X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie jeszcze chwila i brzuszek trzeba bedzie zostawić w spokoju;)
    Chce mi sie słodkiego ide zrobic sobie ten budyn;)

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o tak madalenka na jedzenie to i u mnie idzie i tak samo kupujemy zazwyczaj w marketach! Żeby człowiek jeśc nie musiał to jak by ładnie z kasą w miesiącu wychodził:P Madlen bedzie nam Ciebie brakowac:) ale korzystaj z obecnosci rodzicow jak najlepiej!:) Pati Ty to twardziel jestes !:)

    xpatiiix3, Madlen222 lubią tę wiadomość

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja męża po pracy standardowo wyslalam po czeresnie, w ogole mi sie nie nudza:) zjemy obiadek i ruszymy na spacerek do mamuśki:)

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wiecie co zawsze idę do lidla biorę na zakupy ze 100-200zł na duuuuuuuuże zakupy i moje zachcianki :P NO i co jak stanę przy kasie z pełnym koszykiem a ta mówi do mnie ok.50-70zł a ja coooo..? ahahha zawsze tak mam stawiam tylko oczy i idę, aż sprawdzam paragony nie raz z nidowierzaniem ,że tylko tyle, uwielbiam zakupy w Lidlu :D

    O czereśnie też mi się chce, a mi kuźwa jeszcze karta nie dotarła jestem zła ,ciekawe ile jeszcze poczekam na nią jutro tydzień minie :P ahahha bo nie mogę nic wyciągnąć, a szkoda mi, bo jak z banku wezmę to pobierają za wypłatę gotówki... ;/


    O o o o o o i jutro mam połówkowe na 11.30 :D huuuuuuuuuura idę z mamuśką, ona tak się cieszy jak może ze mną iść i podejrzeć wnusie ,bo R w robocie później tylko foteczki zobaczy i nagramy filmik telefonem sobie jeszcze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 17:12

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezusicku, ale dziś lecicie z koksem, teraz Was nie nadrobię, ale jak wieczorem wrócę to ogarnę tematy!

    Ściskam Wszystkie:):):)

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • KUNIAK Autorytet
    Postów: 727 1325

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po . A wiec nie jest zle ale mogło być lepiej :) Tzn stan szyjki bez zmian 31mm, nadal delikatne rozwarcie zewnętrzne takie same jak ostatnio,a podobno przy tej ilości progesteronu jaka zażywam miało szanse sie jeszcze zejść , także dalej L4 i dalej leżakowanie ale z zezwoleniem na jakieś spacerki delikatne ,basen przy rozwarciu odpada :( Ale póki co jeśli nie pojawi sie plamienie ani ból brzucha przypominający bóle menstruacyjne to mam być spokojna. Mała ma 337 g i ma główkę obok mojego pępka :)

    xpatiiix3, Viviana, mada_lena, Mamadomina, Agata92, Madlen222, Maga31, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość

    gg64l6d8uplrbvce.png
  • KUNIAK Autorytet
    Postów: 727 1325

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze dopytałam : wszystkie inne bóle niż te które przypominają miesiączkowe są wg niej niegroźne te w pachwinach zupełnie normalne i jeszcze możemy cos teraz czuć w okolicach pępka :) i to tez jest w normie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 17:56

    mada_lena lubi tę wiadomość

    gg64l6d8uplrbvce.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie zmorzyło, pospałam, a nie wiem co w nocy będe robić hehe, ciśnienie ewidentnie mi spadło, chodziłam marudna i poszłam spać.
    Dzidzia też pospała, dziś spokojniej nie kopie tak mocno, tylko puka.

    Oj na jedzenie to idzie kasy, kiedyś jadłam szczerze byle co, a teraz soki, owoce, warzywa. Obecnie mi najlepiej mi wchodza morele i nektarynki, banany i pomarancze przejadłam I trym.

    U mnie tak zimno na dworze, rany, jutro badania buuu a mnie zimno, katar nie wiem skąd i taka maruda chodzę.

    Kuniak to dobrze, że się nie pogorszyło. A ja miewam czasem bóle takie nieokreślone, ale podpytam w piątek gienka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 17:59

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I kurde sie zagapiłam baba mnie przebiła o 1zł trudno inną upolujemy :D jeszcze tyle czasu :P

    Kuniak no to dobre wieści :)

    A ja fajnie zjadłam 1/3 paczki ryżu i małe takie udko z kurczaka te hmm poudzie taa samą końcówkę nóżki i kuźwa mimo insuliny 150 wystrzeliło mi a od śniadania nic nie jadłam, co to jest z tymi cukrami ta dieta gówno warta za przeproszeniem...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 18:00

    KUNIAK lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • anusiaa90 Autorytet
    Postów: 581 844

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen to odpocznij sobie w rodzinnej atmosferze :)

    Pati widzisz nie taki diabeł straszny jak go malują. Będzie dobrze :*

    Kuniak dobrze, że sytuacja się nie pogorszyła. Oszczędzaj się i będzie wszystko dobrze :)

    xpatiiix3, KUNIAK, Madlen222 lubią tę wiadomość

    rwi37s6.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi to sie dzisiaj len wlaczyl.. chcialam jechac do sklepu - ale chyba juz mi sie nie chce.. a najlepszy numer zrobilam z obiadem. jak wrocilam do domu o 14 to bylam smiertelnie glodna..a w lodowce resztka wczorajszej zupki:) taka zadowolona wpadlam do tej mojej kuchni, otworzylam lodowke, zlapalam garnek i sruuuuuuuuu :) botwinka byla wszedzie - w lodowce, na lodowce,na podlodze i na scianie.. ja oczywiscie tez cala w zupie.. tylko majtki zachowaly sie czyste. posprzatalam ten bajzel,wstawilam pranie i apetyt poszedl w las.. nie wiem jak ja to zrobilam.... wsciekla bylam, a teraz siedze i sie smieje z tego :):)

    mada_lena, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuniak dobre wieści, super:)
    Pati to zapewne ryż- węglowodany prosty, szybko sie wchłania. Zmierz za godzinę.
    Ale sie obzarlam :)
    Ikc haha wyobrażam sobie latający botwinkę:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 18:16

    ewelinka_shn lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a teraz już 129 jest więc lepiej ale mam mierzyć godzinkę po jak kazała, kurde teraz chyba będe mierzyc sto razy dziennie bo się zaczęłam stresowac ciut tymi cukrami... albo organizm musi się może jakos przyzwyczaić do tej insuliny...?? a po ryżu wcześniej miałam ok ja jem co2 albo co 3 dzień taki sam obiad :P hehe i własnie o to chodzi ,że zazwyczaj po godzinie 125-130 a tu pyk tak w górę, a normalna porcja jak zawsze :)

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a w tym garnuszku tak malutko jej bylo.. nie wiem co sie z nia stalo, ze w locie podwoila objetosc:)

    mada_lena lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAti podziwiam Cie ,ja bym sobie zadnej igly w nic nie wbila. ale ja juz taka jestem;) slabo mi sie robi nawet jak sobie palca skalecze :) dziwne tylko, ze pobieranie krwi mnie nie rusza;)

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe no ba ja na początku nie mogłam się przemóc jakoś by palca pokłuć, aż cała zlana potem byłam na samą myśl :P a teraz już wsio rybka, a ten rzuch tez się obawiałam ,ale nie jest tak źle jak myślałam :)

    Wiecie co już nie mam pomysłów jak tu zachęcić moją księżniczkę o zrobienie fikołka o 180 stopni :( ciągle w sam dołek kopie.... :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 18:41

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati dasz radę z inslulinką, moja babcia robi sobie zastrzyk raz w brzuch, raz w ramię, udo..czasem warto skonsultować ten ból w szyjce bo moja koleżanka miała w ciąży rozejście spojenia łonowego, nic ciekawego niestety. Ja wypis odebrałam,ogólnie w szpitalnym labie tsh mi wyszło 2,36, ft3 3,14 a ft4 1,21 oni twierdzą że wyniki ok, ale sama nie wiem, wydaje mi się że tsh poniżej 2 powinno być. Miałam iść jutro do endo ale zadzwonili do mnie dzisiaj po południu, że nie ma jej do odwołania, FUCK !!

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xpatiiix3 wrote:
    Madlen dam radę, no i całe szczęście ,że ta insulina nie kosztuje majątku :P hehe poważnie no nie myślałam, że to groszowa sprawa jest myślałam, że to kosztuje bez kitu nie wiadomo ile :P
    Hehe, bo kosztuje i to nie mało :) ale jest prawie w całości refundowana przez NFZ na szczęście :)
    Współczuję tych zastrzyków, ale pocieszyłaś mnie, że tak nie boli, bo jednak ciągle się obawiam, że też na niej wyląduję. Jesteś bardzo dzielna.

    jftycms.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lkc wrote:
    pewnie mozna. jakbys zjadla ich 10 to troche alkoholu by moze bylo :)))
    inaczej by dzieciom takich nie sprzedawali:) i do cukierni by sie chodzilo z dowodem osobistym;)
    do szalu doprowadza mnie czesc rodziny i znajomych ktorzy doskonale wiedza ze jestem w ciazy a proponuja mi wino, piwo i inne "dobrocie" bo to nie szkodzi wcale. i tak w kolko i na nic moje tlumaczenia ze nie dziekuje. wkurwia mnie to nieziemsko. czy ja bronie komus pic, palic? wrrrrrrrrrrrr
    :) Mnie odwrotnie, denerwuje mnie część rodziny co mi nawet kawy nie zaproponują, bo "mi nie wolno", a jak się sama upomnę to dostaję jakieś popłuczyny z połową kartonu mleka :/

    jftycms.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 25 czerwca 2014, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie to moj ojciec wymysla. guzik sie zna, ale ciagle cos nowego: a to bananow nie powinnam jesc, to pomaranczy:D ciagle cos wymysla tylko nie wiem skad on bierze takie glupie pomysly :P aa truskawki to mi sa tez nie wskazane :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 19:10

    Goplana, xpatiiix3 lubią tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
‹‹ 543 544 545 546 547 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ