Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Niecierpliwa sto lat ;** ja 29.12 mam 21 urodziny
Kuuuurde co za pech 6tygodni i 3dni po porodzie a ja dzisiaj dostalam okres.. ;( myślałam że przy karmieniu piersią dłużej to potrwa chociaż 3 miesiące jak po Marcelu a tu dupa ;( czyli dołączam do mam wcześniaków ,które miesiaczkuja... Ehh... Ale póki co same mamy wcześniaków no od razu po połogu okres beznadzieja... Teraz wiem skąd ja taka nerwowa byłam od paru dni.. A dzisiaj jakąś smutna i potulna jak baranek.. I czuje leje się coś a tu czerwono i dosyć dużo... Oby nie było rzeźni jak przy pierwszym okresie po pierwszym porodzieniecierpliwa21 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Madlen ja po ostatnich wyczynach (remont, sprzątanie, wieszanie firanek, mycie okien, mycie podłóg na kolanach, przytulanki, skręcanie mebli, schodach, długich spacerach) odpuściłam, skoro powyższe nic nie działają nie będę na siłę nic działać, trudno mam ostanie 6 dni, jak nie będzie chciał się urodzić skończy się CC i tyle nie jestem w stanie wszystkiego zaplanować.
Dziś też mam dzień doła, jestem znerwicowana, rozdrażniona, wszystko mi leci z rąk, zaraz się rozpłaczę a do tego od wczoraj non stop czekolada mi w głowie zjadłam budyń, wypiłam gorącą czekoladę i nadal mi mało, zwariuję dziś sama z sobą.... to tyle z marudzenia
Patii a jak Twoje obciążenie robiłaś już może?
Niecierpliwa sto lat, szybkiego i jak najmniej bolesnego porodumadlen1705, niecierpliwa21 lubią tę wiadomość
-
dzień dobry!
Wczoraj zaliczyliśmy pierwszą kąpiel w wiaderku! Nie powiem, stres był - ale Hania zachwycona!! Obracała się dookoła wiaderka - prawie jak w brzuszku!
Oto kilka fotek z tego wielkiego wydarzenia:
santoocha, Agusia ;), Moniix20, ewelina_d, ChciałabymJuż, Nata, Isia14, Marzena27, zupaztytki, xpatiiix3, caśka, blue00, Florentine, Viviana, Milaszka, Maga31, anusiaa90, Goplana, lkc, Madlen222, Rybka Nemo, Agata92, Tygrysek, Ita, Lafar_ra, Ninusia lubią tę wiadomość
-
Dotty84 widać że małej sie podoba! to świetnie:) nie długo i ja bede mogla wypróbować wiaderko:) jak wyglądała taka kąpiel? był problem z czymś i w ogóle? poczekaliście az kikut pępowinowy odpadnie? czy moczyliscie? pozdrawiam:)
Dotty84 lubi tę wiadomość
-
booooziu, Dotty jaka ona cudna!! Zazdroszczę!! Kuuuurcze też chcę już mieć mojego Skarba!! Ach.. Rozmarzyłam się ..
Niecierpliwa 100 lat!! szybkiego i bezbolesnego porodu, mało stresów a duuużo spokoju No i szybkiego powrotu do formy!
A co do przyspieszania porodu to nie powiem, żebym była jakoś szczególnie aktywna, bo nie mam ochoty na szaleństwa z racji przeziębienia.. Ale przyznam szczerze, że kilka miesięcy temu byłam pewna, ze nie donoszę do terminu. Zbyt odległe mi się to wydawało. A teraz? Maluchowi dobrze.. Nie zdziwiłabym się jakbym do Wielkanocy biegała z brzuchem Cholera.. może moja mama miała rację kilka razy pytając czy dobrze obliczyli mi termin porodu Tylko, ze jej chyba chodziło, że wcześniej powinnam urodzić.. Oj zdziwi się jak wnuk dopiero na Wielkanoc wyjdzieDotty84, niecierpliwa21 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa sto lat.
Dziewczyny ja się wykończę nerwowo, ja nie mam już siły, siedzę i wyję. Wojtek od rana ma ciągłą kolkę, nie umiem mu pomóc a on cierpi, teraz zasnął na chwilę pewnie. Termometrem mu pokręciłam w pupie i puścił bąka a kupa wystrzeliła na 10 cm, ale zaraz od nowa to samo. Jak tak będzie codziennie to ja tego nie wytrzymam...
Macierzyństwo mnie przerosło, nie umiem się nim cieszyć, jestem przerażona i wystraszona jego każdym płaczem...niecierpliwa21 lubi tę wiadomość
-
Nata wrote:niecierpliwa sto lat.
Dziewczyny ja się wykończę nerwowo, ja nie mam już siły, siedzę i wyję. Wojtek od rana ma ciągłą kolkę, nie umiem mu pomóc a on cierpi, teraz zasnął na chwilę pewnie. Termometrem mu pokręciłam w pupie i puścił bąka a kupa wystrzeliła na 10 cm, ale zaraz od nowa to samo. Jak tak będzie codziennie to ja tego nie wytrzymam...
Macierzyństwo mnie przerosło, nie umiem się nim cieszyć, jestem przerażona i wystraszona jego każdym płaczem... -
Ewlina kładziemy go tak ale on straszni nie lubi, broni się i płacze jeszcze bardziej, ja zaczynam się bać że on jest chory. Czasami uda się że na piersi zaśnie ale jak się ocknie to wyje żeby mu pozycję zmienić...
-
Paju wrote:Dotty daj znać i pokaż foty!
Bo ja nie wiem jak mojego trzymać w tym wiaderku więc kąpie w wanience..
Kochana, najgorzej jest "złapać" dzieciaczka tak, żeby było go wygodnie wsadzić do wiaderka:) potem już z górki:)
Piter mój znalazł jakiś filmik jak położna kąpie i nim się kierowaliśmy - jak znajdę to podeślę link
W wiaderku Piter trzymał z przodu Hanię między nóżkami(jest jeszcze malutka i nie wypełnia wiaderka)i podpirał jej lekko główkę, a ja płukałam
Resztę pokazują fotki -
Nata odnośnie termometru wkładanego w pupę, czytałam ostatnio, że to nie jest najlepszy pomysł, podobno można przyzwyczaić dziecko, do takiego działania i może mieć później problem z załatwieniem się, może spróbuj patetntu Eweliny z przytulaniem.
-
Witam po 3 tyg przerwie . Juleczka wreszcie w domu wiec moge spokojnie odetchnac. Wazy juz 3200 czyli od porodu 750 g przybyla. Pojawila sie juz skaza bialkowa i nietolerancja cukru wiec jestem na potrojnej diecie. Pokarm poki co jest, ale nie wiem jak dlugo bo przy takim odzywianiu to katastrofa jest, nie mam sily chodzic. Blizna wreszcie sie zagoila,po wielkich problemach bo 10 dnia szwy mi zdjeli i odrazu rozeszlo sie na 3 cm wiec szycie od nowa bylo. Julcia jest piekniutka i wogole nie placze. Nawet chlopcy sa w miare spokojni i nie dokuczaja juz tak sobie jak wczesniej.
Maga31, lkc lubią tę wiadomość
-
Agusia no nam położna powiedziała że jak już widać że nie ma siły to wsadzić i mu ulżyć...przytulanie samo nie pomoże, jak dziecko się pręży tak że ciężko go utrzymać na rękach, głowę wygina i w ogóle robi mostki więc ciężko takie przytulaski wtedy robić...idę spać dopóki od śpi, głowa mnie boli od płaczu. Boże daj mi siłę...
-
Nata krostki na policzkach i podbrzuszu i silne bole brzuszka. Wlasnie tak sie prezyla, na brzuszku nie dalo sie jej polozyc bo warczala. I tak po calych nocach. A dzis po tygodniu mojej diety spala calutka noc. Ale nie uzywam wogole cukru ani nie jem nic z mlekiem. Do tego lekkostrawna bezglutenowa ( mam celiakie)
-
Moniix20 wrote:Dotty84 widać że małej sie podoba! to świetnie:) nie długo i ja bede mogla wypróbować wiaderko:) jak wyglądała taka kąpiel? był problem z czymś i w ogóle? poczekaliście az kikut pępowinowy odpadnie? czy moczyliscie? pozdrawiam:)
Kochana, kikutek nadal jest dlatego na razie ta kąpiel była krótka (i tak zamierzamy króciutko kąpać dopóki nie odpadnie).
Po kąpieli osuszyliśmy go dookoła patyczkami dla niemowląt a następnie kolejnym patyczkiem z Octeniseptem zdezynfekowaliśmy.
Ogólnie polecam patyczki do pielęgnacji pępka (podpowiedziała nam to jedna położna). W szpitalu przecierają gazikiem, ale gazikiem nie da się dokładnie przejechać wokoło kikutka -
Dotty84 wrote:
O macie wiaderko i jak wam sie kąpie w wiaderku??
Goplana, Ita lubią tę wiadomość