Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja w czwartek będę w 5 tyg i 5 dniu więc zoabzcymy co na tym USG będzie widać Boję się jak cholera ! ale staram się mieć trzeźwy rozum żeby to nie szkodziło dzidzi moje nerwy. Chociaż mój lekarz stwierdziła że gdyby przyczyną poronień był stres to nie było by tyle aborcji w Polsce. To nie takie łatwe stresowac się żeby stracić ciąże na samym początku właśnie przyczyną są te wady genetyczne zależne albo od plemniczków albo od komórki Jajowej
-
okti89 wrote:No ja w czwartek będę w 5 tyg i 5 dniu więc zoabzcymy co na tym USG będzie widać Boję się jak cholera ! ale staram się mieć trzeźwy rozum żeby to nie szkodziło dzidzi moje nerwy. Chociaż mój lekarz stwierdziła że gdyby przyczyną poronień był stres to nie było by tyle aborcji w Polsce. To nie takie łatwe stresowac się żeby stracić ciąże na samym początku właśnie przyczyną są te wady genetyczne zależne albo od plemniczków albo od komórki Jajowej
Bedzie dobrze,ja tez sie boje,tak dlugo sie staralismy,moj juz calemu swiatu oglosil,ze bedzie ojcem...chcialabym przespac az do srodowej wizytyTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
A ja własnie trzymam to w tajemnicy w poprzedniej ciąży fama już poszła po całej rodzinie apotem każdy sie krzywo na mnie patrzył teraz wie tylko mój mąż najbliższa przyjaciółka i koleżanka z pracy Reszta pewnie dowie się jak pójdę na L4 a zamierzam iść na nie przed świętami bo niestety juz nie daje rady w pracy mająć pod opieką prawie 20 dzieci w przedszkolu , oczy wookoło głowy trzeba mieć
-
okti89 wrote:A ja własnie trzymam to w tajemnicy w poprzedniej ciąży fama już poszła po całej rodzinie apotem każdy sie krzywo na mnie patrzył teraz wie tylko mój mąż najbliższa przyjaciółka i koleżanka z pracy Reszta pewnie dowie się jak pójdę na L4 a zamierzam iść na nie przed świętami bo niestety juz nie daje rady w pracy mająć pod opieką prawie 20 dzieci w przedszkolu , oczy wookoło głowy trzeba mieć
uda sie nam na pewnoTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Musze zacząć częściej odwiedzać forum, bo niedługo nie będę w stanie nadrobić zaległości.
Dziewczyny jak nie macie jeszcze objawów to się cieszcie, mi już nieźle dają w dupę... Dzisiaj umówiłam się na wizytę do rodzinnego, bo nie byłam w stanie iść do pracy, mam straszne mdłości i do tego jeszcze doszły wymioty ;/ l4 do czwartku, a w czwartek wizyta. Zacznie mi się 8 tyd więc mam nadzieje, że usłyszę już serduszko -
Okti zgadza się, to my na zdjęciu, dziękuję
Ja też się boję... Boję się że serduszko nie będzie biło. Nie robiłam wcześniej bety ani nic więc nie wiem czy wszystko ok. Mimo wszystko staram się o tym nie myśleć i się nie denerwowaćalka89, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
A ja właśnie wróciłam od rodzinnego i mam nakaz siedzenia w domu do końca tygodnia i żadnych spacerów, no wiadomo oprócz wizyty u ginka w czwartek
Dziewczyny nie martwić mi się tam wiele obaw u niektórych z Nas juz odejdzie w tym tygodniu buziaki dla Was i fasolek i nie smutać mi tam :****
Mysz a ja strasznie się wkurzam na mojego, potrafi mnie wkurzyć samą obecnością swoją czasem nie wiem czemu, ale mnie szarpią nerwy mam nadzieję, że przejdzie, bo na razie dzielnie znosi moje humorkialka89 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
dziewczyny ja po wizycie u gina - boli bo się rozciąga tak usłyszałam - mam też grzybice więc to też może mieć wpływ ale najważniejsze to widziałam kropka mam się oszczędzać, łykać magnez - myślałam że nic nie zobaczę a tu kropek jest
alka89, Czarnaa94, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
okti89 wrote:a tak z innej beczki jeśli ktoś by chciał mnie poznać i mojego męża :d hehe
https://www.youtube.com/watch?v=L-LgltjyS4U
świetne ahh piękna z was para odrazu mi się przypomniał nasz ślub a on był wieki temu - 2008 - powinno się przynajmniej raz w miesiącu takie coś oglądać żeby sobie przypomnieć te emocje i wspomnienia..Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Wlaczcie sobie jestem mama to moja kariera.Ja sie przy tym uspokajam i wierze ,ze bedzie dobrze. Mam juz problem z tsh,prl,choruje na nerki...wiecej nieszczesc na mnie chyba nie spadnie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 17:08
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Hej Dziewczyny,
Dołączam, u mnie 7 tydzień i ehh niedobrze od tygodnia 24h, a spałabym non stop, no ale liczę na to, że za kilka dni przejdzie. W pracy ciężko wytrzymać, a tu jeszcze mamą 7-latka jestem więc dzielnie lekcje codziennie odrabiamy, Mężowi współczuję, bo kuchnia zamknięta - niemoc mnie ogarnęła straszna do gotowania. Schudłam 2 kilo w dwa tygodnie, ale dzisiaj już mnie kebab skusił....i znowu niedobrze.
W pierwszej ciąży odżywiałam się bardzo zdrowo, a teraz zmuszać sie musze do jedzenia. No to może tym razem dziewczynka będzie:)
pozdrawiam
AgaFidelissa lubi tę wiadomość