Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
gratulacje dla wszystkim rozpakowanych
mnie strasznie napierdala głowa i nie wiem czy coś wziąć?
mam kryzys, mleka chyba mało w cyckach. Wojtek dzisiaj jadł przez godzinę, po godzinie głodny, dałam mm bo rodzice byli więc za dużo zabawy z cycem a i tak ledwo co pewnie przybyło. Późnij odciągnęłam i jak się obudził dostał 40 mojego mleka, poszedł spać. Po południu godzina na cycu i co?? nie spał chyba przez 2h, ciągle szukał mlaskał...ja padnięta więc poszłam spać mąż sam się zajmował i w końcu już dał mu mleka, później ból brzuszka, wypierdział się i śpi, wstanie niedługo i dostanie butle nie mam siły go przystawić a odciągnełam teraz mleko.
Powiedzcie mi jak mam sobie poprawić laktację? z młodym ciężko bo on strasznie się denerwuje zanim załapie i łapie płytko chyba i słabo mu leci, a z butelki to chociaż wiem ile zje..
Ostatnio wyłam bo strasznie się zdenerwowałam że nie może złapać i miałam wyrzuty sumienia że się denerwuje na niego a on taki malutki przecież... -
Mamadomina bede trzymac kciuki bo widac, ze to raczej blizej niz dalej u Ciebie. oby blizej... bo takie czekanie, az sie rozkreci na dobre chyba jeszcze gorsze od czekania, ze w ogole sie zacznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 22:22
Mamadomina lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Nata spokojnie początki nie są łatwe ale dasz.rade. Próbowałaś herbatki na laktacje, musisz dużo pić wody no i stymulacja laktAtorem. Twój Wojtuś nauczy się ssać tylko spokojnie.
Ja na mojego Wojtusia muszę jeszcze trochę poczekać.
ŻYCZĘ powodzenia na pewno dasz radę,kto jak nie TyNata lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witamy. My już od dzisiejszego popołudnia w domu
Ogólnie jest dobrze... Ale.. No włwłaśnie mam problem z plaskimi brodawkami.. zanim on zassa to kupa czasu i jego zdenerwowania... jakieś rady na tą przypadłość?
Druga sprawa.. jak już zassie to pociumka z kilka razy i zasypia.. nie ma szans na normalne karmienie bo on śpi! Miała któraś tak? Co robić?
Dziś jak zasnął na Maxa to sciagnelam trochę (ręcznie! Nadal brak laktatora, muszę kupić) i dałam mu z 5 lyzeczek co by mi z wagi nie spadał i się porzadnie najadal..
I ostatnie pytanie.. jak z nocą? Wybudzac czy czekać aż sam się obudzi.. położna mówiła żeby karmić co 2,5-3 h Ale w nocy też?!
To nie przegiecie?xpatiiix3, ChciałabymJuż, anusiaa90, Marzena27, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Amnezja niestety salve zawalone i nie mieli miejsca żeby mnie położyć od dzisiaj. Dopiero w środę im się zwalnia łóżko i wtedy ja wskakuje. Teraz jesteśmy w hotelu w pobliżu szpitala. Przynajmniej czuje się bezpiecznie w razie jakiejś nieprzewidzianej akcji. Tak ze w środę napisze jak tam jest jak juz tam będę
))
Podobno w salve po 6 h od operacji pionizuja. Bardzo szybko. Myslalam ze po 12,a tu tak szybko chcą żeby smigac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 22:48
-
No póki ładnie przybiera to nie trzeba budzić w nocy sam powinien się domagać ja uważam ze karmienie piersią na żądanie to po co wybudzac a ja dostaje opierdol za każdym razem ;P hehe ale olewam to juz mała je kiedy chce bo ładnie przybiera
a na płaskie brodawki to jak kupić laktator zassij parę razy cycka nim i przystawiaj
ja tam nie narzekam bo moje sterczące ,ale dziewczynie tak położna poradziła
moja spała ciągle w sumie prawie cale pierwsze dwa tygodnie duuuużo spała a w szpitalu to nawet w dzień po 6h i straszył i karmieniem sondą.. Ale udało się jakoś bez ;P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 22:50
Marzena27 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Paju kup sobie nakładki silikonowe na brodawki. Jak założysz, i maluch pociągnie, to zassa Ci sutka do środka, wiec będą się stopniowo wyciągać, a i maluszkowi będzie łatwiej chwycić. Ja też mam płaskie i szwagierka również. Jak urodziła to właśnie używała nakładek i bardzo dużo jej to pomogło.
A co do spania podczas jedzenia, to położna nam mówiła, zeby malucha smyrać po brodzie, zeby się obudził, a jak nie pomaga to rozebrać, żeby został w samej pieluszce, po stópkach poklepac. Zimno mu podobno nie będzie bo przy maminym cycku nie ma szans żeby zmarzł - tak powiedziała -
Mój nagi to by ryczal.. każda zmiana pieluchy to krzyk. No nic, będziemy próbować
A jeszcze pytanie o kupki.. codziennie muszą być? U nas dziś nie było.. na szczęście siku już się pojawiło..ChciałabymJuż lubi tę wiadomość
-
Sisi ja tez wstałam po 6 godzinach, twierdza ze tak jest najlepiej .. No bolało jak cholera ale dało sie przeżyć , choć ja jeszcze zaliczyłam pawia pod prysznicem
i mi ta ranę wyszarpalo
Karmelku a po czym poznajesz ze zle sie goi??
Emilka nie chce jeść , mleko mam , pociekło praktycznie od razu ale ona nie chce , tez tak miałyście ?
-
A ja się zdrzemnęłam przed tv godzinkę, więc pewnie znów do 2-3 sen mam z głowy.
Dziś próba spania na płasko, o ile zgaga mnie nie zabije.
Chyba służę za okaz w moim mieście, bo nawiedzają mnie klienci bez zwierzaków, zachodzą bo widzą że otwarte, i tak zaglądają i pytają czy ja już czy jeszcze nie, a może już z dzieckiem z powrotem jestem.
Nie no, nie rodzę, czasu nie mam!
Kuźwa nie zdziwię się jak odejdą mi w pracy wody, a oni przyjdą obejrzeć poród na żywo!
Więc na przekór wszystkim umówiłam na jutro zabieg, a co! Czyli jutro nie rodzę, bo mam za dużo pracy
AgataP, Ty się tak nie gorączkuj z tym porodem, trzymaj się terminu z OM. Gdybym ja miała rodzić wg usg, to powinnam urodzić dobry tydzień temu
Wyluzuj!
AgataP, ÓptimusPrime, Dotty84, Marzena27, Agusia ;), Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Paju wrote:Witamy. My już od dzisiejszego popołudnia w domu
Ogólnie jest dobrze... Ale.. No włwłaśnie mam problem z plaskimi brodawkami.. zanim on zassa to kupa czasu i jego zdenerwowania... jakieś rady na tą przypadłość?
Druga sprawa.. jak już zassie to pociumka z kilka razy i zasypia.. nie ma szans na normalne karmienie bo on śpi! Miała któraś tak? Co robić?
Dziś jak zasnął na Maxa to sciagnelam trochę (ręcznie! Nadal brak laktatora, muszę kupić) i dałam mu z 5 lyzeczek co by mi z wagi nie spadał i się porzadnie najadal..
I ostatnie pytanie.. jak z nocą? Wybudzac czy czekać aż sam się obudzi.. położna mówiła żeby karmić co 2,5-3 h Ale w nocy też?!
To nie przegiecie?
Spróbuj go karmić po rozbudzeniu - np. przewijaniem, powinien chętniej i więcej ciumkać
Mi lekarz neonatolog kazał wybudzać Małego w nocy na karmienie, ale ostatecznie to on wybudza nas, więc mniejszy problem