Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam.
Ja się szykuję za wizytę. W nocy budziłam się co chwilę. Pogoda okropna, buuu.
Troche mam stresa czy ta nerka w lepszym stanie, bo boli mnie od kilku dni. No i jak szyjka i przed wszystkim co u Małej.
Idę tez odebrać wyniki, oby w moczu już nic się nie pałętało i ta hemoglobina.
Dziś kolejne 2 prania już zrobione z rana, od godz 4 pralka chodziłaWczoraj wszystko mąż poprasował. Ja sobie poukładałam w szafkach.
Lecę na śniadanko.
lkc, AgataP lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Ja musiałam wstać dzis wcześnie bo musze podjechać do dentysty, jadłam wczoraj orzechy o ząb mi sie ukruszyl
na szczęście ostatni Jak tak czytam o waszym praniu i prasowaniu to mnie zdumiewa ile wy rzeczy macie dla swoich maluchów ? Mi wyjdzie Max 2 pralki i to z kocykiem i posciela
może ja cos przeoczylam i mam wszystkiego za mało?!
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Witam, niewyspana..
Ja nie wyrobie to swędzenie jest straszne... Ehh... IDE szybko się ogarniac patrzę ,ze dzisiaj za oknem deszczowo.. Jade tylko na wyniki i wracam, bo źle się czuje połamana cos głowa ćmi, potem z bratem ehh..
Miłego dzionka kobitki :**Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 08:13
Fidelissa lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyDoberek,
Mi wieczorkiem cos belly wysiadla, juz nic nie oglam poczytac/popisac
1.09 zaczal sie deszczowo...mialam nadzieje, ze bedzie jakos weselej, a tu nic.
Pati, fajnie, ze udalo sie ze szkola zalatwic, troche mniej zmartwien
Zmeczona jakas znowu...
Co do tych seriali w tv, ja tam nie ogladam tego...nudza mnie, takie sztuczne...
Aktualnie tylko ogladam Game of Thrones, jak jest na necie I jakies tam fantasy.wszystko mnie nudziczyzby juz baby blues mnie dopada?
Pozytywne wibracje poszukiwane!
Milego!AgataP lubi tę wiadomość
-
Ja odprowadziłam Młodego do przedszkola po wakacjach, oj uronił łezkę malutką, ale mam nadzieję, że to tylko chwilowe. Swoją droga wcale nie jestem jakaś dużo spokojniejsza o niego niż rok wczesniej:P Ale takie życie matki.
U nas od rana wszystko zachmurzone, a noc desczowo-burzowa, spałam jak kamień i pierwszy raz od dawna nawet do toalety nie wstawałam:)Nata lubi tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Witam brzuszki. U mnie nerwowo od rana bo ten cukier tak skacze. Ja Pierdole, a myślałam ,że dojdę do tego co robię źle. Na czczo 150 prawie. Eh.... no i mój mnie wkurza. Nie wpuscilam go do sypialni o spał w graciarni ,tam gdzie ma komputer swój ukochany. Trochę mi głupio bo jest mój brat na parę dni i śpi w nowym salonie, ja w nowej sypialni, a ten tam musiał. Ale wolałam go do 23 ,chciało mu się siedzieć przed kompem to ma za swoje
Fidelissa, Madlen222, Maga31 lubią tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
nick nieaktualny
-
Nata wrote:My też mamy w planach zakup jedo memo, pod koniec września chcemy zamówić. Które kolorki wybrałyście??
Nata my kupiliśmy granatowy z białą eko skórkąwidziałam biało szary, ale bałam się zabrudzeń na szarym (materiał), zdecydowałam się na ten ciemniejszy dla mnie ten biały super do niego pasuje
-
Martinka nie wiem, tak generalnie to się nie znam. Znam przypadek kiedy mąż zatrudnił żonę i ta zaraz poszła na l4 to zus ich ciągał, ciągał ale musiał uznać ich rację. Chociaż to było wiele lat temu. Znam laskę która pracuje w zusie i powiedziała, że oni podciągają pod wyłudzenie każde zatrudnienie czy założenie firmy i zwolnienie po wymaganych 3 msc płacenia składek. Jeszcze jest aspekt ten co mówi Izia czy chcecie to wszystko ściągnąć na firmę męża. Wydaje mi się, że na Twoim etapie ciąży to już nie przeszło by bez echa.
-
Witajcie Brzuchatki:))
Leje, wieje i szaro:)
Po porannej ince z łyżeczka milicano, a co:)
O 10 robię badanie cukru a potem na spotkanko, zakupy, obiadek i zakupy...
Jadę dzis z siostra do Tesco kupić wielorakich pajacyków , śpioszków itp....
Mam dopiero z lidla dwa śpioszki i jedne spodenki tak wiec Kuniak
nie martw sie, ze masz za mało ja póki co mam mniej:)))
Nie mówiąc o śpiworze,kocykach, pieluchach, laktatorze, niani elektrycznej , rożkuitp.....
Dopiero zaczynam kupować.
Walczę nadal z cukrem...
Wczoraj mieliśmy druga rocznice ślubu:))
Życzę Wam miłego dnia i udanych wizyt. Jutro idziemy do mojej gin i zadecyduje jak z szyjka....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 09:38
Maga31, KUNIAK lubią tę wiadomość
-
Hej, dziewczyny
Jeśli chodzi o prasowanie, to nasze żelazko stało pod łóżkiem i było pokryte grubą warstwą kurzu. Prasujemy od święta, rzeczy typu biała koszula na rozmowę kwalifikacyjną. Akurat to pierwsze prasowanie sprawia mi przyjemność, ale podejrzewam, że tak będzie tylko teraz. Chyba nie trzeba tego prasowania za bardzo przeżywać. Teść mi opowiedział, jak mój mąż miał miesiąc i przenieśli się na lato do klubu, w którym żeglują. W sensie takiego tyci domku, łazienka w głównym budynku i tego typu sprawy. Pieluchy płukali z węża (czy to była woda z jeziora? nie wiem, ale nie wykluczam) i później w misce prali w mydle, jak wyschły to prostu na dupęPodobno nawet podrażnień nie miał! Tak więc jeśli będziecie miały gorszy dzień, to chyba można prasowanie odpuścić.
Ja dziś trochę poprasuję, ale niewiele - wszystko mokre. W chacie czuć wilgocią, na dworze cały czas deszcz.
Agusia, ja też mam dobre wyniki na diecie, ale ją trzymam. Jak miałam po obiedzie 80 a następnego dnia było to samo, to dołożyłam ryżu - było 109. Dalej w normie, ale różnica niezła. Dodam, że schudłam 0,5 kg na tej diecie, chociaż brzuch większy. To jest najzdrowsza dieta z możliwych. Nawet dla zdrowego człowieka.
A, jeszcze się pochwalę: mamy okno u Antka! No i kabel do internetu, widać jakie są priorytety mojego mężaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 09:45
Agusia ;), Agusia ;), Madlen222, Maga31, AgataP lubią tę wiadomość
-
pinsleepe wrote:
Agusia, ja też mam dobre wyniki na diecie, ale ją trzymam. Jak miałam po obiedzie 80 a następnego dnia było to samo, to dołożyłam ryżu - było 109. Dalej w normie, ale różnica niezła. Dodam, że schudłam 0,5 kg na tej diecie, chociaż brzuch większy. To jest najzdrowsza dieta z możliwych. Nawet dla zdrowego człowieka.
Mi waga się zatrzymała w miejscu, zastanawiałam się nad powtórzeniem obciążenia, ale odpuszczę sobie, przed pierwszym badaniem jadłam normalnie i skoro wynik wyszedł podwyższony znaczy, ze jest cos nie tak, teraz pewnie wyszedłby ok, ale od tygodnia stosuję dietę, czyli miałabym wyrzuty, ze zakłamany ten wynik, jem dietetycznie, badam cukier, czekam na wyniki i na wizytę (dopiero za 11 dni) mam nadzieje, że dieta pomoże i będzie git
-
Hej, witam się i ja
My dzisiaj pospalismy dosyc długo. To pewnie przez ten deszcz.
Co do prasowania ,to ja na razie popralam , a prasować będę jakoś w październiku.
Pewnie i tak jeszcze troszkę ciuszkow dojdzie ,to hurtem się wyprasuje.
My dziś SR zaczynamy. Juz się nie mogę doczekać.
Powodzenia na wszystkich badaniach mamuski:))Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 09:48
Maga31 lubi tę wiadomość
-
Agusia, ja miesiąc przed obciążeniem uważałam na to, co jem, bo miałam w 25 tygodniu drugi stopień dojrzałości łożyska. Ogólnie to się zdarza, ale lepiej mieć później, bo jakby wskoczyło w trzeci, to byłby problem. Ciśnienie mam dobre, nikt w domu nie pali, młoda jestem, więc jedyne, co mogłam zrobić ze swojej strony to starać się spać na lewym boku i ograniczyć słodycze. Wiesz, chyba wolę dietę niż pić znowu kubek cukru
6 tygodni po porodzie będziemy musiały to zrobić i tak. Jak masz takie dobre wyniki i chcesz zjeść coś dobrego, to można spróbować, krzywda Ci się nie stanie. Tak nam powiedzieli na szkoleniu. Najlepiej coś domowego, bo kupne ciacha są zazwyczaj słodsze. Jak masz po posiłku 70 to możesz zjeść ciasteczko i zmierzyć 1,5 później. Jeśli jest poniżej 120, to spoko. Tylko oczywiście ciasteczkiem najesz się mniej niż jabłkiem z jogurtem, a do obiadu trzeba czekać
Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
Witam z rana:)
Chętnie zamieniłabym się z Wami tą pogodę. U mnie od rana słońce i ma być dzisiaj 25 stopni:/ przez najbliższy tydzień również...a ja chce deszczyk, kocyk i serialki. Serialki i tak będą ale lepiej się ogląda pod kocykiem.
Ciężko mi się śpi, i co raz częściej wstaję do toalety, dzisiaj to chyba z 15 razy wstawałam, nie wiem naprawdę skąd te siuśki się biorą tym bardziej że nie piję w nocy. No i znalezienie odpowiedniej pozycji do spania to graniczy z cudem.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach kochane:) Ja mam jutro:) zaraz zabieram się za robienie listy z pytaniami:)
Miłego dnia:* -
Madlen, chętnie bym teraz przyjęła takie temperatury, bo mam całą chatę zastawioną mokrym praniem. Jak Ty masz wszystko już poukładane w szafie, to faktycznie za ciepło
Mam wrażenie, że Antek się próbuje obrócić. A jest główkowo. Lepiej niech nie wywija.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 10:42
Madlen222 lubi tę wiadomość