Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
My do Ikea później pojedziemy pochodzić. Później zakupy spożywcze i wieczorem zrobię leczo.
Dziewczyny od wtorku ochłodzenie,to i samopoczucie powinno być lepsze.
Dziś mi przyjaciółka powiedziała, ze jestem niepoważna, bo zaraz drodze, a ja mam aż 8 sztuk body. To jej powiedziałam,że najpierw wyprawka dla pierworodnej,a później będę kompletowac dla Ali. A tak w ogóle, to nie mam w planach porodu przed 15 listopadamoremi lubi tę wiadomość
-
Mala a nie ma,cie,kto teraz zawieźć? Moze lepiej nie czekać ?
Moodliszka poziwiam.. Ja zrobiłam obiad, rano sklep (kilka rzeczy raptem kupiłam na obiad ) i padam..obym nie zemdlala w sklepie teraz albo cos bo czuje sie do dupy...jednak wole z moim jechac na,zakupy -
nie bardzo. wszyscy powyjezdzali lub sa w pracy. i szczerze mowiac bardzo zalezy mi zeby moj byl ze mna, leze i czekam.
edit:
Izulka nie wiem co spiskujesz z moim mezem ale on tez wlasnie dzwonil czy nie zalatwic kogos kto moglby mnie wczesniej zawiezcWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 17:53
izulkaa lubi tę wiadomość
-
No to przespalam pol dnia
łohoho tyle spokoju bo bym nazekala ze leb mnie boli
Juz zdazylam z tego wszystkiego wciac pare papierowek i dalej jestem glodna
Aniu : Sama nie moge uwierzyc dopadlo mnie tak od tygodnia , jeszcze troche a nadrobie jeszcze Wasze kilogramy z nadmiarem (tfu tfu)To z mojej Nikolci taki glodomorek hihi
Co do krwawienia masz racje najlepiej bys pojechala na IP sprawdzic skad to cholerstwo sie wzielo, tym bardziej ze odpoczywasz.
Izulka : uff jak milo nie jestem sama
Zorro : hahahaha z kola emeryckiego az sie usmialam hahahanie moge do nas tutaj to pasuje nic dodac nic ujac
Rozmarzona : ooo jakie dobre wiesciciesze sie bardzo
O to co ostatnio powiedzialas smiesznego ginowi w gabinecie bo ja nie w temacie tak wspomnialyscie tu a ja sie zrobilam zielona z ciekawosci
Natali : o i mamy mamusie co dobrze sie czuje
Mam takie glupie pytanie .. co jest jutro ze sklepy zamkniete ?pewnie robie z siebie glupka kazdy mowi o jakims swiecie a ja nie wiem o co chodzi
-
Aniu nie steresuj sie bedzis dobrze zobaczysz tylko sie nie denerwoj :* moze zadzwon po karetke bylo by sprawniej nie musiala bys czekac w kolejce ani na meza . :*
a maluszek daje znac o sobie ? -
nick nieaktualny
-
hej mamusie, ja choć nie mam większych problemów, uwielbiam do was zaglądać i wcale nie jesteście takie złe
joke, ja dziś cały dzień na basenie spędziłam z koleżankami, i wiecie co też już bym chciała, żeby Zuzia była z nami, żebym mogła normalnie zacząć ćwiczyć, dobrze się ubrać, niestety ale moje spuchnięte nogi już dawno ukochanych szpilek nie widziały
tak poza tym to jest ok
tylko zaaaa cieeeeepło
-
moi teście a szczególnie teściowa też cały czas pieprzy o tych zabobonach, żebym nic nie kupowała itd, a najbardziej mi się podobało, jak mój m powiedział jej, że zastanawiamy się nad pobraniem krwi pępowinowej a ona (chyba nie bardzo wiedząc o co cho) powiedział: ojj to jest tylko wywoływanie wilka z lasu
mądra kobitka
ale i tak ją lubie, a przynajmniej się staram
-
Dokladnie to samo mysle na temat zabobonow.
Ktos kupilby jedna pare bodow i jakby sie cos stalo to by zwalil na ich kupno ;/?
No niepowazne to dla mnie totalnie.
Ludzie maja myslenie z dawnej epoki,a jak widac ile razy nic nie jest kupione,a ludziom niestety przytrafiaja sie jakies przykre historie
Pociesza mnie jedno TESCIE NA MEGA ODLEGLOSC.
Skarb, bo ja nie pisalam o tej sytuacji byla tak glupia i banalna z mojej strony,ze az wstyd sie przyznac hiih
Wlasnie i musze zelazo brac bo w wynikach wyszlo troche slabe (i co jakby te wyniki na serio sie zagubily-.-).
Kazal mi brac takie o nazwie zelazek hihi
Oczywiscie u mnie w aptece na dole tego nie bylo (zielone baby we wszystkim i nic nigdy nie maja),wiec musze chyba poczekac do niedzieli.
Dlaczego akurat do niedzieli?
Chcialam Meza wyciagnac choc na chwile z domu na szybkie lody i przy okazji kuono tego zelaza,ale nieee.
Nie ma sily,ale i tak przeciez chcial jechac tankowac.
Po chwili pytal mnie co to za lek mial mi kupic choc wczesniej zbagatelizowal,ze w niedziele sie kupi.
Niby sie na dniach narobil,ale na cwiczenia sile ma choc mial dzisiaj sobie odpuscic.
Dzisiaj strasznie mnie irytuje bo ma wredne gadki i sie zaczynami "klocic" powoli.
Niech mi tylko zacznie sie zgrywac lub narzekac przy swoim rodzenstwie jak przyjada to jeszcze awanture mu zrobie o!
Tak mnie wlasnie zdenerwowal
Haen, wlasnie pamietalam jak pisalyscie o braku roznych atestow na te foteliki w zestawach.
Decyzja podjeta bedziemy dokupowali z adapterem
Babka z rossmana byla w szoku,ze w innym rossmanie nigdy nie daja dodatkow jak cos kupuje za spora kase (i te same produkty).
Skomentowalam to,ze zapewne sobie wpychaja do kieszeni.
Niestety trakie zdanie mam o tamtym akurat rossmanie bo innego z tym sie dzieje,ze nigdy tam nic nie dostalam przy zakupach?
Nie sorryy raz zrobili akcje,ze za kazdy paragon,za jakas kwote ktos cos dostawal,a potem byl konkurs.
Jednak to byla wieksza kampania.haen lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Mala_Czarna_89 wrote:Albo listopadówki któe czują się dobrze już tu nie przychodzą, żeby nie czytać tych smętów
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Mala ; tule mocno :* trzymaj sie tam kochana i odrazu dawaj znac , bedzie dobrze, kciuki mam zacisniete!! :*
Rozmarzona ; hihi az sie boje cos Ty tam mu takiego powiedziala
Apropo zabobonow , nie wierze w to , bo co moj M kupil Roksance spioszki (ja zreszta tez) dlatego urodzilam? . A stare baby musza cos gadac , cwane w gebie niech na siebie patrza.Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Buffy wrote:Mała Czarna postanowiłam, że zrobię jako przystawkę krewetki z sokiem z limonki, papryczkami jalapeno i orzechami, na danie główne zupę cebulową oraz pieczeń w miodzie z serem kozim na fasolce zielonej z pomidorkami cherry i ziemniakami gratin a na deser sernik na zimno z galaretką z owocami leśnymi (aka borówki
)
Mam nadzieję, że dopieszczę podniebienie teściowej :p
No i dla Antka obowiązkowo nuggetsy ;p
Postawię też na stole, bo ja bardzo lubię, smażone w całości pieczarki oraz podsmażany szpinak z serem pleśniowym i cytryną
Zrobiłabym też tę sałatkę z ananasem z puszki, bo sama ją uwielbiam, ale u nas w domu normalanie się tyle nie je jak nie ma gości więc się zmarnuje, no ale jak mnie najdzie to zrobię ;p
skarb15, Rozmarzona, Micia, Cebulka, haen lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Mala_Czarna_89 wrote:Izulka pojadę na pewno bo coraz więcej nitek jest.. do tego zaczął brzuch boleć. Najważniejsze, że malutka się rusza.
Czekam na męża, ale raczej przed 20 go nie będzie.
Mam stracha
Edit: doczytałam. Jedziesz już na IP. Trzymam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 18:45
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualny