X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 13 października 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe no u nas do 22go mój M. ma "adaptację zawodową" w Piasecznie i w domu jest baaardzo malutko.
    A tak to na mokotowie, bez korków na Siekierkach kochanych 10 minut i jest, ale jak tam stanie to "łomatkoboska" ratuj nas od złego:D
    No i też jesteśmy sami :)
    śmiałam się, że najwyżej zaatakuje drzwi sąsiada i będę błagała o pomoc :D
    Milaszka wrote:
    Ja to w ogole dygam ze jak sie juz wszystko zacznie to dojazd do tej naszej Zosienki nas przerosnie :P ogolnie jestemy w Wawie sami. Maz pracuje w centrum, wiec jak nam sie zacznie np. w piatek popoludniu to bedzie smiesznie :P zanim Maz do mnie dojedzie i obroci do Zosi. Az sie boje :P jeszcze taksa wchodzi w gre, ale nie wszystkie taksowki chca wiezc cieknace ciezarowki ;) no nic, slyszalam ze wiekszosc akcji zaczyna sie wieczorem lub w nocy. Wiec jest nadzieja ;)

    lkc, Goplana lubią tę wiadomość

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • madlen1705 Ekspertka
    Postów: 129 223

    Wysłany: 13 października 2014, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milaszka wrote:
    Ja to w ogole dygam ze jak sie juz wszystko zacznie to dojazd do tej naszej Zosienki nas przerosnie :P ogolnie jestemy w Wawie sami. Maz pracuje w centrum, wiec jak nam sie zacznie np. w piatek popoludniu to bedzie smiesznie :P zanim Maz do mnie dojedzie i obroci do Zosi. Az sie boje :P jeszcze taksa wchodzi w gre, ale nie wszystkie taksowki chca wiezc cieknace ciezarowki ;) no nic, slyszalam ze wiekszosc akcji zaczyna sie wieczorem lub w nocy. Wiec jest nadzieja ;)

    ja też pocieszam się i liczę że wieczorem akcja się zacznie aw nocy urodzę i już;D przynajmniej pewność że M zdąży być z nami :)) a swoją drogą to powinna być specjalna korporacja taksówek dla rodzących ciężarnych czy coś:D z takim tlenem uspokajającym i miłą położną na tylnym siedzeniu :)

    Lavendula, Maga31, lkc, Fidelissa, Marzena27 lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]relgi09kyid6438x.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlen1705 wrote:
    ja też pocieszam się i liczę że wieczorem akcja się zacznie aw nocy urodzę i już;D przynajmniej pewność że M zdąży być z nami :)) a swoją drogą to powinna być specjalna korporacja taksówek dla rodzących ciężarnych czy coś:D z takim tlenem uspokajającym i miłą położną na tylnym siedzeniu :)
    Haha dokladnie ;) i to jest pomysl na biznes!
    Mi polozna powiedziala ze mam sie cieszyc ze nie czuje teraz zadnych boli, i ze jak przyjdzie skurcz to bedzie napierdzielac jak miesiaczka tylko 10 razy bardziej.

    madlen1705, Mag.1990 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag.1990 wrote:
    Hehe no u nas do 22go mój M. ma "adaptację zawodową" w Piasecznie i w domu jest baaardzo malutko.
    A tak to na mokotowie, bez korków na Siekierkach kochanych 10 minut i jest, ale jak tam stanie to "łomatkoboska" ratuj nas od złego:D
    No i też jesteśmy sami :)
    śmiałam się, że najwyżej zaatakuje drzwi sąsiada i będę błagała o pomoc :D

    I tez polozna uspokoila mnie ze takie dziwne nagle porodowe akcje to w amerykanskich filmach ;) spokojnie zdazymy dojechac. Ja wlasnie musze jakas porzadna stowe naszykowac i schowac w szufladzie zeby w razie czego miec czym przekupic taksowkarza ;)

    madlen1705, lkc lubią tę wiadomość

  • madlen1705 Ekspertka
    Postów: 129 223

    Wysłany: 13 października 2014, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milaszka wrote:
    Haha dokladnie ;) i to jest pomysl na biznes!
    Mi polozna powiedziala ze mam sie cieszyc ze nie czuje teraz zadnych boli, i ze jak przyjdzie skurcz to bedzie napierdzielac jak miesiaczka tylko 10 razy bardziej.


    może trzeba nad tym poważnie pomyśleć:D nazwiemy jakoś BabyCar czy coś:D i myślę że miało by to wzięcie:)
    no ja to miałam baaaardzo bolesne miesiączki mdlałam wymiotowałam nawet na zastrzyki do szpitala jeżdziłam więc mam nadzieje że będzie tak a nie jeszcze gorzej :)

    [link=https://www.suwaczki.com/]relgi09kyid6438x.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna Mag, druga Madlen i ja też Magda :) moze Magdy to jakies twardzielki i nie czuja bólu ;)?

    madlen1705 lubi tę wiadomość

  • karmelek Autorytet
    Postów: 1485 1627

    Wysłany: 13 października 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka a jak u ciebie? Jak po wizycie?

    Ja cos czuje sie niewyraznie.. porod zbliza sie wielkimi krokami. Probowalam dodzwonic sie do mojej gin zapytac o ten skrzep krwi, ale ma wylaczony telefon :/ no i tak mozna na kogos liczyc.. ale na szczescie nic sie wiecej nie dzieje, skurcze i pobolewania standardowe, mala teraz spokojna bo w poludnie szalala mocno. Tymczasem zafundowalam sobie ciepla kapiel solankowa do stop na odstresowanie ;)
    Kurde tak w ogole czy ja musze mieszkac na takim zadupiu gdzie najblizszy szpital jest 50km ode mnie??

    lkc lubi tę wiadomość

  • madlen1705 Ekspertka
    Postów: 129 223

    Wysłany: 13 października 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milaszka wrote:
    Jedna Mag, druga Madlen i ja też Magda :) moze Magdy to jakies twardzielki i nie czuja bólu ;)?

    hehe chyba tak jest ! jakaś solidarność Magd że nie czujemy bólu :))

    Milaszka lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]relgi09kyid6438x.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlen1705 wrote:
    może trzeba nad tym poważnie pomyśleć:D nazwiemy jakoś BabyCar czy coś:D i myślę że miało by to wzięcie:)
    no ja to miałam baaaardzo bolesne miesiączki mdlałam wymiotowałam nawet na zastrzyki do szpitala jeżdziłam więc mam nadzieje że będzie tak a nie jeszcze gorzej :)

    Oj, z miesiaczkami u mnie tak samo.. Tez wymioty, jakies dziwoty.. I zastrzyki :/ jak narkoman chodzilam. Ale mówią ze po pierwszej ciazy przechodzi!! Wiec miejmy nadzieje ze w styczniu cierpialam ostatni raz ;) ;) ;)

    madlen1705 lubi tę wiadomość

  • anusiaa90 Autorytet
    Postów: 581 844

    Wysłany: 13 października 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zadzwoniła do mnie moja mama i powiedziała mi, że moja kuzynka w piątek urodziła synka. Wszystko byłoby cudownie gdyby nie fakt, że była w 27 tyg. Biedna dostała zatrucia ciążowego i maluszek przyszedł na świat z wagą 650 g. Do tego mieszka z mężem w stanach a rodzina jest w Polsce i zostali z tym kompletnie sami, a do tego dzieciątko zostało przewiezione do innego szpitala. Ja nie wiem co te maluchy tak szybko pchają się na świat....Dziewczyny, które nie przekroczyły bezpiecznej granicy trzymajcie nogi zaciśnięte i uważać na siebie, bo jak słyszę takie historie to aż serce się kraje

    rwi37s6.png
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 13 października 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm..a mnie baaaaaardzo rzadko bolały.
    Może mam dużą odporność na ból i z porodem też będzie lekko?:D

    madlen1705 lubi tę wiadomość

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 13 października 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kruszynka malutka. Trzymam kciuki żeby było z nim wszystko dobrze.

    anusiaa90 wrote:
    Właśnie zadzwoniła do mnie moja mama i powiedziała mi, że moja kuzynka w piątek urodziła synka. Wszystko byłoby cudownie gdyby nie fakt, że była w 27 tyg. Biedna dostała zatrucia ciążowego i maluszek przyszedł na świat z wagą 650 g. Do tego mieszka z mężem w stanach a rodzina jest w Polsce i zostali z tym kompletnie sami, a do tego dzieciątko zostało przewiezione do innego szpitala. Ja nie wiem co te maluchy tak szybko pchają się na świat....Dziewczyny, które nie przekroczyły bezpiecznej granicy trzymajcie nogi zaciśnięte i uważać na siebie, bo jak słyszę takie historie to aż serce się kraje

    lkc lubi tę wiadomość

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • madlen1705 Ekspertka
    Postów: 129 223

    Wysłany: 13 października 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag.1990 wrote:
    Hm..a mnie baaaaaardzo rzadko bolały.
    Może mam dużą odporność na ból i z porodem też będzie lekko?:D


    Ja właśnie też słyszałam że po porodzie bóle miesiączkowe mijają i oby tak było ! :D
    no oby skurcze przy porodzie były tak samo bezbolesne jak teraz są :) no może ciut mocniejsze co by było wiadomo że to już:P

    Milaszka, ap1526 lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]relgi09kyid6438x.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anusiaa90 wrote:
    Właśnie zadzwoniła do mnie moja mama i powiedziała mi, że moja kuzynka w piątek urodziła synka. Wszystko byłoby cudownie gdyby nie fakt, że była w 27 tyg. Biedna dostała zatrucia ciążowego i maluszek przyszedł na świat z wagą 650 g. Do tego mieszka z mężem w stanach a rodzina jest w Polsce i zostali z tym kompletnie sami, a do tego dzieciątko zostało przewiezione do innego szpitala. Ja nie wiem co te maluchy tak szybko pchają się na świat....Dziewczyny, które nie przekroczyły bezpiecznej granicy trzymajcie nogi zaciśnięte i uważać na siebie, bo jak słyszę takie historie to aż serce się kraje
    Teraz trzeba trzymac mocno kciuki! Cieszmy sie ze w tych czasach takie dzieciatka wyrastaja na zdrowych doroslych ludzi :)

    anusiaa90 lubi tę wiadomość

  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 13 października 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do transportu - ja kupiłam podkłady nieprzemakalne- bodajże o wymiarach 120x80cm - jeden mam już pod prześcieradłem na materacu (na wszelki wypadek gdyby wody odeszły w nocy), po jednym w każdym samochodzie, żeby rozłożyć na fotelach - no i oczwyiście gdyby trzeba było taksówką - to biorę taki podkład do torby i fruuu... do taxy (coby nie zapaskudzić komuś auta)
    CZUJĘ SIĘ BEZPIECZNIE :)

    lkc, Agusia ;), Marzena27 lubią tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 13 października 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i to nie wody tylko sluz:) jasna cholera a juz mialam nadzieje ze cos sie ruszylo. Kurcze juz mnie wkurzaja te wycieki czuje sie jak niemowlak w mokrej pieluszce:(

    AgataP, lkc, lkc, Fidelissa lubią tę wiadomość

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Nastka z jednej strony dobrze ze nie wody,z drugiej...hmmm lacze sie w bólu bo tez juz bym chciala...chociaz czop,albo nawet i wody :P ... :) mamy ten sam tydzien i dzien ciazy,wiec moze razem sie rozsypiemy...

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 13 października 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe patrzcie jaki grubas z Marcella się robi Hehe ;) no on normalnie co raz od ważniejszy do malej próbował ją podnieść ... Pod głowę i pod pupe komedia... A potem tak polozyl się i przyciągnął ja do siebie delikatnie ;) n wariat teraz to nie mogę jej wpuszczać z oczu bo Marcel może podnieść ja... Ten to ma pomysły.. ;)

    6nt452.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2014, 19:51

    natasza82, Mag.1990, zupaztytki, Agata92, ap1526, Lavendula, sisiiii, Amnezja, Strupka, Eve, lkc, scindapsus, anusiaa90, maaartinka, Rybka Nemo, karmelek, Bergo, misiaczk25, Nata, AgataP, Mamadomina, blue00, Goplana, Milaszka, Fidelissa, Marzena27, Madlen222, Maga31, Papi lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 13 października 2014, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataP moze sie uda:) mi dzisiaj powiedziala lekarka ze tydziej dam rade jeszcze przetrwac. A ja mam wrazenie ze do terminu dociagne a jestem juz tak padnieta i nerwowa ze szok.

    AgataP lubi tę wiadomość

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my wróciliśmy dziś z Esculapa i powiem Wam, że jestem baaardzo zadowolona i cieszę się, że będę tam rodzić :) Lekarze profesjonalni, widać, że dbają tam o pacjentki, wszystko na wysokim poziomie. Jeśli Igor się nie pospieszy, to przyjdzie na świat 18.11. :) Dotty, mogłabyś zmienić datę porodu na liście?

    Kuniak, pytałam o żółtaczkę: przed wypisem dokładnie sprawdzają stan malucha i nie wypuszczą nas, gdyby coś miało być nie tak. Natomiast, gdyby się działo coś w domu, to przyjeżdża się do nich i z powrotem Cię przyjmują :)
    Na mnie i dr Zalewski i dr Witowski zobili bardzo dobre wrażenie i teraz mam tylko nadzieję, że spokojnie doczekam do skończonego 36 tc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2014, 20:16

    sisiiii, KUNIAK, anusiaa90, Rybka Nemo, Goplana, Fidelissa, Agusia ;), Marzena27, Madlen222, Dotty84 lubią tę wiadomość

‹‹ 1601 1602 1603 1604 1605 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ