Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywitam!!! wrocilam z usg tym razem z tarczą a nie na tarczy !
bo jest ulozenie głwkowe ! yes yes yes! omg niech teraz tylko tak zostanie
mala zdrowai wazy uwaga..... 1959 g
tak wiec jest co nosic
ale przytylam lacznie od poczatku 5 kg wiec nie jest zle,ciekawe ile jeszcze przybedzie do konca.
Wieczorem na szkole rodzenia i znowu pewnie wroce kolo 23.00 jak tak bede sie rozgadywac.
Nastka trzymaj sie kochana czytam Ciebie i czytam i nadziwic sie nie moge jaka z ciebie twrada babka,tym bardziej teraz w ciazy trzymasz sie kochana i to sie liczy,jestes bardzo silna osoba.
Madlen222, Nata, Viviana, ÓptimusPrime, e_v_e, Agusia ;), xpatiiix3, Eve, Marzena27, santoocha, Lavendula, lkc, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Vivi współczuje:( trzymaj sie kochana, odpoczywaj duzo.
Fidelissa biore magnez i luteine ale nie mam rozwolnienia. Choc zwiększyli mi magnez do 3g na dobe i problem z zaparciami minął.
Tez słyszałam, ze w kefirze jest alko. Desou nie martw sie. Mysle, ze taka ilosc nie zaszkodzi
Goplana wyobraźnia nam działa. Nadmiar wiedzy tez nie jest dobry. Głowa do gory kochana. Wiekszosc ciąż rozwiązywania jest bez powikłań
Nastka współczuje:(
A ja znow uziemiona pod fenoterolem do jutra... Ale co tam. Wytrzymam. Czekam na obiadek od mamusi.Viviana, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Wiecie co nie umiem się ogarnąć z tą całą wyprawką.. Ani dla dzidziusia ani dla siebie
Mogłybyście mi jeszcze raz podpowiedzieć co kupujecie z kosmetyków? Razem z nazwą jeśli ktoś wam coś fajnego polecił..
Ja zatrzymałam się na oilatum do kąpieli i chusteczkach nawilżających z netto.. I nie wiem co dalej..
-
z kosmetyków ja mam kupione: żel do mycia, krem na odparzenia, chusteczki i olivkę. Kupiłam wszystko z nivea potem jeszcze kremik na zimno i z kosmetyków wystarczy.
Oczywiście octanisept i gaziki do pępuszka.
Nie ma sensu kupować więcej bo np Oliwia miała uczulenie na niektóre firmy np na johnsona czy hipp także inne rzeczy dokupowałam później. -
dzień doberek:)
Vivianka współczuje Ci kochana, ale się biedna męczysz z tymi bólami...ale już bliżej niż dalej.
Goplana miałam wczoraj takie same myśli jak Ty, dzisiaj już jest troszkę lepiej.
Ja przytyłam od początku 22kg i wychodzi na to że teraz tyję średnio 1kg/tydzień. Wyglądam źle i nie mogę na siebie patrzeć. No ale cóż...
Ale wiecie co? moja kolezanka urodziła doładnie miesiąc temu i wczoraj mi pisała, że schudła już 17kg po porodzie, a ogólnie w ciąży przytyłą 20kg wiec ta waga to potem chyba szybko schodzi, tym bardziej jak się karmi piersią.
Właśnie zaraz do niej jadę zobaczyć małego i jąViviana, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nie mogę się zdecydować czy brać to http://allegro.pl/komplet-do-wozka-posciel-dwustronna-polska-i4565951305.html czy może to http://allegro.pl/komplet-do-wozka-polar-kocyk-70x100-i-podusia-ecru-i4565951265.html czy nic ?
robię zakupy od tego pana i jestem na finishu już ale nie wiem czy brać takie coś do wózka czy może jednak sobie darować. w sumie ten polar mnie kusi bo później na wiosnę będzie lżejszy, a zimą nie pochodzę i tak nie wiadomo ile.
-
Agata ja mam początki anemii, podobne wyniki do Ciebie, aby krwinki niższe, jutro robię wyniki, zobaczę czy dieta i to co robię pomogło. A więc przyjmuję:
1x1szt żelaza Tardyferon, 1x1 tabletki suplement Burak z Herbapolu, codziennie 2 szklanki soku z świeżego buraka ( 2-3 buraki), natka pietruszki do wszystkiego, koktajt natka pietruszki, gruszka, banan, do tego wszystko co zawiera witaminę C, dużo soku pomarańczowego, ograniczenie herbaty i kawy, przyjmowanie żelaza osobno jak magnez (oba źle na siebie wypływają i źle się razem wchłaniają). To robię od tygodnia, bo mam takie wyniki i gin mnie straszy szpitalem, zobaczymy czy pomoże. Acha no i żelazo to przede wszystkim mięso, jęsli lubisz, to zwiększ porcje mięsa, ja trochę próbuję. I wsio.Agata92 lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa21 wrote:Sylvi kochana orientujesz się może jakie są ceny USG 3D/4D w Kaliszu? Tak pi razy oko, orientacyjnie
zastanawiam się czy wyjdzie mi taniej niż w Łodzi
-
Dzięki dziewczyny staram się być silna ale już czasami nie daję rady. Moi znajomi doskonale znają moją sytuację od kilku lat bo przestałam to ukrywać wcześniej się bardzo wstydziłam mówić co się dzieje u mnie w domu. Każdy sie dziwi że ja w tym domu siedzę i inwestuję ale co ja mam zrobić skoro nei stać mnie na kupno swojego małego m.
Chwilę temu znowu zaczęła do mnie skakać to zatrzasnęłam jej drzwi przed nosem do mojego pokoju zadzwoniłam do mojego że albo sie wynosimy i sie wkońcu ogarnie albo idę do domu samotnych matek gdzie chociaż będę miała święty spokój i nei będę wiecznie nękana. To się wystraszył chyba bo powiedział że zadzwoni do faceta kiedy dokładnie możemy sie wprowadzić.Fidelissa lubi tę wiadomość
-
nastka współczuję Ci na prawdę, zamiast cieszyć się z ciąży i macierzyństwa to ciagle coś, jak nie Twój men to ta starucha Ci dowalają ehhhh. Podziwiam Cię, że jesteś taka silna, wiesz wierzę że w końcu zły los się odwróci i wszystko będzie dobrze. Myślę, że Twoje papiery z terapii też byłyby niezłym dowodem w sprawie, może ta terapeutka by Ci pomogła jakoś wyjść na prostą i rozwiązać sytuację mieszkaniową z babcią? nie myślałaś może żeby napisać do telewizji i poprosić o darmową poradę albo coś?
-
Fidelissa wrote:Słodkie mamusie myśle ze moj glukometr zwariował.....
Wczoraj nagle po obiedzie było 151 a za sek z tego samego palca 166 nic z tego nie rozumiem...
Dzis tylko dwie kromki i 149...
Jestem ciagle głodna...
Ja też raz sprawdziłam mój glukometr miałam wynik 106 a z drugiego palca 90 hmm, nie można też tak wierzyć do końca tym glukometrom... ja zobaczyłam jedną rzecz: jak się ukłuję i krew leci słabo i przycisnę trochę palec, żeby wyleciało trochę krwi wykazuje cukier wyższy, jak ukuje się z większą skalą i krew leci normalnie bez uciskania wtedy wynik jest niższy...
Kurczę ostatnio łapią mnie uderzenia gorąca, jest mi duszno i czuje że się mega pocę ehh,Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Kurcze ale zaniedbałam bloga swojego muszę się wziąść do roboty chyba znowu. Czekam na dostawę materiałów żeby zacząć znowu szyć kocyki, sówki itd. Mam jeszcze 5 zamówień do zrealizowana a materiałów zabrakło:P:P:p
sylvi lubi tę wiadomość
-
Nata wrote:nie mogę się zdecydować czy brać to http://allegro.pl/komplet-do-wozka-posciel-dwustronna-polska-i4565951305.html czy może to http://allegro.pl/komplet-do-wozka-polar-kocyk-70x100-i-podusia-ecru-i4565951265.html czy nic ?
robię zakupy od tego pana i jestem na finishu już ale nie wiem czy brać takie coś do wózka czy może jednak sobie darować. w sumie ten polar mnie kusi bo później na wiosnę będzie lżejszy, a zimą nie pochodzę i tak nie wiadomo ile.
Nata ja do wózka to nie kupuje pościeli moim zdaniem nie warto, po pierwsze dziecko nie powinno spać na podusi, ja na dno gondoli położę pieluszkę flanelową, małego w kombinezon, na niego kocyk i nakrycie gondoli i wydaje mi się, że odpowiednio go opatulę -
Fidelissa wrote:
Mam pytanie do dziewczyn z luteine dopochwowo i szyjka tez macie rozwolnienie? A móże to z brania magnezu?
Biorę na skurcze łydek 500mg magnesin wieczorem i 250mg rano i skurcz sie zaczyna ...ale nie kończy tak rozchodzi
Jak brałam 500 rano i 500 wieczorem to nie miałam Wogóle....
Wkurza mnie to leżenie. Wczoraj było pięknie dziś sennie:)
Obyśmy wszystkie dotrwały do bezpiecznej granicy:))
Fidelissa, ja też biorę Magnezin i przez pierwszy miesiąc też mi się zdarzały rozwolnienia. Magnez tak może działać i mówił mi o tym lekarz. Potem zaczęlam brać regularnie żelazo i się zrównoważyło, bo po żelazie z kolei zaparcia są.
Właśnie, co do żelaza, to lekarz mi polecił żelazo Biofer, bo jest dobrze przyswajalne (bez recepty). Ale jeszcze nie kupiłam, bo mam jeszcze żelazo na receptę, więc je wykończę...
W ogole do dzień dobry
Właśnie zamawiam "wyprawkę" minkyzobaczymy co z tego wyjdzie
A rano głód, potem zgaga i rzyganko ech
Fidelissa lubi tę wiadomość