Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyChciałabymJuż wrote:Doti mój synuś też przez całą ciążę raczej większy niż mniejszy. Lekarz popwiedział, że rozmiarowo jest jakies 1,5 tygodnia do przodu. Cały czas mam nadzieje, że zwolni troszkę
i będzie przybierał ale nie tak dużo
A powiedz mi wiesz może ile ważył Twój Skarb w 30 albo w 33 tygodniu?
U mnie tak rzadko podaje te wymiary i ostatnie z 28 tygodnia to było ok. 1700g -
santoocha wrote:Mnie od poniedziałku tak boli krocze, pachwiny, dół brzucha, że chodzę powoli i ostrożnie.
Nie wiem czy to mały jest już tak ciężki, że mnie naciska, czy brzuch się obniżył.
Muszę zrobić fotkę to porównam.
W każdym razie mam wrażenie że zaraz urodzę....
Mnie też od kilku dni dziwnie boli dół brzucha.. pachwiny niekiedy i krocze w dodatku jeszcze krzyż tak jakoś inaczej niż zawsze...
Liczę, że się coś rozkręci.. ale jakoś w to nie wierze.. ;/ -
santoocha wrote:Dopakowałam torbę
Prawie wszystko mam.
Żebym tylko jeszcze wiedziała czy zacznę rodzić w domu czy w pracy to w ogóle byłaby ameryka
Mnie od poniedziałku tak boli krocze, pachwiny, dół brzucha, że chodzę powoli i ostrożnie.
Nie wiem czy to mały jest już tak ciężki, że mnie naciska, czy brzuch się obniżył.
Muszę zrobić fotkę to porównam.
W każdym razie mam wrażenie że zaraz urodzę....
I jeszcze jedno- czy któraś z Was ma odrętwiałą skórę na brzuchu?
Ja czuję jakbym miała znieczuloną skórę zaraz pod biustonoszem i 3-4 cm w dół.
Jak się tam delikatnie uszczypnę to nic nie czuję, dopiero jak mocno ścisnę to coś tam czuję, ale niewyraźnie...
Kochana ja tak mam. czasami mi tak drętwieje, ze nie czuję tej skóry tuż pod biustonoszem i to tylko z prawej strony. Myślałam, że to kwestia tego że miałam tu kiedys znamie wycinane i może przez to. Ale skoro nie tylko mi się tak dzieje..
Ale powiem Ci jeszcze coś śmieszniejszegoCzasem (bardzo rzadko) ale się zdarza, ze mi pipka drętwieje tak. Na kilka sekund
To dopiero czad. Może zdrętwieje jak będzie maluch wychodził, zeby nie bolało
santoocha lubi tę wiadomość
-
xpatiiix3 wrote:Hehe moja tez była większa według USG i co hehe niby 2600 było tydzień przed porodem
myslalam prawie 3kg przyjdzie wypchac, w trakcie porodu USG stwierdzili 2,5kg czyli bliziutko bo 2420
hehe miał być gigant 3800-4200 szacowali a tu mała ok.3200-3400 by miała jakby się urodziła o czasie
u mnie panienka na sali urodziła SN 5050 g 64cm 4dni po terminie bez nacięcia popekala ttrochętylkl nie wiem jak na dupie siedziała po tym ;oo
Pati dziwne, że jej nie nacieli, chyba że powiedziała kategorycznie "nie", mam nadzieję, że u mnie nie będzie w drugą stronę, 500g więcej niż wg usg
-
santoocha wrote:
I jeszcze jedno- czy któraś z Was ma odrętwiałą skórę na brzuchu?
Ja czuję jakbym miała znieczuloną skórę zaraz pod biustonoszem i 3-4 cm w dół.
Jak się tam delikatnie uszczypnę to nic nie czuję, dopiero jak mocno ścisnę to coś tam czuję, ale niewyraźnie...
ja tak mam - czasami - pod prawym żebrem, czucie mam, ale jakieś "przymulone" i wrażenie ścierpnięcia [ tzw. "mrówki" ]
-
nick nieaktualny
-
Oj mocno się wypina - wczoraj nawet udało mi się go nagrać - pierwszy raz nie zaprzestał, bo zawsze jak chciałam uchwycić jego wyczyny, to przestawał.
maaartinka wrote:Czy was tez dzieciaczki tak mocno kopia lub się wypinaja? Myslalam ze teraz jak maja mniej miejsca to jest lzej.. A siłacz jest jeszcze większy.. -
nick nieaktualny
-
Dotty84 wrote:U nas było tak:
27+5 - 1300g
32+0 - 2050g
I lekarz szacuje, ze w terminie powinna wazyc ok 3600 przy takim tempie wzrostuDotty84 lubi tę wiadomość