Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
O ja pierdziele. ..
Jula trzymaj sie
Niech Ci lekarze lepiej cos mądrego wymyśla. Przerazil mnie taki rozwoj sytuacji...
Skurwysyny jedne, mogli Jej dac urodzic jak byla wtedy w szpitalu...
((oby skonczylo sie dobrze... jakims cudem
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Madlen ja wcale zasnąć nie mogę jestem taka roztrzesiona moja mała pewnie czuje bo tak się przytula do mnie mocno a ja ją i nie puszczam..
Ehh.. Tak się wierce z boku na bok i myślę, no czekanie jest dobijające w takiej sytuacji, ale pomyślałam, ze tez się odezwę, żeby nie było, a chciałabym już wiedzieć tez co i jak..Livia
Nela
Marcel
-
Madlen222 wrote:Jejq miałam tu tylko na chwile wejść podczas karmienia a tu takie akcje... jak ja mam teraz iść spac? No nie da się. .
mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze.
A jak Twoje Male Lakomczuchy? Jedza ladnie?Madlen222 lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ja pindole.. cale zycie sie balam porodu, przez sr mi przeszlo, a teraz boje sie jeszcze bardziej niz kiedykolwiek wcześniej.
Ja nie rodze... postanowione.
Ale macie dobrze Dziewczyny, ze juz macie swoje Skarby przy sobie... zazdroszcze..Fidelissa lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
nick nieaktualny
-
Uuuuuff...
Własnie napisal maz juli. Jest w innym szpitalu o 13 wybudza ją ze śpiączki będą obie żyćhuuuuuuura
..a teraz sprobuje sie przespaćap1526, madlen1705, Paju, Ita, Milaszka, ÓptimusPrime, zupaztytki, natasza82, mada_lena, lkc, KasiaKa, Agusia ;), blue00, Mamadomina, sylvi, KUNIAK, sisiiii, Dotty84, Maga31, ewelina_d, Lavendula, Madlen222, ChciałabymJuż, Marzena27, anusiaa90, Agata92, Eve, anka418, Milcia, Ninusia, Rybka Nemo, Fidelissa, Limerikowo, aNiLewe lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
No, w koncu dobre wieści
Jak kładliśmy sie spac mówiłam meżowi, ze jedna z listopadowek ekspresowo i na wesoło rodzi. Jak wstanie opowiem mu co sie działo w nocy i jak szybko moze sie wszystko zmienić. Toż pewnie żaden maż nie wybaczyłby sobie, ze nie było go w takiej chwili przy żonie....
Śpię jeszcze poł godzinki.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa21 wrote:Skracać szyjka się skraca, ale nie uważam żeby na tym etapie ciąży była jakaś bardzo krótka. Na koniec września miała ok 3,8cm teraz ma 2,4cm przy parciu 1,5cm (ten pomiar spowodował źe dostałam skierowanie), ale wiadomo że zawsze mozliwe są błedy pomiaru...
Ja sterydy bym wzieła gdyby nie wiązalo sie to z pobytem w szpitalu... Nie bardzo mam jak teraz leżeć, moja choroba juz wystarczajaco mi namieszala w terminarzu, no niestety goraczka zwalila mnie z nog. a co dopiero kilka dni hospitalizacji...
Niecierpliwa, u mnie szyjka była 4,2cm i dopiero sie skróciła w ciągu ostatniego tygodnia o połowę. Pewnie jesteś już zmęczona tym wszystkim co się dzieje, alesterydy na prawdę są potrzebna na wypadek wcześńiejszego porodu. Dasz radę