Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
co do pediatry to chyba lepiej wybrać odrazu porządnego niż zmieniać - wiem jak chciałam zmienić kiedyś ja rodzinnego to kazali chodzić i pytać czy przyjmie itd - no i wogóle pamiętam że było tak że po porodzie się zgłaszało właśnie lekarza i przychodnię i on w ciągu tygodnia czy dwóch przyjeżdzał na wizytę kontrolną - ważył i oglądał małego itd no i potem już ciągnęło się bo akurat naszemu niespasowało ze za mało przybrał itd - potem zaczęło się ze skórą, kupką aż do skazy więc swojego często odwiedzaliśmy..
co do wpinania fotelika to ja też w zimie korzystałam z gondoli - z fotelika na wiosnę - dziecko spokojnie do roku w nim może jeździć więc każdy wyjazd dalszy który wiązał się z wózkiem był fotelik + stelaż - chyba że ktoś planuję lżejszą spacerówkę do auta - u nas się nie sprawdziła i wolałam stelaż wozić -
RewolucjaSięDzieje wrote:Bez adapterów ani rusz, przynajmniej u nas, często gęsto korzystaliśmy, było nam po prostu wygodniej:)
Co do seksu, to w ciąży mam niesamowite potrzeby, może temu, że wrażenia są parę razy silniejsze:D poza tym ta błogość po i ręka małża na brzuchu...można się maksymalnie wzruszyćCzasami się tylko zastanawiam, czy aby nie za często i czy nie pojadę do szpitala po którejś z takich upojnych nocy
:D:D
Hehe mam tak samo zamierzam często korzystać z adapterów, a co do seksu zwiększyło mi się ostatnio libido i teraz ja wychodzę z inicjatywą, był czas gdy ja nie chciałam i mąż to rozumiał, teraz widzi, że mam większą ochotę ah te hormony i jemu się podoba, też odczuwa różnicę hihi, a i kochanie się w ciąży pomaga w porodzie, podobno macica pod wpływem skurczów i męskiego nasienia, zmiękcza się i jest łatwiej urodzić, na sr położne mówią, że podczas porodu mogą ocenić kto kochał się a kto nie podczas ciąży
ps. dla mojego męża też jestem cały czas atrakcyjna, mówi do mnie żartobliwie grubasku itp., ale tez że mam uroczy brzuszek i bardzo ładnie wyglądam w ciąży, a w tyłek to klepie i to często, czasami odgonić go nie mogęMaga31, RewolucjaSięDzieje, mada_lena lubią tę wiadomość
-
Wczoraj w szkole rodzenia pytałam się położnej czy są jakieś ćwiczenia by dziecko w brzuchu nam się odwróciło główkowo, to niestety nie potrafiła mi odpowiedzieć... (któraś tu o to kiedyś pytała, a mnie ten temat też interesuje, bo mój jak na razie ułożony jest pośladkowo...) Wiem, że widziałam coś na ten temat w książce Preeti Agrawal, muszę znowu ją wypożyczyć, to dam znać.
A i wczoraj położna przypomniała, o masażach kroczaRewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
Hehe, mój to powiedział, że przecież robi mi "naturalne masaże krocza" i takie są najlepsze
Jak gin się ostatnio pytał czy uprawiamy seks i usłyszał, że kilka razy w tygodniu, to był zadowolony i stwierdził, ze dobrze, że mąż się nie boi, bo innych facetów faktycznie blokuje myśl, że mogą uszkodzić dziecko... -
mojego też nie blokowało nic a nawet częściej ciągneło niż przed ciążą. Chociaż nie ukrywam że trwało to krócej niż zwykle:P
Nudzę się dzisiaj normalnie nie wiem co ze sobą zrobić mam:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 12:03
-
Pomidorowa jedliśmy przez dwa dni ostatnio u mnie dzis odpada, ale uwielbiam
Mezulek tropem Vivi podjedzie wracając z pracy do mlecznego i na wynos zazyczylam sobie gryczana, buraczek i karkówkęwieczorem zrobie zakupy i jutro placek
U mnie przytulanki zakazane poki coprzeżyjemy jakos
Pinsleepe co u Ciebie? Jak sie czujesz?
Madziulka powodzenia na wizycie. Co to za czarnowidztwo co? Bo jak przeloze przez kolanobedzie wsio dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 12:07
Viviana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlen222 wrote:Witajcie w 29 tygodniu a wg niektórych w 30:)
Zazdroszczę niektórym z Was, że wstajecie tylko raz siku w nocy, albo w ogóle. Ja to wstaje co godzinę, dzisiaj to naprawdę nie wiedziałam skąd mi się te siuśki biorą. Co do spania ostatnio jest lepiej, bo co dziennie wstaje o 8,9 i dlatego też wieczorem zasypiam. Jak wstawałam o 11, 12 to męczyłam się żeby zasnąć do 3 w nocy.
Ale w nocy ciężko znaleźć mi odpowiednią pozycję, na prawym boku jak się położę to Lena mnie strasznie kopie a na lewym z kolei Julek, a na plecach jest mi niedobrze. No i każde obkręcenie z boku na bok to istny ból. Naprawdę chciałabym żeby ta ciąża dopiebgła już końca. Ostatnio znowu mnie macica uciska chyba na przeponę bo nawet kichnąć nie mogę, gdyż wzięcie głębokiego oddechu sprawia problem. No i jeszcze te kolana, bolą jak cholera, przy wstawaniu i chodzeniu...ech...przepraszam za marudzenie z rana:)
Goplanko jakże się cieszę, że znalazłaś sposób aby humor był lepszy:) Myślę, że teraz będzie tylko lepiej i lepiej:)
Agatka tu w Holandii niestety są takie ceny wynajmu, my może płacimy ciut więcej bo wynajmujemy wielki dwupiętrowy dom, ale mieszkania są niewiele tańsze. Oczywiście można wynająć za 800euro mieszkanko malutkie ale w takiej dzielnicy że strach wyjść (sami marokańcy i murzyni). I nie to że jestem uprzedzona, ale prawda jest taka że oni strasznie się zachowują, wybijają szyby w autach no i wiele napadów jest. Także wolę chyba płacić więcej i zapewnić bezpieczeństwo rodzinie.
A co do rejestracji maluchów to orientujecie się jak to jest jak się mieszka za granicą? Agata może właśnie Ty wiesz? Bo na pewno my też mamy obowiązek zarejestrowania dziecka w Polsce? Ale ile czasu na to mamy? i jak to się odbywa? Wiesz cos?
U mnie też jesień:D kocham:) jeszcze tylko chce 1.09 i seriale i będę szczęśliwa:)
Madlen ja weim lepiej palcic wiecej i miec spokoj, mieszkalam w takiej okropnej dzielnicy na samym poczatku, nigdy wiecej!
Chodzi mi o to ze macie troszke wyzsze ceny za czynsz u nas za dwupietrowy domek max 900 eur ,a taki fajniutki z ogordkiem juz za 750 dostaniesz,ale co kraj to inne ceny,w niemczech chyba jeszcze taniej niz w Irl.Najwazniejsze zeby te ceny pasowaly do zarobkow i mozna zyc.
Nie mam pojecia czy trzeba dziecko rejestrowac,mala jak sie rodzi to skladamy wniosek o irlandzki paszport i po 2 tyg dostaje paszport i obywatelstwo irlandzkie,a polskie obywatelstwo dzieciaki maja automatycznie zaraz po urodzeniu tylko my z Pl paszportem poczekamy pare miesiecy ,bo to w ambasadzie zalatwiasz i musimy do Dublina jechac a irlandzki mamy na miejscu zalatwiony,wiec wydaje mi sie ze jak zalatwiasz w ambasadzie PL paszport to i ci wszystko wyjasnia co z rejestracja dziecka itp. Jeszcze zglebie dzisiaj temat i jak cos sie dowiem to ci kochanie napisze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 12:12
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
placek po węgiersku właśnie serwuję
mniam mniam
wczoraj się napisałam na telefonie a dzisiaj nie mogę znależć mojego posta, w każdym bądź razie NAstka chciałam Ci napisać, ze w razie problemów z chrztem, możesz uderzyć na wawelską na osiedlu pogodnym (koło ujeściska) my chrzciliśmy niemalże 4 latka i też nie mamy kościelnego
dzisiaj mnie zdołował stan konta - mielismy w tym miesiącu tyle wydatków że niewiele zostało, a wyprawka nie skończona, jeszcze jakies 600 złotych na nią pójdzie. Właśnie ile wydałyście na wyprawkę?
do tego wyprawka syna do szkoły plus nowe buty jesienne, nowe halówki na piłkę, zimowe, kurtki, czapki, garnitur...
do tego za dwa lata konieczny remont, bagatela 50 tyś będzie kosztował, bo musimy dół podzielić i kuchnię zmienić i tam małą sypialenke sobie wmontować...
idę wszamać placka -
AgataP wrote:Madlen ja weim lepiej palcic wiecej i miec spokoj, mieszkalam w takiej okropnej dzielnicy na samym poczatku, nigdy wiecej!
Chodzi mi o to ze macie troszke wyzsze ceny za czynsz u nas za dwupietrowy domek max 900 eur ,a taki fajniutki z ogordkiem juz za 750 dostaniesz,ale co kraj to inne ceny,w niemczech chyba jeszcze taniej niz w Irl.Najwazniejsze zeby te ceny pasowaly do zarobkow i mozna zyc.
Nie mam pojecia czy trzeba dziecko rejestrowac,mala jak sie rodzi to skladamy wniosek o irlandzki paszport i po 2 tyg dostaje paszport i obywatelstwo irlandzkie,a polskie obywatelstwo dzieciaki maja automatycznie zaraz po urodzeniu tylko my z Pl paszportem poczekamy pare miesiecy ,bo to w ambasadzie zalatwiasz i musimy do Dublina jechac a irlandzki mamy na miejscu zalatwiony,wiec wydaje mi sie ze jak zalatwiasz w ambasadzie PL paszport to i ci wszystko wyjasnia co z rejestracja dziecka itp. Jeszcze zglebie dzisiaj temat i jak cos sie dowiem to ci kochanie napisze.
Właśnie co nieco czytam na necie o tym i wiesz co znalazłam? że możesz otrzymać polskie becikowe z tytułu urodzenia dziecka nawet jak mieszkasz za granicą...Muszę się zagłębić w temacie.
Kochana to fajnie że Wasze dziecko będzie miało obywatelstwo irlandzkie. U nas jest tak, że jedno z rodziców musiało by być holendrem aby dziecko miało ich obyuwtelstwo, a tak że oboje jesteśmy polakami z polskim obywatelstwem dzieko też będzie miało polskie. -
nick nieaktualnyMaga31 wrote:Wczoraj w szkole rodzenia pytałam się położnej czy są jakieś ćwiczenia by dziecko w brzuchu nam się odwróciło główkowo, to niestety nie potrafiła mi odpowiedzieć... (któraś tu o to kiedyś pytała, a mnie ten temat też interesuje, bo mój jak na razie ułożony jest pośladkowo...) Wiem, że widziałam coś na ten temat w książce Preeti Agrawal, muszę znowu ją wypożyczyć, to dam znać.
A i wczoraj położna przypomniała, o masażach krocza
paczaj
https://www.youtube.com/watch?v=pteEYX8zwWcMaga31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlen222 wrote:Właśnie co nieco czytam na necie o tym i wiesz co znalazłam? że możesz otrzymać polskie becikowe z tytułu urodzenia dziecka nawet jak mieszkasz za granicą...Muszę się zagłębić w temacie.
Kochana to fajnie że Wasze dziecko będzie miało obywatelstwo irlandzkie. U nas jest tak, że jedno z rodziców musiało by być holendrem aby dziecko miało ich obyuwtelstwo, a tak że oboje jesteśmy polakami z polskim obywatelstwem dzieko też będzie miało polskie.[/QUOTE
O kurcze poczytam o tym becikowym.
U nas obywatelstwo dziecko dostanie irlandzike jak jeden z rodzicow jest minimum 3 lata w irl,my jestesmy juz 8 lat wiec no problem
A polskie obywatelstwo ma kazde dziecko urodzone za granica ktorego jeden z rodzicow jest polakiem,tak ost czytalam na stronie ambasady.Mam nadzieje ze mala wykorzysta mozliwosci irl paszportu i poleci na sobie pozwiedzac stany i australie bez zadnych problemow wizowychWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 12:23
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
A ja byłam pepco i parę bodziakow dla Marcysia kupilam
i bluzeczke z napisem moja mama jest super hehe
Co do pediatry u nas przyszła położna pierwsza wizytę i nie musiałam nigdzie chodzić, przyniosła papiery w domu uzupełniłam a ona zaniosla do przychodni i jak nie ma naszego lekarza to idzie SIĘ do innego nie ma jakiegoś przymusu tyle ze widnieje jako prowadzący a tak na serio idziesz do którego chcesz
Hmm co do rejestrowania w Polsce urodzonych za granica to z tego co wiem ja koleżanki robiły to po prostu jak przyjeżdżały do polski dopiero nie było żadnego pośpiechuMadlen222, AgataP lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Agatka to super z tym obywatelstwem:) szkoda, że tutaj tak nie ma...
Z tym becikowym to chyba wprowadziłam w błąd, źle to zrozumiałam...
Pati dzięki. Mi się wydaję że my możemy to normalnie w konsulacie załatwić rejestrację dzieci w Polsce i nadanie numerów pesel.AgataP lubi tę wiadomość
-
nastka151 wrote:zapewne sytuacja finansowa zmusza kobiety do takiego kroku. Ja wogole uwazam ze państwo powinno bardziej dbać o dzieci w naszym kraju. A u nas wolą zabrac komuś dziecko niż go wesprzeć finansowo. Myślą że jak rzucą 77 zł rodzinnego to to wystarczy a jeszcze nei każdemu się należy oczywiście u mnie zarobki przekroczyły 4 złote i juz kicha nie dostalam. Coraz częsciej myśle nad wyjazdem z Polski np do Norwegi gdzie naprawdę dbają o dzieci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 12:42
talia22, Marzena27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyprzesuwanie dziecka do pozycji glowkowej...https://www.youtube.com/watch?v=qT2jBxVoOQc
mam mieszane uczucia...Goplana co sadzisz na ten tamat ?bezpieczne to jest?
bo mi w moim szpitalu o tym mowili...ale sama nie wiem...mam nadzieje z mala sie obroci sama...o ile juz sie nie obrocila... -
bylam dzis u lekarza po zwolnienie i chyba telepatycznie sie polaczyl z naszym forum (albo czyta!), bo sam zagadal o tym, ze powinnam poszukac pediatry, zglosic sie do przychodni i uzupelnic jakies papiery, a w szpitalu juz tylko podac adres przychodni i nazwisko lekarza... no to mam zajecie na najblizszy czas:)
Nata, KUNIAK lubią tę wiadomość
-
ewelina pewnie nas szpieguje :p ja zapytam położną albo na SR w poniedziałek :-)dobra to chyba mnie przekonałyście do tych adapterów, teraz szukam fotelika dobrego. Chyba napiszę do tego sklepu gdzie oglądałam wózek jakie pasują do naszego modelu i wtedy będzie jakoś łatwiej :p
Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzadzieram kiece i lece,musze sie z domu wyprowadzic bo depresja murowana,nic ze pada i zimno strasznie ,jedyne 9 stopni...brrr...zapodam jakis makeup wreszcie...i umyje glowe..wow luksusy
no i godzine zajmie mi szukanie kurtki w ktora sie zapne...czas start!
Milego dnia dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 12:42
mada_lena, Agusia ;), Lavendula, Maga31 lubią tę wiadomość