Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
myslicie że jak mam wizyte 12.11 i jak zrobie badania w tym tygodniu to się coś stanie czy lepiej poczekać do przyszłego bedą świeższe? ale boje się że nie zdarze przed porodem gdyby się wczesniej zaczeło ;/
jeszcze mi rodzice nerwów dołożyli ja się kużwa wykończe;/ -
Ja depilację sobie urządzam teraz co drugi dzień przynajmniej się staram:)
Jeśli chodzi o wyniki to ja mam wszystko0wszystko w takiej małej plastikowej teczce która dostałam z karta ciąży. A w kartę mam włożona oryginał grupy krwi, Hbs i plan porodu. Reszte badań biorą z karty.
Badania o których piszecie ja też miałam tylko raz ostatnio zrobilam dodatkowo chyba Wr w sumie przez własną głupotę bo napisane mam jakie badania wymagane do szpitala i nie skojarzyłam ze to vdrl które miałam już robione. No i lekarz mówi ze niepotrzebnie dwa razy wiec myślę że oni wiedzą jakie badania i kiedy nam zlecać. -
A i ogarnęłam piwnice Umylam okienka teraz odpoczywam:)
Ja wczoraj przed domem wszystkie liście pozamiatalam a mamy ich mnóstwo bo mieszkamy przy parku a dziś z pgk tez sprzątali ehh ta moja nadgorliwosc:/lula.91 lubi tę wiadomość
-
Mikado, jak masz ogolne badania to bym poczekala do przyszlego tygodnia.
Ja tak zawsze np kilka dni przed robie.
Sadze,ze jakbys nawet miala rodzic wczesniej to sie nic nie stanie,ze tych badan nie bedziesz miala jesli to ogolne.
Lekarz poprostu je tak zleca by kontrolowac sytuacje.
U mnie powiedzial,ze jesli nie urodze do wizyty to bym zrobila,a jesli nie to trudno
Wiadome,ze sie nie przewidzi.
Ginger, to podziwiam z depilacja
Moj mi nogi goli zawsze przed wizyta co i tak pozostawia wiele do zyczenia,a gore sama ogarniam.
Niestety co dwa dni mi sie nie chce i pewnie przed porodem jeszcze z tym bede walczyla hihi
Tos sobie wynalazla zajecia,a ja nie mam weny na nic.Jestes juz z nami -
Biedronka chyba się minęłyśmy na spacerze
i znów 50zł w pepco, jak się młoda szybko nie urodzi to pójdę z torbami
Ochłonęłam i nie mogę jeszcze rodzić, bo:
-jutro będę miała wynik gbsa
-trzeba umyć szufladę w pralce na proszek, bo jakaś syfiata się zrobiła
-trzeba umyć całe szkło, żeby nie było siary jak mąż zaprosi wszystkich na drinka gdy będę w szpitalu (a sam pewnie nie wpadnie na to by opłukać szklanki)
nic więcej nie przychodzi mi do głowy.MadaLena30 lubi tę wiadomość
-
Ej a moze jakby ktorejs odeszly wody na fotelu w kinie, to do konca zycia i mama i dziecko mialoby bilety za darmo
Magda a bylas u tego lekarza, ktory nie chce badac na fotelu czy u innego?
A do mnie zadzwonila moja szefowa spytac sie jak sie czuje itd. Rozmowa raczej w pozytywnym klimacie, prosily, zebym dala znac jak juz urodze i zebym odwiedzila swoje stare smieci z W.
Ciekawe jak to bedzie dalej;) -
nick nieaktualnyNo to ja tylko na chwilkę przyszłam się pochwalić, że zostałam CIOCIĄ
Bo mała Zosia jest już na świeciea dokładnie od 14.15, waży 2920g i ma 55cm. Jest prześliczna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 18:19
olimama, Rajska, Nymeria, Molcia, lula.91, szczesciara25, alus21, Galaretka, Ginger84, moremi, Zorro, justa1234, Cebulka, Rozmarzona, perelka89, Ona_89', Paolka_25, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
olimama wrote:Mój lekarz też nie zlecił powtórzenia badań, o których piszecie. Ani morfologii i moczu, które mam sprzed miesiąca.
A ja chyba też będę częściej ogarniać owłosienie. Tak się zastanawiam, czy jak złapią mnie już skurcze to będę umiała się ogolić. Jak było u Was, które macie poród za sobą.nie było źle, nikt się nie czepiał, a mi było w tamtej chwili wszystko jedno
olimama lubi tę wiadomość
-
Ja nawet jednorazówki do golenia nie spakowałam (choć jest na liście). u nas tak golą, że jedna babka miała cały brzuch pozacinany do krwi
nie wiem, czy rosły jej tam włosy czy jak, ale ode mnie wara, mam nadzieję, że wcześniej ogarnę to sama
-
Ale to biedroneczka urodzilas??? Ale jak.. Kiedy... Tyle co z nami normalnie pisałaś..
Mała gorzej jak pierw wody odejdą to trzeba na już do sZpitala jechać... Nie win czy byłabym w stanie jeszcze wtedy się golic...
Wróciłam ze spaceru wstawiłam obiad zjadłam ciacho i od razu lepiej:)biedroneczka1910 lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka moje gratulacje! Ale ja Wam dziewczęta zazdroszczę
Jeszcze co do owłosienia- ostatnio poszłam do gina z taką kilkudniową czuprynką, bo stwierdziłam, że jak mam mieć jakieś niedogolone "kępki", to to dopiero będzie koniecznie wyglądało. A gin na to: "Czekałem, kiedy Pani wymięknie z tym goleniem"- też powtarza, że przed samym porodem lepiej się nie golić na gładko, bo jak powstaną jakieś krostki, to podczas porodu mogą przenieść się z nich jakieś bakterie na dziecko i dopiero będzie problem. Tak myślę, że mogą, ale nie muszą. I tak uważam, że "intymna fryzurka" to rzecz indywidualnego komfortu. W każdym bądź razie, jak pisała Mała, gdybym nie zdążyła się ogolić, to i tak będzie mi wszystko jednoMala_Czarna_89, biedroneczka1910, moremi, olimama lubią tę wiadomość