WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas taka robiona nic nie pomogła za to maść posladkowa ziaji superaparatka wrote:najlepszy kremik na pupke dziecieca to jest masc posladkowa robiona. Kazdy pediatra wypisze na to recepte. kosztuje okolo 8zł a jest rewelacyjna my nie bylysmy nigdy odparzone.
Sudokrem strasznie wysusza tyłek dzieckaSynek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
nick nieaktualnyMala_Czarna_89 wrote:Buffy podobno i przy porodzie naturalnym się czepiają, a przy operacji to już w ogóle
Mnie też wczoraj pokusiło, stwierdziłam, że to ostatni dzwonek na czerwień u nóg i rąk i przyznaję, że czuję się w nich bosko 
PSIE MAMY pytanie mam:
Kiedy zaczęłyście zostawiać szczeniaki same w domu? My ćwiczymy z naszym Reganem, najpierw była to godzina dziennie, wczoraj prawie 4h wieczorem. Gdy przyszliśmy to tak płakał, że aż za serce łapało.
Problem jest tego typu, że w sobotę idziemy na imprezę urodzinową do knajpy i ja sobie nie wyobrażam, by siedział do nocy sam (co traktuję jako świetny powód by wrócić wcześniej
). Pies psem, ale chodzi mi też o sąsiadów.
Prawie że od razu. Ja na uczelnie musiałam iść a milka zostawala sama. Płakała strasznie na początku, ale z czasem się przyzwyczaiła i teraz jest idealnie
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
Cebulka sa rozne te masci ja jak dostalam taka biała to tez nic nie dawala ale jak taka kremowa to jest rewelacja i nic nie dzieje sie z pupka. A ziaji nie uzywalam musze sprobowac tym bardziej ze brat mojego pracuje w ziaji
http://aparatka87.blogspot.com/
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Raczej w ogóle do szpitala nie malować bo jak ci przy sn wyniknie cc to będziesz szukać zmywacza na gwałt.
My też swoją zostawialismy ale mieszkaliśmy wtedy u teściów więc zawsze ktoś w domu był z lejkiem
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g SN
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCo do pieska Mała, to ja wbrew poradom podręcznikow zostawiłam milce jak gdzieś szłam dużo zabawek. Dzięki temu nigdy nie interesowalo ja gryźć meble czy kable. Raz zostawiłam kamerke z laptopa by popatrzeć co robiła to było to głównie spanie, zabawa misiami, picie wody. Ale milka płakała tylko jak wychodziłam, jak wracałam do domu to był radosny szczek
MadaLena30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMala_Czarna_89 wrote:Buffy a ty taka szczuplutka jesteś, nie da się tego podciągnąć pod przeciwwskazania? Ja mam niby za wąskie biodra, wszyscy się dziwili, że rodziłam naturalnie.
Dziś mi się śniło, że Nadulka miała 6kg ;((
Póki co Leon ma dobre wymiary i gin nie stwierdziła, z to przeciwwskazanie do SN ale tokofobia wystarczy
-
Mój mąż zrobił takie bramki zabezpieczające (nie mamy drzwi do salonu i kuchni) i mały ma do dyspozycji tylko przedpokój gdy wychodzimy. A tam nie ma co nabroić, bo to po prostu długi korytarz bez żadnej szafki, same drzwi Zostawiamy mu zabawki, ale płacze przeokrutnie
A jak wracamy i się cieszy że jesteśmy to dalej płacze hehe, dzidziuś jeszcze. Plan mam taki, by pozamykać jutro okna, bo on i wyje, a to faktycznie może przeszkadzać- ostatnio sąsiad pisał do nas na fb czy coś mu się stało.. Wczoraj sąsiadka miała dziwną minę. No ale musi się nauczyć.
A cesarki się nie boisz? Ja teraz wiem, że być może mi "grozi" to jestem bardzo przerażona, że mieliby mnie tak głęboko ciąć.
-
Mała, dobrze jest też w ciągu dnia uczyć psa,że zostaje sam- idziesz do innego pomieszczenia (np łazienki) i siedzisz kilka minut. Jak pies piszczy, drapie w drzwi,itp to jak wychodzisz po określonym czasie -ignorujesz go. Jak leży i grzecznie czeka, to nagradzasz smakołykiem.
U nas się sprawdzało. Chociaż nie będę ściemnić,bo sporo rzeczy nam w domu rozwaliła Nie wyła ani szczekała,za to buszowała jak szalona (zgryzione gałki od szuflad, "przeczytane" książki,itp.)
Synuś
-
nick nieaktualnyJejku, dziewczyny! Codziennie po śniadaniu umieram
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
jest mi tak niedobrze, że musze leżeć. Czy Wy też tak macie?
Dzisiaj mam panieński koleżanki i zastanawiam się jak dam radę. Tym bardziej, że mamy potem jechać do klubu. A ja mam być też jednym z kierowców, bo jedziemy na dwa auta.tylko, że nie wiem czy dam radę, bo jutro mam wesele na wyjeździe około 300 km ode mnie. Gdyby nie to wesele to myślę, że bez problemu wytrzymałabym na tej dyskotece, a tak? Noc zarwana, a jutro o11 wyjazd, no nie wiem. Człowiek już nie ten na takie imprezy zastanawiam sie tez jak moje malenstwo przezyloby 3imprezy podrząd (panienski,wesele i poprawiny) obawiam sie, ze to jednak za wiele, co sadzicie? mój oczywiście niechętnie nastawiony na to abym jechała do klubu, oczywiście powiedział że jak coś to on po mnie w nocy przyjedzie jak nie będę czuć się na siłach,ale wtedy problem bo zostawilabym kolezanki bez kierowcy, no i tak źle i tak niedobrze...
-
Mała, my naszą psiunię tez szybko zostawiliśmy samą i tez płakała, ale w końcu się przyzwyczaiła choć do tej pory jak widzi, że rodzice gdzieś wychodzą, to robi zapasy jak na wojnę mianowicie chowa suchą karmę gdzie popadnie, a później rodzice znajdują ją pod poduszkami itp.itd
perelka89 lubi tę wiadomość
-
właśnie przypomnialo mi sie ktoś pytał o kokarde na foteliku czy o to chodziło????
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c28b84230f5.jpg
Ja sama szyłam nie kupowalam szkoda mi kasy jak sama umiem:P:P
MW26, perelka89 lubią tę wiadomość
http://aparatka87.blogspot.com/
