Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Też mam takie bóle albo podbrzusze, albo po bokach, jakby jajniki, czy jajowody, albo taki skurcz, najgorzej boli podczas kichania, a że ja alergik, to kicham i katar miewam i Dzidzia ma trochę podskoków, ale co poradzić. Mnie inne objawy nie uspokajają, bo jakoś odeszły.
Ja też zapytam gienka na wizycie o te bóle rozciąganie i sprawdzi mi jak zawsze szyjkę i będę spokojniejsza.
Ja jeszcze nic nie kupiłam dla Dzidzi, bo tym zajmuje się mój mąż, ciągle coś dojrzy i kilka rzeczy fajnych już kupił, ja po wizycie może już coś kupię, a może Dzidzia potwierdzi co ma między nóżkami. -
Dziewczyny, ja trochę z innej beczki, czy miałyście wrażenie, że brzuchy zamiast rosnąć malały? Jestem na początku 15 tc i myślę, że rozmiarem właśnie wróciłam do 10 tc, wizytę mam dopiero za tydzień, a patrząc na wasze brzuszki zastanawiam się czy wszystko u mnie jest ok.
-
Mokael wrote:Dziewczyny, ja trochę z innej beczki, czy miałyście wrażenie, że brzuchy zamiast rosnąć malały? Jestem na początku 15 tc i myślę, że rozmiarem właśnie wróciłam do 10 tc, wizytę mam dopiero za tydzień, a patrząc na wasze brzuszki zastanawiam się czy wszystko u mnie jest ok.
Szczególnie dużą rolę tu odgrywa nasza obecna tendencja do wzdęć i zaparć, a także zatrzymanie wody, wystarczy że więcej zjem, następnego dnia cała jestem spuchnięta. A kiedy masz wizytę, abyś mogła się uspokoić? Jakbyś się denerwowała to spraw sobie detektor tętna płodu, wtedy takie objawy nie będą Ci zawracały głowy
Aha książkowo dno macicy ok 16tc sięga zaledwie 2 palce ponad spojenie łonowe, więc reszta tego napompowanego brzuchola to nasze jelita, dlatego może się zmieniać wielkość brzucha właśnie ze względu na ich wypełnienieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 12:10
-
Hheheh mój był okrąglęjszy a zrobił się bardziej spiczasty i obsiadł hehe
nie martw się może wzdęcia Ci odeszły i temu troszkę zmniejszył się
A co do bóli to wczoraj i w sobote miałam takie bóle ,że musiałam aż stanąć... bo mnie rozrywało na dole jakby szyjka... ;/ więc pewnie i jutro mi ginek sprawdzi co się dzieje tam na dole, oby było okLivia
Nela
Marcel
-
Goplana wrote:No to chyba miewa się nieźle
Jejku jeszcze Ci się zdarza, ja już nie chcę nawet myślami wracać do tamtych chwil, zwłaszcza że ze wszystkich cielesnych dolegliwości wymioty zawsze były dla mnie czymś najgorszym i baaaardzo epizodycznym, a w pierwszym trymestrze trwało to min 2 mce bez przerwy, to był dla mnie koszmarny czas
Do tej pory nie wiem czy chcę mieć drugie dziecko... a kiedyś nawet 3 chciałam...
ale na 3 to i tak już dla mnie za późno
No niestety do tej pory mi się zdarzy .A naciąga przez cały czas praktycznie:/
Tez miałam w planach dwójeczkę ale poprzestaniemy na tym jednym ..trudno,mam nadzieję że nie wychowamy małego samoluba:) -
Ja własnie wróciłam od fryza! Włosy jaśniutkie odnowione ! Tak mi te odrosty świat przysłoniły że zapomniałam co to jest kolor!
Idąc do fryza musiałam tak zwolnić i spacer uskuteczniać w ulewny deszcz bo kuło mnie bardzo nisko po prawej stronie. A po wszystkim mężuś musiał się urwać z pracy i po mnie przyjechać bo zasłabłam, zjechałam z fotela jak kończyła nakjładac farbę. A mam tych włos.ów taaak dużo że trwa to u mnie na pasemka ponad godzine. Dziś mam wizytę ale jakos jestem dobrej myśli, te omdlenie to przeciez też musi byc objaw!
Fidelissa, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Evik pewnie to objaw
też nie byłam jeszcze u fryzjera z moimi odrostami bo ja teraz wogóle nigdzie nie lubie chodzić sama
Z bardzo samodzielnej i wręcz nadaktywnej osoby stałam się potulna jak baranek i wszędzie tuptam za mężem i chce żeby wszędzie ze mną chodził
Chyba ze względu na to niepewne samopoczucie..
Nata trzymam kciuki za wizytę i żeby maluch pokazał co ma między nóżkami:)
Madlen222, Nata, Fidelissa, Evik lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Mokael, ja też od jakichś 2 tygodni mam wrażenie, że mi brzuch zmalał, ale też uważam tak jak pisze Goplana. Od 9 tyg. miałam straszne wzdęcia, ok. 12 jakieś apogeum a teraz w miarę, jednego dnia brzuszek się nadyma, innego nie. Stwierdziłam też, że najlepiej patrzeć na brzuch rano, bo po nocy gazy troszkę schodzą. A no i dno macicy też mam niziutko jeszcze, jakieś 3 cm nad kością łonową i tam też odnajduję dziecia detektorem.
Co do wymiotów, to cały czas zdarza mi się jeszcze zwrócić część obiadu ehh no nie codziennie, ale są takie dni. I rano i wieczorem odruchy wymiotne. Mdłości w ciągu dnia o wiele mniejsze, chyba, że muszę jechać autobusem/pociągiem, to jest kiepsko. Na szczęście do pracy chodzę na piechotę - jeszcze tylko 2 tygodni, bo już jestem naprawdę zmęczona...
Różne kłucia też mi się zdarzają - zwłaszcza po bokach, jakoś od tygodnia częściej no i ból kości ogonowej...
Evik - o matko, ale przygoda u fryzjera, dobrze, że mąż przyjechał po Ciebie
Aaa i kciuki dziewczyny za wszystkie dzisiejsze wizyty! Na pewno wszystko jest ok!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 12:51
KUNIAK lubi tę wiadomość
-
Mokael wrote:Dziewczyny, ja trochę z innej beczki, czy miałyście wrażenie, że brzuchy zamiast rosnąć malały? Jestem na początku 15 tc i myślę, że rozmiarem właśnie wróciłam do 10 tc, wizytę mam dopiero za tydzień, a patrząc na wasze brzuszki zastanawiam się czy wszystko u mnie jest ok.
Hej Mokael,
chciałam dziś pisać to samo, też tak właśnie mam czasami. Wydawało mi się że jakieś 2 tygodnie temu mój brzuch był większy niż teraz...Ja jestem w 17tci5dc ale ciąża bliźniacza i myślałam, że brzuch to już będę miała pokaźny ale ja mam chyba mniejszy od niejednej dziewczyny w ciąży pojedynczej. Dużo na ten temat czytałam i rozmawiałam z innymi dziewczynami i spokojnie to jest na prawdę indwywidualna sprawa i zależna od wielu czynników. Także głowa do góry.
Evik, na pewno wszystko jest ok, w końcu jesteśmy w ciąży to nie zawsze musimy czuć się rewelacyjnie. Ja ogólnie dobrze się czuję, ale są takie dni że całkowicie nie mam siły i jestem bardzo słaba, wtedy tylko bym leżała, bo jak wstanę to wręcz kręci mi się w głowie. Natomiast intuicja podpowiada mi że to normalne:)
A jeśli chodzi o bóle to też ciągle mnie gdzieś zaboli, a to po prawej stronie a to po lewej stronie, nie są to mocne bóle ale zawsze jakieś i na pewno to rozciąganie macicy:)
A co do wózka to macie dziewczyny uproszczone zadanie, wózek dla jednej dzidzi to chyba nie problem. Ja muszę kupić dla bliźniąt a tu zaczynają się schody, przede wszystkim cenowe, bo dobry wózek jakościowo i 3w1 kosztuje od 3000zł wzwyż... także same rozumiecie. Znalazłam jeden tańszy nowy za 1400zł, ale cena jest tak niska że aż się boję....Evik lubi tę wiadomość
-
Moim zdaniem cena nie świadczy o jakości wózka ja miałam kupiony dla córci wózek za ponad 2 tys i szczerze po dwóch miesiącach sprzedałam go w pizdu taki badziew był że szok i kupiłam inny tańszy za 1400 z którego byłam bardzo zadowolona. Żałuję że go sprzedałam tak naprawdę bo był rewelacyjny. W domu się nabijali że sprzedałam wózek a po miesiącu od sprzedaży w ciąże zaszłam
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
hehe...może i masz rację nastka... W sumie zawsze mogę zamówić a jak coś nie będzie mi odpowiadać to przecież mogę odesłać...
Mokael ja też myślałam, że jeśli kupię detektor i nie odnajdę tętna od razu to zejdę na zawał więc stwierdziłam że nie kupuję, czekam na ruchy i wtedy będę spokojniejsza, mam nadzieję -
Goplana wrote:Wiecie co, niepokojące opinie na temat polskich wózków czytałam w necie
Np. że w większości firm pruje się tapicerka, w Tutkach pęka stelaż, w Tako odpadają koła, w większości pękają plastikowe elementy...
Kurcze, i cały misterny plan w...
Teraz to nie wiem czy jednak nie zainwestować w coś bardziej renomowanego...
Jakieś drobne usterki się pewnie zawsze zdarzają, choć to irytujące, ale pęknięcie ramy... to już niezbyt bezpieczne
Zerknij jeszcze na Bebetto.Też polska firma ale ma całkiem dobre opinie.Goplana lubi tę wiadomość
-
1.wchodzisz na stronę z linku
2.patrzysz na samą gorę strony(reszta to reklamy) i w klikasz w ikonkę wybierz plik
3.jak w nia klikniesz otworzy ci się okno z folderami z twojego kompa,tam wybierasz swoją fotkę np z pulitu
4.Jak juz wybierzesz fotkę,naciskasz zielona ikonę --PRZEŚLIJ TERAZ
5.chwile czekasz na załadowanie linków
6.wyświetla ci się chyba z 4 czy 5 linków-więc kopiujesz ten:
Kod IMG forów i paneli dyskusyjnych
7.Wklejasz nornalnie link pod swoją wypowiedzią tutaj na ovu i tyle:) -
xpatiiix3 wrote:Witam w 19 tygodniu
Wytańcowaliśmy sięheheh właśnie wróciłam z poprawin mam dość zaraz foto strzele jeszcze jak wyglądam dzisiaj po deszczu
Ale komplementów dostałam hehehe ale mówią mi ,że jestem za chuda i mam jeść za dwóch że prawie nic nie jemA Marcelo był królem parkietu jak dostane weselne fotki wrzuce Wam więcej
Na razie tylko w sukience i jaki makijaż sobie zrobiłam
hihi co też chwalili, że taka piękna jestem hehe
No aż miło było słuchać
No i opierdziel przed wyjściem dostałam od teścia cioci
że nic nie jem prawie eheheh
Madlen ja czuje już mega mega pod ręką i widać jak w brzuchu skacze
santoocha zaraz wrzucę fotki wczoraj wyszło tak że szybko szybko i nie zdążyłam :p
Ja bym miała termin na 29 wrzesień 2014.. ;/ Ale szybko maluch wrócił do mnie
Lavendula cudowny brzuszek
Madlen ciekawe jak Twoje brzdące się dogadują w brzuszku i czy się przytulająPochwal się Nam swoim brzuszkiem albo fotkami z USG
Ok ok to teraz ja Wam zaserwuje niezły śmietnik
Takie tam rano w dresikach
Tu sukienka jeszcze nie wyprasowana xD No i maskowała mi brzuszek troszkęi miałam na sobie jeszcze bolerko, ale nie robiłam fotek tyle bo nie zdążyłam
Moje bazroły na ręce i siniaki które narobiłmi synek ,ma faze teraz na szczypanie się... ;/ Auuć..
I mój face z każdej strony ;P
A tutaj z dzisiaj z przed chwili bo rano przed wyjściem nie zdąŻYŁAM SIĘ WYFOTKOWAĆi chyba mi brzuch się przykurczył
..przez te tańcowanie i zmęczenie z resztą ciągle mam spięty od wczoraj...
I BRACIA
hehe Marceluch w policzek kopniaczka dostał temu taki ucieszony na drugiej fotce
A oto mój obiecany brzuszek:) Tak jak wspominałam jest malutki jeszcze:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 14:13