Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
caśka wrote:Duzy chlopak, moj tez duzy. Byl juz ladnie glowka do dolu ale się przekrecil i jest w poprzek od wczoraj.
Powiem ci ze nie zawsze jest tak pieknie, mnie trzymali cala noc w bolach i czekalam na cc ale rano jak mnie wzieli nawet mi czop nie odszedl pozamykana bylam do konca zero rozwarcia. Wiec nawet jakbym miala rodzic sn to nie mualabymnszans bo jak??
No wiem właśnie....no nic teraz to nie możemy nic zrobić tylko czekać
-
nick nieaktualny
-
Co do pampersów, to ja kupiłam póki co paczkę jedynek 2-5kg (do szpitala), i dwie wielkie paczki dwójek (3-6kg). A potem nie wiem. Skoro mam urodzić klocka ok 4,5kg, to w dwójkach też za długo nie pośmiga.
O Dadach słyszałam już niejednokrotnie że są super, ale od rozmiaru 4 wzwyż.
Ja na razie z laktatorem się wstrzymuję, zobaczymy jak będzie po porodzie.
Dziś przyszła komoda dla małego i materacyk. W domu obejrzę, pewnie dziś złożymy, więc zacznę prasować ciuszki. Choć to pewnie w weekend, bo w tygodniu wracam do domu ok 20, raczej mi się nie będzie chciało..
lkc, mada_lena, Maga31, Fidelissa, Eve lubią tę wiadomość
-
Ech, musiałam dzisiaj odwołać usg spojenia, gdzie przy okazji podejrzelibyśmy małego
, nawet wizytę musiał mi telefonicznie przekładać mąż, bo mam kompletny bezgłos i bym się nie dogadała
. Co za cholera, no!
w dodatku mąż idzie dzisiaj sam do szkoły rodzenia...
Mam nadzieję, że będzie dobre notatki robił, a nie tak jak na zajęciach z karmienia piersią, że zasnął tak, że prowadząca kazała go nie budzić
Mam problem w pakowaniu torby do szpitala...
- jak pakujecie wysterylizowane butelki - w torebki plastikowe, czy jak?
- bierzecie całe opakowania podpasek, podkladów, wkladek laktacyjnych, pieluszek? - te kartoniki/paczki zajmują strasznie dużo miejsca...
ÓptimusPrime, lkc, mada_lena, Maga31, Eve lubią tę wiadomość
-
marynka wrote:Optimus wszystkiego mi możesz zazdrościć, ale na pewno nie kondycji. Sapię jak lokomotywa i porządnie już się mecze. Nie wiem, jak ja rodzić będę, bo kondycja poszła sobie w las...
)
Agusia ;), Goplana, ÓptimusPrime, Eve lubią tę wiadomość
-
no skończyłam kolejną chmurkę z fomum naszego:) Kto poznaję?
Mamadomina, Goplana, ÓptimusPrime, Dotty84, Marzena27, anusiaa90, xpatiiix3, Maga31, Amnezja, Fidelissa, Florentine, natasza82, sylvi, Eve lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGoplana,ja wlasnie dzis dopakowalam swoja torbe na amen (oprocz dokumentow,bo jeszcze potrzebuje )
Wiec mam niewielka torbe sportowa dla Malego i tam mam ciuszki,reczniki,kocyk,czapeczki i kupilam male opakowania kosmetykow dla Maluszka z babydream,takie jak na podroz,wszystko w malej kosmetyczce.
Kosmetyczke rozmiarem A4 zapakowalam podklady do przewijania,20szt pampersikow (to wszystko mam po 5 szt popakowane w foliowych woreczkach,aby mniej miejsca zajelo),podklady poporodowe mam w calosci na dnie.
Moja torba plazowa,malo rzeczy jakos wyszlo (chociaz kubek,sztucce i talez tez wcisnelam) i moja kosmetyczka,gdzie wsio mam popakowane w takie pojemniki do samolotu.
Wszystko raczej w woreczkach,aby szybko wyjac.
Aha,i w kazdej torbie lista rzeczy,co gdzie sie znajduje. Jakbym nie ja miala w nich grzebac!Goplana, blue00, Agata92, Dotty84, Maga31, Fidelissa, Florentine, Milaszka lubią tę wiadomość
-
madlen1705 wrote:Mam do Was pytanie odnośnie znieczulenia na porodzie? Co myślicie? Lepiej zdać się na naturę? od paru dni męczy mnie ten temat;) jeżeli gdzies był już poruszany to przepraszam
-
Ja też kupiłam tylko jedno opakowanie tych siateczkowych, resztę wezmę bawełnianych, w ogóle muszę dokończyć wyprawkę ale poczekam na październik, i mam nadzieje, że zamknę temat wyprawki:) najgorzej martwi mnie łóżeczko i remont, mąż mówi, że ogarnie sam w listopadzie ja już nie będę się nadawała, no cóż muszę zaufać, reszta będzie ogarnięta.
Jak byłam w sklepie poszłam na dział słodkości i prawie a kupiłabym batonika ehhh, nie pamiętam jak smakuje słodkie.
.
.... ale jak zobaczyłam ilość węglowodanów szybko wiedziałam, że muszę je odłożyć na półkę
.
-
nick nieaktualnyWiesz,Goplano,jestem control freak z natury,musze zawsze wiedziec co sie dzieje
Poza tym,wiele lat jezdzimy na wakacje samochodem i wszystko wozimy swoje (jedzienie,gary,talerze,kuchenke,czajnik itp) i nauczona jestem,ze wszystko musi byc posegregowane,podpisane,poukladane,bo nie ma czasu myslec,gdzie co jest.
Nawet mam siatki miastami opisaneOszczedzamy wiele czasu
jedyne mam obawy,ze przy dziecku bedzie chaos,a ja nie bede potrafila zapanowac nad nim:-)
Goplana, mada_lena, Maga31, Amnezja, Fidelissa lubią tę wiadomość