Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
AgataP wrote:wlasnie czytam i mnie olsnilo ze półspiochy to sa półspiochy a ja to nazywalam "no te takie spodenki ze stópkami"
Maga31, xpatiiix3, AgataP, FK81 lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
a ja usłyszałam kiedyś z 7 lat temu od cioci, że to Maryja przecież na niebiesko jest na obrazach a Jezu na różowo i ona nie kuma skąd się wzięły te kolory w ciuchach dla dzieci, aaaaa no i ja będę używała kaftaników na pewno
tzn takowy mam zamiar. I miałam napisać o szkole rodzenia, u nas w szpitalu też jest za darmo, trwa chyba 8 zajęć dwa razy w tygodniu, niestety zajęcia na 15 więc mój mąż może mieć problem z chodzeniem z nami bo do 16 w robocie...no ale na kilku będzie mam nadzieję
a no i jeszcze co do lekarza, to powiedź że mama Cię zapisała na 3d bo chciała mieć pamiątkę i zrobić Wam prezent i dlatego musiałaś zrezygnować z wizyty żeby za bardzo nie świecić dziecku po oczachWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 15:36
lkc, xpatiiix3, Maga31, AgataP lubią tę wiadomość
-
maaartinka wrote:Przyjmuje 2 razy w tygodniu ale ona zawsze się dopasuje i zdolna umówić się jest nawet na 21
w szczególności że gabinet ma koło domu
Trudno jak jej coś nie będzie pasowało to nic na to nie poradzęobym tylko potem tego nie żałowała
-
nick nieaktualnyłomatkoboska ale mi się nic nie chce...obiad miałam robić,dalej siedze i czytam,akcja w książce mi się rozwinęła i żal odkładać,ale walkę toczę wewnętrzną bo coś jednak ugotować trzeba ale zaraz się ma okazać kto jest mordercą-decyzje,dezycje..Mogłam wczoraj kupić mrożoną pizze miałabym spokój.
podchrupuję sobie ogórki konserwowe i tak w sumie to ja nawet głodna nie jestem może ten mój sobie zje kanapki dzisiaj...
lenistwo precz!...ruszyc sie musze obiad i biceps same sie nie zrobią...
Glukoze mam za tydzień,nie wiem czy zbastować z menu czy iść na żywioł i zobaczyć co z tego będzie.
A tak z ciekawości spytam czy są tu jakieś mamy wegetarianki?Bo ja od 7 lat nie jem miesa,a dwa lata temu przeszlam na weganizm,ktoras z mam też?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 15:43
-
witam sie z Wami w srodku dnia. dalam rade rano i pojechalam do szpitala na glukoze i inne bajery.. a tam Panie moje drogie istne szalenstwo - to ze to trwalo godzinami to pikus... - przyjeli mnie na oddzial, pozniej krew o 11 dali mi glukoze - oczywiscie weszla bez problemu i bez cytryny. i czekalam na 13 znow pobranie krwi... a i ja juz zadowolona, ze juz do domu a tu niespodzianka - obiad! pomine fakt, ze obrzydliwe to bylo niejadalne ziemniaki, kawalek miesa w sosie- wygladal jak odgryziony od innego i salata ze smietana na slodko..
w trakcie glukozy nie dali jej popic a i pozniej tez nie moglam pic, ani chodzic az do 13.. fajnie
zrobili mi ktg - ok
wyniki i wypis bedzie jutro po 13, ale wynik glukozy po obciazeniu juz mi powiedziala i jest ok - 115
wiesci z USG - mala wazy 900g, polozona podluzne glowkowe, ilosc wod ok, lozysko 1. i teraz hit : szyjka ma 20 albo 25 mm i niby jest rozwarta troszeczke - na wypisie bedzie wszystko.. ;/ kicha
i to tak z grubsza..
i wykonczylo mnie to lezenie i czekanie tam... bleeAgataP, xpatiiix3, mada_lena, Maga31 lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
pytanie mam do Was bo ja już całkiem nie wiem co mam robić
chcę kupić komodę do sypialni na ciuszki synka no i nie wiem jaką, tzn maksymalnie może mieć 60 cm szerokości, meble (szafa pod wymiar) mamy w kolorze jesionu jasne takie i po środku czerwony lakobel, łóżko też mamy takie jasne, łóżeczko chcę białe to myślicie że komoda może być biała? za cholerę nie mogę znaleźć w kolorze zbliżonym do szafy a jak już jest to cena taka że włosy dęba stają...nie chcemy dużo inwestować bo liczymy że za jakiś czas się przeprowadzimy więc 400-500zł za komodę nie chcę dawać.
-
Nata wrote:pytanie mam do Was bo ja już całkiem nie wiem co mam robić
chcę kupić komodę do sypialni na ciuszki synka no i nie wiem jaką, tzn maksymalnie może mieć 60 cm szerokości, meble (szafa pod wymiar) mamy w kolorze jesionu jasne takie i po środku czerwony lakobel, łóżko też mamy takie jasne, łóżeczko chcę białe to myślicie że komoda może być biała? za cholerę nie mogę znaleźć w kolorze zbliżonym do szafy a jak już jest to cena taka że włosy dęba stają...nie chcemy dużo inwestować bo liczymy że za jakiś czas się przeprowadzimy więc 400-500zł za komodę nie chcę dawać.
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
AgataP wrote:łomatkoboska ale mi się nic nie chce...obiad miałam robić,dalej siedze i czytam,akcja w książce mi się rozwinęła i żal odkładać,ale walkę toczę wewnętrzną bo coś jednak ugotować trzeba ale zaraz się ma okazać kto jest mordercą-decyzje,dezycje..Mogłam wczoraj kupić mrożoną pizze miałabym spokój.
podchrupuję sobie ogórki konserwowe i tak w sumie to ja nawet głodna nie jestem może ten mój sobie zje kanapki dzisiaj...
lenistwo precz!...ruszyc sie musze obiad i biceps same sie nie zrobią...
Glukoze mam za tydzień,nie wiem czy zbastować z menu czy iść na żywioł i zobaczyć co z tego będzie.
A tak z ciekawości spytam czy są tu jakieś mamy wegetarianki?Bo ja od 7 lat nie jem miesa,a dwa lata temu przeszlam na weganizm,ktoras z mam też?
Z glukozą idź na żywioł, nie zmieniaj diety i stylu życia, wyniki wtedy będą niezakłamane
Ja mięsa nie jem w ogóle, ale wegetarianką nie śmiem się nazwać, zupę wtrynię na kurczaku, żurek na maślance w zwykłej knajpie zjem (a z kostki to on nie jest), raz na ruski rok dziabnę kuraka na grillu, ale generalnie żyję bez wędlin, bez wołowiny, cięlęciny, królików, wieprzowiny etc.
Staram się przemycać jak najwięcej kucharnianych kwestii bezmięsnych, tonami przyrządzam ryby:) małż prawie, że przekabacony, ale Jaś....nie wiem po kim to ma, chyba po moim dziadku, który uwielbiał swego czasu szpik kostny! i różne dziwne "rarytasy", ale to dziecko jest mięsożerne do cna. Potrafi otworzyć lodówkę i zjeść całą paczkę kabanosów na raz. Nałogowy pożeracz mięsa w każdej postaci.
Także ... ja warzywno-owocowo-mleczno-kluchowo-kaszowa, małż zje co jest, a dziecko żywi się jak człowiek pierwotnylkc, Madlen222, AgataP lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
ja tam normalnie jadłam przed tym badaniem tzn dzień wcześniej i powiem Wam że miałam mega chęci na słodkie i jadłam! jakoś nie miało to wpływu na wyniki chyba bo mam spoko :p
no właśnie z tym miejscem może być problem dlatego nie chcę wydawać dużo kasy na taką komodę ehhhh... oddajemy mu dwie półki w szafie i tam mają być zainstalowane szuflady żeby łatwiej było wyjmować rzeczy. Ehhh już sama nie wiem, chyba poczekam aż stolarz nam zrobi te szuflady i zobaczę co tam tak na serio wejdzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 16:02
-
Dzięki Nata:* od razu mi lepiej jak wiem, że nie ja jedna mam mały brzuszek jak na dwoje dzieci:)
Co do komody to skoro łóżeczko będzie białe to myślę że komoda jak najbardziej może być biała:) co innego jakby łóżeczko nie było białe:)
A ja zrobiłam już dzisiaj dwa prania małych cudnych ubranek i już nie mam gdzie wieszać a jeszcze trochę tego jest. Nawet nie sądziłam że tyle tego już mam...dobrze że kupiłam dwie szafy bo w jedną na bank by się to nie zmieściło. A tak to jedna szaf będzie dla Lenki a druga dla Julka:)
Ale jestem głodna!!! dzisiaj na obiad schabowy, fasolka szparagowa, ziemniaczki z koperkiem a do popicia maślanka!!! uwielbiam taki zestaw!
Co do mięsa to ja nie wyobrażam sobie życia bez niego! uwielbiam je i jak dla mnie bezmięsny obiad to nie obiad:) haha... ale od małego tak mam. Mama mi opowiadała że kiedyś zostawiła mnie na chwilę w pokoju jak jadłam udko od kurczaka...i jak mama wróciła to na talerzu nawet kostki nie było...zjadłam wszystko!!! kości zjadłam!!! rozumiecie to? ja już nie...ale wtedy bardzo mi smakowało:) haha...AgataP, RewolucjaSięDzieje, Nata, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Wróciłyśmy z basenu - było bosko... cały tor nasz, mało ludzi 45 min od ścianki do ścianki... rewelacja
Utopiłam nawet gdzieś w międzyczasie wczorajszego doła, który mnie napadł w przymierzalni, gdy mierzyłam kostium kąpielowy w rozmiarze XL.... Będziemy chodzić z Pyzą
lkc, RewolucjaSięDzieje, AgataP, Nata, Goplana, Maga31, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
RewolucjaSięDzieje wrote:Mao, mao! chyba najmniejsza z kwot, z którą się spotkałam:D
ale dziekuje, nie skorzystam
Lavendula, AgataP, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
nick nieaktualny2 tys za cesarke to serio jakos tak malo z tego co slyszalam byly to kwoty wieksze a nawet kosmicznie wieksze...
no dobra to ide na zywiol i nie zmieniam diety przed glukoza ciekawa jestem jak mi wyjdzie.
Ja miesa nie jem w ogole ,nabialy i tluszcze zastepuje weganskimi odpowiednikami lekarz mnie caly czas kontroluje ale wyniki mam ok wiec gitara gramala tez jest ok
moj hippis miesozerny jest wiec czasem dla mnie obiad to przygotowywanie sobie posilku i jemu posilku a mieso to on juz sobie sam obrabia jak tam woli i jak ma samaka ale je mieso bardzo sporadycznie bo generalnie jak ja cos zrobie to on to wtryni i jak mu smakuje to wszysto mu jedny czy tam jest mieso czy nie.Jak z Nina bedzie zobaczymy,nie mam jakis niebotycznych wymagan by moje dziecko nie jadlo miesa(a znam takie mamy niestety,radykalne wege z przerzutami na dziecko) ,to przychodzi z czasem i jest sprawa osobista wiec jak bedzie chciala to sobie tam wszystko zadecyduje sama po dordze.
Najbardziej miesozerny w domu jest nasz pieseł: muchy,pajaki,pasikoniki i innego typu bialko pelzajace jest jej przysmakiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 16:13
-
Nata wrote:pytanie mam do Was bo ja już całkiem nie wiem co mam robić
chcę kupić komodę do sypialni na ciuszki synka no i nie wiem jaką, tzn maksymalnie może mieć 60 cm szerokości, meble (szafa pod wymiar) mamy w kolorze jesionu jasne takie i po środku czerwony lakobel, łóżko też mamy takie jasne, łóżeczko chcę białe to myślicie że komoda może być biała? za cholerę nie mogę znaleźć w kolorze zbliżonym do szafy a jak już jest to cena taka że włosy dęba stają...nie chcemy dużo inwestować bo liczymy że za jakiś czas się przeprowadzimy więc 400-500zł za komodę nie chcę dawać.
Ikc dobrze pisze, może znajdziesz trochę miejsca w Waszej szafie? zakupy na chybcik i krótkofalowe zazwyczaj nie kończą się dobrze;)
Alno zainwestuj w mebelek, który potem wykorzystasz (i który będzie pasował) do nowego mieszkania.
Pierwsza myśl, jaka mi przyszła jak zapytałaś to komoda z surowego drewna, którą można pomalować na jakikolwiek kolor, ozdobić jak chcesz (choćby gałki), a jak się znudzi to zdzierasz starą farbę i zaczynasz od nowa:)
i zawsze sama dopasujesz jej wygląd do miejsca, w którym mieszkasz
lkc lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
nick nieaktualnyMadlen222 wrote:Dzięki Nata:* od razu mi lepiej jak wiem, że nie ja jedna mam mały brzuszek jak na dwoje dzieci:)
Co do komody to skoro łóżeczko będzie białe to myślę że komoda jak najbardziej może być biała:) co innego jakby łóżeczko nie było białe:)
A ja zrobiłam już dzisiaj dwa prania małych cudnych ubranek i już nie mam gdzie wieszać a jeszcze trochę tego jest. Nawet nie sądziłam że tyle tego już mam...dobrze że kupiłam dwie szafy bo w jedną na bank by się to nie zmieściło. A tak to jedna szaf będzie dla Lenki a druga dla Julka:)
Ale jestem głodna!!! dzisiaj na obiad schabowy, fasolka szparagowa, ziemniaczki z koperkiem a do popicia maślanka!!! uwielbiam taki zestaw!
Co do mięsa to ja nie wyobrażam sobie życia bez niego! uwielbiam je i jak dla mnie bezmięsny obiad to nie obiad:) haha... ale od małego tak mam. Mama mi opowiadała że kiedyś zostawiła mnie na chwilę w pokoju jak jadłam udko od kurczaka...i jak mama wróciła to na talerzu nawet kostki nie było...zjadłam wszystko!!! kości zjadłam!!! rozumiecie to? ja już nie...ale wtedy bardzo mi smakowało:) haha...
a skad z PL jestes ? bo u mojego tez czesto do obiadu maslanka jest a u mnie w domu to byl zwyczaj nieznany -
albo takie niby na chwile przeciagaja sie w nieskonczonosc
mialam u rodzicow takie lozko - jak sie przeprowadzilismy, bylo kupione na chwile i ta chwila trwala chyba 17 lat - sama wymienilam je na inne
my nie kupujemy zadnej specjalnej komody na ubraka dla dziecka, zmieszcza sie w szafiea teraz jak mam tak malo ubran to jeszcze dla dwojki dzieci by sie zmiescily ubranka:D
AgataP lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
AgataP wrote:a skad z PL jestes ? bo u mojego tez czesto do obiadu maslanka jest a u mnie w domu to byl zwyczaj nieznany
Ja ze Szczecina:) i maślankę uwielbiam... w sumie to babcia mnie tak nauczyła:D
A Twój małżonek skąd?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 16:18
-
nakupilam sobie mnostwo dobrych rzeczy po tym glupim dniu w szpitalu.. najgorsze to te badania na obchodzie - na srodku gabinetu fotel i 5 osob ci sie w dupe patrzy, rewelacja - taki przedsmak przed porodem
AgataP lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019