Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja meteopata ledwie dziś patrzę na oczy, bo jak pada deszcz to mam takie kiepskie ciśnienie, kawę juz robię bo normalnie oczka się same zamykają a to dopiero poranek hehe.
Karmelek gin mi nie kazał jeszcze liczyć ruchów, może u mnie za wcześnie na liczenie, tylko pyta czy odczuwam ruchy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 09:12
-
Karmelek ja narazie nie liczę, w sumie gin mi też narazie nic na ten temat nie mówiła.. A nadgorliwa wole nie być bo jak zaczne wymyślać to...
Szkoda moich nerwów
Viviana u nas pogoda też straszna.. Jak zaraz za kawkę się nie wezmę to tu w pracy padnę.. A jeszcze na dodatek jestem sama..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 09:13
-
Bry
Alka, moja Malutka też tak ma czasami, że czuję tylko jakby rybka pływała albo takie ocieranie nóżek o macicę, bez kopniaków. Dzieci też są na różnym etapie rozwoju i może właśnie przechodzenie z jednego w drugi je tak wycisza, albo po prostu nie mają potrzeby być tak aktywne
Hehe dziewczyny piszecie, że dzieciaczki bardziej ruchliwe po słodkim, a moja raczej tak nie ma, ma swoje pory aktywności i raczej się ich trzyma, więc różnie to bywa
Desou, super, że ząbki zdrowe, o jeden stres mniejWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 09:16
lkc lubi tę wiadomość
-
maaartinka wrote:Lavendula widzę że u ciebie też w poszczególnych godzinach się uaktywnia
ciekawe jak to się później odniesie do funkcjonowania jak się urodzi
Czy dalej o tych godzinach będzie popis
odkąd poczułam ruchy [wieczór przed bożym ciałem] to mogę od niej zegarki regulować 22:30 [no, może ze 2-3 razy się nie udało
] - dziś był pierwszy poważny poranny trening, ale już śpi...
-
nick nieaktualnymoja najbardziej aktywna po jogurtcie truskawkowym,ogorkash kiszonych i mleku...wybuchowa mieszanka smaków
ja tez mam jak w zegarku 20.15 kazdego dnia(bylo pare dni kiedy zaczela po 21 ) ale zwykle kolo tej samej godzinki.
co do liczenia ruchow to w szpitalu mi mowili ze od 30 tyg mam na karcie wypelniac sobie,ciekawa jestem czy bede panikowac jak mi 10 nie wyjdzie a 9 ...
..a gdzies czytalam ze ginekolodzy doradzaja liczenie ruchow przy ciazy z problemami a jak ciaza rozwija sie ok to liczenie ruchow nie jest konieczne,tylko obserwacaja, oczywiscie jak sie zmieniaja na mniej wyczuwalne albo bardzo gwaltowne to trzeba sprawdzic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 09:26
Lavendula lubi tę wiadomość
-
hejka!!! mój synek też ma różnie z tą aktywnością, jakoś nie mam tak że leże np godzinę i on wariuje cały czas, rzadko zdarza mi się tak leżeć...ale jak siedzę to czuję że kopie no i czasem jak już polegnę to te mi brzuch skacze. W sobotę mówię do męża "jakiś leniwy ten Twój syn dzisiaj, nie kopie nic" za to wieczorem na grillu co chwilę coś czułam
no i jego ulubiona pora to po 23. Wszystko zależy od ułożenia maluszka.
-
Witam
Byłam u położnej ona mówi że faktycznie u Nas taka opieka, bo nie ja pierwsza zdziwiona że nic z tym nie robią.. No i mówi na IP jechać ze skurczami albo krwawieniem znowu albo brakiem ruchow od razu i się nie zastanawiać nawet i nalegać juz wtedy na położenie się, a i ze u Nas tak jest ,że nic z takimi rzeczami nie robią i dla świętego spokoju powinnam skonsultować to z lekarzem prywatnie najlepiej i zrobić dokładne USG i jak coś nie tak to ze skierowaniem na oddział położą to wtedy już nie odmówią pomocy... A teraz odpoczywać i się nie nadwyrężać
Miłego dniaAgataP, lkc, desou lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
U mnie Mała rano jak wstanę lekko cokolwiek się przeciąga, potem śpi, aktywna jest tak około godz 9-10 mocno, po obiedzie cokolwiek, potem kilka jakis ruchów, chyba że zjem coś dobrego, np. owoce to pokopie, lubi arbuza, nektarynki. A na wieczór tak jak u Lavenduli około 22 szaleje w brzuchu. No i w nocy jak idę siku to zdarza mi się przypadkiem ją obudzić to chwile pokopie.
Ja pytałam gina o regularność ruchów na wizycie jak byłam, mówił, że u mnie (26tc)to jeszcze nie czas na regularne, ważne by były w ciągu dnia.lkc lubi tę wiadomość
-
Hej
Ja liczyłam ruchy jednego dnia, kiedy Antek się bardzo długo nie ruszał i zdążyłam się mocno zdenerwować. Jak w końcu zaczął, to odliczałam do 10, ale to trwało kilka minut. Nie liczyłam przez godzinę i szczerze nie wyobrażam sobie tego. W końcu trzeba się skupić a jak się ruszam czy coś, to od razu gorzej czuję. -
no właśnie u mnie też tak jest że 10ruchów poczuję w ciągu minuty, ale to chyba chodzi o to żeby ustalić właśnie ten czas największej aktywności.
moja mała kopie najwięcej koło 21 i potem o 4rano
a w ciągu dnia jakos nie udało mi się ustalić tej największej aktywności i właśnie chyba temu muszę się przyjrzeć -
Pisałyście o ciuszkach z pepco faktycznie jakość ciuszków się mega popsuła jak moja była malutka to ciuszki były super delikatne mięciutkie i wogóle a wczoraj jak byłam to jakieś takie krzywe i szorstkie. Nie wszystkie oczywiście bo dla starszych dzieci ciuszki są fajne i dobre gatunkowo.
Pati u nas podtrzymują ciążę do 36 tygodnia a jak się dobrze trafi to i do 40 przeciągną na oddziale. Sama leżałam z Oliwią 3 razy w szpitalu na podtrzymaniu i leżałam z dziewczynami które naprawdę miały rewelacyjną opiekę i robili wszytsko żeby jak najdłuzej dzeciaczki siedziały w środku. Ja czasami wole jechac na IP sprawdzić co mnie nie pokoi niż do przychodni iść u nas w szpitalu wszystko na piśmie dają, co robili co podali jakie rokowania itd.
Co do ruchów moja w dzień jakas leniwa jest jedyne co to mi w żebra wchodzi co strasznie boliWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 10:00
-
Dzień dobry!
Wczoraj pół dnia nie miałam internetu -jakaś awaria gdzieś była. No bez telefonu mogę jeszcze przeżyć ale bez internetu NIE!!! Wieczorem włączyli to czytałam was do końca do 1.30.
Isia, dziękuję za odpowiedź w sprawie wózków. Dużo mi rozjaśniłaś. I tak: ja szukam raczej od razu spacerówki, bo gondolą to nie pojeżdżę. Budżet tak do 1500-1600zł. A spacerówka ma być lekka( do 11kg), zwrotna, koła nie pompowane bo to dodaje wagi,i dlatego że bez gondoli to musi się rozkładać na płasko i odwracać w dwóch kierunkach jazdy.Kosz pojemny i wentylacja w budce. Tyle wymagań. Każda z przytoczonych przez ciebie ma możliwość dokupienia gondoli w razie czego.
Graco Evo XT- nawet o nim nie słyszałam, ładny, super rozwiązania np. błotniki, ale cena 1240zł, a z gondolą 1735zł. Waga- 10,5kg
Graco Evo- nad nim się długo zastanawiałam ,ale nie ma wentylacji w budce i to mnie drażni, ale cena ok za cały zestaw 3 w1- 1499zł
Xlander X-Pulse- fajny, mogłabym kupić samą spacerówkę, bo od siostry miałabym gondolę, bo ma Xlandera 3w1 ale nie wiem jaki model i nie wiem czy by pasowała. Waga jednak samej spacerówki trochę za duża przez te koła- 12,5kg. Cena 1159zł spacerówka.
I mój faworyt PegPerego Book Plus Spotrivo kolor ten jak na zdjęciu bardzo mi odpowiada, cena 1299zł spacerówka, lekki (10,3kg), wygląda na super miękki i wygodny.
Jakbyś jeszcze coś ciekawego znalazła to podeślij
Dodam, że w mojej mieścinie jest tylko dwa sklepy z pięcioma wózkami na krzyż. Żadnego z moich typów nie ma, więc oglądam tylko w necie. We wrześniu wybieram się na badania do Kielc, więc może tam dotknę i wypróbuję któryś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 10:05
-
witam sie z Wami skoro swit. przed chwila sie obudzilam. piekna noc, jedna pobudka na siku o 3.20
nie wazne ze slyszalam smieciarzy , spalam jak zabita do 9.30
wazne, ze nowy tydzien sie zaczal
nie licze ruchow i mam nadzieje, ze lekarz mi nie wymysli zebym liczyla..Lavendula lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ja czasem czuję tylko takie tąpniecia w brzuchu, więc myślę że to też mój maluszek, no a czasami kopniaki, nie takie może mocne chociaż zależy gdzie dostanę boksa
co to wypychania to jakoś nie zauważyłam. Dzisiaj mija rok od zabiegu kiedy straciłam na zawsze moje pierwsze maleństwo, zleciało ehhh..
Na moim osiedlu szaleństwo: otworzyli wyremontowany plac zabaw. Dodam że poprzedni był tylko 5 lat, ale teraz zmieniali nawierzchnię na gumową bo takie wymogi i zabawki dali nowe. -
Nata wrote:Ja czasem czuję tylko takie tąpniecia w brzuchu, więc myślę że to też mój maluszek, no a czasami kopniaki, nie takie może mocne chociaż zależy gdzie dostanę boksa
co to wypychania to jakoś nie zauważyłam. Dzisiaj mija rok od zabiegu kiedy straciłam na zawsze moje pierwsze maleństwo, zleciało ehhh..
Na moim osiedlu szaleństwo: otworzyli wyremontowany plac zabaw. Dodam że poprzedni był tylko 5 lat, ale teraz zmieniali nawierzchnię na gumową bo takie wymogi i zabawki dali nowe.
też poza kopniakami i przeciąganiem się - czuję tąpnięcia i "wzdrygi" - zastanawiałam się nawet skąd takie nerwowe ruchy. I chyba jeszcze nie wiem co to czkawka