Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Karmelek
wiesz mi wczoraj moja Mała siedziała na szyjce, taki ucisk miałam, dyskomfort i najpierw leżałam z poduszką pod pupą, dawało ulgę, a potem położyłam się na lewym boku, brzuch leżał swobodnie, tak z 30minut i się Mała zaczęła wiercić, było jej niewygodnie i zeszła mi z szyjki wyżej, od razu ulga, spróbuj.
-
Wróciłam z wizyty. Przy okazji załatwiłam sprawy w banku.
Zaraz was nadrobie.
Viviana pytałam o bole, ucisk. Jest to normalne jesli czuje dziecko nisko i nie ma twardnien. Wtedy chwilke polezec z nogami wyżej.ucisk na spojenie tez normalne. Moja niunia dzis grzecznie kopala wyżej. Usg nie mialam. Szyjka wg gin przyzwoita, wiec chyba ok. Macica miękka. Ciśnienie 116/100 . Dostałam dopegyt3x1 szok!! Ale oczywiscie zanim włączę maz zalecił mi kontrole 3xdz i zobaczymy. Internista chyba umie leczyc nadciśnienie...Wysokie rozkurczowe, ale to raptem jednorazowy pomiar. Zobaczymy. Pobiore jeszcze parametry nerkowe, kwas moczowy i jesli sie utrzyma zacznę brac.
Troche jestem rozczarowana, ze mi niuni nie zmierzyla, serduszka nie posłuchalam...w nast tyg poje prywatnie.
Na dodatek krem do depilacji podrażnil mi co nie co i chodzę jak robokop. Rumianek juz sie parzy:/ pieczeeeeelkc lubi tę wiadomość
-
Nata kiedys w ikei byly worki prozniowe. nie wiem czy dalej sa.
Ewelina dobrze mowisz o tym zbieraniu siuskow, za pierwszym razem tez mialam cuda w moczu , bakterie i inne pierdoly,a pozniej wyczytalam, ze trzeba sie podmyc przed pobraniem probki i wszystko bylo ok.
a strumien to wiadomo, ze srodkowyAleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Madalenka no już myślałam, gdzie Ty jesteś
Dzięki Kochana, no wczoraj jak mi Mała uciskała to chodziłam siku co chwilę, dziś nie uciska i od razu pęcherz swobodniejszy. A pytałaś o no-spe albo spazmolinę? No i to ciśnienie faktycznie drugie masz wysokie, może to przez upały? Mierz sobie codziennie i zobaczysz jakie masz.
-
Bylam dzis na rehabie, calkiem niezle juz z kregoslupem patrzac na to jak bylo jeszcze tydzien temu. ogolnie wyszlam dzis z domu:) probowalam sobie poprawic humor dobrym obiadem i jakimis zakupami (sil mi starczylo na parter Arkadii tylko...). I kupilam koc jasno zolty w Home&You za cale 17 zl. Po wycieczce mam 3 spostrzezenia (to wiecej zebranych spostrzezen niz przez caly tydzien siedzenia w domu):
1. Przykre jest to, ze zeby pogadac z czlowiekiem na zywo, to musze isc na rehabilitacje... Spotkalam moja stara rehabilitantke, pogadalysmy chwile i od razu jakos sie lepiej zrobilo. Obecnie w Wawie nie ma nikogo z moich bliskich, a moj maz... to pisalam rano...
2. Cos bylo drugiego ale chwilowo zapomnialam...
3. Bo trzeci punkt to poita dotyczaca naszych dolegliwosci. Tu strzyka, tam strzyka, tu zaboli... jak czekalam az moj rehabilitant bedzie wolny, podsluchalam rozmowe pani ok. 70 lat, dzielnie cwiczacej ze swoja (moja stara) fizjoterapeutka. Pani ma stwardnienie rozsiane, i dopiero teraz zaczelo sie jej pogarszac (a nie wygladala) bo przez ostatni rok musiala sie opiekowac chorym synem,. Do tej pory byla w swietnej formie "bo wie pani, ja mam w domu łi fi, i sobie cwicze, bo uwielbiam! tu step, tam joge, i przez te lata sie trzymam!". takze nie pozostaje mi nic innego, niz wskoczyc na orbitreka:) -
no ja miałam trzy koszule - po jednej na każdy dzień - i wystarczyło - w domu nie używałam ich jakoś namiętnie bo nie przepadam za koszulami - wolałam spodenki i koszulkę itd..
co do podkładów to u nas w szpitalu były - więc sobie je kładłam - w domu już nigdy - ale używałam ich do przewijania małego - polecam takie z rossmana - fajna sprawa bo maluch zawsze jak zmieniasz pieluchę to sika i przeważnie w nieoczekiwanym momencie..
co do majtek to ja miałam wielorazowe siateczkowe - jakoś z 5 sztuk - dla mnie hit i jeszcze w domu je z przynajmniej tydzień nosiłam - wcale nie musiałam siedzieć bez bielizny w szpitalu a przy obchodzie sprawdzali tylko bliznę po cięciu - odklejali plaster, patrzyli, potem położna psikała taką pianką na rany i zaklejała spowrotem - w krocze mi nikt nie patrzył.. majtki z podkładem były założone, ogólnie to polecam się zaopatrzyć w takie duże wysokie majtki - ja miałam takie wielkie bawełniane jak babcine - ważne żeby były nad blizną i jej nie uwierały więc im wyższe tym lepsze
a co do pasa miałam bo bratowa mi dała ale szczerze nie używałam go - nie pasował mi - ściskał, kręcił mi się itd - za to świetnie sprawdziły się majtki wyszczuplające - takie wysokie pod sam biust - bardzo chętnie je nosiłamViviana, Goplana lubią tę wiadomość
-
Viviana wrote:Madalenka no już myślałam, gdzie Ty jesteś
Dzięki Kochana, no wczoraj jak mi Mała uciskała to chodziłam siku co chwilę, dziś nie uciska i od razu pęcherz swobodniejszy. A pytałaś o no-spe albo spazmolinę? No i to ciśnienie faktycznie drugie masz wysokie, może to przez upały? Mierz sobie codziennie i zobaczysz jakie masz.
Tak tak pytałam. Powiedziała mi, ze jesli miałabym twardnienia czesto to wtedy no spa lub spazmolina 2x1
A takto doraźnie.
Ostrożnie z no spa bo niby ma wplyw na szyjke( rozmiękcza ) lepiej spazmoline. Do tego magnez 3x1. Jak boli polezec, odpocząć.
Rozkurczowe wysokie, ale to po raz pierwszy taki pomiar no i u nas dzisiaj pada.....nie ma upału....
Bede mierzyć 3xdz. -
lkc wrote:mada_lena nie lubie... ale juz za pozno. niedajna lekarka, ze nie zrobila usg. co oni sobie mysla i ciekawe jak oceniaja, ze z dzieckiem jest wszystko ok..
Zapytała czy czuje ruchy i czy dobrze sie czuje. Tyle jej wystarczy.....NFZ sie kłania
Pójdę prywatnie w nastepnym tygodniu. -
Hmm no wiec siedzę i czekam czekam nic nie jadlam prawie jestem głodna bo tylko przed wyjściem dwie kanapki na szybko zjadlam...
i juz po prostu mnie takie wkurwienie za p4eproszeniem łapie ze ich rozniose zaraz tu... Nic nic wszystko ok to kurwa czemu mnie tak boli... Nawet ktg praktycznie proste a brzuch ja mi spinalo aż bolalo a nic nie wykazało... Czekam tylko na wynik moczu i do widzenia.. Pff cioty takie z Nich na jakąś idiotke rudą i wredną trafiłam dzisiaj...;/ wsadziła i wyciągnęła tylko sondę i do mnie nic tu nie widze szyjka długa poważnie mowie 2sekundy to trwało ja tam widziałam jeden wielki kwadrat w szaro czarne kropki a ostatnio jak mi mierzyli parę razy to było dobrze widać nawet na byle jakim usg szyjke... Pff i do mnie ja nie wiem od czego panią boli bo tu nic nie ma ani nie zbadała ani nic tylko ktg i niby szyjke zmierzyla...?! mówi ze może to pęcherz ze infekcja zapalenie czy jaki chuj... Jestem na serio juz taka wściekła ze siedzę tu tyle godzin... Jeszcze lepiej zarzuciła do mnie tekstem a moze niech pani w niedziele przyjdzie... No wrrrr..
dobrze ze stad IDE chociaż wolalabym żeby dobrze mnie zbadali no ale po co jak ja sobie cos wymyslam pewnie ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 15:45
Livia
Nela
Marcel
-
Ja wlasnie posprzatalam sobie dol domu, na pietro nie mam sil... Teraz odpoczywam i zjadlam sobie pomidorowa i zasmażana kapustę kiszona.. Mniam... Nadal jestem gloda :
dzis prsychodA do mnie goscie wieczorkiem na grilla wiec sobie pojem różnych fajnych rzeczy -
A już wiem kiedyś ostrzegali mnie przed ta lekarka że do dupy jest... I owszem potwierdzam teraz ze to prawda.. Mama poszła po coś do jedzenia bo sama też głodna... A ja siedze u niej sama w gabinecie i czekam na telefon z laboratorium ze już wyniki są... Masakra jakaś w tym szpitalu... A myślałam, ze tylko na tamtym drugim IP takie komedie a to wszędzie...
boli mnie ciągle i nie przestaje nie lubię ja się ze mnie jakiegoś debila robi i symulanta...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 15:41
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
Kurcze, ja też chodzę jak Robocop, ale nie przez podrażnienie, ale brzuch bolący aua.
W kwestii szczepionek to ja nie szczepiłam ani na meningokoki ani na pneumokoki ani na rotawirusy. To baaaardzo rozległy temat
Zdecydowaliśmy się na Infanrix Hexa i Młody przeżył bezboleśnie, z jednym odczynem poszczepiennym w ostatniej jak do tej pory dawce.
Nie wiem co zrobię teraz, bo Młoda będzie bardziej narażona na "syf i mogiłę" przez Jaśka, ale wydaje mi się, że pozostanę przy rozwiązaniu szczepionki skojarzonej. Hmmm. Chyba.
Ten brzuch mnie wykończy, a muszę się cała ogolić jeszczei pedicure...auuuuuuuuu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 15:51
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Pati, trzymaj się! Zapis ktg chyba najważniejszy w takiej sytuacji, więc chociaż to masz z głowy a o resztę może lepiej zapytaj swojego gina, skoro na IP olali?
Kuniak, od wymiotów się robią raczej erozje szkliwa niż ubytki, więc raczej powinnaś mieć spokój. Kamień można usunąć, jak widzisz, że jest. Jak pójdziesz po porodzie to też nic się nie stanie, zastanów się, kiedy Ci będzie wygodniej.
Karmelek, ciężko powiedzieć, czy coś się tam dzieje. Często wypełnienia haczą przy nitkowaniu, bo nigdy nie będzie tak gładkiego przejścia, jak w zdrowym zębie. Znieczulić w ciąży można.
Teraz tylko dodam, że porady stomatologiczne nigdy nie zastąpią badania w gabinecie i nie możecie tego wszystkiego co piszę brać za pewnik
Padłam, jak przeczytałam o przytrzymywanie podkładów nogami... Na takie coś to chyba tylko facet mógł wpaść.
Poćwiczyłam dziś trochę, polecam te zestawy: https://www.youtube.com/watch?v=j_ccd8VDTEc Kilka razy już z nich korzystałam, niestety brakuje mi samozaparcia, żeby regularnie to robić. Na początku się bałam, bo po ćwiczeniach młody się nie ruszał, ale teraz wydaje mi się, że to kołysanie go usypia.
Odnośnie szczepień to jeszcze nie mam wyrobionego zdania na ten temat. Teściowa jest pediatrą i mam nadzieję, że ogarnie temat. Pytałam tylko, czy to prawda, że te refundowane są gorsze to powiedziała, że tak, niektóre lepiej kupić. O tych dodatkowych coś gadała, że e tam, po co, bez przesady, ale na pewno niektóre zrobimy. Może nie wszystkie, bo to jednak kosztowna zabawa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 15:58
KUNIAK lubi tę wiadomość