X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataP wrote:
    boże dziewczyny ale sie spłakałam,wlasnie bylam na interwencji ze schroniska,ktos zostawil owczarka niemieckiego przez 8 tyg zamknietego w budynku bez picia i jedzenia .poranionego...trzeba bylo go uspic..a tak sie cieszyl jak go znalezlismy...ja pierdole nienawidze ludzi...mam dosc...to chyba za duzo psychicznie dla mnie w ciazy...ide sie wyplakac jeszcze i poprzytulac mojego psa...

    Ja pierdole co za masakra! Jak słyszę takie rzeczy to aż mnie trzęsie. Zabiłabym gnoja który to zrobił, naprawdę.
    Idę i ja poprzytulać mojego psiaka:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 15:00

    AgataP lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata podziwiam Cię, że masz siłę jeździć na interwencję i patrzeć na beznadziejne zachowanie ludzi, szczerze zrobiłabym im to samo co oni robią tym biednym zwierzakom... może odpuść na jakiś czas interwencję, bo stres szkodzi...oczywiście pomagaj bo wiem ile to znaczy, ale może w jakiś "delikatniejszych" przypadkach....ehhh masakra to co się dzieje teraz na tym świecie

    Madlen222, AgataP lubią tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okropienstwo! Wspolczuje Ci, Agatko.... :(

    AgataP lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcialam dobrze,chcialam byc wsrod ludzi nie zmieniac mojego palnu dnia codziennego ale nie da sie ,odpuszczam interwencje bo jestem wrakiem...zawsze tak zle reaguje ale teraz to jest kosmos emocjonalny,masakra!

    Jakim skurwielem trzeba byc zeby tak zwierze potraktowac.

    Teraz tylko wyprowadzam,karmie i kąpię..inaczej zeswiruje do konca ciazy.

    A takich i gorszych interwencji jest mnóstwo...

    Dziewczyny melisa idze w ruch,bo az mi sie mala zdenerwowala...

  • KUNIAK Autorytet
    Postów: 727 1325

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataP wrote:
    boże dziewczyny ale sie spłakałam,wlasnie bylam na interwencji ze schroniska,ktos zostawil owczarka niemieckiego przez 8 tyg zamknietego w budynku bez picia i jedzenia .poranionego...trzeba bylo go uspic..a tak sie cieszyl jak go znalezlismy...ja pierdole nienawidze ludzi...mam dosc...to chyba za duzo psychicznie dla mnie w ciazy...ide sie wyplakac jeszcze i poprzytulac mojego psa...
    Podziwiam kochana,mi wystarczyło że byłam z mamą wybrać psa dla rodziców..murowany dół przez pół roku:( nie byłam w stanie wskazać tego jednego szczęsliwca wiec zamknęłam się w samochodzie i beczałam a mama sama oglądała psiaki.
    Teraz tylko koresponduję ze schroniskiem co potrzeba, co wysłac,robimy taką akcję ze 4 razy w roku wsród znajomych, ale paczki zawozi mąż...bo ja nie mam odwagi ,okropny ze mnie mięczak..wiec podziwiam!

    AgataP, Agusia ;), Madlen222 lubią tę wiadomość

    gg64l6d8uplrbvce.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko współczuję i wiem że ludzi można znienawidzić przez takie zachowanie :-( biedna psinka...


    mam takie coś 2uxy7ev.jpg i chyba w końcu trzeba to przesortować i wstawić pranie, nie zdawałam sobie sprawy że tego aż tyle a jeszcze mam worek tych malutkich ciuszków u szwagierki...

    AgataP, ÓptimusPrime, Maga31, Eve, Amnezja lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezus to ja mam chyba za malo tych ciuszków...czekam na wyplate w nast tyg i lece cos dokupic bo teraz to moze sie skonczyc głodówką do nast czwartku ...kurcze chyba mam za malo cieplejszych spioszków ...musze sie za to zabrac.Ostatnio juz myslalam ze mam wszytsko ...a od paru dni tylko dopisuje na liste..ciekawe czy w ogole dopisuje potrzebne rzeczy...


    Ciekawe ile z tych rzeczy pozostanie nieużyta bo dziecię mi wyrośnie albo nie bedzie kiedy założyć.

    dobrze ze siostra w PL tez w ciazy rodzi troszke pozniej to jej powysylam,dobrze ze kupuje duzo takich unisex rzeczy,bo ona jeszcze nie zna plci.
    wiecie co?tak mi zaczelo leciec z cycków od dwoch dni ze musze chyba te wkaldki laktacjne kupic tu w Irl ;( a mam juz kupione w PL czekaja az wylse paczke.
    Chyba ze sprobuje narazie cos wykombinowac,jakies platki higieniczne,sama nie wiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 16:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, u mnie chyba wszyscy czyms sie podtrulismy, co moglabym sobie wziasc a nie zaszkodzic bardziej?

    AgataP lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiedzcie mi mamy co juz macie dziciaczki,czy ja na serio bede tak moja mala stroic przez pierwsze tyg? bo mi sie wydaje ze bardziej ja bede w pajacykach i spioszkach nosic wszedzie,sama nie wiem.No bo gdzie ja bede wylazic przez pierwsze tyg,stracza mi chyba dwa komplety takich wyjsciowych ciuszkow a reszta to pajacyki i kombinezony.

    czego wy najwiecej uzywalsycie przez pierwsze tygodnie,jakich ciuszkow?

    Bo jak tak bede kupowac to z torbami pojde...a hippis z glodu umrze...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue00 wrote:
    Kurcze, u mnie chyba wszyscy czyms sie podtrulismy, co moglabym sobie wziasc a nie zaszkodzic bardziej?

    woda duzo wody,gorzka herbata,ewentualnie mi pomaga sok z kapusty kiszonej.Nic innego teraz nie wpada mi do glowy.Najwazniejsze to "wyrzucic" z siebie jak najszybciej to co cie strulo i nie odwodnic sie.moze jednak czarna herbate z cukrem popijaj zebys nie padla.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 16:31

  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja stwierdziłam, że ubranka na rozmiar 56 kupię tylko troszkę do szpitala, resztę 62 dzieci szybko wyrastają i szkoda kasy na ubranka, które prawdopodobnie nie zaloze :-)

    AgataP lubi tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Agata, cherbata moze byc ale bez cukru : ) bardzo boli mnie zoladek i normalnie woda ze mnie wylatuje, ech

    AgataP lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue00 wrote:
    Dzieki Agata, cherbata moze byc ale bez cukru : ) bardzo boli mnie zoladek i normalnie woda ze mnie wylatuje, ech

    biedna :(

  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue00 wrote:
    Dzieki Agata, cherbata moze byc ale bez cukru : ) bardzo boli mnie zoladek i normalnie woda ze mnie wylatuje, ech

    A nie można w ciąży węgla sobie zapodać? Ja gdzieś czytałam że to nie szkodzi w ciąży.

    relgh3714vlmssyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wegla nie mam ale wzielam sobie cos oslonowego na jelita

  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue mialam to sano w poniedziałek jedzcie banany pomagają i sucharki. Wegiel chyba mozna i Smecte. Zapytaj w aptece dokładnie. A mi jeszcze pomogła cola. Nie jedz nic wzdymajacego i duzo pij. Banany mnie uratowaly.

    blue00 lubi tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Banana wczesniej jadlam niz dostalam wszelkich objawow, a teraz zero popedu na jedzenie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, potrzebuje na szybko rady.
    Wiem, ze wiele z Was pomysli o mnie źle I zlinczuje, ale ...
    Wlasnie chcialam wstawić pranie kocykow/ciuszkow dla Pilkarzyka I mam problem.
    Od dziada pradziada pranie robi moj Prince Sr, ja tam pralki ie tykam. No I pomyslalam sobie, ze zanim wrzuce ciuszki wstawie krotkie pranie tylko z plynem dzidzius, bez ciuszkow, aby troche "odkazic" pralke.
    Kilka m-cy temu, jeszcze przedciaza, wstawialam jakies tam moje duperele ikapnelam sie, ze podajnik na proszek/plyn jest usyfiony:przyklejony stary proszek, brud -bleeeeee.
    Umylam, jak umialam (szczoteczka d/zębów, b . ciężko bylo dojsc I domyc tam),no I wsio. Aha, zwrocilam mojemu pedancikowi na to uwage, luz.
    Dzis, pamietajac I majac koszmarypo tamtym razie, wyjelam pojemnik I....syyyf, brud, grzyb (?) Bleee.Kilka razy od tamtego czyszczenia plukalam pojemnik, ale widocznie plukanie nie pologlo I ten brud nie tylko w pojemniku, podnim, jeszcze w tej dziurze po pojemniku, no I oczywiscie, na gumie w bebnie pralki (przecieraz od czasu do czasu pokrywke od srodka, isam beben, aleprzetrzec gumy nie domyslilam sie). Z wielgachnym brzuchem (nie moge sie schylic, ani kucac)przetarlam teraz jak moglam wszystko pojemnik, beben, dziure, ale to jest daaaaaaaaaalekie od idealu..
    Moje pytanko:co radzicie wrzucic, aby odkazic? Domyc? Doprac? Ten brud, ale nie wywołać alergii po praniu u Malucha? Czy myslicie, ze takie plukanie z plynem Dzidzius wystarczy?
    Dzieki za pomoc!

  • karmelek Autorytet
    Postów: 1485 1627

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny!
    Witam sie w 30tyg. Choc srednio mi sie zaczal.. Odebralam wyniki na bolerioze i sa niejednoznaczne... Jutro jade na szpital na dokladne badania, ale na wyniki i tak bede czekac pare dni, chyba oszaleje przez ten czas.. Staram sie nie nakrecac, stqram sie wierzyc ze to mie ma zadnego wplywu na dzieciątko, ale ciezko mi jest.. :(

  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Karmelku:) Myśl pozytywnie...
    A czemu robiłaś badania na boleriozę jak można wiedzieć?

    relgh3714vlmssyj.png
‹‹ 1025 1026 1027 1028 1029 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ