Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynie czytam.narazie i nie pisze bo hippos na moim tel gra w angry birdsy a.mi urywa dupe przy skurczach
za 2h porodowka bo biora na nia po 6h od podania zelu...a do tego czasu lesec i kwiczec po ktg....jezus chociaz na rowerek bym wsiadla a tu dupa...
ChciałabymJuż, zupaztytki, sylvi, Agusia ;), Marzena27, FK81, Madlen222, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
Marzena27 wrote:ej ej jaka sama? a jaaaa?
Anusia gratulacje, jak się czujecie?
Marzenka, Ty też pisałaś coś już o sączących się wodach
więc kto wie... kto wie..
Amnezja do 7.11 niedaleko, to już się szykuj
Zupka, kurde się tu dzieje, no nie? Ale co tam, najwyżej same mamuśki będą nas dopingować Bo wiecie.. ja kiedyś byłam pewna, ze nie dotrzymam terminu, ale patrząc na to, co się dzieje, to nie zdziwiłabym się jakbym w Mikołajki urodziła, albo później Pocieszam się faktem, że jak max.14 dni przetrzymują to najpóźniej 10.12 powinnam się spotkać z tym małym łobuziakiem Toż to się przed Wigilią wyrobię
zupaztytki, Amnezja lubią tę wiadomość
-
santoocha wrote:Anusia gratulacje!
Ale się dzieje.
Maga, miałam chyba proroczy sen względem Ciebie, mam nadzieję że nie dostałaś od nikogo w twarz
U mnie spokój, zjadłam kilka czekoladek, a Mały może raz lekko ruszył nogą. Dziwnie....
Moj mały dwa dni temu też nie wiele co sie ruszał z łaski odpukał jak go zaczepiałam, natomiast na nastepny dzień dał mi tak popalić chyba po wszystkich wnetrznosciach juz od rana. Wiec pewnie twoje tez ma gorszy dzień dziś.[
-
Dotty84 wrote:ChciałabymJuż, Zupaztytki - no a ja? Ja też raczej przed terminem się nie rozpakuję - a mam na 27-go
Zresztą ja nie mogę, bo muszę uaktualniać listę
Dotty jak Ty się wyrobisz dziś Kochana? Pełne ręce roboty masz
A co u Ciebie też ni widu ni słychu? Bo u mnie ani wód, ani skurczy,ani czopa, ani nawet sraczki, rzygaczki nie chcą przyjść
W czwartek mam wizytę w szpitalu z ktg normalnie pewnie mi powiedzą, no... sylwester minął to teraz się umawiamy na trzech króli albo ostatki ew. Wielkanoc! A co! jak szaleć to szaleć!
Dotty84, Agusia ;), Marzena27 lubią tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:Nie mam GBS-a - jupii! Chociaż tyle...
Wystarczy, że mam HBs
Dotty no widac każda coś musi mieć... ja znów małopłytkowość mam. GBS-a nie mam, ale pobrali mi za wcześnie i tylko z pipki, z dupki nie Zapytam w czwartek co z tym fantem zrobić Czy chcą moją dupkę oglądać czy już sobie darują
lkc lubi tę wiadomość
-
To dzisiaj jakiś wielopak bedzie rozpakowany)
Anusia90 gratulacje
Dziewczynki fajna data dzisiaj:))
Ciekawe ile jeszcze dzisiaj sie bejbikow urodzi:)))
Byłam na pięknym spacerze ..
Santoocha Ty o mnie nie śnij jeszcze)
santoocha, lkc, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
ChciałabymJuż wrote:Dotty jak Ty się wyrobisz dziś Kochana? Pełne ręce roboty masz
A co u Ciebie też ni widu ni słychu? Bo u mnie ani wód, ani skurczy,ani czopa, ani nawet sraczki, rzygaczki nie chcą przyjść
W czwartek mam wizytę w szpitalu z ktg normalnie pewnie mi powiedzą, no... sylwester minął to teraz się umawiamy na trzech króli albo ostatki ew. Wielkanoc! A co! jak szaleć to szaleć!
Dziś jestem w pełnej gotowości do bezustannych aktualizacji, więc spokojnie można rodzić
U mnie nic, szyjka długa twarda zamknięta (przynajmniej taka była w zeszły poniedziałek), wód brak, czopa brak, sraczka owszem jest ale już od kilku miesięcy...
Ehhh wydaje mi sie (!), że miałam w sobotę w nocy jeden skurcz = czyli aktualna częstotliwość skurczowa - 1/9 miesiecy
Ogólie lekarz zapisał mnie na USG 14-go i wyzytę 18-go, więc on raczej też nie wierzy we wcześniejsze rozwiązanie
ChciałabymJuż, lkc, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
O kurcze ale sie dzieje! Anusia gratuluje dzidziulka:) Za mamusie rodzące i rozkręcające sie trzymam kciuki! Agata własnie kimalam chwile i przysniło mi sie ze rodzisz i tak przy pierwszym skurczu w 9 sekundzie wyszła cała dzidzia! Omg to mozliwe?
Ja zdycham po nocy ból krocza i pachwin rozkrecil sie tak ze niehc go chuj!Czy przy porodzie to tez boli?Mam wrażenie ze zniose kazde skurcze byle juz nie to;/
anusiaa90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDotty, no rzeczywiście, lista sama się nie zaktualizuje
Jak tak na nią patrzę, to ta pierwsza część przyrasta niesamowicie szybko, potem patrzę na drugą część listy i widzę, że moja pozycja coraz bardziej kieruje się ku górze
Chciałabym - dzieje się, dzieje. U mnie typowych objawów też brak, więc nie narzekam, nie chcę objawów
Dotty84, ChciałabymJuż lubią tę wiadomość
-
Od Magi:
Faktycznie się rozkręcamy gratulacje dla anusi90! Ja nadal chodzę jak potłuczona na razie skurcze co 7min...jak tak dalej pójdzie to urodzę jutro jestem myślami z dziewczynami rodzącymi! Damy radę! Maga31
santoocha, Isia14, zupaztytki, Agusia ;), lkc, Marzena27, FK81, Madlen222, Amnezja, Fidelissa, Ninusia, KUNIAK, anusiaa90 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Dotty, eeee to z tymi skurczami też masz szał Ale na wszelki wypadek proponuję przyuczyć męża, żeby wiedział gdzie lista i jak ma ją zaktualizować Lekko nie ma, to bardzo odpowiedzialna funkcja
Zupka jak nie chcesz żadnych objawów to może leż plackiem Bo skoro spacerki, sex, i inne aktywności mają prowadzić do porodu, to ty leż i najwyżej obracaj się z jednego boczku, na drugi coby się odleżyny nie zrobiły
A co do tego czy mi się spieszy czy nie to ujmę to tak: jeszcze kilka dni temu nie spieszyło mi się wcale Ale po wiadomości o małej liczbie płytek trochę się obawiam, zeby za bardzo ich liczna nie spadła. W dodatku raczej nie będę mogła mieć zzo przez to, więc lepiej, zeby mały był mniejszy niż większy, a jak wiemy, z każdym dniem dupka mu rośnie Gdyby nie powyższe okoliczności to mogłabym się jeszcze tak pobujać do Wielkanocy Aaa no i bez względu na to, co ja sobie mysle, to mam zakaz rodzenia w ciągu 2 tygodni bo mój szanowny małżonek ma dużo pracy On biedny w stresie żyje, bo jak coś ma do zrobienia, to mówi, ze spacjalnie zostaje dłużej, zeby to zakończyć bo się boi czy na drugi zdąży do pracy przyjść czy to już Dodatkowo co chwilę się go w pracy pytają czy juz urodziłam i ewentualnie czy mogą go umowic na spotkanie z tym czy tamtym Biedny mój
-
Anusia, gratulacje!
Mamuśki w szpitalach, przeć ładnie wspieramy Was duchowo!
Ja też się jeszcze nie piszę na rodzenie. Moja mama też mnie przenosiła, więc się nie nastawiam na wcześniejszy termin, nic na razie tego nie zapowiada...
Ale moja ociężałość fizyczna i umysłowa sięga już granic...no nic mi się nie chce, nic...muszę do sklepu iść, coś na obiad zrobić, a takiego mam lenia...
Zupę bym jakąś zjadła, no ale kto mi ją zrobi
Malutka mi zajmuje lewą stronę brzucha, zwinęła się jakoś i chyba jeszcze czeka z obniżeniem główki...choć mniej miejsca się zrobiło, bo brzuch się opuścił. No a ta kombinuje, bokiem będzie wychodzić hehe
anusiaa90 lubi tę wiadomość
Elfik
-
wow dziewczyny ale dziś szalejecie będzie tyle nowych dzieciaczków - za chwilę strzeli połowa naszej listy a gdzie tam połowa listopada..
anusia gratulacje
zupaztytki ja też nie planuję wcześniej niż 14 więc jak coś to razem się pomęczymy jeszcze troche
zupaztytki, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytak jest
ChciałabymJuż, Florentine, zupaztytki, Isia14, sylvi, santoocha, izia, Rybka Nemo, blue00, Agusia ;), Dotty84, lkc, sisiiii, xpatiiix3, Marzena27, Evik, Milaszka, FK81, kittykate, Mag.1990, ÓptimusPrime, Madlen222, misiaczk25, nastka151, Lafar_ra, Paju, Amnezja, Strupka, Fidelissa, Mamadomina, Ninusia, KUNIAK, ewelina_d, Lavendula, Nata, anusiaa90 lubią tę wiadomość
[/url
