Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
xpatiiix3 wrote:Chciałabym juz hehe starszy brat jej przypilnuje
Hhehe.. wiem coś o tym Mam starszego brata Dobrze.. wyręczy Cię troszkę
Dotty, a pisałaś, ze położna mówiła, że "coś" trzeba z tym dziś zrobić, zebyś się nie męczyła. Powiedzieli już jaki mają pomysł, czy tak musisz czekac?
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
ChciałabymJuż wrote:Dotty powodzenia!! pamiętaj, że już niedługo przytulisz HANIĘ Kochana dasz radę!! TRZYMAMY KCIUKI!!
Lavendula Ale patrz avatar zadziałał choć na tyle, ze nie kazali Ci leżeć niepotrzebnie w szpitalu Zawsze to lepiej z domu jechać niż siedzieć w szpitalu.
pewnie, że lepiej w domku - zwłaszcza, że do rana i tak by nic nie robili.
-
santoocha wrote:Ja też mam dość.
Kłuje mnie brzuch w lewym boku i mnie szlag trafia, bo wiem że to nie skurcze, a boli i męczy.
Mam wszystkiego dość, jestem niewyspana, ludzie przyłażą i oczekują że będę do dyspozycji w trakcie kiedy będę miała zamknięty gabinet! Co kto wejdzie to mam ochotę powyganiać i iść do domu.
Nie mam serca do pracy ani do klientów. Nie chce mi się angażować, nie mogę nic zaplanować, nie mogę umówić wizyt kontrolnych.
A coś czuję że Szymkowi wcale się nie spieszy na ten świat
Mógłby się zlitować nad matką...
To samo tłumaczę mojej Pyzie... uparciuch. Nie sądziłam, że doczekam indukcji... Trzymam kciuki, żeby Szymek nie był aż tak uparty !!
santoocha - powodzenia !!santoocha lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczynki!
Gratuluję nowym mamuśką!
Sama nie mogę uwierzyć że Kubuś jest już z nami prawie tydzień.
Zbieram się żeby opisać mój poród żeby natchnąć was pozytywna energią ))Lavendula, lkc, Evik, Lafar_ra, Marzena27, ÓptimusPrime, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Dotty współczuje tej niepewności, ja też mam silne bóle miesiączkowe i krzyżowe od kilku dni, ale czekam nadal w domu, nie chcę jechać za wcześnie.... pocieszające jest to, że jesteś w szpitalu i może Twoja położna da radę "jakoś przyspieszyć" za co trzymam kciuki, oby nie męczyli Cię za długo i dali jeść
Ps. ja również od kilku dni mam wilczy apetyt jem jak szalona nie mogę się najeść -
Fidellisa słodziak z Twojego Jasia.
Jula gratuluję.
Dotty i Lavendula trzymam kciuki.
Pati oczywiście, że widać ząbka.
Santocha mój mąż jak ją zobaczył w szpitalu to myślałam że ją zajebie.
U mnie dziś była położna, super babka dużo mi pokazała jeśli chodzi o pielęgnację Oleńki. Popatrzyła na moje piersi i mówi ale pokarmu to Pani nieźle dużo ma, bo mówiła, że po cc ciężko z pokarmem, ale u mnie jest odwrotnie z czego bardzo się Cieszę bo nie muszę małej dokarmiać.
xpatiiix3, lkc, Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość
Marzenia się spełniają gdy ludzie się wspierają
Nasze kochane serduszko
https://www.maluchy.pl/li-69440.png -
ChciałabymJuż wrote:Ninusia a ja się właśnie dziś rano zastanawialam co z Tobą.. Kochana 3mam kciuki, zeby poszło raz dwa
caśka uuuu to masz niezły orzech do zgryzienia dzieci to potrafią wymyślić taki prezent, że nie wiadomo gdzie go znaleźć albo kosztuje tyle, ze możnaby obdarować kilka innych osób
Ja też już się zaczynam zastanawiać nad prezentami dla dzieci mojego brata i dzieci szwagierek. A problem jest, bo mój chrześniak najchętniej by klocki lego dostawał, albo dinozaury, a ma i jednego i drugiego od groma.. Zastanawiam się nad jakąś fajną grą dla niego i jego siostry, bo mają 5-6 lat. Może macie coś godnego polecenia?
A mój mąż ma natomiast chrześnicę upośledzoną i niepełnosprawna więc zawsze mamy problem co kupić. Zwykle są to ubrania, ale chciałoby się czasem coś innego. Tylko co? Dziewczynka ma 8 lat, ale to niestety nie jest wyznacznikiem prezentów dla niej Z resztą jakoś sobie poradzimy, ale gdybyście miały jakieś pomysły odnośnie tej dwójki to piszcieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 19:03
-
Super, że taka fajna położna
A My lenimy sie po ćwiczeniach huehue z Marcyśkiem, no i dzisiaj już tak się nie zmeczyłam i nie spociłam, więc będzie można robić więcej już ;P nie moge się doczekać efektów No i zakwasy są ,ale nie jakieś straszne,na to znaczy, ze cos się dzieje, tyle miesnie na brzuchu takie sflaczałe jak napne to nawet paluch trochę się wbija w nie.. Blee trzeba nad tym popracowacWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 18:58
Marzena27, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
xpatiiix3 wrote:Mamy zęba górna jedynka.! ;OOo tydzień temu wyszedł ale rozkminialam czy to ale rośnie i nie ściera się bo myslalam ze plesniawka.. koleżance zdjęcie wyslalam nawet to mówi ze faktycznie ząb...
Widać..?
Ja po ostatniej juz wizycie u gina. Moj klocek wazy prawie 4kg. Lekarz powiedzial zeby sie spodziewać ze maly bedzie ważył cos okolo 4.5kg. Przybiera 200gr tygodniowo. Do mej cesarki jeszcze troche tak wiec bedzie wielgachny chlop a ja sie ludzilam ze ciuszki te najmniejsze starcza na dluuugo a tu klops. Teraz pytanie jakie ja w koncu mam kupic te pampersy... 3-6kg czy te większe od 4kg. Tu jest dylemat bo mojej córce zakladalam od razu rozmiar 3. Ale ona miała 5kg prawie.
Oczywiście mam standardowo infekcje dróg moczowych... Inaczej nie da sie dostalam jednodniowy antybiotyk do picia.
Po za tym moja szyjka zaczyna rozmiekczac sie ale nadal zamknieta. Strasznie mnie boli spojenie lonowe, no masakra... Jakbym cwiczyla szpagat przez caly dzin tak boli, mozliwe ze to spowodowane tym ze szyjka zanika??ÓptimusPrime, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
A pisalam jakiś czas temu ze cos się szykuje, ale myslalam ze na dole wyjdzie najpierw bo tam było widać ze są pod skórka juz a tu zonk na górze hehe sama w szoku jestem ;P
A to ja myślę paczkę dwójek możesz kupić hehe moja to 6 tyg w piątek a dalej jedynkami ja owijam ;o ale zerowki już cisnely w udka ;P
To oby szybko Ci infekcja przeszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 19:10
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyHejka czytam codziennie ale nie moge sie zabrac za napisanie..
U nas fajnie wszystko, siedzimy sobie w domu we trojeczke, gotujemy, sprzatamy, przygladamy sie naszemu cudowi co chwile jutro czeka nas pierwsza wizyta u pediatry
wczoraj i dzis maz mnie wygonil na samotny spacer . Pol godziny pochodze i juz lapie zadyszke :p a kurde hemoroidy mi sie chyba porobily i dupa strasznje boli od siedzenia (o dziwo nie od porodu). Ktoras ma tak samo!? Stosujecie cos? Nie wiem czy matka karmiaca moze wziac czopek bez problemu?
Pati! Normalnie nie wierze ze Nelka ma juz zabka.. Masakra, szybka z niej dziewucha szybko sie urodzila, zeby wychodza. Lepiej jej pilnuj, bo chwila moment i sama wyjdzie z lozeczka
Maluszki listopadowe sliczne! Kazdy jeden
Mag1990, gdzie lezysz w Zofii? Mowisz ze nie jestew zadowolona? Ja najpierw lezalam 2 doby na porodowce, a potem 2 na ginekologii. Dalej tam taki wysyp? Trzymam kciuki za Was, bedzie dobrze! Domyslam sie co czujesz, ja jak sie dowiedzialam ze nie wyjdziemy po 3 dobach, to plakalam. Ale wiedzialam ze tak bedzie lepiej.
Badz dzielna
Trzynam kciuki za wszystkie brzuszki :*xpatiiix3, Marzena27 lubią tę wiadomość
-
Milaszka można czopki Marcela pierwsze kroki samodzielne w 9 miesięcy a poszedł samodzielnie w 10,5 i wtedy jak zaczął chodzić o raczkowaniu zapomniał także zobaczymy czy brata przescignie ,ale to jeszcze czasu ma sporo jeszcze nie siedzi hehe ja to czekam aż zacznie gadulic cos po swojemu bo narazie AAA EE sobie krzyczy ;P
Caśka mi coś koleżanka mówiła ,że takie wyrywają... ;o Marcelowi wyszedł pierw w 4,5 ,wiec ja w szoku..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 19:23
Milaszka lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Ja w ogóle bym nie wiedziała że rodziłam gdyby nie hemoroidy. Masakra. Ale w szpitalu polozna powiedziała ze można spokojnie procto glyvenol czopki. One jedyne mają jasno napisane ze można podczas karmienia. Ja biorę 5ty dzień i modlę się żeby zadziałały.
blue00, Milaszka lubią tę wiadomość