Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Galaretka wrote:Haen mi wychodzą 2 dziennie ale na zasadzie mierze ciśnienie jak niższe niż 140/90 nie brać jak wyższe brać i tak rano jedna i popołudniu jedna i mam np. 138/86 wiec chyba luz.
No to mi jeszcze zwrocila wczoraj lekarka, ze trzeba brac co 8 h, wiec budzik sobie ustawilam.
Teraz mam 136/87, takze ponizej magicznej granicy. Jak bralam 2x dziennie to bylo wyzsze:/
A mowili Ci cos o porodzie w takiej sytuacji? -
Dziewczynki kochane, czy u was w tych cienkich czapeczkach tez sa ogromne metki? Robicie cos z tym? Jak sie utnie to tez bedzie przeszkadzac...
-
nick nieaktualny
-
Ja metki zostawiłam póki co żeby wiedzec jak co prac
będą sie odbijać albo denerwowac dziecko to odetnę
Tak sobie mysle ze jak wytrzymamy do terminu cc to moja bedzie ważyć ze 4kg
Zazwyczaj USG pokazuje mniejsza wagę niż się rodzi..
I jak myślicie ciuszki 56 będą dobre do ilu kg ?badz na jak dlugie dziecko?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 10:49
-
Izulka tez mam tą zagwozdke, szykuje sie na ok 4kg klocuszka;) i ciagle mysle jak to bedzie z ubrankami...
-
nick nieaktualnyhaen wrote:
A mowili Ci cos o porodzie w takiej sytuacji?
Właśnie nie, kazali przyjechać w poniedziałek na ktg kontrolne. Jak mnie przyjęli do szpitala to dopóki nie zaczęło mi spadać ciśnienie ( a ok 5,godz z tym sie zeszlo) to lezalam na porodówce i polozna mowila ,ze jeszcze decyzji nie podjęli, ale czułam sie naprawde dopieszczona caly czas pod ktg i ciśnienie co 30 min i lekarz wpadal co chwile wiec wydaje mi się,ze jak dojdzie do porodu to tez beda raczej ba bieżąco działać niż planować. -
nick nieaktualny
-
Jak będzie za duże to rękawki się podwinie a na pajaca skarpetki żeby dobrze trzymały. Rozmiar to loteria. Zuzia urodziła się 56 dluga i 4 kg a 56 miesiąc nosiła potem normalnie 62, 68.. zależy jaką firma bo rozmiar ten sam a różnią się szerokością długością i rekawkami...
-
Ja teoretycznie biorę 56 cm ale we środę usg to dowiem się ile waży i mierzy.
Nic nie robię - tylko piore od rana nasze rzeczy,bo za godzinę demontuja wannę,umywalkę i pralkę.
Za prasowanie jeszcze nie było okazji się zebrać. Najpierw muszę odkurzyc i umyć podłogę. Kicia będzie obrażona,bo łóżko sciele. -
Natali narobilas mi wczoraj smaka na sałatkę wiec u nas wielka micha sałatki na obiad + jakieś miecho.
do szpitala mam naszykowane 56. Laura 55cm się w nich topila. Jak Nadia będzie dużo wieksza to powiem moim żeby przywieźli coś większego ale wątpięnatali101 lubi tę wiadomość