Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Zupa gratulacje dla rodziców szybkiej pionizacji
Marzena trzymam kciuki, żeby się rozkręciło jednak
Mnie dziś pobolewa trochę mocniej, ale bez efektu WOW, zobaczymy na razie się nie "podniecam", pewnie znów fałszywy alarm.
Dziś się wszyscy uwzięli wydzwaniają i pytają czy to już, kurczę jakie to męczące jest, chyba ustawie sobie dodatkowy szablon na nieodebrane połączenie...Fidelissa, Marzena27, zupaztytki lubią tę wiadomość
-
Kochane,
Skonczylamczytac na 2003 stronie i nie dam rady...
Mam potworny bol głowy, zapalenie zatok.
Doprawilam sie w szpitalu. Naświetlań , płucze, zazywam i mam dość, w nocy 3 godz przespane plus dwie prężenia sie itp i potem dwie przespane.
padam na twarz usiłuje zasnąć. Biorę apap na ten bol głowy.
Pozdrawiam wszystkie po tej i tamtej stronie brzuszka.
Odezwę sie jak dojdę do siebie. Santoocha urodziłaś?
Ps: Dzis o 5.05 w nocy nasz syn skończył tydzien ) niesamowite:)))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 12:46
Agusia ;), ÓptimusPrime, anusiaa90, Marzena27, natasza82, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Chciałabym też się wczoraj zastanawiałam nad dokupieniem takiego misiowego kombinezonu, bo mam taki gruby zimowy na 68 i jeden welurkowy na 62, ale mam obawy, że może być za cienki i stwierdziłam, że szkoda kasy... pewnie jak już w końcu urodzimy temperatura będzie minusowa, więc misiowego nie założę, a w tym co mam najwyżej troszkę będzie za luźny, na wyjście jakoś damy radę, później i tak będę go zakładać, żeby bobo mi nie zmarzło bo to już będzie grudzień, o ile pogoda pozwoli jak zaliczymy pierwszy spacerek.
ChciałabymJuż lubi tę wiadomość
-
Witam się z pracy.
W dwupaczku.
Po wczorajszym masażu szyjki miałam bolesne skurcze co 10 minut, ale wyciszyły się po godzinie. Później w nocy budziły mnie pojedyncze.
Dziś boli mnie brzuch okresowo, czuję ciągnięcie przez biodra do ud.
Czekam, nic innego mi nie pozostało.
Wkurwiona jestem, bo dostałam kolejne wezwanie na rozprawę w sprawie nabycia spadku po mojej mamie. No jakby nie mogli beze mnie orzec, że mam odrzucony. Wysłałam im oryginały aktów notarialnym, a oni każą mi przyjeżdżać, tym razem w styczniu.
Biurokracja...
-
Agata nasz też tak miał że zaczął być bardziej aktywny w dzień i w nocy niestety i to były początki naszych kolek niestety pierwsze objawy że zrobił się taki niespokojny, później doszło marudzenie a teraz to już armageddon jest. dieta z tego co ja słyszałam nie ma aż takiego wielkiego wpływu na kolki, one po prostu są bo dzieci mają nierozwinięte układy pokarmowe, a jedzenie to wpływa bardziej na alergie skórne. Tak słyszałam. Ja mleko póki co też odstawiłam i zobaczymy. Jak się karmi piersią to połóg może trwać dłużej tak mi powiedziała położna jak była. Czemu u Was tak długo czeka się na wizytę u pediatry? u nas w ten sam dzień co się dzwoni i z noworodkiem to bez kolejki się wchodzi. Dzisiaj idziemy z tym jego brzuszkiem bo tak się nie da funkcjonować, dziecko się męczy i nie śpi, później już płacze ze zmęczenia. Zasypia i przedłużają mu się przerwy między posiłkami, bo najpierw 1,5h płacze później zasnąć nie może...Masakra. Aktualnie śpi, ale 2h zasnąć nie mógł. Aaaa jeżeli oczka ropieją to dzwońcie do lekarza i jedzcie po recepte, my dostaliśmy maść i kropelki i przeszło, a teraz od płaczu drugie oko mu ropą zachodzi więc leczymy drugie. Kilka razy dziennie rumiankiem przemywałam też i można mlekiem swoim przemywać oko podobno działa cuda.
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiecie co jak mam baby blues tak mam,bo jestem zdeprymowana i smutna ale wlasnie dostalam probke zdjec z sesji z niedzieli i powiem Wam ze humor mi sie poprawil...przedstawiam Wam drogie ciocie moja TAP MADL NINJA
dziewczyna ma talent!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 13:05
Agusia ;), Isia14, santoocha, ChciałabymJuż, Nata, maaartinka, xpatiiix3, ewelina_d, Viviana, anusiaa90, sisiiii, Marzena27, blue00, madlen1705, Agata92, KUNIAK, natasza82, Rybka Nemo, zupaztytki, Lavendula, Lafar_ra, Maga31, Madlen222, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNata wrote:Agata nasz też tak miał że zaczął być bardziej aktywny w dzień i w nocy niestety i to były początki naszych kolek niestety pierwsze objawy że zrobił się taki niespokojny, później doszło marudzenie a teraz to już armageddon jest. dieta z tego co ja słyszałam nie ma aż takiego wielkiego wpływu na kolki, one po prostu są bo dzieci mają nierozwinięte układy pokarmowe, a jedzenie to wpływa bardziej na alergie skórne. Tak słyszałam. Ja mleko póki co też odstawiłam i zobaczymy. Jak się karmi piersią to połóg może trwać dłużej tak mi powiedziała położna jak była. Czemu u Was tak długo czeka się na wizytę u pediatry? u nas w ten sam dzień co się dzwoni i z noworodkiem to bez kolejki się wchodzi. Dzisiaj idziemy z tym jego brzuszkiem bo tak się nie da funkcjonować, dziecko się męczy i nie śpi, później już płacze ze zmęczenia. Zasypia i przedłużają mu się przerwy między posiłkami, bo najpierw 1,5h płacze później zasnąć nie może...Masakra. Aktualnie śpi, ale 2h zasnąć nie mógł. Aaaa jeżeli oczka ropieją to dzwońcie do lekarza i jedzcie po recepte, my dostaliśmy maść i kropelki i przeszło, a teraz od płaczu drugie oko mu ropą zachodzi więc leczymy drugie. Kilka razy dziennie rumiankiem przemywałam też i można mlekiem swoim przemywać oko podobno działa cuda.
Nata a sab simplex probowalas? mi wlasnie mama przyslala ale narazie czekam z [podaniem bo infacol chyba dziala po paru dniach bo mala jest ok,tylko marudzi przy kupce i bakach ale podam jej dzisiaj herbatke z kopru..chociaz watpie czy wypije bo cos nie chciala ostatnio.moze czopki viburcol?to jest homeopatia a niby uspokaja moja kuzynka polecila mi kupilam na ebayu -
nick nieaktualny
-
maaartinka wrote:Mam pilne pytanie.. Skąd wiedzialyscie ze odeszły wam wody???
bo się mega lało.. podkład mokry w minute - ja jechałam w podkładzie do przewijania w spodniach i pod nimi..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 12:57
-
Zupazytki, gratulacje! Ach, zazdroszczę, że już masz Maluszka przy sobie
Lavendula, super, że już w domu! Na pewno i Wy i mala Pyza ogarniecie sytuację
Agata, rany, naprawdę dziewczyna ma talent! Ninja wygląda bosko! Jak będziesz miała więcej zdjęć to wrzuć nam tutaj
Brzuszki, jeśli szukacie kombinezonów misiów to w Lidlu są w tym tygodniu w jakiejś przyzwoitej cenie, ale nie wiem dokładnie jakie.
Ja kombinezonu typowo zimowego w ogóle nie ma mam, tylko misie i welurowy ocieplany, ale na to będę zakładać śpiworek z wózka, więc chyba da radę w zimę.ChciałabymJuż, AgataP, zupaztytki, Lavendula, Maga31 lubią tę wiadomość
-
ÓptimusPrime wrote:Wlasnie odpadl nam kikut,ale pepuszek mamy zaropnialy. O 15 mam wizyte poloznej,zobaczymy,co powie...Do pediatry moge sie dostac dopiero w nastepna srode...
Musze w tym/przyszlym tyg.nauczyc sie jezdzic samochodem meza...wielkim kombi w automacie...mam stresa zwlaszcza z parkowaniem,bo jak zarysuje mu cacko - zamorduje mnie moralnie...
Zupka i Tatus,gratulujemy Igorka!Zdrowka!!!
opti to normalne z pępkiem - popsikaj patyczek octaniseptem i przecieraj - u nas odpadł kilka dni temu a jakies strupki krwi nadal sie pojawiają - przecieram rano i po kapaniu.. -
Kurde robilam teraz ciasto.. Wstalam z krzesła i hmm..cos polecialo nie wiem czy się zsikalam czy co.. Nie czulam jakby mi się chcialo siku.. Wkładka cala mokra, majty tez, głupie uczucie.. Byłam dzisiaj u położnej i mówiła ze skurczow brak, ok obstawiala ze wody mi mogą odejść bo sa nisko ale kurde jeszcze nie teraz! Glupio się czuje
-
Zupa gratulacje dla Ciebie i męża cieszcie się synkiem, mam nadzieję że szybko dojdziesz do formy po cc.
Flo no my kropelki mamy bo koleżanka nam wysłała w prezencie, jak na razie pediatra mówiła żeby mu nic nie dawać tylko probiotyk, ale że lepiej nie jest to dzisiaj idziemy do niej na wizytę..
Agata no ja się boję coś sama wprowadzać o tych czopkach też słyszałam ale co codziennie czopek mam mu dawać? bez sensu...no zobaczymy, mam nadzieję że się złoty środek znajdzie.
Zdjęcie Niny słodkie, razem z Wojtusiem nadają się na modeli :pWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 13:06
AgataP, zupaztytki lubią tę wiadomość
-
Isia14 wrote:Zupazytki, gratulacje! Ach, zazdroszczę, że już masz Maluszka przy sobie
Lavendula, super, że już w domu! Na pewno i Wy i mala Pyza ogarniecie sytuację
Agata, rany, naprawdę dziewczyna ma talent! Ninja wygląda bosko! Jak będziesz miała więcej zdjęć to wrzuć nam tutaj
Brzuszki, jeśli szukacie kombinezonów misiów to w Lidlu są w tym tygodniu w jakiejś przyzwoitej cenie, ale nie wiem dokładnie jakie.
Ja kombinezonu typowo zimowego w ogóle nie ma mam, tylko misie i welurowy ocieplany, ale na to będę zakładać śpiworek z wózka, więc chyba da radę w zimę.
Isia byłam wczoraj w lidlu. Ale bez rewelacji. Najmniejszy rozmiar był 62/68 i był OGROMNY!Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny