Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Goście oczywiście posiedzieli trochę dłużej niż chwilę, no ale nie było źle. Mężu obsłużył, mężu posprzątał.
Pojechaliśmy na te trzy cmentarze i juz na pierwszym czułam jak mnie łapią skurcze.
Zmarzłam, ale teraz już siedzimy w domku, świeczki zapalone, wiec odpoczywam. No i jedynie czekamy na dzieciaki z osiedla. Wkurzę się jak nikt nie przyjdzie, bo przygotowałam im cukierasów jak nigdy
ostatnio w ogóle nie byłam przygotowana i przychodzili, wiec znając moje szczęście jak jestem przygotowana, to albo nikt nie przyjdzie, albo byli już jak byliśmy na grobach
Ojaaa Shibuya, ja mam.wizytę w poniedziałek. Mam nadzieję na takie same wieści
-
Hej ho, ja po fryzjerze, ojejeju jak mi dobrze troszkę się nasiedzialam bo miała nieprzewidziane cięcie ale za to stwierdziła, że za to mi zrobi przed świętami włoski w domq
Hmm tak was czytam z tymi gośćmi i nie kumam, wiem że jak urodze będzie mniej czasu dla znajomych i Rodziny więc Zapraszam i odwiedzam ich namiętnie, dziś to w ogóle idę na imprezę do lokalu gdzie na dole będą balety hihihi i zobaczymy ile wytrzymam
A ze słodyczy to właśnie wszamalam ostatnia kostkę czekolady i po weekendzie trzeba zrobić niezły zapas bo ciągle coś mi chodzi po głowie słodkiego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 17:41
haen lubi tę wiadomość
-
O nie wierze, tak ciebie czytam moodliszka z tymi cukierkami dla dzieci i w sumie pomyślałam przez sekundę że u nas to nie przyjdą. Minęło 10 sec i dzwonek do drzwi... Patrzę przez Judasz dzieci... A że zjadłam jak pisałam ostatnia kostkę czekolady to nie otworzyłam...
Edit: tzn nie dałabym im otwartej czekolady, ale mogłam pomyśleć wcześniej i kupić jakieś cukierasy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 17:49
-
Tua. Tesciowa dzwoni dzisiaj 3 raz! . I weź tu człowieku nie przyjedź do niej jak powiedzieliśmy ze przyjedziemy. To juz choroba. Rozmarzona ty masz zajebiscie ze swoja także nie marudz...bo ja nie wiem co moja ma z Glowa.
Rano gadala z moim bo mowil zd nie przyjedziemy a teraz dzwoni bo....'bo sobie nie pogadała '.. Dramat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 18:18
-
Nymeria, wywołałam Ci dzieciaków po cukierki
A co jeszcze do gości, to ja ogólnie tez nie mam nic przeciwko, ale nienawidzę być nieprzygotowana. Nie lubię jak ktoś mi daje znać za przysłowiowe pięć dwunasta no i postawa mojego mnie wkurza, że nie zapyta mnie o zdanie, nie weźmie pod uwagę tego jak się czuję i w ogóle. A że marudna jestem i wszystko mnie drażni, to już swoją drogą
Izulka, może i głupi zwyczaj, ale skoro dzieci mają radość, to niech sobie chodzą przynajmniej mogę się pośmiać z tego jak wyglądają
Nymeria, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
moje dziecię uwielbia ssać, a ja nie wiem czy coś jej tam leci czy tylko się bawi. Mleka modyfikowanego nie chce (czy ja nie mówiłam że nie będę podawać? Ale wiem że jak spadnie z wagi to nie puszcza nas do domu). Ze smoczkiem szybko się zakolegowala bo inaczej byłabym bez sutków. a przy kapturkach chyba bol mniejszy by był?Ginger84 wrote:Mała a jak z pokarmem? U mnie narazie pojedyncze krople ale mały dziś non stop na cycu. Masakra jak mnie już sutki bolą
jak ciągnie tez boli bardzo. Ale przyssal się od razu i kapturki nam nie potrzebne
Biedna ty z tymi bólami mnie przynajmniej to minęło chyba bo juz raczej nie zacznie boleć?
A i u mnie spadło tylko 5kg. Ale zszedł ten okropny cellulit wodny.
a ty dalej na lekach? Ja to obkurczanie macicy czuje nawet przy tabletkach- zawsze gdy Nadia pije
ja się nie ważyłam ale widzę wzgórek lonowy i pojedyncze ominięte włoski
-
Z serii tesciowa:
Nic ogolnie do swojej nie mam ale.... maz mowi dzis ze sie zastanawiamy nad chrzestna i wymienil kuzynke a mamusia krzyczy "a gdzie, a nie..." i mimo ze ja tez nie jestem za nia to mowie "a czemu hoco?" A maamusia ".... nie no nie, toc na boze narodzenie nie bedzie chrzcin to jest czas to ja sie zastanowie" ... na co moj maz "my sobie poradzimy i wybierzemy chrzestnych "
Kolejna syt. Mamusia : a to Hania bedzie?
Ja: tak Hanna
M: aj to moze Anna Hanna
Ja: napewno nie Anna tylko Hanna
Tesciu: ty sie juz im nie wtracaj i nie wybieraj imion...
Takia koncowka ciazy a cala ciaze cisza i spokoj
Marta1986 lubi tę wiadomość
Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Izulka, moze i mam dobrze,ze na odleglosc tesciow (a na pewno dobrze)jednak uwierz,ze czuje sie osaczona tymi telefonami,eskami itp od mojego rodziny.
Maja od niego info,a i tak sie czepiaja i co chwile tylko widze lub slysze jak dzwonia,wiec uwierz kurwica zaczyna mnie brac.
Niby na odleglosc dziecko sie nie urodzilo,a juz pieprza o chrzcinach i co tydzien ta sama gadka, swiety by wyskoczyl z kapci..
Moj to w zart obraca,ze poczekaj jak sie mala urodzi to dopiero bedzie,zgromilam go tlko wzrokiem i powiedzialam,ze wtedy niech sobie sam odibera te tel bo ja nie zamierzam.
Takze widze co tesciowa to lepsza
Madzia, moze do tej pory sie nie wtracala bo wiedziala,ze jeszcze na to czas,a teraz pokaze pazury
Modliszka, moja babcia natomiast zamiast swietobliwy mowi swietojebliwy sie znalazl haha
A jak oglada sedzie anne wesolowska i jest np jakis oskarzony to pod nosem komentuje,a to skurwisyn.
Uwielbiam jej teksty i zawsze placze ze smiechu
Jakis porodzik ktos cos :>?
Micia, moremi lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami -
My po zakupach ogolnie kupilam stanik w hm byla promocja i zaplscilam ok35zl za jeden , kupilam tez ksiazeczki dla Jasia z melodyjka i takie materialowe teraz maz sie nimi bawi buhaha a tak to uwazam, ze bylo srednio ciekawie, skurcze lapaly co chwile siadalam i nie moglam nic poogladac spokojnie, bo moj malzonek ciagle sie krzywil i mowil,ze zemdleje bo mu slabo
oczywiscie zachaczylismy o maca niam niam.... Do domu wrocilam styrana-doslownie , a teraz pielgrzymki sa do mnie do domu dzieciaki przychodza i ograbiaja mnie ze slodyczy co sie legne na sofe to dzwonek, chyba krzeslo ogrodowe postawie w przedpokoju no i oczywiscie milion pytan " to ja jeszcze nie urodzilam" no a nie widac,ze mam duzy brzuch i pelno " madrych " rad wiem wiem jestem strasznie zolzowata ....
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Madzia nie zla ta Twoja tesciowka .... Dobrze Jej tesc powiedzial ! A z tym imieniem Halo to wy jestescie rodzicami i to wasza decyzja i ona musi ja uszanowac ! Objecuje,ze nie bede zla tesciowa -SKARB slyszysz
Micia lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Rozmarzona ja nie mam sił dziś na poród ja odpadam i jeszcze te pielgrzymki halloweenowe, fajnie zobaczyć swoje dzieciaczki z przedszkola, ale jakoś dziś po tych zakupach mam brak mocy i chciałabym poleżeć, a jak maz im otwiera to pytają sie " hvor er Ada Og baby " - gdzie jest Ada z dzidzia))) takze moze Shibuy po takim masazu Jej sie cos tam ruszy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 19:18
Micia, Rozmarzona, moremi lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Mala_Czarna_89 wrote:moje dziecię uwielbia ssać, a ja nie wiem czy coś jej tam leci czy tylko się bawi. Mleka modyfikowanego nie chce (czy ja nie mówiłam że nie będę podawać? Ale wiem że jak spadnie z wagi to nie puszcza nas do domu). Ze smoczkiem szybko się zakolegowala bo inaczej byłabym bez sutków. a przy kapturkach chyba bol mniejszy by był?
a ty dalej na lekach? Ja to obkurczanie macicy czuje nawet przy tabletkach- zawsze gdy Nadia pije
ja się nie ważyłam ale widzę wzgórek lonowy i pojedyncze ominięte włoski
Właśnie mnie zmobilizowalas do podania smoka. Moje sutki juz prawie umarły z bólu non stop mały tylko przy cycu się uspokaja. Ale tegoż smok działa:)
Ja nie biorę żadnych leków tylko jak juz nie daje rady z hemoroidami to wezmę paracetamol no i maść. Obkurczania macicy w ogóle nie czuje. Ja chyba dość już przeszlam w ciąży to teraz macica juz dala mi spokój;)
Patryk zachwycony bratem:)
Przyjaciółka na jutro mi obiad specjalny robi kochana i biorą moich do siebie na obiad. Cudownych mam przyjaciół naprawdę
Rozmarzona, Mala_Czarna_89, Kitaja, olimama, moremi, Nymeria lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Ginger to fajnie że masz takich przyjaciół
Co do teściów to moi mnie zaskoczyli w drugą stronę. Początkiem listopada wyjezdzaja się zrelaksować na 3dni na gorące źródła na Słowację, a ma się urodzić ich pierwszy wnuk. Ciekawe czy zobaczą go jeszcze przed wyjazdem czy po. Do tej pory myslalam ze się nie mogą doczekać a tu tesciowa mówi "jak urodzisz to wyslij mmsem jakies zdjecie, no i na porodowce tesciowa Ci sie nie bedzie plątać". Teraz tez się nie wracają tylko pytają czasem jak się czuję. Za to moja mama mocno przejęta, ale tez sie nie wtrąca.
