Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamadomina wrote:Szyjka trzyma, ale rozpulchniona jest. Synuś waży 2800 kg i jest nadal do góry główką. Nie zdecyduje sie na próbę porodu pośladkowego a tak nie chcę mieć cesartki, buuuuu
Duzy chlopak, moj tez duzy. Byl juz ladnie glowka do dolu ale się przekrecil i jest w poprzek od wczoraj.
Powiem ci ze nie zawsze jest tak pieknie, mnie trzymali cala noc w bolach i czekalam na cc ale rano jak mnie wzieli nawet mi czop nie odszedl pozamykana bylam do konca zero rozwarcia. Wiec nawet jakbym miala rodzic sn to nie mualabymnszans bo jak?? -
Mamadomina, ale wielki ten Twój synek!
Ja przez dietę zaczęłam się bać, że do 3 kg nie dobije (a uwierzcie mi, na oddziale większość dzieci była poniżej, chociaż dużo mam przed porodem słyszało na podstawie usg, że będzie duże).
Kolejne USG mam 6.10 (tzn. jak idę znowu do szpitala) i mam nadzieję, że pięknie przybierze
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Madlen przepiekne dzieciaczki:) Dziewczyny czy wasze maluszki tez sa tak bardzo ruchliwe? Wydawało mi sie ze na tym etapie ruchy sa słabsze bo dzieci maja mniej miejsca a u mnie wrecz przeciwnie mala tak sie wiersci kopie non stop ja czuje nieraz bardzo bolesnie, czy to normalne? Do tego zauważyłam że brzuch mi opadł na dól. Mój ginek akurat wylecial za granice na urlop bo inaczej to chyba bym zadzwonila;/
A i widze ze sporo z Was jednak kupuje posciel juz na poczatek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 11:45
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
Właśnie skończyłam sprzątać, masakra porządki nie są dla mnie, ledwo żyję, plecy mnie bolą, synek się wierci, wypycha i dostał czkawki...
Poleżę trochę i idę na miasto mam nadzieje, że słońce nie zajdzie, jak na razie 50 % planu wykonaneMaga31, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nastka, mnie pępek nigdy nie bolał, może masz przepuklinę jak Madalena?
Mój synek jest bardzo ruchliwy i potrafi matkę dotkliwie skrzywdzić
Brzuszek może już powoli się obniżać. Mój od leżenia powędrował wyżej i zrobił się mniejszy, jak byłam na fenoterolu. Jak się dużo chodzi, to te skurcze jakby ciągną brzuch w dół i robi się bardziej szpiczasty.
Wczoraj pytałam gina o ból spojenia i w pachwinach, czy możliwe, że mały się ciśnie (nie miałam badania, byłam tylko na ktg i zapytałam jak podszedł na chwilę). Powiedział, że nie, że na tym etapie to już kompletnie normalne, miednica się szykuje.mada_lena lubi tę wiadomość
-
Mamadomina wrote:Jak się nie przekręci to jade do innego szpitala, tam gdzie tną. I spokojnie nie mówię o przekręcaniu na siłę, pochodzę trochę na rękach i może zadziała
...żartuję rzecz jasna
Podobno leżenie na lewym boku powoduje odwrócenie się dziecka, ale kto wie. No i do 36 tyg ma czas.
-
Mój maluch często "siedzi" po lewej stronie brzucha, wiec nie lubi jak leżę na tym boku, wierci się wtedy, jak leżę na prawym jest "łagodniejszy" dla mamusi, jejciu jak mi się nie chce iść na to miasto ehhh, a muszę zakupy zrobić i wysłać L4 do pracy
mada_lena, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Mnie dziś każą chodzić lub siedzieć by nie uciskac nerek. Ja bym pospala bo wymeczona. Odstawili leki zobaczymy jak nerki sobie radzą. Po rozkurczowych brzusio miękki jak nigdy. Mam wypić dziś 3litry samej wody. Opuchnięta jestem od tej wody i sikam co chwile ale to konieczne. Mezo wziął urlop siedzi ze mną a i w pracy nie mógłby się skupić. Jestem juz dzis spokojna. Nagadali mi nieco kilku lekarzy już że najgorsze ataki za mną. Teraz może pobolewac ważne że szyjka wytrzymala i wyciszyli skurcze. Mala na usg luzik jakby to wszystko nie robiło na jiej wrażenia.
Madlen wciąż nie mogę uwierzyć ze masz dzieciaczki ze sobą. Tyle stresu w ciąży wizyt pomiarów i są szkraby z tej strony brzuchablue00, Goplana, Marzena27, mada_lena, lkc, xpatiiix3, Nata, Maga31, Fidelissa, e_v_e lubią tę wiadomość
-
Viviana cieszę się,że jest lepiej.
Madlen,Lenka i Julek małe śliczności
Co do wzorów pościeli to u mnie ciągle wojna.Mąż uparty na owieczki,ja na żyrafyNa razie 2:1 dla owieczek
Przeziębienie nie odpuszcza,mam wielki czerwony nochal i seksowną chrypęDobrze,że po kiepskim humorze nie ma dzisiaj śladu
ÓptimusPrime, Viviana, mada_lena lubią tę wiadomość