X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak tak dopiero zmartwychwstałam...wiadomo lubie pospac(juz niedługo,już niedługo..)

    u mnie wczoraj niby juz cos sie zapowiadalo kolo 3.00 w nocy ale ustalo...ale naturalnie ze ustalo bo ja rodze w sylwestra,wiec mam jeszcze czas.

    dzsiaj narodowy dzien kaca w Irlandii wszycy umieraja po halloween wiec bedzie spokoj na miescie,zabieram hippisa na obiad do knajpy(on mysli ze to moj fajny gest a mnie sie po prostu gotowac juz nie che,wiec coraz czesciej jemy na miescie :P ale cicho... )

    nie spalam cala noc,plakalam ze mam juz dosc,mialam mega kryzys bo co sie kladlam to zasnac nie moglam,juz prawie mialam zalamanie nerwowe,ale jakos zapalakalm sie do snu i zasnela nad ranem kolo7.00 (zajebiscie)

    co chwile na facebooku moje kolezanki dodaja zdjecia swoich maluszkow a ja kurwa mac dalej chodze i chodze i jestem juz kurwa cale zycie w ciazy wrecz...mialam mega dosc ...serio...az teraz mi glupio ze tak lamentowalam w nocy

    teraz pije kawe i czekam,moze cos sie dzisiaj ruszy(och ja naiwna)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 12:48

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 1 listopada 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko dzisiaj Nasz termin tylko ze mi sie przeniósł na miesiąc wczesniej, ale dalej mocno trzymam kciuki i każe Nelce przesyłać pozytywne wibracje na Wwasz listek ,aby Ninja jak najszybciej wyskoczyła z półobroty i środkowym palcem powitała ten okrutny świat ;D a Ty jak żaba na liściu się rozłoż co by Ninja zobaczyła światełko w tunelu ;D może będzie podążać w stronę światła i przebije pęcherz wyskoczy na fali jak surferka na Hawajach :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 13:33

    ÓptimusPrime, AgataP, Milaszka, Marzena27, blue00 lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju,urodzilas?Przyj!!!
    Ja mialam cala noc rozwalona,szlam spac,spalam z 50min,wstawalam,czuwalam ok 1h-1,5h,szlam spac,spalam 50min i tak w kolko.Ok 7rano zasnelam,a wstalam o 10.Nie wiem,co sie dzieje...wciaz mam zimne poty...
    mam juz dosc wszystkiego.Zrobilam rosol,az 40min zajelo mi przygotowanie wszystkiego.Sluchalam audiobook,ale jakos mnie nie wciagnelo...marudna jestem...i papier toaletowy sie skonczyl :-( i chusteczki na wykonczeniu...chyba bede musiala Mlodemu podkrasc :-D
    Mozecie juz rodzic!Kto nastepny???

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 1 listopada 2014, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzie mi ile się piecze taki schab hmm gruby taki na 6-7cm hmm i tam chyba kg jest..?! Kurde nie znam się ,bo tez nie chce żeby suchy był no i niedopieczony, w naczyniu zaroodpornym pieke od 30min na 180 stopni na razie bo babcia poszła kazali zrobić a ja się nie znam.. Taka ze mn kucharka, ze co do czego to takiego kawałka mięsa upiec nie umiem... Tzn no żadna logika do piekarnika wstawić ale na ile godzina .? Półtorej.?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 13:37

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 1 listopada 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiec o godzinoe 8:23 przyszla na swiat Lenka. Ma 55cm i 3120g. O 5 trafilam na ip o 6 na porpdowce. Irodzilam sn


    xpatiiix3, e_v_e, Mag.1990, Lavendula, ÓptimusPrime, zupaztytki, Paju, sisiiii, Rybka Nemo, Nata, ewelina_d, lkc, mada_lena, natasza82, Isia14, izia, Milaszka, Lafar_ra, Florentine, Amnezja, Marzena27, Mamadomina, FK81, Agata92, Evik, AgataP, Viviana, Madlen222, Strupka, misiaczk25, Goplana, Dotty84, KasiaKa, blue00, ChciałabymJuż, santoocha, Ninusia, Fidelissa, ap1526, Asiaa1201, Maga31, KUNIAK, Agusia ;) lubią tę wiadomość

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 1 listopada 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa gratulacje :*** w końcu ;)

    Czyli Nastka przegoniła Paju hehe teraz Paju juz dwa maluszki dzisiaj będą która się dołączy.?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 13:51

    ap1526 lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 1 listopada 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka gratulacje!:) W końcu Lenka wyszła :)

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • Lavendula Autorytet
    Postów: 787 2004

    Wysłany: 1 listopada 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nastka151 wrote:
    No wiec o godzinoe 8:23 przyszla na swiat Lenka. Ma 55cm i 3120g. O 5 trafilam na ip o 6 na porpdowce. Irodzilam sn


    GRATULACJE <3 <3 <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka,gratulacje! Zdrowka :-) Czyli Oliwka pomogla z tym lapaniem.

    Pati,a masz schab w calosci,czy w plastrach?Jak w calosci,to ja z termoobiegiem pieke w t ok 190
    st,ale w rekawie! Ok 50min,pozniej zmniejszam do 160st i pieke jeszcze z 30min;wylaczam piekarnik i zostawiam na 20min w srodku.Ogolnie zasada ile kg,tyle min

    Jak masz plasterki (tez w rekawie) to 185st,ok 50min,pozniej z 15min na 150st,i zostaja w piekarniku na kolejne 15min.

    Jak nie masz rekawa,to gar zaro,troche wody,troche mniejsza temp,odrobine dluzej postac po pieczeniu


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 14:06

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

  • sisiiii Autorytet
    Postów: 303 322

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje nastka :))

    r5bup6u.png
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam Mieć oxy bo niby to co czuje to nie skurcze porodowe. A Kuzwa jakie skoro tak bolą?!

    Całe podbrzusze nawala..

    AgataP lubi tę wiadomość

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju trzymaj się dzielnie tam!

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • Rybka Nemo Autorytet
    Postów: 311 559

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka gratuluję:)

    Paju trzymam kciuki:)

    Marzenia się spełniają gdy ludzie się wspierają:-)
    Nasze kochane serduszko
    https://www.maluchy.pl/li-69440.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczynki. A buntowalam sie ze nigdzie nie jade w nocy ale moj mnoe sila do samochodu zaniosl. Jak on plakal w szpitalu to szok i to az od boli tych najsilniejszych do 30 minut po porodzie. Pielegniarka nie mogla go uspokoic biedna. Polozna mialam cudowna i nie oplacona. Troszke w szoku byla ze przyjechalam bez rozwarcia a u gory juz 3, 5. Mala zabrali na noworodki na obserwacje bo ma plamki na raczce jakies.

    Lavendula, Mamadomina, Lafar_ra, AgataP, Madlen222, ChciałabymJuż, anusiaa90, Fidelissa, Asiaa1201, Maga31, Agusia ;) lubią tę wiadomość

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka gratulacje. Szybka jestes.
    Paju trzymam kciuki zeby szybko poszlo...

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nastka gratulacje :-) Paju trzymam kciuki, ja miałam podobnie skurcze mi się pisały na niskim poziomie a mnie bolało jak cholera, chociaż jak odpuszczał skurcz to na chwilę zapominałam że boli :p
    ogólnie to może coś Wam napiszę jak to u mnie było. Tak jak wiecie odeszły mi wody około 23:30, jakoś 00;40 byłam na IP, położna mnie zbadała powiedziała że owszem wody, spytała jaki kolor, ciśnienie miałam jak nigdy 140/80 kazała mi się nie denerwować, łatwo jej mówić :p
    męża odesłali do domu żeby się wyspał bo rozwarcie na opuszek więc zapowiadało się że długo potrwa.
    Pod Ktg skurcze się nie pisały, jak w sumie czułam delikatne okresowe co 5 minut ale delikatne, położna powiedziała że mam iść spać i zobaczymy rano, no ok niech będzie...
    same poszły spać bo chrapały hehhe, około 3 dostałam skurczy które już mne bardziej bolały i były regularne co 6-5 minut. Między nimi starałam się zasnąć. Około 5 skurcze co 3 minuty, o 6 mnie przeczyściło i skurcze już co 2 minuty więc czułam że to zaraz :-) położne wstały i pytają jak tam? więc mówię że mam skurcze co 2 minuty i bolą, sprawdziła rozwarcie i mówi "może pani jednak dzwonić po męża, raczej do pracy nie ma po co iść bo to zaraz" (wcześniej jak z nią gadałam to mówi eee może pani wieczorem urodzi niech mąż idzie do pracy i będzie pod telefonem, ogólnie zdziwiona że chce być przy porodzie WTF??).
    No i powiedziała że czemu nic w nocy nie mówiłam, wtedy pewnie by mnie na piłkę wzięły, prysznic czy coś, a ja leżałam cicho i nie chciałam ich budzić. W sumie to nie wiedziałam że to już bo bolało owszem ale tak do zniesienia.
    Po lewatywie to dopiero skurcze zaczęły boleć jak jasna cholera, zadzwoniłam do mojego gina, przyszedł ucieszył się że ładnie idzie. Dostałam oxy bo przecież na ktg małe te skurcze *brzuszno-krzyżowe miałam*. no i tak 7:50 weszłam na łóżko do porodu a o 8:25 Wojtek się urodził.
    Niestety spadało mu tętno bo nie miałam siły dobrze powietrza nabrać i zrobili mi vacum. Darłam się jak poparzona ale to fakt że zapominasz o bólu szybko.
    Podczas parcia wylazł mi hemoroid i to on mnie bardziej boli niż szycie.
    No to tak po krótce. Stron namachałyście ponad 60 więc nie nadrobię, czekam na aktualną listę bo nie wiem kto jeszcze urodził.

    AAAA też Was tak kręgosłup boli po porodzie??
    mleko ściągam, leci coraz lepiej. Te kapturki na piersi mam od Pati, dziękuje kochana, wiesz że nawet nie zdąrzyłam ich odebrać z poczty, mąż leciał z awizo żeby mi je do szpitala przynieść. Muszę znaleźć jakąś technikę przystawiania juniora, bo on mi ucieka buzią i się drze. Raz się uda a raz nie.
    Teraz je co 2,5-3h albo moje mleczko albo bebiko w buteleczkach. Przepajam go dodatkowo żeby mu żółtaczka zeszła bo ma lekką. Ile jadły Wasze maluszki jak się urodziły i jak często?

    Isia14, Isia14, mada_lena, Lavendula, Rybka Nemo, Lafar_ra, xpatiiix3, AgataP, sisiiii, Fidelissa, Maga31, KUNIAK lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • natasza82 Autorytet
    Postów: 1252 1158

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka wielkie gratulacje:-) Paju trzymam kciuki!!!

    iv09hdgenu0skffm.png
  • Isia14 Ekspertka
    Postów: 197 369

    Wysłany: 1 listopada 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka, gratulacje :D niech badają Lenkę, ale pewnie te plamki to nic poważnego!

    Paju, trzymamy mocno kciuki! Niech pójdzie szybko i w miarę lekko!

    Elfik <3
    FRbCp1.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 1 listopada 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka gratuluje :)
    Paju powodzenia! Szybkiego porodu ;)

    Paju lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka!! Gratulacje :)

‹‹ 1869 1870 1871 1872 1873 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ