Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moze trafiłaś na jakąś ciulowa partie??
No rocznica rocznica mieliśmy gdzieś jechać ale z kasy się w tym miesiącu najbardziej splukamy żeby już w październiku w razie W mieć wszystko.
Nie jest mi fajnie tak powiedzieć bo mam wrażenie że dookoła wszyscy będą uwazax ze przesadzam ze ciążą to nie choroba asa długi temat rzeka..
Męża mam raz w tygodniu w domu i nie mam go sumienia gonić do ciezazej pracy prócz takiego standardowego sprzątania.. A że sobota wolna to korzystama będzie miał co robić bo i kabina jest do wyszorowania w prysznicu no i ta szafa wszystko jest na. Samej górze więc logiczne ze ja tego nie zrobię Sawa no i najważniejsze będziemy ŁóŻeCzko składać znaczy mój będzie a ja mu będę kibicować jeszcze musimy meble przestawić w sypialni może jego brat pomoże..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 12:17
-
tą biała za 299zł z szufladami no wściekła jestem jak osa. Kurde robia jakies jednorazówki kiedys te meble jak kupil czlowiek to pamietam staly i staly az sie znudzily (przykład moich pradziadków) a teraz normalnei szajs papier i nic wiecej
-
Moja siostra ja ma chyba kupili w ubiegłym roku jak używają do tej pory nic się nie dzieje. Trafiłaś na ciulowa partie. Zareklamuj z wnioskiem o nową lub zwrot kasy.
Belly pewnie liczy wcześniej ale ogólnie 32 tv skończony to 8 miesiacWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 12:38
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
Anulaa wrote:dzieki, tez tak wlasnie myslalam:) mam 3 od siostry uzywane i 1 taki normalny jak dla doroslych nowy wiec mysle ze narazie wystaczy:)
a jeszcze pytanie odsnosnie wkladek laktacyjnych, macie jakies wyprobowane? -
Mala, od 30 tygodnia wskoczylam wedlug belly na 8 miesiac.
Niby pozniej zaczyna sie 8,ale tak naprawde czy kazda z nas rowno z terminem urodzi to raczej malo prawdopodobne i pewnie w pazdzierniku juz sie bobaski posypiaskarb15, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami -
No w pażdzierniku to się mogą sypać, ale jeszcze ponad miesiąc proszę wszystkie dzieci o grzeczne siedzenie w brzuszkach
choć jak widzę ile się dzieje u wrześniówek i październikówek to strach się bać.
Skarb a jak twoje zakupy wyprawkowe?wiem, że długo czekałaś, bo bałąś się tego najgroźniejszego okresu, ale teraz już jest bezpiecznie
Szczęściara ja się mogę doczekaćjakoś tak mi czas zaczął gnać, że psychicznie nie jestem jeszcze gotowa no i wiem ile roboty jest przy takim brzdącu, więc korzystam z błogiego lenistwa
Pewnie jak wszystko będę miała kupione to będzie inaczejWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 12:58
Micia, Rozmarzona, Kitaja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mala_Czarna_89 wrote:No w pażdzierniku to się mogą sypać, ale jeszcze ponad miesiąc proszę wszystkie dzieci o grzeczne siedzenie w brzuszkach
choć jak widzę ile się dzieje u wrześniówek i październikówek to strach się bać.
Skarb a jak twoje zakupy wyprawkowe?wiem, że długo czekałaś, bo bałąś się tego najgroźniejszego okresu, ale teraz już jest bezpiecznie
Szczęściara ja się mogę doczekaćjakoś tak mi czas zaczął gnać, że psychicznie nie jestem jeszcze gotowa no i wiem ile roboty jest przy takim brzdącu, więc korzystam z błogiego lenistwa
Pewnie jak wszystko będę miała kupione to będzie inaczej
Co do wyprawki jak narazie nic nie mam rozmawiałam z moim na ten temat, ale on a jak zapeszymy i że zresztą i tak ja nie zrobię tylko on bo chodzić mi wolno na spacerki krotkie a nie na zakupy. Ale już mówiłam że jeszcze miesiąc i zaczniemy kompletowac maleństwu wyprawke bo przecież nie będzie biegał z językiem na brodzie jak urodzeParasOlka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć moje listopadowki
Powoli dochodze do siebie po weekendowym weselu. Tak szczerze to bardziej mnie droga wymeczyla niż wszystko inne. Na dodatek dlatego, że byliśmy z moim bratem, który sobie pozwalał z alkoholem i całą drogę marudzil. No już nie szło go słuchać! Ale jakoś dotrwalismyjeśli chodzi o wesele to było ok. Tylko bardzo dużo osób nie wiedziało, że spodziewamy się dziecka i byli zaskoczeni
oczywiście były gratulacje i smeranie po brzuszku. Ale najbardziej denerwowaly mnie pytania o płeć! Bo sami nie wiemy a wszyscy że to niemożliwe aby na tym etapie nie wiedzieć.
A najgorsze było to, że w ND zaczęło mnie kluc z tyłu prawy bok i koleżanka, która rodziła 2lata temu mówiła, że miała to samo i okazało się, że miała kamienie na nercei powiem Wam, że mnie cały dzień tak bolalo i ani nospa ani magnez nie pomogły. Całe szczęście, że w pon miałam wizytę. Mój gin pouciskal, postukal i sprawdził na USG te nerki ale nic nie zobaczył. No cóż, zlecił mi teraz mocz i morfologię i mamy zobaczyć jak wyniki się prezentują. USG trzeciego trymestru mam w poniedziałek
Także już odliczam
Mała, jakas Ty sliczna!!! W ogóle nic nie widać by gdzieś poza brzuszkiem Cię przybyło! No napatrzec się nie mogłam! I Laura jaka super dziewczynka, coś czuje że niebawem przerosnie mamę
Olcia, teledysk cudny, a Ty wygladalas jak księżniczka!!!
Skarb, super wieści po wizycie i piękne zdjęcia Małeji jakie ona ma ładne, duże usteczka
Cebulka, dzięki za info o tych promocjach, bo nawet nie wiedziałam że coś takiego jestprzyda się na pewno!
Mikado, najlepszego z okazji rocznicy :*skarb15, Mala_Czarna_89, mikado, Cebulka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Biedroneczka dzięki za miłe słowa
a ja serio już po kilku pierwszych miesiącach nie mogłam dżinsów na uda naciągnąć.
Skarbek może przez allegro sobie zamów?ja też tak robię, bo nie mam ochoty na latanie po sklepach. Wrzucam do koszyka a gdy jest przypływ gotówki to kupuję
MOje dziecko wróciło zadowolone ze szkołymają fajny plan i masę projektów w których będą uczestniczyć- wcześniejsze przychodzenie do szkoły i codziennie inny rodzic czyta bajki, zdrowe śniadanie, gdzie pani będzie sprawdzać, czy mają zdrowe rzeczy
wiecie, niby fajnie, ale czasem mam wrażenie, że nas jako rodziców oceniają a nie dzieci
skarb15 lubi tę wiadomość
-
biedroneczka1910 wrote:Cześć moje listopadowki
Powoli dochodze do siebie po weekendowym weselu. Tak szczerze to bardziej mnie droga wymeczyla niż wszystko inne. Na dodatek dlatego, że byliśmy z moim bratem, który sobie pozwalał z alkoholem i całą drogę marudzil. No już nie szło go słuchać! Ale jakoś dotrwalismyjeśli chodzi o wesele to było ok. Tylko bardzo dużo osób nie wiedziało, że spodziewamy się dziecka i byli zaskoczeni
oczywiście były gratulacje i smeranie po brzuszku. Ale najbardziej denerwowaly mnie pytania o płeć! Bo sami nie wiemy a wszyscy że to niemożliwe aby na tym etapie nie wiedzieć.
A najgorsze było to, że w ND zaczęło mnie kluc z tyłu prawy bok i koleżanka, która rodziła 2lata temu mówiła, że miała to samo i okazało się, że miała kamienie na nercei powiem Wam, że mnie cały dzień tak bolalo i ani nospa ani magnez nie pomogły. Całe szczęście, że w pon miałam wizytę. Mój gin pouciskal, postukal i sprawdził na USG te nerki ale nic nie zobaczył. No cóż, zlecił mi teraz mocz i morfologię i mamy zobaczyć jak wyniki się prezentują. USG trzeciego trymestru mam w poniedziałek
Także już odliczam
Mała, jakas Ty sliczna!!! W ogóle nic nie widać by gdzieś poza brzuszkiem Cię przybyło! No napatrzec się nie mogłam! I Laura jaka super dziewczynka, coś czuje że niebawem przerosnie mamę
Olcia, teledysk cudny, a Ty wygladalas jak księżniczka!!!
Skarb, super wieści po wizycie i piękne zdjęcia Małeji jakie ona ma ładne, duże usteczka
Cebulka, dzięki za info o tych promocjach, bo nawet nie wiedziałam że coś takiego jestprzyda się na pewno!
Mikado, najlepszego z okazji rocznicy :*
Kochana świetnie ze sie mogłaś rozerwaćach te zdziwienie ludzi, ja zawsze w takich momentach jestem zakłopotana
Trzymam kciuki za dobre wyniki! :*
U mnie ja już po tym badaniu , bo moj jest genetykiem i dokładnie wswszystko sprawdza na każdej wizycie
Dziekujemy ślicznie , gin musiał robić przerwy bo nie chciała nam jak nigdy buziaczka pokazacpo mamusi
Powiem szczerze jak widziałam Małą na tym zdj też napatrzec się nie mogłam że tylko poszło w brzuszekja widzę po sobie że zrobiłam się pulchna taka raz mojemu mężowi też się wymsknelo
biedroneczka1910 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa powiem, że mnie wkurza to całe "zdrowe" podejście szkoły do żywności. A sprawdzanie przez panią to już w ogóle przesada. Ja miałam do szkoły robione kanapki z pasztetem lub szynką (o zgrozo kupioną!) i czasem kupowałam w sklepiku szkolnym czipsy albo batony. I co? Zawsze byłam chuda, wręcz niedowaga co roku przez pielęgniarkę szkolną wpisywana. Za to teraz jak byłam na rozpoczęciu szkolnym Antka to u niego w klasie te dzieci po prostu pulchne w większosci, niektóre zapasione. A niby taka moda na eko jedzenie.
Prawda jest taka, że to jak wygląda dziecko w dużej mierze zależy od nawyków żywieniowych rodziców. I nie mam tu na myśli zabraniania dziecku jeść słodyczy czy napić się soczku (matkobosko glukoza!) raz na jakis czas. Ale sorry, jeśli dziecko pije niby samą wodę i zero słodyczy a na obiad ma zaserwowanego schabowego z głębokiego smażenia i zupę na tłuściutkim mięsku to o czym my mówimy... Albo w niedziele wypad rodzinny do McDonalds.
Prawda jest taka, że można jeść wszystko, ale z umiarem. Dbać o ruch dziecka, a nie tylko tyłek rozsadzony przed tv. Wyjść z dzieckiem w niedzielę zamiast na fastfooda to na basen czy po parku połazić.
Ja sama jako dziecko nie miałabym ochoty jeść tak jak teraz każą dzieci karmićPiłam soczki, jadłam słodycze, czipsy ale też dużo bawiłam się na dworze, nie miałam długo kompa i byłam patyczakiem
I wspominam swoje dzieciństwo jako fajne
Swoim dzieciom też nie będę eko mamą i niech mnie hejtują te "zdrowe" mamy ;p
skarb15, moodliszka, Rozmarzona, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Aniu ; już zaczynam przeglądać właśnie , muszę się obyć w temacie
Niby fajnie ale z tym sprawdzeniem jedzienia to jest lekka przesada