X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milaszka tylko czolo i nad brwiami.
    Tez sie naczytalam juz ze to może być skaza białkowa ale kazała spokojnie pielęgnowac bo tak może być.
    Zostaje nam smarować :)

    Milaszka lubi tę wiadomość

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • Maga31 Autorytet
    Postów: 530 987

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wróciliśmy z kontroli wagi - Staś w dwa tygodnie przybrał 600 g i waży już 4100 g :)

    A jaki był spokojny na przewijaku - jak nie on ;) ale na koniec tak obsikał lekarkę :)

    Kupiłam maść Cepan i od jutra będę smarować bliznę po cc

    Marzena - urodziłaś dziś Zuzę?
    Właśnie - co z resztą dziewczyn? Dawno się nie odzywałyście...

    atu coś o skokach rozwojowych znalazłam:

    http://omatkowariatko.pl/skok-rozwojowy/

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    wff2trd8302o6ogx.png
  • izia Autorytet
    Postów: 804 637

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opti u mnie póki co leci bezowe cos ale w pierwszej ciazy tak miałam jak napisałas - nie wiem co to bylo czy okres czy cos sie jeszcze "oderwało" ale nie byłam z tym u gin

    ÓptimusPrime lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e6my37vnq.png

    relgh371tpzveqzl.png

    iv09e6yde3iv9cgb.png[/url
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maga to masc na blizne jest? za wczesnie zebym ja smarowala jak jeszcze mam rane czerwona?nie wiem jak dbac o to;/

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena pisała tylko ze skurcze ok.125 i ze wolałaby SN, ale nie chcrykować rozerwania dupy na własne życzenie ;) i pewno st juz po jak się odezwie to przekaże ;)

    Evik tak na blizny cepan ;)

    Wara od mojego cycusia.!;D

    ta0mte.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 20:55

    Milaszka, AgataP, natasza82, Evik, ewelina_d, maaartinka, Mamadomina, anusiaa90, Florentine, Paju, Maga31, Dotty84, Fidelissa, Rybka Nemo, Nata lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izia,dzieki!No wlasnie nie wiem,chyba jak do konca tyg nie wyjasni sie,pojde do gin

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie chciała się spytać jeszcze czy Wasze dzieci łysieją no moja miała tyle włosów i ma wielkie zakole na gorze prawie łysa jest ;( takie kolo jak stary dziadek...

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wrrrr ale sie moja nie lubi kąpać! tzn moze w wanience jeszcze jako tako ale jak wyjmuje i chce zrobic dalsza pielegnacje to ryk do zdarcia gardla!takze dobrze nie moglam dokonczyc po kompieli wszytskiego

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamuśki :)
    Jestem, czytam Was regularnie :) tylko, że jednym palcem na telefonie :), bo rąk brak do pisania... Jużem się więc zapisała do grupy na fb - High Need Baby co ją Ewelina polecała :), tia pasuję tam... :). Czekam na spotkanie z doradca chustowym, bo normalnie nic zrobić nie mogę, bo stopami jakoś kiepsko manualnie operuję :). Zapisałam sie też do grupy chustowej hi hi :). W ogóle widzę, że na tym fejsie dużo się dzieje wśród mamusiek i można trochę ciekawych poglądów zapoznać ;)


    Hehe - też mam tego zielonego smoka brzydala z Aventu - jedyny który podpasował, ale nie stosowałam go ostatnio za często bo jeszcze nadal przystawiam do cyca i wolę aby jeszcze stymulował resztki laktacji.

    Dzisiaj zawezwałam mojego wykładowcę - pediatrę, bo Aloszka słabo przybierał na wadze mimo dokarmiania mm, i trochę sobie pogadaliśmy. Powiedział, że mimo że wszędzie trąbią że mm nie można karmić na żądanie, to mam tego nie czytać :), bo karmienie jest sprawą indywidualną i intymną i jeśli dzieciak chce, to mu dać, i nie patrzeć ile ml już wtranżolił :) :). I powiedział, że obecne mleka nowej generacji nie wymagają dopajania.
    Bardzo się martwiłam, że jestem gorszą matką, że mi dziecko się będzie gorzej rozwijało i chorowało, ale dr powiedział, że wg badań naukowych różnice statystyczne są minimalne i dotyczą głównie zapalenia ucha, a inne aspekty są mało znaczące i nie warte takich kosztów fizycznych i psychicznych jakie ponoszę.
    Super gość, i lekarz - podniósł mnie na duchu, a ceniłam go już za ogromną i aktualną wiedzę jeszcze na studiach.

    Porzuciłam dzisiaj więc walkę o laktację i... kamień z serca... Dziecko szczęśliwe i zatankowane pod kurek, a cyc teraz tylko rekreacyjnie :). Trudno, tak już najwyraźniej musi być... jestem w tym malutkim procencie przypadków do d..y, gdzie miesiąc walki o pokarm razem z doradcą laktacyjnym nie dał efektów... tzn dał mega frustrację i ogromne zmęczenie oraz brak przyrostu masy u Aloszki.

    W ogóle mieliśmy ostatnio armagedon - nie dość, że mały ciągle ryczy, ja walczyłam całe dnie o laktację, to jeszcze musieliśmy odwiedzić ortopedę, neurologa, kilka razy rejonowego pediatrę, wykonać morfologię, badanie moczu, usg bioderek, usg jamy brzusznej, usg przezciemiączkowe. Do tego dochodziły jeszcze regularne wizyty w poradni laktacyjnej i wizytacje położnej środowiskowej - normalnie nie było kiedy już na spacery wychodzić!
    Boshe ja chcę się w końcu cieszyć macierzyństwem!

    Ech, a już po jutrze szczepienie... planujemy 6w1 plus rota - kurcze to w sumie 7 szczepionek na tego chudzielca, mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze...


    AgataP - super body :) skąd Ty bierzesz takie fajne ciuszki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 21:22

    Milaszka, ewelina_d, AgataP, kami1, Maga31, Dotty84, Fidelissa lubią tę wiadomość

    jftycms.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gooplana poczytaj o skutkach szczePionek skojarzonych ja bym ci odradzila

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny karmiące piersią bierzecie jakies witaminy z DHA? Jezeli tak to jakie :)?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplana wrote:
    Hej Mamuśki :)
    Jestem, czytam Was regularnie :) tylko, że jednym palcem na telefonie :), bo rąk brak do pisania... Jużem się więc zapisała do grupy na fb - High Need Baby co ją Ewelina polecała :), tia pasuję tam... :). Czekam na spotkanie z doradca chustowym, bo normalnie nic zrobić nie mogę, bo stopami jakoś kiepsko manualnie operuję :). Zapisałam sie też do grupy chustowej hi hi :). W ogóle widzę, że na tym fejsie dużo się dzieje wśród mamusiek i można trochę ciekawych poglądów zapoznać ;)


    Hehe - też mam tego zielonego smoka brzydala z Aventu - jedyny który podpasował, ale nie stosowałam go ostatnio za często bo jeszcze nadal przystawiam do cyca i wolę aby jeszcze stymulował resztki laktacji.

    Dzisiaj zawezwałam mojego wykładowcę - pediatrę, bo Aloszka słabo przybierał na wadze mimo dokarmiania mm, i trochę sobie pogadaliśmy. Powiedział, że mimo że wszędzie trąbią że mm nie można karmić na żądanie, to mam tego nie czytać :), bo karmienie jest sprawą indywidualną i intymną i jeśli dzieciak chce, to mu dać, i nie patrzeć ile ml już wtranżolił :) :). I powiedział, że obecne mleka nowej generacji nie wymagają dopajania.
    Bardzo się martwiłam, że jestem gorszą matką, że mi dziecko się będzie gorzej rozwijało i chorowało, ale dr powiedział, że wg badań naukowych różnice statystyczne są minimalne i dotyczą głównie zapalenia ucha, a inne aspekty są mało znaczące i nie warte takich kosztów fizycznych i psychicznych jakie ponoszę.
    Super gość, i lekarz - podniósł mnie na duchu, a ceniłam go już za ogromną i aktualną wiedzę jeszcze na studiach.

    Porzuciłam dzisiaj więc walkę o laktację i... kamień z serca... Dziecko szczęśliwe i zatankowane pod kurek, a cyc teraz tylko rekreacyjnie :). Trudno, tak już najwyraźniej musi być... jestem w tym malutkim procencie przypadków do d..y, gdzie miesiąc walki o pokarm razem z doradcą laktacyjnym nie dał efektów... tzn dał mega frustrację i ogromne zmęczenie oraz brak przyrostu masy u Aloszki.

    W ogóle mieliśmy ostatnio armagedon - nie dość, że mały ciągle ryczy, ja walczyłam całe dnie o laktację, to jeszcze musieliśmy odwiedzić ortopedę, neurologa, kilka razy rejonowego pediatrę, wykonać morfologię, badanie moczu, usg bioderek, usg jamy brzusznej, usg przezciemiączkowe. Do tego dochodziły jeszcze regularne wizyty w poradni laktacyjnej i wizytacje położnej środowiskowej - normalnie nie było kiedy już na spacery wychodzić!
    Boshe ja chcę się w końcu cieszyć macierzyństwem!

    Ech, a już po jutrze szczepienie... planujemy 6w1 plus rota - kurcze to w sumie 7 szczepionek na tego chudzielca, mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze...


    AgataP - super body :) skąd Ty bierzesz takie fajne ciuszki :)


    kochana z nieba mi spadlas z tym mm na zadanie :) bo mi tu lekarze wlasnie tak mowili ze mimo ze to mm to na zadanie bo dziecko jak chce to chce i sorry i ja tak jej daje co 3-4 h ale czasem sie zdarzy szczegolnie na poczatku tak bylo ze jadla nawet co 2h i to mega ilosci,wiec teraz mi potwierdzilas ze jednak ci lekarze w Irl dobrze mi radzili :)

    kochana ja tez chcialabym sie cieszyc macierzynstwem wreszcie,ale dzis znowu mialam gorszy dzien mala dosc marudna byla i zaczelam mi plakac jakos tak inaczej niz zwykle i nie moglam jej uspokoic i znowu wpadlam w dola,och masakra a juz bylo tak zajebisacie i sie cieszylam ze pokonalam kryzys a tu znowu strach i panika jak idzie wieczor.

    tez jestem w tej grupie high need baby na FB i podziwiam te mamuski za poczucie humoru i optymizm ,ale dobrze jest miec wpsarcie nawet na FB,teraz tez odnawiam kontakty z kolezankami ktore rodzily w tym roku..i jakos mi to pomaga przetrwac.

    body dorwalam na ebay kosztowaly jakies gorsze ale szuka tez po allegro no i polecam familyinblack.pl

    trzymam kciuki za wszytskie Listopadowki coby nam dzieci szybko noce przesypialy zabkowaly bezobjawowo i w ogole nie plakaly !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 22:16

    Fidelissa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Evik moja tez co do kapieli ma roznie np dzis nie plakala ale wczoraj to byl ryk w kapieli,z kolei dzisiaj tez jak ja wyjelam to pojawil sie placz i nosek czyscilam prawei na sile...ech....byle wytrwac do tych ...no nie wiem 12 miesiecy? kiedy te dzieciaki robia sie bardziej znosne? pewnie jak sie wyprowadza z domu ....

    Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość

  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe pewnie tak Agatka...nie wiem ja sobie daje granice ze miesiac potem 3 potem pol roku i juz bedzie taka kumata a daje sobie tak zeby w cos wierzyc i czekac ze bedzie dobrze i skoncza sie te rozterki. U mnie najgorszy jest wieczor jak maz w pracy trace wtedy wiare we wszystko i jakos sie doluje

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milaszka ja nadal biorę ladeevit ;) nie zmienialam bo te są rowniez dla kobiet karmiących i biorę calcium pantothenicum pierdole zęby stracić.. Hehe koleżance się kruszyło sporo zębów przez karmienie jak wapna nie uzupełniała i z kości ściągało z Niej.. ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 22:54

    Milaszka lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evik wrote:
    hehe pewnie tak Agatka...nie wiem ja sobie daje granice ze miesiac potem 3 potem pol roku i juz bedzie taka kumata a daje sobie tak zeby w cos wierzyc i czekac ze bedzie dobrze i skoncza sie te rozterki. U mnie najgorszy jest wieczor jak maz w pracy trace wtedy wiare we wszystko i jakos sie doluje


    ja tez kochana na wieczor najbardziej panikuje...ech trzymaj sie nie jestes sama,ja Cie wspieram i trzymam kciuki kazdego wieczora :) coby nam dzieci sie uspokoily i spaly jak aniolki.Bedzie lepiej,z kazdym tygodniem blizej do tych magicznym 3 msc pozniej do 6msc pozniej do roku i tak dalej.

    Evik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati moja tez jakby te wloski tracila teraz w niektorych miejscach.

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde nie miało być lubię to no moja jak u faceta od przodu od czoła łysiutko co raz bardziej.. ;o a taka czupryna piekna byla.. A i jak poczochram to na ręku jak od psa zostają włosy ;o normalnie mi dziecko linieje.. ;P

    No i na pisalam posta z fotka i wywalilo mnie.. Juz pisze od nowa ;P hue hue

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 22:53

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiec wieści od Marzenki:

    Zuzanka przyszła na świat! O 16.55 przez cc, waży 4 kg mierzy 58 cm. U mnie problemy z krwotokiem, mieli usypiać, oczyszczać jeszcze raz i przetaczać krew bo parametry spadły, ale dostałam takie dawki leków że póki co mają kontrolować co godzinę. Co najlepsze mała od razu do cyca i zjadła z 2 piersi :P niezły z niej ssak :P ściskamy kochane listopadówki! - Wasze grudniówki :D

    I foto malej Zuzanki z dzielną mamusią ;)

    14kl2fl.jpg

    ÓptimusPrime, AgataP, ChciałabymJuż, Milaszka, Florentine, natasza82, natasza82, santoocha, ewelina_d, Viviana, Goplana, anusiaa90, Mag.1990, Dotty84, Mamadomina, Maga31, Agata92, zupaztytki, maaartinka, Fidelissa, Agusia ;), Rybka Nemo, blue00 lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratki Marzena!!!! cudowne dziewczyny jestescie !

‹‹ 2107 2108 2109 2110 2111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ