X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa sto lat ;** ja 29.12 mam 21 urodziny ;)

    Kuuuurde co za pech 6tygodni i 3dni po porodzie a ja dzisiaj dostalam okres.. ;( myślałam że przy karmieniu piersią dłużej to potrwa chociaż 3 miesiące jak po Marcelu a tu dupa ;( czyli dołączam do mam wcześniaków ,które miesiaczkuja... Ehh... Ale póki co same mamy wcześniaków no od razu po połogu okres beznadzieja... Teraz wiem skąd ja taka nerwowa byłam od paru dni.. A dzisiaj jakąś smutna i potulna jak baranek.. I czuje leje się coś a tu czerwono i dosyć dużo... Oby nie było rzeźni jak przy pierwszym okresie po pierwszym porodzie ;)

    niecierpliwa21 lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa wszystkiego najlepszego!
    A przede wszystkim szybkiej zmiany statusu z nierozpakowanej w rozpakowaną mamuśkę :)

    niecierpliwa21 lubi tę wiadomość

  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen ja po ostatnich wyczynach (remont, sprzątanie, wieszanie firanek, mycie okien, mycie podłóg na kolanach, przytulanki, skręcanie mebli, schodach, długich spacerach) odpuściłam, skoro powyższe nic nie działają nie będę na siłę nic działać, trudno mam ostanie 6 dni, jak nie będzie chciał się urodzić skończy się CC i tyle nie jestem w stanie wszystkiego zaplanować.

    Dziś też mam dzień doła, jestem znerwicowana, rozdrażniona, wszystko mi leci z rąk, zaraz się rozpłaczę a do tego od wczoraj non stop czekolada mi w głowie :) zjadłam budyń, wypiłam gorącą czekoladę i nadal mi mało, zwariuję dziś sama z sobą.... to tyle z marudzenia :(

    Patii a jak Twoje obciążenie robiłaś już może?

    Niecierpliwa sto lat, szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu :)

    madlen1705, niecierpliwa21 lubią tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry!

    Wczoraj zaliczyliśmy pierwszą kąpiel w wiaderku! Nie powiem, stres był - ale Hania zachwycona!! Obracała się dookoła wiaderka - prawie jak w brzuszku!

    Oto kilka fotek z tego wielkiego wydarzenia:

    7en7qncl9qwh_t.jpg
    nbqltuddhm0f_t.jpg
    uf6goclxb9z8_t.jpg
    be737jmjgoos_t.jpg

    santoocha, Agusia ;), Moniix20, ewelina_d, ChciałabymJuż, Nata, Isia14, Marzena27, zupaztytki, xpatiiix3, caśka, blue00, Florentine, Viviana, Milaszka, Maga31, anusiaa90, Goplana, lkc, Madlen222, Rybka Nemo, Agata92, Tygrysek, Ita, Lafar_ra, Ninusia lubią tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty jak słodko :) podziwiam za odwagę kąpania w wiaderku :)

    Dotty84 lubi tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • Moniix20 Znajoma
    Postów: 30 140

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty84 widać że małej sie podoba!:D to świetnie:) nie długo i ja bede mogla wypróbować wiaderko:) jak wyglądała taka kąpiel? był problem z czymś i w ogóle? poczekaliście az kikut pępowinowy odpadnie? czy moczyliscie? pozdrawiam:)

    Dotty84 lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3dtvozx9q.png
    200911112438.png
  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    booooziu, Dotty jaka ona cudna!! Zazdroszczę!! Kuuuurcze też chcę już mieć mojego Skarba!! Ach.. Rozmarzyłam się ..

    Niecierpliwa 100 lat!! :) szybkiego i bezbolesnego porodu, mało stresów a duuużo spokoju :) No i szybkiego powrotu do formy! :)

    A co do przyspieszania porodu to nie powiem, żebym była jakoś szczególnie aktywna, bo nie mam ochoty na szaleństwa z racji przeziębienia.. Ale przyznam szczerze, że kilka miesięcy temu byłam pewna, ze nie donoszę do terminu. Zbyt odległe mi się to wydawało. A teraz? Maluchowi dobrze.. Nie zdziwiłabym się jakbym do Wielkanocy biegała z brzuchem :D Cholera.. może moja mama miała rację kilka razy pytając czy dobrze obliczyli mi termin porodu :P Tylko, ze jej chyba chodziło, że wcześniej powinnam urodzić.. Oj zdziwi się jak wnuk dopiero na Wielkanoc wyjdzie :P

    Dotty84, niecierpliwa21 lubią tę wiadomość

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa sto lat.
    Dziewczyny ja się wykończę nerwowo, ja nie mam już siły, siedzę i wyję. Wojtek od rana ma ciągłą kolkę, nie umiem mu pomóc a on cierpi, teraz zasnął na chwilę pewnie. Termometrem mu pokręciłam w pupie i puścił bąka a kupa wystrzeliła na 10 cm, ale zaraz od nowa to samo. Jak tak będzie codziennie to ja tego nie wytrzymam...
    Macierzyństwo mnie przerosło, nie umiem się nim cieszyć, jestem przerażona i wystraszona jego każdym płaczem...

    niecierpliwa21 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • ewelina_d Autorytet
    Postów: 1043 2500

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata wrote:
    niecierpliwa sto lat.
    Dziewczyny ja się wykończę nerwowo, ja nie mam już siły, siedzę i wyję. Wojtek od rana ma ciągłą kolkę, nie umiem mu pomóc a on cierpi, teraz zasnął na chwilę pewnie. Termometrem mu pokręciłam w pupie i puścił bąka a kupa wystrzeliła na 10 cm, ale zaraz od nowa to samo. Jak tak będzie codziennie to ja tego nie wytrzymam...
    Macierzyństwo mnie przerosło, nie umiem się nim cieszyć, jestem przerażona i wystraszona jego każdym płaczem...
    A kladziesz go na brzuszku na swoich piersiach? Mojej Hani to przynosi najwieksza ulgę. Baki są co chwile a ona spokojnie śpi. A ja mogę poczytać czy serial obejrzeć ;-)

    Ewelina
    hhojzmj.png
  • Isia14 Ekspertka
    Postów: 197 369

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa, wszystkiego naj! I szybkiego rozpakowania się :)

    Dotty, o rany, bosko wygląda ta kąpiel i rzeczywiście Hania zadowolona :)

    Dotty84, niecierpliwa21 lubią tę wiadomość

    Elfik <3
    FRbCp1.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewlina kładziemy go tak ale on straszni nie lubi, broni się i płacze jeszcze bardziej, ja zaczynam się bać że on jest chory. Czasami uda się że na piersi zaśnie ale jak się ocknie to wyje żeby mu pozycję zmienić...

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju wrote:
    Dotty daj znać i pokaż foty!
    Bo ja nie wiem jak mojego trzymać w tym wiaderku więc kąpie w wanience..

    Kochana, najgorzej jest "złapać" dzieciaczka tak, żeby było go wygodnie wsadzić do wiaderka:) potem już z górki:)

    Piter mój znalazł jakiś filmik jak położna kąpie i nim się kierowaliśmy - jak znajdę to podeślę link

    W wiaderku Piter trzymał z przodu Hanię między nóżkami(jest jeszcze malutka i nie wypełnia wiaderka)i podpirał jej lekko główkę, a ja płukałam :)

    Resztę pokazują fotki :)

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata odnośnie termometru wkładanego w pupę, czytałam ostatnio, że to nie jest najlepszy pomysł, podobno można przyzwyczaić dziecko, do takiego działania i może mieć później problem z załatwieniem się, może spróbuj patetntu Eweliny z przytulaniem.

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • Pola86 Przyjaciółka
    Postów: 71 183

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po 3 tyg przerwie :-). Juleczka wreszcie w domu wiec moge spokojnie odetchnac. Wazy juz 3200 czyli od porodu 750 g przybyla. Pojawila sie juz skaza bialkowa i nietolerancja cukru wiec jestem na potrojnej diecie. Pokarm poki co jest, ale nie wiem jak dlugo bo przy takim odzywianiu to katastrofa jest, nie mam sily chodzic. Blizna wreszcie sie zagoila,po wielkich problemach bo 10 dnia szwy mi zdjeli i odrazu rozeszlo sie na 3 cm wiec szycie od nowa bylo. Julcia jest piekniutka i wogole nie placze. Nawet chlopcy sa w miare spokojni i nie dokuczaja juz tak sobie jak wczesniej.

    Maga31, lkc lubią tę wiadomość

  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia no nam położna powiedziała że jak już widać że nie ma siły to wsadzić i mu ulżyć...przytulanie samo nie pomoże, jak dziecko się pręży tak że ciężko go utrzymać na rękach, głowę wygina i w ogóle robi mostki więc ciężko takie przytulaski wtedy robić...idę spać dopóki od śpi, głowa mnie boli od płaczu. Boże daj mi siłę...

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola a jakie miała objawy skazy??

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata kochana na chwilę obecną mogę Cię tylko wesprzeć dobrym słowem i wirtualnym przytuleniem, będzie dobrze, wszystko się ułoży, odpoczywaj kochana :)

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • Pola86 Przyjaciółka
    Postów: 71 183

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata krostki na policzkach i podbrzuszu i silne bole brzuszka. Wlasnie tak sie prezyla, na brzuszku nie dalo sie jej polozyc bo warczala. I tak po calych nocach. A dzis po tygodniu mojej diety spala calutka noc. Ale nie uzywam wogole cukru ani nie jem nic z mlekiem. Do tego lekkostrawna bezglutenowa ( mam celiakie)

  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniix20 wrote:
    Dotty84 widać że małej sie podoba!:D to świetnie:) nie długo i ja bede mogla wypróbować wiaderko:) jak wyglądała taka kąpiel? był problem z czymś i w ogóle? poczekaliście az kikut pępowinowy odpadnie? czy moczyliscie? pozdrawiam:)

    Kochana, kikutek nadal jest dlatego na razie ta kąpiel była krótka (i tak zamierzamy króciutko kąpać dopóki nie odpadnie).
    Po kąpieli osuszyliśmy go dookoła patyczkami dla niemowląt a następnie kolejnym patyczkiem z Octeniseptem zdezynfekowaliśmy.
    Ogólnie polecam patyczki do pielęgnacji pępka (podpowiedziała nam to jedna położna). W szpitalu przecierają gazikiem, ale gazikiem nie da się dokładnie przejechać wokoło kikutka

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty84 wrote:
    dzień dobry!

    Wczoraj zaliczyliśmy pierwszą kąpiel w wiaderku! Nie powiem, stres był - ale Hania zachwycona!! Obracała się dookoła wiaderka - prawie jak w brzuszku!

    Oto kilka fotek z tego wielkiego wydarzenia:

    7en7qncl9qwh_t.jpg
    nbqltuddhm0f_t.jpg
    uf6goclxb9z8_t.jpg
    be737jmjgoos_t.jpg

    O macie wiaderko i jak wam sie kąpie w wiaderku??

    Goplana, Ita lubią tę wiadomość

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
‹‹ 2006 2007 2008 2009 2010 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ