X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • KocieOczy Autorytet
    Postów: 286 223

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga89 wrote:
    Kochane mam pytanie które z poniższych hormonów warto w ciązy sprawdzić?

    Estradiol, TSH, FSH, T4.

    Mam skierowanie jeszcze z przed ciąży i chciałabym je wykorzystać tylko nie wiem czy jest sens sprawdzać te wszystkie.
    Tsh na pewno a T4? a nie FT4? bo do TSH robi się jeszcze FT4 i FT3 :) a FSH i Estradiol w ciąży na 90% możesz sobie darować moim zdaniem.

    goOlp2.png NJmJp2.png
  • KUNIAK Autorytet
    Postów: 727 1325

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga89 wrote:
    Kochane mam pytanie które z poniższych hormonów warto w ciązy sprawdzić?

    Estradiol, TSH, FSH, T4.

    Mam skierowanie jeszcze z przed ciąży i chciałabym je wykorzystać tylko nie wiem czy jest sens sprawdzać te wszystkie.
    koniecznie sprawdź tsh i ft 4,
    to pozwoli ocenić działanie twojej tarczycy,która ma ogromny wpływ na ciążę

    gg64l6d8uplrbvce.png
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, wszystko co związane z tarczycą należy sprawdzić dokładnie. Sama się o tym przekonałam, kiedy to wraz z ciążą moja tarczyca nie stanęła na wysokości zadania. Teraz biorę hormony i tak już chyba do końca, mimo że wynik TSH już jest OK.

    e43bfde7db.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadza się hormony tarczycowe warto sprawdzić :) ja tsh nie miałam kontrolowanego od października ,ale co miesiąc ft3 ft4 glukoza morfologia.

    Kuniak ale miałam taką ochotę ,że nie wiem no zaczynam takie dziwne miksy jesć, dzisiaj jeszcze na obiad adłam makaron ze szpinakiem i żółtym serem, ale coś trochę przeszło mi to bez smaku było... więc raczej szybko szpinaku nie tknę w ciąży... no i kanapki świeża bułeczka z salami dzisiaj na topie są jeszcze :P

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff ja wróciłam z zakupów, kupiłam sobie ewentualnie piżamę do szpitala, bo kurdę bez jaj jak będę jednak jutro musiała iść.
    Wymęczona jestem, a ze strachu aż mi wymioty przeszły.
    A i musze do neurologa się zapisać, wydaje mi się, pytałam dziś gina, że mnie rwa kulszowa łapie.

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KUNIAK wrote:
    Naprawdę. ? Czyżby moja lekarka jakas nadgorliwa byla.?
    ogólna morfologia, tsh,ft4, WZW przeciwciała,rożyczka,toksoplazmoza,hiv,Crp, cholesterol,glukoza,kreatynina, Hbs, hcv,bilirubina,odczyn walera -rosego [ co to u licha jest ] :-P,ALT,AST,CMV
    przeciwciała odpornosciowe, APTT
    tyle mam na rachunku :-D mozliwe że coś zapomniałam wpisać bo nic mi to w większości nie mówi

    Odczyn WR badanie na obecność kily.
    No jeszcze brakuje grupy krwi;)

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam dzis wyniki CMV oba ujemne:) z jednej strony dobrze, a z drugiej wiadomo lepiej byłoby juz miec to przechorowane.
    Mnie na szczescie pobranie krwi nie rusza. Żadne zabiegi nie sa mi straszne.Znieczulica zawodowa. Gorzej widze domięśniowe i założenie cewnika... To jest chyba najgorsze

    anusiaa90 lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i nie wytrzymałam czekać do poniedziałku na wizytę. Brzuch mnie wczoraj ostro bolał, więc poszłam już dziś sprawdzić, czy wszystko ok. No i jest ok. Maleństwo ma 5 mm i jest serduszko! Uspokoiłam się, ale objawy przybierają na sile. Niedobrze mi, jak nigdy wcześniej. Mam ogromną ochotę na coś mega ostrego, mąż ma przywieźć, ciekawe, co to będzie....

    Viviana, mada_lena, RewolucjaSięDzieje, Fidelissa lubią tę wiadomość

  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz sie zorientowałam Walerego rosa to jest badanie mające wykluczyć choroby o podłożu autoimmunologicznym tj RZS itp.
    Wassermana czyli WR to kiła.

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KUNIAK wrote:

    Goplana a do ciebie mam pytanie jesz teraz soje.?
    Bo wyczytałam że we wczesnej ciąży raczej się nie poleca że względu na to że fitoestrogeny mogłyby źle wpłynąć na rozwój płodu,jeśli byłby to chłopczyk.?
    Mi się wydaje że jednak przesada choć to mój apetyt na soje nieco poskromiło

    Wiem, jem mniej. Dzisiaj zrobiłam sobie górę kotlecików sojowych, ale już się tym nie martwię, bo szybko trafiły do kanalizacji miejskiej :/
    Muszę przyznać, że od początku ciąży jakoś mnie wcale do soi nie ciągnie.
    W ogóle jestem sobą przerażona... chce mi się... mięsa...
    Ze względów ideologicznych nie zjem, ale czasami to jedyna rzecz na jaką mam ochotę... więc nie jem... i mam nudności. Płakać mi się chce...

    jftycms.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mada_lena wrote:
    Odebrałam dzis wyniki CMV oba ujemne:) z jednej strony dobrze, a z drugiej wiadomo lepiej byłoby juz miec to przechorowane.
    Mnie na szczescie pobranie krwi nie rusza. Żadne zabiegi nie sa mi straszne.Znieczulica zawodowa. Gorzej widze domięśniowe i założenie cewnika... To jest chyba najgorsze

    Ojej, a po co takie straszliwe rzeczy mieliby zaraz nam robić - no way, żadnych cewników!
    Znieczulica zawodowa - czyli sama pobierasz w pracy? :) Najczęściej znieczulica zawodowa dotyczy tylko pacjentów, wielu chirurgów traci głowę na widok krwi... swojej ;)

    RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość

    jftycms.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja nie jadłam mięsa kilka lat, ale teraz przed ciążą trochę zaczęłam, nie jest łatwo, ale no muszę, ryb nie jadłam, też muszę. Wiem, że to dla dziecka.


    Dziewczyny podpowiedzcie dostałam ten Torecan czopki na wymioty, ale tam jest napisane, że leku należy unikac w ciąży, nie ma badań wpływu na płód, nie wiem o robić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 18:20

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja na szczescie nie tracę glowy na widok ani cudzej ani wlasnej krwi;) trzeba to zrobic i juz. Musze tez powiedziec, ze mam całkiem przyzwoite żyły i moze tez dlatego ńie jest to dla mnie problem. Zdarzają sie pacjenci zupełnie bez żył. Wtedy problem dla pielęgniarki i pacjenta i moze bolec...
    No pobieram, kiedys częściej teraz kłuje żyły wenflonami przede wszystkim :P lubię lubię haha
    Mam tylko nadzieje, ze te wstrętne cewniki nas ominą !!! :):) jakoś tego nie przełkne

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)

    Ale dawno tu nie zaglądałam, dzis mam wizyte o 19:30 i troszke się denerwuje.
    Pierwsze USG. Moze w koncu zobacze moja fasolinke :)

    Tyle piszecie o mdłosciach i wymiotach, mnie na szczescie nic nie dopadlo. Jem tylko strasznie duzo, objadam sie i potem ciezko na zoladku.
    Kiedy u Was sie takie dolegliwosci zaczynaly?

    nxbhnwz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie męczą ponad tydzień. Mówiłam dziś lekarzowi, to powiedział, że kilka łyków zimnej coli pomaga...

  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja caly czaszimna cole pije to moze dlatego nic mi nie jest.
    Marynka a ktory ty tydzien mialas jak sie zaczelo?

    nxbhnwz.png
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marynka wrote:
    Mnie męczą ponad tydzień. Mówiłam dziś lekarzowi, to powiedział, że kilka łyków zimnej coli pomaga...


    Ło matko, toż Coca gorsza od piwa w ciąży!

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie potrafię dokładnie na razie określić tygodnia, w którym jestem. Maleństwo ma 5 mm, lekarz mówi, że jakiś 5-6 tydzień. Na pocieszenie mogę ci powiedzieć, że to moja trzecia ciąża i pierwsza z takimi dolegliwościami...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RewolucjaSięDzieje wrote:
    Ło matko, toż Coca gorsza od piwa w ciąży!

    ale on mówił o łyku, nie o butelce :D

    swoją drogą cieszę się, że łyka żołądkowej nie polecił :D

  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mada_lena wrote:
    No ja na szczescie nie tracę glowy na widok ani cudzej ani wlasnej krwi;) trzeba to zrobic i juz. Musze tez powiedziec, ze mam całkiem przyzwoite żyły i moze tez dlatego ńie jest to dla mnie problem. Zdarzają sie pacjenci zupełnie bez żył. Wtedy problem dla pielęgniarki i pacjenta i moze bolec...
    No pobieram, kiedys częściej teraz kłuje żyły wenflonami przede wszystkim :P lubię lubię haha
    Mam tylko nadzieje, ze te wstrętne cewniki nas ominą !!! :):) jakoś tego nie przełkne


    Mnie się robi słabo w ogóle w przypadku żył, trzaskające ropniale, ogromne kaszaki, wrzynające się pazury nie robią na mnie żadnego wrażenia, ale krew z żyły i to mojej! NO F. WAY! :d

    A o co biega z tymi cewnikami?
    (faceci mają się gorzej w każdym razie) :D

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
‹‹ 169 170 171 172 173 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ