Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
hej, hej
ci do szpitala to tez bym wolala osobna sale tylko dla mnie i dla mezaw zupelnosci by mi to wystarczylo
bo poza tym nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi w sali, ostatnio gdzies slyszalam ze ktos na cyganke trafil i strach w ogole z taka lezec bo wycieczki rodzinne co chwile miala
moj szpital niestety rewelacyjnych warunkow nie ma, nic nie zmienilo sie w nim od lat 20 chyba, ale w zasadzie nie mam wyboru, bo to niby jeden z wiekszych szpitali w okolicy i pracuje tam moja gin.. a ze ja na cc to ide za nia..
madlen zazdroszcze takich warunkowco do albumow to tez mi sie wydaje ze lepiej kupic dwa, potem kazdemu dasz na pamiatke jak np. beda sie swijego dziecka spodziewac
Agata super wygladasz
nastka pochwal sie swoimi wyrobami. pokaz nam tu pare zdjec
madalena ja rodzilam w łodzi ale to 7 lat temu w Rydygierzepowiem ci ze przedewxzystkim duzy plus za kompetencje dla lekarzy
Madlen222, AgataP lubią tę wiadomość
-
A jeszcze zapomniałam dodać, że w pokoju poporodowym jest zawsze butelka szampana i kieliszki...wiadomo że nie dla mamy:) ale np. dla męża czy gości którzy odwiedzają
fajnie...
ja się strasznie jaram tym wszystkim bo nigdy nie sądziłam że tak może być w szpitali...tak jak mówię w polskich szpitalach byłam nie raz i wrażenia mam skrajne:)lkc, AgataP, karmelek lubią tę wiadomość
-
Madlen222 wrote:A jeszcze zapomniałam dodać, że w pokoju poporodowym jest zawsze butelka szampana i kieliszki...wiadomo że nie dla mamy:) ale np. dla męża czy gości którzy odwiedzają
fajnie...
ja się strasznie jaram tym wszystkim bo nigdy nie sądziłam że tak może być w szpitali...tak jak mówię w polskich szpitalach byłam nie raz i wrażenia mam skrajne:)Madlen222, karmelek, AgataP, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ikc ja też
mało tego że co parę metrów na korytarzu stoją lodówki i ta pani co nas oprowadzała śmiała się że partnerzy często przynoszą sobie jakieś piwko i jak się dzieciol urodzi to idą sobie wypić...wiadomo wszystko w granicach rozsądku ale ogólnie chodzi o to że tego nie zabrania szpital...
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlen222 wrote:Agatka śliczne zdjęcie:) piękna z Ciebie Mamuśka:D
Ale Ty w Irlandii też powinnaś mieć przecież lepsze warunki szpitalne niż w Polsce...czy jak?
dziękuje
co do tych warunków to teoretycznie powinnam mieć lepsze jakie będą to się zobaczy ale wierze w ich slużbę zdrowia
Jeden baaardzo wazny dla mnie aspekt to darmowy epidural,nie robą problemu ze znieczuleniem w ogole,no i opieka jest ok wszyscy mili i pomocni tak wiec mam nadzieje ze sie nie zawiodeMadlen222, karmelek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
madlen o rety tego to juz sobie nie wyobrazam!!
a i moj małzonek idzie sobie dzis na męski wieczor na piwoehh.. nie jestem zachwycona, ale fakt ostatnio byl z pol roku temu.. zaciskam zeby i nic nie komentuje, tym bardziej ze we wtorek znow jedzie na dwa dn na szkolenie! ja sobie nie wyobrazam jak ktos ma taka prace ze malzenstwa widuja sie np. tylko weekendowo! ale moze to kwestia przyzwyczajenia?!
a no i ten moj maz zmusil mnie dzis do zrobienia listy rzeczy brakujacych bo mowi ze jutro siadamy do allegro i szukamy i jak cos to zamawiamy niektore rzeczy i wyszlo tego mnustwo!! no ale co ja chcialam jak ja mam raptem tylko pare ubranek i dwa reczniki?!
moj tez sie troche przerazil chyba tymk dwoma stronami A4Madlen222, AgataP lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlen, warunki rzeczywiście rewelacyjne! Muszę przyznać, że też jak najbardziej wystarczyłby mi pokój tylko dla mnie, męża i synka i jak już postanowiliśmy, że będę rodzić w Eskulapie, to wlaśnie do takiego pokoju dopłacimy. Do Bielska pojedziemy z Krakowa, więc byłoby to kłopotliwe, jeśli mąż musiałby wracać do domu, a tak wygoda i przez cały czas będziemy razem:)
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
zupaztytki wrote:Madlen, warunki rzeczywiście rewelacyjne! Muszę przyznać, że też jak najbardziej wystarczyłby mi pokój tylko dla mnie, męża i synka i jak już postanowiliśmy, że będę rodzić w Eskulapie, to wlaśnie do takiego pokoju dopłacimy. Do Bielska pojedziemy z Krakowa, więc byłoby to kłopotliwe, jeśli mąż musiałby wracać do domu, a tak wygoda i przez cały czas będziemy razem:)
Dokładnie kochana:) myślę tak samo...zupełnie nie wyobrażam sobie leżeć jeszcze z 2, 3 czy z 4 a nawet z jedną obcą kobietą na sali...ja uważam że to są tak piękne i intymne momenty życia że powinno się je celebrować w swoim gronie, a nie z obcymi ludźmi:)zupaztytki lubi tę wiadomość
-
Madlen w jednym ze szpitali które biore pod uwagę jest szampan dla taty,kwiaty dla mamy..i kilka innych (dla mnie zupełnie zbędnych)rzeczy
W innym szpitalu (dodam że panstwowym)dają wszystko dla dzidziola butelkę jesli trzeba,probki kosmetyków, ubranka na pobyt,podkłady dla mamy itd
Także w Polsce to wszystko jest...na prawdę nie jest u Nas tak zle!RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
zupaztytki wrote:Madlen, warunki rzeczywiście rewelacyjne! Muszę przyznać, że też jak najbardziej wystarczyłby mi pokój tylko dla mnie, męża i synka i jak już postanowiliśmy, że będę rodzić w Eskulapie, to wlaśnie do takiego pokoju dopłacimy. Do Bielska pojedziemy z Krakowa, więc byłoby to kłopotliwe, jeśli mąż musiałby wracać do domu, a tak wygoda i przez cały czas będziemy razem:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 19:33
-
Kuniaku to super że tak jest:) ale nie chodzi mi o to że dostajesz wszystko dla siebie czy dziecka...chodzi mi o całą otoczkę która dla mnie jest bardzo ważna...i przede wszystkim o opiekę...ja w Polsce mieszkałąm całe swoje życie i wiem jak wygląda opieka w państwowych szpitalach i uwierz mi że różnica jest kolosalna!!! nie mówię, że w Polsce jest totalnie beznadziejnie, ale jest o wiele gorzej niż tutaj...mam tu wiele koleżanek z Polski i każda mówi to samo...dla mnie Holandia a Polska = brak porównania...
-
KUNIAK wrote:jeszcze sie nie dowiadywałam ale myślisz ze jak będziesz tam powiedzmy 4 doby..to tatuś może mieszkać z Tobą przez cały czas ??
i nawet ta kwestia...tutaj tatuś jest z Toba przez cały czas i tak jak wcześniej pisałam nie trzeba za to płacić a wyżywienie dostaje również jak pacjent. Nawet nie trzeba rodzić aby partner mógł z Tobą być. Jak ja leżałam w szpitalu tutaj w 16 tygodniu ciąży to mąż był cały czas ze mną, rozłożyli mu łóżko obok mojego i tu jest to normą. W Polsce nie spotkałam się z czymś takim.
Dodam że to wszystko w szpitalu państwowym...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 19:44
AgataP lubi tę wiadomość
-
Madlen222 wrote:i nawet ta kwestia...tutaj tatuś jest z Toba przez cały czas i tak jak wcześniej pisałam nie trzeba za to płacić a wyżywienie dostaje również jak pacjent. Nawet nie trzeba rodzić aby partner mógł z Tobą być. Jak ja leżałam w szpitalu tutaj w 16 tygodniu ciąży to mąż był cały czas ze mną, rozłożyli mu łóżko obok mojego i tu jest to normą. W Polsce nie spotkałam się z czymś takim.
Dodam że to wszystko w szpitalu państwowym...Madlen222 lubi tę wiadomość
-
Madlen nie zrozum mnie źle ale ja osobiście nie mam możliwości rodzic w Holandii ani w prywatnej klinice w Polsce. Panicznie boje sie porodu i pobytu w szpitalu, interesuje się jakie mamy warunki w polskich szpitalach i powoli dochodziłam do wniosku ze nie jest tak źle, ale takie opowieści naprawdę nie pomagaja. Nie chodzi o to ze Ty będziesz miała super ale, że tu jest do dupy. Twoje wypowiedzi na temat polskich lekarzy są podobne, a my tu jesteśmy i jesteśmy na nich zdane. Od tych lekarzy zależy nasze życie i życie naszych dzieci. Sama tez bardzo sie martwisz o wiele spraw związanych z ciążą, porodem i zdrowiem dzieci więc po prostu zrozum inną kobietę w ciąży.
Moze jestem zwykłą panikarą ale dla mnie to jest bardzo ważne. Całe moje pozytywne nastawienie i pracuje nad tymewelina_d, lkc, ÓptimusPrime, Ninusia, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
Madlen222 wrote:i nawet ta kwestia...tutaj tatuś jest z Toba przez cały czas i tak jak wcześniej pisałam nie trzeba za to płacić a wyżywienie dostaje również jak pacjent. Nawet nie trzeba rodzić aby partner mógł z Tobą być. Jak ja leżałam w szpitalu tutaj w 16 tygodniu ciąży to mąż był cały czas ze mną, rozłożyli mu łóżko obok mojego i tu jest to normą. W Polsce nie spotkałam się z czymś takim.
Dodam że to wszystko w szpitalu państwowym...
i moze za malo widzialas, skoro nie spotkalas sie z takim traktowaniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 19:59