Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę, że dalej obstawianie, która następna.
Ja to Was dziewczyny troszkę zaskoczyłam, a dokładniej Przemcio
.
Już czwarta doba życia leci, ach jeszcze nie wierzę
Położna dziś była Mały od wczoraj przybrał 35g na mamusi mleku
.
Zazdroszczę Wam jedzonka, bo ja teraz staram się zdrowiej odżywiać by Maluszek nie miał problemów z brzuszkiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 20:03
Kitaja lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Witam i ja cały dzień zlrciak byliśmy po kwiatki na cmrnatrz później rodzinka przyjechała niedawno pojechalismy po nosidelko bo jak pisalam mieliśmy ale bez daszka i pokrowca byslimy na pizzy z siostra i szwagrem i wrocilismy do domku a i dziś 3 telefonu i 4 wiadomości czy urodziłam masakra !!
-
Rozmarzona no to jak ciebie denerwuje cotygodniowe dzwonienie to,co,ja mam powiedziec?
U mnie w kolko to samo.. Data się nie podoba 13go u czy da się przełożyć hahah juz się sluchac nie da. Ja juz nie odbieram od niej.. Moj za to codziennie odbiera id niej ale juz ma jej tez dość..
Fakt, dopiero sie zacznie jak,sie dziecko,urodzi to bedzie masakra,jakas ...
moremi lubi tę wiadomość
-
Widzę ze dzień fast foodow,a u mnie dzisiaj zdrowo bylo
jutro będą placuszki ziemniaczane i pomidorówka ale tez musze w najniższym czasie zjeść pizzę albo inne świństwo bo nikt nie zna dnia,ani godziny
szczesciara25, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Tesciowa...
Mialam nadzieje, ze moze do narodzin juz sie nie zobaczymy (widzielismy sie tydzien temu), ale nadzieja matka glupich.
Maz mowi, ze rodzice jutro przyjada (jeee skacze z radosci), moja reakcja: po co...
Niby pomoc zlozyc szafe na korytarz (a na glupia szafke pod umywalke od tescia czekamy juz kilka msc, no comment).
Maz wspomnial, ze moi rodzice zmienili samochod, a my dostaniemy ich poprzedni, wiec wpadla na genialny pomysl, ze przyjada do nas autobusem, a odwiezie ich moj maz, zeby zobaczyc jak sie jezdzi...(zanim maz mial prawo jazdy, musielismy np.w wigilie niemalze na kolanach prosic, zeby nas przewiezli z imprezy na impreze). To nic, ze w domu robota czeka. Bedzie ich wozic...
Po czym 2 tygodnie przed porodem pyta sie czy mamy lozeczko... Nie dosc, ze mamy od dluzszego czasu i ona juz je widziala, bo trudno nie miec takiej rzeczy na tak krotki czas przed. Watpie, ze chciala kupic (nie zaproponowali zadnej pomocy, ale nie ma problemu, nasze dziecko, nasze wydatki), pewnie od kogos by je miala (co tez nie jest problemem, bo to obecne dostalismy za darmo od kolegi meza), tylko szkoda, ze nie spytala sie w dniu porodu.
Rece i cycki mi opadly.
-
Kitaja, to maly maraton zakupowy zaliczylas.
Fajnie,ze dzieciaczki o Tobie pamietaly
Wypoczywaj,wiec Kochana i nabieraj sil bo beda potrzebne
Ginger, masz rewelacyjne i jak do rany przyloz te przyjaciolki napraswde
Izulka, bylo co tydzien,a teraz ze sraka dzwonia juz coraz smielej czesciej.
Moj jednak jak mu sie nie chce to nie odbiera w tyg tylko na weekend dla swietego spokoju.
I tak tescie powinni mi dziekowac bo kiedys wgl nie odbieral jak tak wydzwaniali i sie wkurzal,ze co moglo sie zmienic w tak krotkim czasie (nie bylam nawet w ciazy) i byly spory.
Tlumaczylam mu,ze to jego rodzice i im moze byc przykro,ale teraz juz mnie to wkurza bo sie dosadnie nauczyli.
Jak jego rodzenstwo tu w odwiedziny przyjechalo to tez i ojciec i matka wydzwaniali do nich,a jak nie daj Boze nie mieli jak rozmawiac bo w sklepie, w kolejce stali to wielki foch tesciowej.
Tragedia zamiast sie swoim zyciem zajac to niancza na kazdym kroku i rozrywki tu gdzie nie trzeba szukaja pfff.
W kazdym badz razie jak ostatnio zapowiedzialam mojemu,ze ma milczec jak zaczne rodzic do tesciow tylko po fakcie powiedziec bo nie mam zamiaru sie denerwowac.
Dzisiaj mu o tym przypomnialam i zapowiedzialam,ze w innym wypadku wygonie go ze szpitala.
Odrazu sam zapowiedzial,ze ma zamiar dopiero po fakcie im powiedziec.
Natali uuuu to podziwiam.
Ja sobie nie wyobrazam mieszkania z tesciami.
Tak sie rzadza i potrafia ustawiac czas i zajecia,ze szok.
Moj wiecznie jak tam jestesmy to ma setki rzeczy do zrobienia zamiast nacieszyc sie synem i dac odpoczac na urlopie.
A ja tak obserwuje ciagle brzuszek i wgl nie opada
Moj jak wychodzil do pracy to sie smial zebym sie sutkami pobawila (powiedzialam mu,ze to moze cos pomoc) zaczyna sie desperacja
moremi lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Absorbujące to moje szczęście. Leci druga doba a przez 3h nie dala od siebie odejść. Jeden cyc, drugi cyc, przytulanki, znów cyce, mleko modyfikowane, kupka, mleko modyfikowane.. Zaczynam przy niej zapominać o swoim bólu.
Tatuś spędził z nią cale popołudnie i nie wypuszczał z rąk, zakochany
Shibuya pracujesz z mężem nad skurczami czy pozdrawiasz z porodówki?
Madzia miałam ci zapłacić za kropelki poczekasz do przyszłego tygodnia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 21:07
izulkaa, Kitaja, Ona_89', moremi, szczesciara25, Paolka_25 lubią tę wiadomość
-
Izulka,Rozmarzona ogólnie nie jest źle. Mieszkamy 13,5 roku razem. Teścia mam zajebistego i życzę wszystkim takiego. Teściowa to inna bajka. Nie jest zła ale to jej gadanie. Teraz już mówię otwarcie co mam do powiedzenia. Niech sobie gada. Teść zawsze po naszej stronie.
Kolejny raz usłyszałam,że mam robić wg siebie i nie słuchać teściowej.
Najbardziej lubię jak siostra Adama przyjedzie i opierdziela teściową. Nati to oczko cioci i wystarczy,że raz poskarzy się na babcię : D
Jeszcze trochę i pójdziemy na swoje. Dam radę
Rozmarzona, moremi, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość
-
Ginger pozazdrościć przyjaxiol.
Moj przeczytal akurat twój post i sie pyta 'a nam kto obiad zrobi?' Hehe.
Zgadalo się ze u nas nikt by nawet nie pomyślał ze znajomych...
Rozmarzona dokladnie. Co by się moglo zmienić przez kilka dni?
Ja się nie chce denerwowac nawet z mówieniem,o porodzie bo nie dogodzisz.piwie się w trakcie to bezie wydzwaniać czy juz u cala rodzina bezue dzwonić jak najęta.zadzwoni po to bedzie czemu nie daliśmy znac wczesniej takze tego..
Ale mnie krocze rwie.. A mala cos strasznie aktywna dzisiaj..ja za to mam jakus niepokój w sobie,, -
Natali, to tyle dobrego,ze tesc w porzadku
Izulka, ja tam nie patrze czy sie obraza,ze nie powiedzielismy w koncu to nasza sprawa i intymna chwila,a nie czas na tel.
Jakby miala sie czepiac to bym zapytala czy mialam w trakcie porodu jej do sluchawki sie drzec jak mala wychodzi,ze nawet w tym chce uczestniczyc?
No bo nie rozumiem.
Dowiedza sie,ze wnuszka przyszla na swiat i koniec
Tez mialam taki niepokoj w sobie,ale wczoraj i na niczym sie skonczylo hihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 21:46
izulkaa lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Rozmarzona oby.. Bo wszystko mnie rwie.. Jak siuśki oddaje to nawet boli, jak siedzę na wc to aż ciężko wstac bo czuje takie parcie ze na wc mi dobrze chociaż nic nie wychodzi :Phaha sory za szczegóły
Caly tylek mnie boli. Bol jak,na @ i uda bola..
Ciekawe kiedy sie doczekamy
Póki co u mnie się nic więcej nie dzieje ti mize dotrwam do przyszłego tygodnia albo i pozniej ale coraz gorzej wszystko na dole boli..
Leżenie nawet nie pomaga..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 21:52
-
Powiem wam ze na tesciowa moglam narzekac przed slubem, wtedy miala taki swoj wplyw na syna. Po slubie sie zmienilo na lepsze....
Ona jest starsza osoba i mam do niej szacunek za wychowanie mojego m na dobrego czlowieka, ale ja swoje dziecko tez chce wychowywac z mezem i jak trzeba bedzie to jej to dosadnie powiem.
Pierdoly typu wyciaga stara czapke po moim m i mowi ze to dla Hani bedzie idealne albo chlopiecy korzuszek bo tez sie przyda... przemilcze bo szkoda moich i jej nerwow.
Naralii sernik jest the best!!!!
natali101 lubi tę wiadomość
Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Hean u mnie w szpitalu dają podpaski, ale ja i tak spakowałam takie większe bo jakoś nie lubię sie prosić no chyba , ze paczka sie skończy bo będę mocno krwawić to wtedy poproszę. Tak narzekałam na te pielgrzymki dzieciaczków , fakt nie mam nawet cukierka w domu, ale tak sie wzruszyłam dostałam kocyk dla Jasia,przytulankę ,2ksiazeczki i pare ciuszków , kurczę ale to miłe trochę mi głupio ,ze tak narzekałam a tu dzieciaczki i ich rodzice pamietali Ginger pozazdrościć takich przyjaciół chociaż wiesz,ze możesz na nich liczyć w każdym momencie . A jak tam w koncu wyszło z prezentem od Patryka dla Marcela ? Doszła kostka od Aparatki ?. A co do teściowych to wam serdecznie współczuje , moja nie jest taka zła no i te 900km + plus morze = spokój ale za to męża brata żona to wredna małpa, która na każdym kroku chce sprawić nam przykrosc ....
Rozmarzona, Ona_89', moremi, Paolka_25 lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
A u nas KSW w Tv i brzuchu
moremi, Mala_Czarna_89, szczesciara25 lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Izulka, no wlasnie wczoraj jak mialam taki niepokoj to pojawil sie bol jak na okres,brzuch tez pobolewal i mala mocno dawala czadu.
Ogolnie jakies dziwne wczoraj mialam uczucie.
Haen, ja biore te podklafy grube podpaskowe i jeszcze takie z canpola ciensze mam spakowane.
Kitaja, widac ze tam inna kultura i ludzie sa bardziej otwarci i przyjazni,a nie pozamykani na cztery spusty przed innymi ludzmi.
To mi sie wlasnie podobalo u ludzi,ktorych napotkalam w Irlandii jak bylam kiedys odwiedzic brata.
Az bylam w szoku,ze ludzie moga byc tak otwarci i pomocni chocby na codzien w sklepie czy tez do zagadania gdzies w knajpie.
A te prezenty,ktore dostalas to przemily gest
Uuu Madzia pewnie wkurzajace jak chce takie stare rzeczy i to meskie wcisnac waszej malej co?
Kitaja lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami
