X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • Agata92 Autorytet
    Postów: 281 600

    Wysłany: 30 lipca 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen222 wrote:

    Mój też dzwoni co dziennie z pracy i pyta jak się czuję, jak dzieci, czy się ruszją. Nie ma dnia żeby się nie zapytał. Rękę kładzie co chwilę na brzuszek w nadziei na jakieś ruchy:D tyle że jak on kładzie rączkę to jak na złość jest cisza;) i on wtedy się smuci że dzieci go nie lubią:) haha...


    Mój znalazł sposób żeby czuć nawet najmniejsze ruchy malucha. Zamiast ręki do brzuszka przykłada ucho i policzek. Mówi, że wtedy czuje bardzo wyraźnie:) Spróbujcie tego :) Polecam, bo mina mojego A w takim momencie bezcenna :)

    Madlen222, maaartinka, Viviana, Lavendula lubią tę wiadomość

    njr11rs.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 30 lipca 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata mój M się boi że ma za ciężką rękę i synkowi będzie niewygodnie i trzyma ją w powietrzu, więc dlugo nie wytrzymuje :) ale jak policzek zbliżył to wszystko traktował jak ruchy malucha a nie mojego pulsu i oddechu :) miałam ubaw nieziemski :)

    Agata92 lubi tę wiadomość

    201411191762.png
  • Agata92 Autorytet
    Postów: 281 600

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maaartinka u nas jest odwrotnie:) jak ja dotykam brzucha to on na mnie krzyczy, że zaraz dziecku zaszkodzę, skurcze wywołam czy coś takiego, a jak on ma ochotę to i do niego zapuka i pogłaszcze, bo przecież jego dotyk nie wywoła takich negatywnych skutków jak mój :)

    njr11rs.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też nie chce kłaść ręki, bo mówi, że mnie uciska hehe, a raz podeszłam do niego jak siedział, by posłuchał brzuszka to był zainteresowany, słuchał długo i mówi, że słyszy bulgotki ale inne niż te moje jelitowe, chyba mu się spodobało :) Także fajny pomysł z tym słuchaniem brzuszka, to jest coś, czego my nie możemy doświadczyć, tylko nasi faceci :)

    Agata92, xpatiiix3 lubią tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • Agata92 Autorytet
    Postów: 281 600

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do rozstępów to co myślicie na temat tego specyfiku? http://kolagen66400.pl/pl/c/Kolagen-Naturalny-Silver/19

    Drogi jest ale mam tak okropne rozstępy na udach,że nie wiem już czym smarować a jak byłam wczoraj u dermatologa i spytałam się o poradę to mi baba powiedziała: rozstępy każdy ma i mięć będzie i nic na to się nie poradzi! :/

    anusiaa90 lubi tę wiadomość

    njr11rs.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Ci faceci haha :) :)

    201411191762.png
  • ewelina_d Autorytet
    Postów: 1043 2500

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż mnie czasami wkurza tak, że mam ochotę trzasnąć drzwiami. W losowo wybranych momentach mam wrażenie, że nie zwraca uwagi na to, co czuję, że nie interesuje się dzieckiem i mną, że nie spędza ze mną wystarczająco dużo czasu, no różnie... Zwykle strzelam wtedy klasycznego (acz krótkotrwałego) focha. Dość prędko natomiast przypominam sobie, że kocham go najbardziej na świecie, że jestem moim szczęściem i miłością życia:) i wtedy prędko mi przechodzi. Cierpliwy (w 99% przypadkach przemilcza moje histerie, co ja odbieram jako obojętność, ale on po prostu nie chce dolewać oliwy do ognia), kochający, i absolutnie mega inteligentny (a to już połowa sukcesu przy relacjach z drugim człowiekiem). Owszem, czasem dość samolubny (np. dla mnie zrobienie czegoś dla niego nie jest problemem, dla niego zrobienie czegoś dla mnie czasem jest, jak mu się nie chce, albo coś). Miłość błyskawiczna, zamieszkaliśmy ze sobą po 2 miesiącach związku (w zasadzie po 2 tygodniach, ale po 2 miesiącach przeprowadził się już tak na amen). Docieraliśmy się znacznie dłużej, ale jak już się dotarliśmy, to na amen. Można się wściekać i kłócić, ale potrzebuję mieć tę ufność, że żeby nie wiem co, będziemy razem. I ja w to wierzę.

    Co do dziecka to na początku miałam za złe, że tylko ja się interesuję wyprawką itd., ale teraz jest mi to na rękę - mąż po prostu się nie wtrąca:) ubranka, meble, etc. to wyłącznie moje zainteresowanie. Natomiast ostatnio zaczął się mocniej włączać, głaskać brzuch, organizować przenoszenie rzeczy, żeby zwolnić pokój dla małej, po prostu na swój sposób to robi, niekoniecznie na mój;).

    Myślę, że facetom jest trudniej ogarnąć ciążę, potrzeby dziecka, itd. My się przejmujemy każdym drobiazgiem, a im jest wszystko jedno, czy pokój będzie biały czy zielony. Oni nie noszą dziecka pod sercem, więc wierzę, że do porodu to dla nich raczej abstrakcja.

    A, i mój mąż mówi do mnie "grubasie", ale to mi kompletnie nie przeszkadza, bo znam go i wiem, że mówi to pieszczotliwie:). Komplementów to mi nigdy nie prawił (prędzej ja jemu), ale nie wiem jakbym musiała się zapuścić, żeby zwrócił mi jakąś nieprzyjemną uwagę.

    I tak to jest z tymi chłopami - czasem pojedyncze zdarzenia wydają się być arcyważne i rozdmuchujemy swoje uczucia "tu i teraz" do dużych rozmiarów (do czego oczywiście mamy prawo i czasem tak trzeba), ale jak już zaczynają przesłaniać pełny obraz związku, to czasem warto się zatrzymać i przemyśleć czy w ogólnym rozrachunku jestem szczęśliwa i dostaję to, czego potrzebuję, czy nie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 14:14

    KUNIAK, Marzena27, Viviana, madziulka112 lubią tę wiadomość

    Ewelina
    hhojzmj.png
  • pinsleepe Autorytet
    Postów: 434 665

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata92, niestety zgadzam się z tym, co Ci dermatolog powiedział. Ja podobnie jak Rewolucja nabyłam rozstępy w okresie dojrzewania, a byłam bardzo szczupła. Najlepsze jest to, że moja mama nie wiedziała, co to... Dopiero przed 50 jej wyszły pierwsze na udach. I gdzie tu sprawiedliwość?

    Ja się smaruję ziają i oliwką z rossmanna. Na razie nie mam rozstępów ale od początku ciąży godzę się z tym, że pewnie wyjdą. Nie kupuję żadnych drogich specyfików, bo zwyczajnie w nie nie wierzę.

    Agata92 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjg7duv7nlc.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina dokładnie faceci mają inną mentalność.. Ja muszę się wykrzyczeć a on przemilczy moje wypowiedzi.. Mimo, że ja na jego miejscu bym odpowiedziała i trzasneła drzwiami.. Zresztą pewnie już dawno na jego miejscu miałabym wszystko gdzieś.. Niby mnie wkurza to że mi nie odpowie bo to tak jakby po nim wszystko spływało ale tak naprawdę wszystko dobrze słyszy i nie dolewa oliwy do ognia bo może być gorzej..

    201411191762.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 30 lipca 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wogóle teraz mam wrażenie że wszystkie moje docinki kwituje "kocham was już na zawsze" albo coś w tym rodzaju.. A ja poprostu chciałabym jego odpowiedzi.. Wiedzieć że dociera do niego to co mówię lub mu napiszę.. A nie takie odpowiedzi.. Wiadomo, że one też mają wartość ale nie w takich momentach..

    201411191762.png
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój tak samo przystawia ucho i policzek a jak mu nieraz mała kopa zasadzi to az podskoczy taki mamy ubaw, mówi ze ma za bardzo chłopską rękę i słabo nią wyczuwa:D

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada lena ciasto jest PYSZNE!!! już zjadłam 3 kawałki :D
    Takie proste i szybkie do zrobienia a takie pyszniutkie...mniam...
    dzięki za przepis:)

    relgh3714vlmssyj.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jejku niektore z Was maja masakre z tymi swoimi facetami. moj jakby taki byl to bym zabila po prostu, albo kazala isc w sina dal( najlepiej tam skad przyszedl - tzn do mamusi)
    ide obiad robic.. wypilam herbate z cytryna, zjadlam nektarynke i pojawila sie niespodzianka - ZGAGA ;/
    Pati czekamy na wiesci ;) zastanawialam sie co sie z Toba dzieje od rana, bo sie nie odzywalas, albo mi umknelo..
    nie ma czym oddychac tak jest goraco.. dobrze, ze nie jestesmy w 8/9 miesiacu bo by bylo jeszcze gorzej te upaly wytrzymac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 15:36

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina no powiem Ci że to wszystko co napisałaś dokładnie pasuje do opisu mojego związku :-) wkurza mnie mój czasem,ale kocham go bardzo mocno i uwielbiam na niego patrzeć, każdy wie że ja jestem Alfą w tym związku, że ja planuję, ja podejmuję niektóre decyzje i nawet był okres że wszyscy jakieś wyjścia czy imprezy ze mną umawiali a nie z nim, bo albo zapomniał oddzwonić albo odpisać itd, a ja jestem w gorącej wodzie kąpana i ja chcę mieć zawsze wszystko zaplanowane itd, wkurzało mnie że mi nie odpisuje od razu na smsa, on się nigdzie nie śpieszy nigdy, przez co ciągle się spóźniamy...powiem Wam że mój mąż jest jak duże dziecko i powiedziałam mu to ostatnio, bo nawet jak mnie mega wkurwi, to wystarczy że spojrzę na niego on zrobi jakaś minę i już jestem przekupiona, jak dzieciak normalnie słodkie oczka i koniec po mnie :-) no a z tym, że widziały gały co brały to prawda bo jesteśmy razem ponad 10 lat więc troszkę Go już znam :-) Kocham Go za wiele rzeczy i pewnie te o które się czepiam nie mają większego znaczenia, ogólnie uważam że nie może być ciągle malinowo i czasem dobrze się posprzeczać i oczyścić atmosferę :-) a ja dzisiaj umyłam sobie jedno okno, tzn w jednym pokoju :-)ziemniaki obrane, schabik zaraz rozbijam i marchewka z groszkiem do tego.

    ewelina_d lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaa co do rozstępów ja mam z okresu dojrzewania, na cyckach, na udkach trochę mam i pod kolanami, na razie nowych nie widzę ale pewnie się pojawią, taka moja uroda, a o cellulicie to już nawet nie wspomnę moje nogi wyglądają tragicznie, zobaczyłam to na zdjęciach...

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Agata92 Autorytet
    Postów: 281 600

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jednak mam nadzieję że te "CUDO" pomoże mi w walce z rozstępami i przynajmniej część zlikwiduje. Myślę, że po 2-3 tygodniach będę widziała już jakieś efekty to napewno podzielę się wrażeniami :)

    njr11rs.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    prześcieradło jersey czy frotta? jedno czy dwa? czy więcej? jak mówicie ??;-)

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen smacznego:):) cieszę sie, ze Wam smakuje:)
    Nastka współczuje Ci bardzo sytuacji.... Ja wychodzę z założenia, ze lepiej byc sama niz tkwić w związku bez przyszłości.
    W życiu nie pozwoliłabym sie poniżać. Co to znaczy, ze on zakupy spożywcze robi tylko dla siebie? Dostałby w łeb i albo zaczynasz zachowywać sie dojrzały facet, przyszły ojciec albo do widzenia.
    Trzymaj sie kochana, myśl o coreczkach, niech dają Ci sile.
    Moj mnie wk....a z kilkoma rzeczami. Po pierwsze wydaje mnóstwo pieniędzy na głupoty, pierdoły, nie potrafi uszanować tego co ma. Co chwile zmieniłaby auto. Nie potrafi gospodarować gotówka. Ma to po ojcu:/ tłumacze, mowie, prosze a on swoje. Na zakupy chodzi z kartka inaczej kupiłby bzdur.
    Po drugie duzo pracuje, co chwile gdzies na dyzur, a potem marudzi, ze zmęczony. Juz nie komentuje.....brak słów.
    I czasem taka cipa z niego. To ja sie wykluczam o pokoj w hotelu, bo mial byc na 1p, i nie od ulicy, ja dzwonię tu i tam, opiera....M babkę w lidlu, bo wpycha sie w kolejkę ale wsród braci i znajomych zgrywa twardziela.
    A co do innych kobiet. No coz miał kiedys nauczkę jak podle moga byc kolezanki. Tu milutko za plecami obrabianie dupy. I skończyły sie znajomosci. Satysfakcja z możliwości powiedzenia "a nie mówiłam" bezcenna!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 16:38

    lkc, Madlen222, zupaztytki lubią tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekam na moja rybke.. piecze sie piekarniku a z glodu to juz mnie skreca... ;/

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 30 lipca 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja o dziwo dzis nie mam ochoty na jedzenie. Suszy mnie. Wypiłam litr kompotu z jabłek, sok marchewkowy teraz popijam wodę z sokiem z limonek i cytryn....
    Brzuch mnie pobolewa i zastanawiam sie czy moze sobie nie łyknąłc spazmoliny. Ponoc lepsza od no spy. Chwilke jeszcze poleze i zobaczę jak sytuacja sie rozwinie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 17:12

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
‹‹ 812 813 814 815 816 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ