Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała wczoraj napisali ze prawdopodobnie wyślą paczkę wczoraj do teraz cisza czy ja rzeczywisxice wysłali. Więc napisałam kolejnego maila.
Po sn można delikatnie os razu po cesarce trochę dłużej mojej siostrze dopiero po połogu poZwolił gin delikatnie cwiczyc -
Dzień dobry;)
Ja to ostatnio wyspać się już wcale nie mogę coraz gorzej, wstaje co chwilę siku, wszystko mnie boli strasznie próbuje się obłożyć poduchami ale to też nic nie daje. I tak chodzę nie wyspana, marudna z oczami jak sowa.
szczesciara: ja polecam laktator elektryczny z Canpol babies Easy Start.
Molcia : kochana trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 10:08
Molcia lubi tę wiadomość
-
MadaLena30 wrote:Molcia super wiesci
a skoro jestes w temacie to koze powiesz z jakimi dokumentami od razu uderzyc do urzedu w spr. Przemeldowania
Mala nam polozna na sr mowila ze juz na lozku po porodzie podciaganie nog i odginanie ... niby blache ale wazne ...
Jesli po sn to chyba tak naprawde juz zaraz mozna delikatnie pomachac nogamiaa no i z oczywistych rzeczy - musisz mieć przy sobie dowód osobisty, a jeśli przy okazji przemeldowujesz męża - jego dane z dowodu - do wypełnienia wniosku będą potrzebne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 10:10
MadaLena30, olcia88 lubią tę wiadomość
-
Tak czytam i czytam co się dzieje
Macie wieści od Agi? Bo ja czytam i chyba już się nie odezwala.
Aparatka : Ty kochana w szpitalu? Zaciskaj nogi tam, trzymam za Was bardzo mocno kciuki!
A u Ciebie jaki stopień Ma szpital? jeżeli I/II to będą tak mówić a jak coś się zacznie dziać to przeniosą do szpitala o stopniu III na pewno.
A tak wogole to maluszek już w 30tc ma 95 % szans. Mówią może coś o sterydach wreszcie? -
Mala ja słyszałam ze od 6tygodnia po porodzie , wtedy jak kończy sie okres pologu.. Tzn mowie tu o normalnych ćwiczeniach
Skarb niestety nie zgodzę,sie z tobą.. W szpitalu w ktorym ja bylam miałam 1stop.ref. I oni tam nie odsyłają jak się cos dzieje tylko kobieta rodzi normalnie a potem wczesniaka dopiero transportują do szpitala,o wyższym,stopniu ref. Dlatego tez nie,chcial mega żeby zaczela mi się akcja porodowa w tym szpitalu i chciałam,jak najszybciej wyjść z niegobo lepiej rodzic,od,razu w lepszym szpitalu niż tracić czas ba transport noworodka..
Skarb a u ciebie jak ? Lepiej?
Modliszka wczoraj byl,kurier u mnie co pisałam ze w statusie bylo ze przesyłka nieodebrana. Okazalo sie ze byl pod innym,adresem.. Ahaha , dzwoni do mnie i pyta czy może zostawić sąsiadce u mnie paczke, to ja ze ok.. Czyta nazwisko a to moje ! Myślałam ze padnę.. Zaczął sie tłumaczyć ze numeracje dziwne itdhaha .smiech na sali. Fakt ze u nas bloki maja dziwne numeracje bo no 45/1 i 45/2 i dopiero nr mieszkania.. I on zamiast do bloku nr 2 poszedł do 1. Porazka kto tam pracuje. Dobrze ze nikt nie,odebrał paczki pod tamtym adresem bo zaplacona.. Pomijam,tez ze są numeracje na,drzwiach , blokach i numer telefonu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 11:04
-
A z dobrych wieści to powiem wam ze tesciowa ma przyjść jutro prawdopodobnie..
Nieee to nie ta dobra wiadomość ze przyjedzie, ale ta ze wyprasuję ciuszki Amelki. :)o dziwo nawet sie ucieszyla z tegowiecie..pierwsza wnuczka
moj jak zobaczył ilość ubranek to stwierdził ze sam tego nie,ogarnie.. Mnie brzuch boli,jak,siedzę nawet wiec ja się nie pisze..z reszta chce jeszcze z miesiąc dociągnąć
wiec tak jakos chciała przyjechać to jej mówimy ze damy jej zajecie
do czegos sie przyda
tylko znowu pewnie posiedzi dlugo przez to.. Ale cos kosztem czegos
-
Pierniczę gemini (pewnie będzie wieczorem, a ja wieczorem mam spotkanie w kościele ws. komunii), wózek do mnie przyjechał
A w ogóle to wstałam z nastawieniem do działania, sprzątam sobie i daje mi to radość. Do tego i Laura i pies współpracują (czyt. nie przeszkadzają) i są w dobrych humorach, czego chcieć więcejmoodliszka, skarb15 lubią tę wiadomość
-
moodliszka wrote:Aaa Mała, to dopiero radość jak bryka przychodzi prawda?
Oj masz rację, mega ucieche mam z mojego ferrari dla Mateuszkajak bym wiedziała wcześniej to bym zamówiła pięć miesięcy temu
W ogóle to po moim zamówieniu podwyższyli w entliczku mój zestaw o 80 zł zatem cieszę się że mi się udało taniejmoodliszka lubi tę wiadomość
-
izulkaa wrote:Mala ja słyszałam ze od 6tygodnia po porodzie , wtedy jak kończy sie okres pologu.. Tzn mowie tu o normalnych ćwiczeniach
Skarb niestety nie zgodzę,sie z tobą.. W szpitalu w ktorym ja bylam miałam 1stop.ref. I oni tam nie odsyłają jak się cos dzieje tylko kobieta rodzi normalnie a potem wczesniaka dopiero transportują do szpitala,o wyższym,stopniu ref. Dlatego tez nie,chcial mega żeby zaczela mi się akcja porodowa w tym szpitalu i chciałam,jak najszybciej wyjść z niegobo lepiej rodzic,od,razu w lepszym szpitalu niż tracić czas ba transport noworodka..
Skarb a u ciebie jak ? Lepiej?
Modliszka wczoraj byl,kurier u mnie co pisałam ze w statusie bylo ze przesyłka nieodebrana. Okazalo sie ze byl pod innym,adresem.. Ahaha , dzwoni do mnie i pyta czy może zostawić sąsiadce u mnie paczke, to ja ze ok.. Czyta nazwisko a to moje ! Myślałam ze padnę.. Zaczął sie tłumaczyć ze numeracje dziwne itdhaha .smiech na sali. Fakt ze u nas bloki maja dziwne numeracje bo no 45/1 i 45/2 i dopiero nr mieszkania.. I on zamiast do bloku nr 2 poszedł do 1. Porazka kto tam pracuje. Dobrze ze nikt nie,odebrał paczki pod tamtym adresem bo zaplacona.. Pomijam,tez ze są numeracje na,drzwiach , blokach i numer telefonu...
W każdym szpitalu jest różnie, u mnie np odsylajaI wtedy jest bezpiecznej bo pomoc dla maleństwa jest od zaraz bo wiadomo liczą się każde minuty a czasami dowóz do szpitala trwa 2 godz a pomoc potrzebna jest na już, a jak by coś maleństwu stało się po drodze? a na lekarzy było by za późno?
moim zdaniem duże ryzyko. Ale praktycznie nie patrzac się na to i tak na jedno wychodzi prawda ? Wcześniaczka i tak i tak odsylaja do szpitala o stopniu III.
U mnie powiem że bez zmian miałam odstawić już nie które leki ale dalej brzuszek coś ciągnie to nadal muszę brać. A Ty jak się czujesz?
-
Oj cieszę się nieziemsko i choć nie odpakowałam jeszcze to coś czuję, że mąż zastanie złożony wózek
jeszcze posprzątałam pomieszczenie które on miał dziś kończyć i powynosiłam rzeczy do piwnicy które miał wynieść- skarb nie kobieta
ale pewnie zjeby będą
Nymeria ale wiesz 5 miesięcy temu to by chyba tyle radości nie było, bo trzeba by pół roku czekać na wożenie maluszka
Moodliszka szukając dobrych stron tego wszystkiego- odchodzi ci robota -
Mała, może lepiej oszczędź się z tym wózkiem. Mój się strasznie przy nim upocił
choć powiem szczerze, że gdyby wtedy do nas wózek doszedł w takiej porze, to też pewnie bym się wzięła za składanie
Oj tam, jaką robotaza mnie wszystko prawie maszyna robi
ja tylko do niej wrzucam składniki i jedyna robota w moim wykonaniu to zawijanie farszu w kapustę
jeju nie mogę myśleć o tych gołąbkach, bo na samą myśl mi ślinka cieknie
a tak musze myśleć co innego zrobić..hmmm.