnych fluidówja jak mam teraz samotne dni siedzę na allegro i porównuje ceny gadżetów z wyprawki i czas milej leci
A zaraz jadę do sklepu i ugotuje sobie pomidorówki mniam mniamLavendula lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja
U nas również jesiennie: deszcz pada od rana, i dobrze, bo od razu lepiej się śpi
Mi również na te nocne wstawania najlepiej pomaga zjedzenie czegoś (owocu lub kromki z miodkiem), wtedy wracam do łózka i wtulam się w mężusia, to szybciej zasypiam
A na obiad robię także zupę pomidorowąz soczewicą i chilli na pikantnie
Do tego wkładka z boczku dla mężusia, bo dla niego zupa bez mięsa to nie zupa
Ooo i czas faktycznie na ciasto marchewkoweja preferuję bez żadnej glazury
Agusia ;) lubi tę wiadomość