Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaKa, ja też miałam taki problem, nawet dziś pisałam. Wzięłam czopek glicerynowy, pomógł. Pati, każ sobie podać leki, co to ma być, że niby w tym etapie już nie podtrzymują???? Ja dostałam sterydy, fenoterol, magnez, relanium. Teraz mam prawie płaskie ktg! Oczywiście liczę się z tym, że to wszystko może wrócić, ale nawet widzę, że mój brzuch jest wyżej. Jeśli ciekną Ci wody, to u nas większość dziewczyn dostaje antybiotyk.
Agusia, ja mierzę na czczo i po 3 głównych posiłkach (1,5 h) ale tutaj będę miała profil co 2 h całą dobę. Na czczo ok. 75, po śniadaniu dość często przekracza 100, po obiedzie i kolacji najczęściej od 80 do 95.
Nie zjadłam jeszcze NIC ze szpitalnych rzeczy. Gotowane ziemniaki, gotowane jabłka. Rarytasy dla diabetyka.
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja
Pati Ty to masz przeboje w tej ciąży, ale najważniejsze to zachować spokój, ja też czasem miewam bóle, nie wiem czy to skurcze czy macica się napina, boli wszędzie a w szczególności przy pachwinach. Staram się nie panikować, bo tak to bym na głowe dostała.
Moj syn ma zakaz wychodzenia przed 20.11 żeby mamusia na spokojnie dała redę wszystko poogarniać.
Dziś kupiłam sobie coś ala płaszczyk/sweter wełniany grubaśny na jesień i zapinam ozdobną agrafką jest to opcja na rosnący brzuch. Na wieszaku wyglądał przeciętnie ale jak założyłam to się zakochałam.
xpatiiix3, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Mada_lena ja tego nie odróżniam, dla mnie to może być napinanie, ciągnięcie, rwanie, a nawet skurcz bądź zwyczajny ból.
Przez ostatnie dwa dni straszne kłucie najpierw po lewej a pózniej po prawej stronie pępka, ja sobie tłumacze to tak że synek sie rozpycha i macica powieksza na IP nigdy nie bylam i KTG nie mialam wiec nie wiem czy miałam skurcze czy co
AgataP lubi tę wiadomość
-
Ehh.. Mały piskla ,czyli znowu niezbyt przespana nocka będzie... ;/ wzięłam jeszcze jedna nospe w razie co i scopolan miałam jeszcze ,dzwoniła mama i kazali przyjechać gdyby dalej coś się działo, na razie jest ok.. A jak w porzadku to mam odpoczywać i iść spać, gdyby nospa nie pomogła to znaczy ze cos juz się dzieje a jak pomaga mi to mam nie panikować, mała jest tak nisko, że non stop siku mi się chce byle choć trochę się nazbierało to muszę do kibelka isc, bo czuje, że nie dobiegne... Ehh... Dupka w gorze i leże zaraz spróbuje zasnajak mały zaś nie mi
mada_lena, AgataP lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyLez Pati i odpoczywaj
ja ogladam avatara w sumie moj hippis a ja jednym okiem lypie i siedze na ebay'u i szukam jakis fajnych ciuszkow vintage czy rockabilly dla malej,juz pare kupilam po dobrej cenie.Mala tez musi miec cos na wyjscie ..jak prawdziwa kobieta :pWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 22:25
ÓptimusPrime, Marzena27, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa21 wrote:Mada_lena ja tego nie odróżniam, dla mnie to może być napinanie, ciągnięcie, rwanie, a nawet skurcz bądź zwyczajny ból.
Przez ostatnie dwa dni straszne kłucie najpierw po lewej a pózniej po prawej stronie pępka, ja sobie tłumacze to tak że synek sie rozpycha i macica powieksza na IP nigdy nie bylam i KTG nie mialam wiec nie wiem czy miałam skurcze czy co
Tez wlasnie nie rozróżnialam. I u mnie to były skurcze.
A ja oglam kac vegas;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 22:29
AgataP, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytez bym obejrzala kac vegas (cos do posmiania bo avatar mnie smuci torszke wiadomo hormony )ale moj hippis po paru szklaneczkach whiskey juz jest i mu sie faza na avatara wlaczyla,oglada z rozdziabiona buzia
juz chyba 1000000 raz ...a w dodatku na polsat film wiec na reklamie zdazy na necie posiedziec i auta poogladac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 22:37
mada_lena, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Ja to nie wiem, czy w ciąży łatwiej mnie rozdrażnić, czy jestem mniej odporna na głupotę...
Przyszedł mąż kuzynki męża- przenosili tę przeklętą szafę. Udało sie, trwało to 5 minut, ale oczywiście przy taaakiej strasznej robocie, to trzeba po 4 piwa wypić.
Mój teraz bełkocze, wkurwia mnie na maksa. Ale ja nie o tym.
Ten mąż kuzynki jest tak głupi, że po 10 min w jego towarzystwie siadają mi nerwy.
Próbował mnie przekonać, że dużo zdrowsze dla dziecka jest mleko modyfikowane niż mleko matki. Do tego uważa się za geniusza, bo jego 2,5 letnia córka nadal pije baaaardzo dużo bebiko, a nie je żadnej kaszy mannej. Bo przecież Bebiko ma tyle witamin!
Poza tym jest wniebowzięty, że jego córka zna tyle smaków, z chęcią je cebulę, oliwki itp. (ale równie chętnie je czipsy, frytki i parówki, wypinając się na szynkę i owoce). Do tego przy zakrapianych imprezkach bez problemu wymusza na ojcu, żeby dali jej piwo! I on jej odlewa 1/4 szklanki prosto z puszki i pozwala pić
Szlag mnie trafiał dziś, że zamiast ze mną mój mąż spędził wieczór z tym idiotą. A ja siedziałam sama w pokoju, bo poszli na dwór pogadać. Wrócił wstawiony, śmierdzący piwem, śpi oddzielnie i tyle mam z sobotniego miłego wieczoru
Idę spać.
AgataP, mada_lena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysantoocha wspolczuje ! okropnie mnie draznia takie typy i mam takich znajomych jeden to facet po 50 ktory pozjadal wszytskie rozumy(a gowno wie) a druga to kobieta i jest jeszcze bardziej wkurwiajaca niz ten facet a to dobrzy znajomi mojego i czesto musze ich znosic a jak cos powiem to ja jestem aspoleczna i nie lubie ludzi...a niech im bedzie...
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej.
Witam się w 34 tygodniu :)jak ten czas szybko leci
Niestety musiałam wstać dzisiaj o 6 bo męża wiozłam do pracy:/ a jutro będę musiała wstać o 4 ojca odebrać z pociągu bo przyjeżdża zrobić nam remont w domku:) w końcu czego się nie robi dla pierwszego wnusia
Pati mam nadzieje, że już wszystko w porządku
Miłego dnia dla wszystkich:)
mada_lena, xpatiiix3, Viviana lubią tę wiadomość
