WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może macie rację.. Nie powinnam martwić się na zapas..

    Reverie fakt malutka w biodrach to nie jestem więc w sumie dzidziuś powinien mieć miejsce :)

    201411191762.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzien dobry:) chyba nie musicie martwic sie tymi malymi brzuszkami, ja mam wage na minusie i ciagle spada a od zeszlego tygodnia moj brzuch sie zaczal pojawiac i teraz juz go troche widac. mysle.. ba jestem pewna, ze tak nam jeszcze urosna, ze brzuch xpatiiix3 bedzie sie mogl schowac:):):) i bedziemy marudzic jak nam z nimi zle i ciezko:)

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • asia099 Autorytet
    Postów: 267 298

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annabela wrote:
    Hej... Mam takie pytanko. Zaczęłam wczoraj 16 tydz, to moja trzecia ciąża. Pierwsze dziecko zaczęłam czuć ok 16 tyg, drugie chwilkę wcześniej, a teraz nic... Trochę się martwię czy aby jest wszystko ok...?

    Po co się martwić, może dziecko jest mniejsze.
    Jak nie poczujesz max w 22-tym to będzie problem.

    relgh371qq47owdh.png
    wwgzvfxmrhda6ta8.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lkc wrote:
    dzien dobry:) chyba nie musicie martwic sie tymi malymi brzuszkami, ja mam wage na minusie i ciagle spada a od zeszlego tygodnia moj brzuch sie zaczal pojawiac i teraz juz go troche widac. mysle.. ba jestem pewna, ze tak nam jeszcze urosna, ze brzuch xpatiiix3 bedzie sie mogl schowac:):):) i bedziemy marudzic jak nam z nimi zle i ciezko:)

    Pewnie ostatni miesiąc da nam popalić :)
    Tylko to tak już jest że jak brzuszka nie ma to się martwimy że a nóż coś się stało.. w szczególności jak wizyta u gin była dawno..
    W sumie kobiecie się nigdy nie dogodzi :) a już napewno nie mi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 10:24

    201411191762.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaartinka wrote:
    Tak wogóle to trochę się martwię tym wszystkim.. Piszecie, że brzuszki wam rosną, że ubranie musicie zmienić, spodnie itp.. a ja nic :(
    W spodnie dalej się mieszczę te same, nawet mnie nie uciskają! Tylko brzuszek urósł ale to tak delikatnie, że jedynie przy bardzo bardzo obcisłych bluzkach widać.. Chociaż bardziej to te koszulki unoszą się na biuście i dlatego musiałam kupić nowe bo zrobiły się krótkie..
    W ten weekend chodziłam w stroju i nawet moja babcia nie skomentowała, że mi się przytyło! A ona taka złośliwa jest.. Więc pewnie nie widziała różnicy..
    O dzidziusiu nic jeszcze nie wie..
    ja bym sie cieszyla,ze mniej utyje nie martwila.
    jak lekarz mowi ze ok to ok, wiec sie nie martw:))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidelissa wrote:
    ja bym sie cieszyla,ze mniej utyje nie martwila.
    jak lekarz mowi ze ok to ok, wiec sie nie martw:))

    Tylko wizyta u gin była tak dawno..
    Oj byle do środy wtedy znowu przyjdzie spokój na trochę :)

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    201411191762.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    upal straszny.
    chodzilam z klientkami i pokazywalam lokale.
    powiem Wam,ze w tym upale wymiekam. poce sie, slabo mi, ziemno przed oczami.

    jedna z nich powalila mnie tekstem:

    - a Pani to sie powinna szanowac i isc na L4...


    ale z drugiej strony czy nie ma racji

    jak to jest dziewczyny?
    gdybym teraz byla na L4 do porodu to z Zusem ok

    a jakbym wziela dwa miesiace i potem pracowala to cos podobno sie kielbasi z liczeniem macierzynskiego..
    takze chyba trzeba isc i nie wracac...


    Nata lubi tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidelissa wrote:
    upal straszny.
    chodzilam z klientkami i pokazywalam lokale.
    powiem Wam,ze w tym upale wymiekam. poce sie, slabo mi, ziemno przed oczami.

    jedna z nich powalila mnie tekstem:

    - a Pani to sie powinna szanowac i isc na L4...


    ale z drugiej strony czy nie ma racji

    jak to jest dziewczyny?
    gdybym teraz byla na L4 do porodu to z Zusem ok

    a jakbym wziela dwa miesiace i potem pracowala to cos podobno sie kielbasi z liczeniem macierzynskiego..
    takze chyba trzeba isc i nie wracac...

    Myślałam, że to przy umowie na czas nieokreślony nie ma wpływu..
    Sama planuje iść teraz na L4 na jakieś 2 tyg..

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    201411191762.png
  • talia22 Autorytet
    Postów: 300 486

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się wzbraniałam przed l4 ale powoli się przekonuje. Koleżanka (nie w ciąży) non stop bierze wolne i sie nie przejmuje niczym a ja jak taka głupia zapierniczam do roboty. Póki co mam wypisany urlop na początek lipca na tydzień. Ale w takiej pogodzie też nie ogarniam, a dzisiaj szczególnie bo wczoraj z wesela wróciliśmy późno a dzisiaj taka duchota, że masakra. Chociaz siedzę sobie w biurze i wiatrak chodzi.

    f2w343r88uf9xtcb.png


  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dajcie spokój kobity idzcie na L4 jeszcze sie napracujecie w swoim życiu! Teraz pogoda naprawdę daje w kośc

    Madlen222, Viviana, sylvi, KasiaKa, Fidelissa lubią tę wiadomość

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidelissa wrote:
    upal straszny.
    chodzilam z klientkami i pokazywalam lokale.
    powiem Wam,ze w tym upale wymiekam. poce sie, slabo mi, ziemno przed oczami.

    jedna z nich powalila mnie tekstem:

    - a Pani to sie powinna szanowac i isc na L4...


    ale z drugiej strony czy nie ma racji

    jak to jest dziewczyny?
    gdybym teraz byla na L4 do porodu to z Zusem ok

    a jakbym wziela dwa miesiace i potem pracowala to cos podobno sie kielbasi z liczeniem macierzynskiego..
    takze chyba trzeba isc i nie wracac...

    Ma znaczenie jeśli miesięczne zarobki mają duże wahania np. liczne nadgodziny, jak u mnie - dyżury.
    Ja niestety przez to, że źle się czułam w pierwszych miesiącach, po powrocie z L4 i na macierzyńskim, miałabym obcięte połowę pensji (bo w czasie zwolnienia nie dyżurowałam). Dlatego w mojej sytuacji niestety bardziej opłaca się zostać na L4 do końca :/. Skomplikowane to trochę, najlepiej podpytać się w kadrach.

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    jftycms.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ca7940c55db0c2cm.jpg[/URL]
    to my dzisiaj rano

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 10:56

    xpatiiix3, Isia14, Jula222, Viviana, Nata, sylvi, Fidelissa lubią tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    talia22 wrote:
    Ja się wzbraniałam przed l4 ale powoli się przekonuje. Koleżanka (nie w ciąży) non stop bierze wolne i sie nie przejmuje niczym a ja jak taka głupia zapierniczam do roboty. Póki co mam wypisany urlop na początek lipca na tydzień. Ale w takiej pogodzie też nie ogarniam, a dzisiaj szczególnie bo wczoraj z wesela wróciliśmy późno a dzisiaj taka duchota, że masakra. Chociaz siedzę sobie w biurze i wiatrak chodzi.
    Ja też się wzbraniałam przed L4 i mimo zmęczenia na początku zasuwałam do pracy.. Mimo że gin chciała dać zwolnienie od samego początku.. Jeden dzień wolnego wzięłam z powodu bardzo mocnego bólu brzucha.. Ale teraz pomalutku przekonuje się do odpoczynku.. Pogoda i te moje potworne bóle głowy dają mi w kość.. A w ciąży przecież się nie jest ciągle :) tylko np w moim przypadku raz w życiu :)
    Chociaż nie chce brać już wolnego do końca ciąży ale tak żeby tylko odpocząć trochę..

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    201411191762.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dla mnie pogoda idealna uwielbiam ciepełko, wczoraj byliśmy nad zalewem, 2h na rowerku wodnym popływałam.
    W sumie to wiekszość czasu mój J. pedałował a ja łapałam promienie słoneczne
    Pozniej smazona rybka... Mmm życ nie umierać.

    W przyszłym tygodniu ma być brzydko mniej niz 20 stopni wiec korzystajmy poki czas!

    Co do L4 to ja nawet takiej możliwości nie mam, mimo zmeczenia spinam pośladki i na uczelnie. Ale coś za coś 3 miesiace wakacji nadchodzą :)

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    nxbhnwz.png
  • KUNIAK Autorytet
    Postów: 727 1325

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos L4 i macierzyńskiego

    Wie któraś jednoznacznie od jakiego okresu wstecz jest obliczana wysokość macierzyńskiego?
    Bo czasem slyszę o 3 ,czasem o 6 a czasem o 12 msc
    Moja sytuacja jest o tyle skomplikowana że mam 2 etaty ,
    W pracy nr 1 pracuje kilka lat i wynagrodzenie jest stałe(tzn wszystkie premie,nadgodziny itp są pod stołem :)
    W drugiej podobnie, ale umowę mam tam od 6 msc i zastanawiam się czy macierzyński obliczą mi od obydwu umów?Czy za krótko mam umowę nr 2?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 11:01

    gg64l6d8uplrbvce.png
  • KUNIAK Autorytet
    Postów: 727 1325

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaartinka wrote:
    Ja też się wzbraniałam przed L4 i mimo zmęczenia na początku zasuwałam do pracy.. Mimo że gin chciała dać zwolnienie od samego początku.. Jeden dzień wolnego wzięłam z powodu bardzo mocnego bólu brzucha.. Ale teraz pomalutku przekonuje się do odpoczynku.. Pogoda i te moje potworne bóle głowy dają mi w kość.. A w ciąży przecież się nie jest ciągle :) tylko np w moim przypadku raz w życiu :)
    Chociaż nie chce brać już wolnego do końca ciąży ale tak żeby tylko odpocząć trochę..
    Martinka a moze po prostu urlop? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 11:04

    gg64l6d8uplrbvce.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KUNIAK wrote:
    Martinka a moze po prostu urlop? :)
    Urlop planuje w lipcu-sierpniu, wtedy też M będzie miał wolne więc pewnie zawitamy na Mazury :)

    201411191762.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuniak jak się pracuje ciągle to L4 liczą z 12 mc poprzedzających, a jak się pracuje 3mc albo 6mc to liczą z tego okresu tylko.

    Podziwiam Was, że chodzicie do pracy, ale rozumiem, że czujecie się na siłach. Ja mam niskie ciśnienie, zawroty, zadyszki, a w pracy duchota i stres, nie dałabym rady chodzić. Szanuję kobietki co pracują i są aktywne, ale każda wie jak się czuje i czasem trzeba zwolnić tempo.

    Dla mnie w upały cięzko, za duszno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 11:25

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tylko wiem że liczą średnią z 12 miesięcy, ale nie wiem jak to jest w przypadku dwóch etatów (pewnie średnia z sumy, choć głowy nie dam :))

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • KUNIAK Autorytet
    Postów: 727 1325

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmmm..no to z tej starej pracy nalicza mi z 12 msc a z nowej z 6
    Czy w ogóle moje zarobki z ostatnich 12 msc, jakoś tego nie ogarniam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 11:29

    gg64l6d8uplrbvce.png
‹‹ 448 449 450 451 452 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ